redakcja gazety
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°2
Re: redakcja gazety
obowiązki peggy jako przewodniczącej samorzadu się skończyły, ale obowiązki percy'ego jako jej zastępcy nie xd nie mial wyboru i musiał z nią iść do jej magazynu, który miał za zadanie empower women xd
- i jak ci się podoba nasze biuro? - otworzyła drzwi do jakiejś salki, którą udało się załatwić w administracji, żeby oddali na redakcję gazety. pokonała panie w dziekanacie tym, że wypełniła wszystkie biurokratyczne papiery i zabrakło im już pomysłów, jak ją dalej zwodzić xd
- i jak ci się podoba nasze biuro? - otworzyła drzwi do jakiejś salki, którą udało się załatwić w administracji, żeby oddali na redakcję gazety. pokonała panie w dziekanacie tym, że wypełniła wszystkie biurokratyczne papiery i zabrakło im już pomysłów, jak ją dalej zwodzić xd
- percy hacmon
- swintongeologiacutiepie21
- Post n°3
Re: redakcja gazety
troche mu bylo szkoda, ale z drugiej strony peggy go zjechala w samorzadzie. ludzil sie, ze tu bedzie mial mniej pracy xd albo chociaz bedzie przyjemniejsza. byl girl power wiec nie przeszkadzalo mu, ze to gazeta dla dziewczyn xd no i byl lojalny wiec grzecznie za nia poszedl.
wszedl i rozejrzal sie. - jest przytulnie - usmiechnal sie.
wszedl i rozejrzal sie. - jest przytulnie - usmiechnal sie.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°4
Re: redakcja gazety
jeśli myślał, że wtedy było ciężko, a teraz będzie luźniej, to się jeszcze zdziwi xd peggy nawet nie pytała go o zdanie, tylko uznała, że będzie z nią dalej współpracować. zamierzała znaleźć same żeńskie autorki i współpracowniczki, ale jeden jedyny percy był jej potrzebny. widać dobrze się sprawdził pod jej nieobecność w samorządzie, skoro uznała go za niezbędną część gazety.
- no to do pracy! - nie było czasu na sentymenty xd od razu zabrała się za przesuwanie biurek według własnej wizji.
- no to do pracy! - nie było czasu na sentymenty xd od razu zabrała się za przesuwanie biurek według własnej wizji.
- percy hacmon
- swintongeologiacutiepie21
- Post n°5
Re: redakcja gazety
z jednej strony sie cieszyl, ze byl przydatny, ale tesknil za wolnym czasem kiedy mogl odpoczac xd - gdzie to chcesz? - chcial jej pomoc, ale nie mogl decydowac gdzie przesuwac rzeczy. juz sie nauczyl, ze wtedy by mial podwojnie pracy i wszystko musi byc dokladnie wedlug wizji peggy.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°6
Re: redakcja gazety
gdyby miał wolny czas i chciał odpocząć w motelu, to leon by go zaciągnął do pielenia ogródka xd
- tu zrobimy na środku wyspę, przy której będziemy mieć burze mózgów i spotkania, a resztę biurek poustawiamy pod ścianą, żeby można było zająć stanowisko pracy i się skupić - machała rękami, wskazując wszystko co i jak. doceniała percy'ego, że robił wszystko zgodnie z jej wizją i nie próbował podsuwać własnych pomysłów xd
- tu zrobimy na środku wyspę, przy której będziemy mieć burze mózgów i spotkania, a resztę biurek poustawiamy pod ścianą, żeby można było zająć stanowisko pracy i się skupić - machała rękami, wskazując wszystko co i jak. doceniała percy'ego, że robił wszystko zgodnie z jej wizją i nie próbował podsuwać własnych pomysłów xd
- percy hacmon
- swintongeologiacutiepie21
- Post n°7
Re: redakcja gazety
haha to moze jednak lepiej, ze mogl sie zajac czyms co bedzie mogl wypisac w cv xd
- dobrze - obserwowal jak macha rekami zeby wszystko zapamietac. percy wiedzial, ze nie moze wykazywac inicjatywy chyba, ze ta inicjatywa bylo proponowanie, ze zrobi nadgodziny xd - moge o cos zapytac? - byl troche niesmialy ale ciekawosc wygrala.
- dobrze - obserwowal jak macha rekami zeby wszystko zapamietac. percy wiedzial, ze nie moze wykazywac inicjatywy chyba, ze ta inicjatywa bylo proponowanie, ze zrobi nadgodziny xd - moge o cos zapytac? - byl troche niesmialy ale ciekawosc wygrala.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°8
Re: redakcja gazety
dzięki peggy rozbuduje ilość projektów w cv xd
mógł wykazać inicjatywę wtedy, kiedy peggy prosiła o proponowanie pomysłów. jeśli miała własne, to inne jej nie interesowały xd
- tak, ale jednocześnie przesuwaj - złapała jakieś krzesło. nie mogli tracić czasu na stanie na środku i rozmawianie, trzeba było robić walk and talk.
mógł wykazać inicjatywę wtedy, kiedy peggy prosiła o proponowanie pomysłów. jeśli miała własne, to inne jej nie interesowały xd
- tak, ale jednocześnie przesuwaj - złapała jakieś krzesło. nie mogli tracić czasu na stanie na środku i rozmawianie, trzeba było robić walk and talk.
- percy hacmon
- swintongeologiacutiepie21
- Post n°9
Re: redakcja gazety
chociaz cos z tego bedzie mial xd
stresowal sie za bardzo, ze nie beda sie jej podobac xd byl people pleaserem.
- tak, tak - szybko zajal sie odsuwaniem lawki na odpowiednie miejsce. - skad ta zmiana? i pomysl na gazete? - myslal, ze zyla dla samorzadu xd zdziwil sie jak kazdy kiedy z wlasnej woli odeszla.
stresowal sie za bardzo, ze nie beda sie jej podobac xd byl people pleaserem.
- tak, tak - szybko zajal sie odsuwaniem lawki na odpowiednie miejsce. - skad ta zmiana? i pomysl na gazete? - myslal, ze zyla dla samorzadu xd zdziwil sie jak kazdy kiedy z wlasnej woli odeszla.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°10
Re: redakcja gazety
na pewno mu się to przyda po geologii xd
oby tylko się to na nim nie odbiło, jak peggy stwierdzi, że nic od siebie nie wnosi xd chciała się otaczać błyskotliwymi, przedsiębiorczymi ludźmi.
- w samorządzie nie było już dla mnie nic nowego do osiągnięcia - uznała, że zrobiła wszystko i lepiej być nie może xd - zainspirowałam się w klubie młodych liderek społecznych do stworzenia gazety. muszę się skupić na swojej karierze, a nie jest nią polityka - samorząd tak naprawdę nie był całym jej życiem, a tylko jednym z wielu zajęć. trochę przesadziła z zaangażowaniem w samorządzie przez to, że to zawsze było zajęcie daniela.
oby tylko się to na nim nie odbiło, jak peggy stwierdzi, że nic od siebie nie wnosi xd chciała się otaczać błyskotliwymi, przedsiębiorczymi ludźmi.
- w samorządzie nie było już dla mnie nic nowego do osiągnięcia - uznała, że zrobiła wszystko i lepiej być nie może xd - zainspirowałam się w klubie młodych liderek społecznych do stworzenia gazety. muszę się skupić na swojej karierze, a nie jest nią polityka - samorząd tak naprawdę nie był całym jej życiem, a tylko jednym z wielu zajęć. trochę przesadziła z zaangażowaniem w samorządzie przez to, że to zawsze było zajęcie daniela.
- percy hacmon
- swintongeologiacutiepie21
- Post n°11
Re: redakcja gazety
tak xd
bral pod uwage, ze tak moze byc. moze specjalnie sie nie udzielal bo podswiadomie chcial zrezygnowac xd albo potrzebuje wiecej czasu zeby zdobyc wiecej pewnosci siebie.
- rozumiem - pokiwal glowa. nie mial wiecej pytan wiec mogli sie skupic na pracy.
bral pod uwage, ze tak moze byc. moze specjalnie sie nie udzielal bo podswiadomie chcial zrezygnowac xd albo potrzebuje wiecej czasu zeby zdobyc wiecej pewnosci siebie.
- rozumiem - pokiwal glowa. nie mial wiecej pytan wiec mogli sie skupic na pracy.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°12
Re: redakcja gazety
czytał tablice ogłoszeń przy redakcji i zastanawiał się na jakie zajęcia dodatkowe się zapisać. niby studiował politologię, ale rozważał też koło robotyki. nie był zdecydowany i z tego wszystkiego skubał skórki przy paznokciach badając wzrokiem ogłoszenia. nie wiedział na co patrzeć i na czym się skupić xd
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°13
Re: redakcja gazety
akurat przyszła do redakcji, bo wiadomo, nie miała żadnych wakacji. chciała przygotować specjalną wakacyjną edycję swojego magazynu, którą opublikuje w internecie i tym samym będzie zachęcać pierwszoroczniaków do społecznego zaangażowania i dołączenia do jej kół studenckich. jasper wszedł prosto do jaskini lwa.
- pomóc doradzić? - podeszła z uśmiechem.
- pomóc doradzić? - podeszła z uśmiechem.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°14
Re: redakcja gazety
pewnie spędzała wakacje na kursach i na uczelni xd a marty balował i świętował, gdyby tylko ruda wiedziała xd
nie wyczuł że to wrogie miejsce. nie znał jeszcze mierzalności dramek w tym mieście, viv go nie przygotowała bo chodziła zjarana xd
- hm? co? - upuścił telefon, którym majtał w rękach. nie stać go było już na nowy, a pewnie miał nowego iphon'a - tylko patrzę - speszy się. nie chciał przyznawać sie, że w zasadzie nie wiem czy i czym jest zainteresowany.
nie wyczuł że to wrogie miejsce. nie znał jeszcze mierzalności dramek w tym mieście, viv go nie przygotowała bo chodziła zjarana xd
- hm? co? - upuścił telefon, którym majtał w rękach. nie stać go było już na nowy, a pewnie miał nowego iphon'a - tylko patrzę - speszy się. nie chciał przyznawać sie, że w zasadzie nie wiem czy i czym jest zainteresowany.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°15
Re: redakcja gazety
chyba coś pisałam, że robiła staż w wydawnictwie. wiadomo, że dodatkowo jakieś kursy wjechała, bo i tak miała dużo czasu. jak nowa nadgorliwa praktykantka, która mi mówiła, że może w weekendy przyjeżdżać xd
radar viv co do dramkowych miejsc i osób był popsuty przez nadmierne jaranie. jasper będzie musiał samodzielnie i boleśnie się przekonać.
- przepraszam, nie chciałam cię przestraszyć - uśmiechnęła się łagodnie i przyjaźnie. właśnie takim podejściem werbowała ludzi do sekty xd schyliła się i podniosła telefon, który mu podała. - uczęszczam na wiele kółek, więc mogę ci podpowiedzieć - zaoferowała się. - zaczynasz od jesieni? - wyczuła, że to młodzik.
radar viv co do dramkowych miejsc i osób był popsuty przez nadmierne jaranie. jasper będzie musiał samodzielnie i boleśnie się przekonać.
- przepraszam, nie chciałam cię przestraszyć - uśmiechnęła się łagodnie i przyjaźnie. właśnie takim podejściem werbowała ludzi do sekty xd schyliła się i podniosła telefon, który mu podała. - uczęszczam na wiele kółek, więc mogę ci podpowiedzieć - zaoferowała się. - zaczynasz od jesieni? - wyczuła, że to młodzik.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°16
Re: redakcja gazety
ciekawe czy z jackiem robili w jednym miejscu xd
haha, czyli masz peggy w pracy, baw się dobrze!
no hunter też mu nie pomoże w drodze w omijaniu dramek skoro na razie był bezdramkowy i żył pełnią szczęścia!
haha, gorsza niż julio bo sprawiała wrażenie miłej - dzięki - chwycił telefon i obejrzał go od góry do dołu, na szczęście był wytrzymały. włożył go od razu do kieszeni żeby znowu nie spadł - czy to kółko ma jakiś sens? - zapytał po chwili wskazując palcem na jakieś najbardziej bezużyteczne według peggy xd - mhm - potwierdził, że jest młodzikiem i może go ukształtować niczym naczynie z gliny.
haha, czyli masz peggy w pracy, baw się dobrze!
no hunter też mu nie pomoże w drodze w omijaniu dramek skoro na razie był bezdramkowy i żył pełnią szczęścia!
haha, gorsza niż julio bo sprawiała wrażenie miłej - dzięki - chwycił telefon i obejrzał go od góry do dołu, na szczęście był wytrzymały. włożył go od razu do kieszeni żeby znowu nie spadł - czy to kółko ma jakiś sens? - zapytał po chwili wskazując palcem na jakieś najbardziej bezużyteczne według peggy xd - mhm - potwierdził, że jest młodzikiem i może go ukształtować niczym naczynie z gliny.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°17
Re: redakcja gazety
może tak, będą walczyć jak ruby i nico.
hunter też się nie zorientował, że to miasto jest wypełnione dramkami xd ciekawe, który z nich pierwszy się przekona i będzie musiał poinformować drugiego.
skrzywiła się na widok kółka o enigmatycznej nazwie "klub kreatywny", podczas którego spotykali się tylko ludzie, którzy chcieli zajarać i patrzeć w przestrzeń xd
- nie, jeśli chcesz naprawdę czegoś się nauczyć i zdobyć doświadczenie - odpowiedziała. - a co będziesz studiować? na tej podstawie na pewno coś dobierzemy - choć co by nie powiedział, to zawsze znalazłaby argumenty na pitchowanie np. samorządu. musiała jednak wybadać, czy będzie studiować coś sensownego czy turystykę lub fizjoterapię jak nieroby.
hunter też się nie zorientował, że to miasto jest wypełnione dramkami xd ciekawe, który z nich pierwszy się przekona i będzie musiał poinformować drugiego.
skrzywiła się na widok kółka o enigmatycznej nazwie "klub kreatywny", podczas którego spotykali się tylko ludzie, którzy chcieli zajarać i patrzeć w przestrzeń xd
- nie, jeśli chcesz naprawdę czegoś się nauczyć i zdobyć doświadczenie - odpowiedziała. - a co będziesz studiować? na tej podstawie na pewno coś dobierzemy - choć co by nie powiedział, to zawsze znalazłaby argumenty na pitchowanie np. samorządu. musiała jednak wybadać, czy będzie studiować coś sensownego czy turystykę lub fizjoterapię jak nieroby.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°18
Re: redakcja gazety
haha, też wątek do rozszerzenia. wpisuje na liste xd
hunter dłużej więc obstawiam jego jednak, sorki.
czyli klub kreatywny byłby dobry dla flynna, marty'ego i andersona.
- och - zdjął palec z ogłoszenia i już karcił się w głowie jak mógł być taki głupi żeby to wybrać - politologię - odpowiedział od razu - ale chce rozszerzać kompetencje w innych dziedzinach - dodał zaraz, brzmiało ambitnie, ale raczej chodziło o niezdecydowanie jaspera. dobrze, że ruda jeszcze nie czytała w myślach bo jeszcze wolałaby takiego nieroba z turystyki aniżeli jaspera.
hunter dłużej więc obstawiam jego jednak, sorki.
czyli klub kreatywny byłby dobry dla flynna, marty'ego i andersona.
- och - zdjął palec z ogłoszenia i już karcił się w głowie jak mógł być taki głupi żeby to wybrać - politologię - odpowiedział od razu - ale chce rozszerzać kompetencje w innych dziedzinach - dodał zaraz, brzmiało ambitnie, ale raczej chodziło o niezdecydowanie jaspera. dobrze, że ruda jeszcze nie czytała w myślach bo jeszcze wolałaby takiego nieroba z turystyki aniżeli jaspera.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°19
Re: redakcja gazety
kiedyś zagramy xd
rosie w końcu huntera dopadnie xd
zieloni chłopcy tak bardzo olewali uczelnię, że nawet nie chodzili na klub kreatywny.
uśmiechnęła się szeroko, słysząc jego odpowiedź. odhaczała w głowie kolejne punkty na plus dla jaspera i już wiedziała, że będzie jej nowym podopiecznym.
- doskonale się składa, mamy dla ciebie na uniwersytecie st. albans mnóstwo możliwości. na pewno to wiesz i własnie dlatego wybrałeś tę uczelnię - gadała jak z gazetki reklamowej. - zacznijmy od samorządu i klubu onz, to oczywiste wybory. mogę cię od razu wpisać na listę kandydatów - wyciągnęła z torby specjalną teczkę.
rosie w końcu huntera dopadnie xd
zieloni chłopcy tak bardzo olewali uczelnię, że nawet nie chodzili na klub kreatywny.
uśmiechnęła się szeroko, słysząc jego odpowiedź. odhaczała w głowie kolejne punkty na plus dla jaspera i już wiedziała, że będzie jej nowym podopiecznym.
- doskonale się składa, mamy dla ciebie na uniwersytecie st. albans mnóstwo możliwości. na pewno to wiesz i własnie dlatego wybrałeś tę uczelnię - gadała jak z gazetki reklamowej. - zacznijmy od samorządu i klubu onz, to oczywiste wybory. mogę cię od razu wpisać na listę kandydatów - wyciągnęła z torby specjalną teczkę.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°20
Re: redakcja gazety
za sto lat.
największa drama queen. tobias będzie mu odradzać xd
albo nie wiedzieli o istnieniu takiego klubu, missed opportunity!
peggy pasował ten kierunek bardziej niż jasperowi, który może nawet wieczorami się zastanawiał nad innym kierunkiem studiów. nie były to jednak realne rozważania, skoro w jednej minucie myślał o medycynie, a w drugiej o turystyce pewnie xd
gadała jak robot i to go trochę przeraziło. ale może miała syreni głos, dlatego jednak został i słuchał - a nie masz może jakiś ulotek na temat tych klubów? - zasugerował nieśmiało, bo w kwestii swojej edukacji był nieśmiały jednak! - to znaczy, po prostu jeszcze się zastanawiam - zaśmiał się i podrapał w tył głowy nerwowo. jakby miał inne opcje do wyboru skoro utknął w tej pipidówie xd
największa drama queen. tobias będzie mu odradzać xd
albo nie wiedzieli o istnieniu takiego klubu, missed opportunity!
peggy pasował ten kierunek bardziej niż jasperowi, który może nawet wieczorami się zastanawiał nad innym kierunkiem studiów. nie były to jednak realne rozważania, skoro w jednej minucie myślał o medycynie, a w drugiej o turystyce pewnie xd
gadała jak robot i to go trochę przeraziło. ale może miała syreni głos, dlatego jednak został i słuchał - a nie masz może jakiś ulotek na temat tych klubów? - zasugerował nieśmiało, bo w kwestii swojej edukacji był nieśmiały jednak! - to znaczy, po prostu jeszcze się zastanawiam - zaśmiał się i podrapał w tył głowy nerwowo. jakby miał inne opcje do wyboru skoro utknął w tej pipidówie xd
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°21
Re: redakcja gazety
wtedy dopiero będziemy babciami xd
może jego czil zrównoważy jej dramy xd
na pewno nie wiedzieli, nie interesowali się. mieli własny klub w mieszkaniu teraz.
jasper szybciej zmieniał zdanie niż dorotka xd peggy była utalentowana w wielu dziedzinach. może zacznie robić drugi kierunek, jak już skończy pierwszy. albo teraz na jesieni xd
- oczywiście, że mam - uśmiechnęła się szerzej, widząc jego zainteresowanie. szanowała go za to, że spytał o ulotki, bo to znaczyło, że chciał się zagłębić w tematykę. otworzyła swoją magiczną teczkę i wyciągnęła z niej ulotki. - prowadzę też redakcję gazety - podała mu jeszcze dodatkową ulotkę i wskazała na drzwi obok. - czuję, że idealnie się tu wpasujesz - werbowała go. może wyczuła od niego vibe percy'ego i chciała mieć dwóch w redakcji.
może jego czil zrównoważy jej dramy xd
na pewno nie wiedzieli, nie interesowali się. mieli własny klub w mieszkaniu teraz.
jasper szybciej zmieniał zdanie niż dorotka xd peggy była utalentowana w wielu dziedzinach. może zacznie robić drugi kierunek, jak już skończy pierwszy. albo teraz na jesieni xd
- oczywiście, że mam - uśmiechnęła się szerzej, widząc jego zainteresowanie. szanowała go za to, że spytał o ulotki, bo to znaczyło, że chciał się zagłębić w tematykę. otworzyła swoją magiczną teczkę i wyciągnęła z niej ulotki. - prowadzę też redakcję gazety - podała mu jeszcze dodatkową ulotkę i wskazała na drzwi obok. - czuję, że idealnie się tu wpasujesz - werbowała go. może wyczuła od niego vibe percy'ego i chciała mieć dwóch w redakcji.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°22
Re: redakcja gazety
przynajmniej bedzie to pasować do naszego mentalnego stanu!
haha, albo napiętrzy bardziej!
klub wygnańców hehe!
przeżywał prawie każdej nocy overthink i chodził do terapeuty więc tak najwyraźniej był podatny na zmiany. chciał zapytać o ulotki bo to znaczyło, że mógł je wziąć i uciec xd - dzięki - chwycił je i udawał, że przeglądał. wziął też ulotkę redakcji, ale do niej nie zajrzał, hehe to mógł być sygnał dla rudej - nie jestem dobry w pisaniu - uznał, że w gazetce o to chodzi - na razie - dodał widząc pewnie wymowny wzrok peggy.
haha, albo napiętrzy bardziej!
klub wygnańców hehe!
przeżywał prawie każdej nocy overthink i chodził do terapeuty więc tak najwyraźniej był podatny na zmiany. chciał zapytać o ulotki bo to znaczyło, że mógł je wziąć i uciec xd - dzięki - chwycił je i udawał, że przeglądał. wziął też ulotkę redakcji, ale do niej nie zajrzał, hehe to mógł być sygnał dla rudej - nie jestem dobry w pisaniu - uznał, że w gazetce o to chodzi - na razie - dodał widząc pewnie wymowny wzrok peggy.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°23
Re: redakcja gazety
i będziemy grać młodziakami, żeby się czuć młodo jak babcia z tiktoka xd
biedny uroczy jasper! mógłby uciec, ale peggy jeszcze go przetrzymywała, widząc w nim potencjał na swojego pachołka.
- po to chodzi się na studia i dodatkowe zajęcia, żeby rozwijać się w wielu dziedzinach i szukać tego, w czym jest się dobrym - gadała tak, jakby była jakimś starym profesorem. dobrze, że jasper jej za wykładowczynię nie wziął xd - poza tym w redakcji jest mnóstwo innych ról, robienie zdjęć, przygotowywanie druku, dystrybucja - wierzyła, że znajdzie coś dla siebie. a jak nie, to ona mu znajdzie xd
biedny uroczy jasper! mógłby uciec, ale peggy jeszcze go przetrzymywała, widząc w nim potencjał na swojego pachołka.
- po to chodzi się na studia i dodatkowe zajęcia, żeby rozwijać się w wielu dziedzinach i szukać tego, w czym jest się dobrym - gadała tak, jakby była jakimś starym profesorem. dobrze, że jasper jej za wykładowczynię nie wziął xd - poza tym w redakcji jest mnóstwo innych ról, robienie zdjęć, przygotowywanie druku, dystrybucja - wierzyła, że znajdzie coś dla siebie. a jak nie, to ona mu znajdzie xd
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°24
Re: redakcja gazety
tak xd licealistami specjalnie xd
haha nie widziała w nic potencjału na nic więcej niż pachołka, gdyby jasper to usłyszał to musiałby przegadać to z terapeutą na minimum trzech sesjach xd
- dlatego jestem tu podczas wakacji i szukam kierunku - zamachał ulotkami. oczywiście ściemniał, tak na prawdę miał dość viv i musiał się ulotnić z mieszkania. nie wziął jej za wykładowcę bo jednak ruda wyglądała młodo. musi jeszcze kilka lat poczekać zanim ktoś się pomyli.
- zastanowię się - obiecał, ale wiedział jak to brzmi. trochę jak obietnica bez pokrycia i na odczepnego.
haha nie widziała w nic potencjału na nic więcej niż pachołka, gdyby jasper to usłyszał to musiałby przegadać to z terapeutą na minimum trzech sesjach xd
- dlatego jestem tu podczas wakacji i szukam kierunku - zamachał ulotkami. oczywiście ściemniał, tak na prawdę miał dość viv i musiał się ulotnić z mieszkania. nie wziął jej za wykładowcę bo jednak ruda wyglądała młodo. musi jeszcze kilka lat poczekać zanim ktoś się pomyli.
- zastanowię się - obiecał, ale wiedział jak to brzmi. trochę jak obietnica bez pokrycia i na odczepnego.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°25
Re: redakcja gazety
będziemy myślały, że jesteśmy hip!
początkowo na pachołka, a docelowo na miniwersję jej samej xd to zaszczyt xd gorzej, że jasper by stracił własne osobowość i marzenia, więc też musiałby to przepracować na terapii.
- twoja postawa jest godna podziwu - pochwaliła go. przynajmniej mógł sobie samoocenę podnieść. była to z jego strony niekonkretna obietnica, ale i tak ją przyjęła. - zastanów się i rozplanuj wszystko w swoim jesiennym harmonogramie - już zaczęła mu wciskać swoje mądrości o harmonogramach. - jeżeli będziesz miał jakiekolwiek dodatkowe pytania, to jest mój numer, mail prywatny i mail samorządowy - spisała mu na karteczce kontakty do siebie, dopytała o jego imię i zniknęła za drzwiami redakcji, bo miała dużo roboty. jasper był wolny!
początkowo na pachołka, a docelowo na miniwersję jej samej xd to zaszczyt xd gorzej, że jasper by stracił własne osobowość i marzenia, więc też musiałby to przepracować na terapii.
- twoja postawa jest godna podziwu - pochwaliła go. przynajmniej mógł sobie samoocenę podnieść. była to z jego strony niekonkretna obietnica, ale i tak ją przyjęła. - zastanów się i rozplanuj wszystko w swoim jesiennym harmonogramie - już zaczęła mu wciskać swoje mądrości o harmonogramach. - jeżeli będziesz miał jakiekolwiek dodatkowe pytania, to jest mój numer, mail prywatny i mail samorządowy - spisała mu na karteczce kontakty do siebie, dopytała o jego imię i zniknęła za drzwiami redakcji, bo miała dużo roboty. jasper był wolny!
|
|