schody
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°2
Re: schody
robiła wielkie zejście po schodach, żeby zaprezentować się w swojej sukni i żeby wszystkim dech zaparło.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°3
Re: schody
a obok jej wytresowany tygrys xd
dante miał wypożyczony smoking z tej okazji, może nawet mama mu sypnęła groszem słysząc na jakie fancy wydarzenie idzie i nie musiał wypożyczać czegoś wyblakłego dla odmiany. nie skumał wielkiego wejścia leah więc zamiast tego zszedł frywolnie po schodach obok niej i wyglądało trochę jakby przyszli razem xd
dante miał wypożyczony smoking z tej okazji, może nawet mama mu sypnęła groszem słysząc na jakie fancy wydarzenie idzie i nie musiał wypożyczać czegoś wyblakłego dla odmiany. nie skumał wielkiego wejścia leah więc zamiast tego zszedł frywolnie po schodach obok niej i wyglądało trochę jakby przyszli razem xd
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°4
Re: schody
może tygrys gabka się przechadzał po włościach xd
nie skumała, że obok niej pojawił się dante, bo w pierwszej kolejności spojrzała na jego buty, które były fancy i już zaszufladkowała go w kategoriach dobrego kandydata. poza tym wiedziała, że tu nie wpuszczają byle kogo! a że miała na sobie suknię z milionem warstw, to ciężko jej się schodziło po tych schodach i złapała go za ramię dla wsparcia.
- pozwolisz, że się podeprę - zaszczebiotała, udając słodką. nie rozpoznała rudego.
nie skumała, że obok niej pojawił się dante, bo w pierwszej kolejności spojrzała na jego buty, które były fancy i już zaszufladkowała go w kategoriach dobrego kandydata. poza tym wiedziała, że tu nie wpuszczają byle kogo! a że miała na sobie suknię z milionem warstw, to ciężko jej się schodziło po tych schodach i złapała go za ramię dla wsparcia.
- pozwolisz, że się podeprę - zaszczebiotała, udając słodką. nie rozpoznała rudego.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°5
Re: schody
zaraz kogoś zje xd
dobrze, że go nie zrzuciła ze schodów kiedy przeszkadzał jej w wielkim zejściu. buty mu życie uratowały. chciał przejść szybciej i odnaleźć jakąś znajomą twarz, ale przecież był dżentelmenem i nie mógł olać damy w opałach - oczywiście - nadstawił swoje ramię i pozwolił jej się wesprzeć. oczywiście był tak zamotany bo wokół tyle się działo, że jak dopiero zaczęli schodzić to zczaił, że to leah xd
dobrze, że go nie zrzuciła ze schodów kiedy przeszkadzał jej w wielkim zejściu. buty mu życie uratowały. chciał przejść szybciej i odnaleźć jakąś znajomą twarz, ale przecież był dżentelmenem i nie mógł olać damy w opałach - oczywiście - nadstawił swoje ramię i pozwolił jej się wesprzeć. oczywiście był tak zamotany bo wokół tyle się działo, że jak dopiero zaczęli schodzić to zczaił, że to leah xd
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°6
Re: schody
tych, którzy nie będą godni pokazywania się w posiadłości borbonów xd
oboje nie skumali się, z kim właśnie schodzą po schodach i robią wielkie wejście xd myślała, że już przygruchała sobie bogatego przystojniaka, ale jak spojrzała w jego kierunku, to dopiero rozpoznała rudego i mina jej zrzedła. w milczeniu zeszli ze schodów i chciała się ewakuować, żeby szukać kogoś lepszego, ale ktoś schodził pospiesznie za nimi ze schodów i popchnął leah prosto w ramiona dante. chciała się odsunąć, ale błyskotka z sukienki jej się zaczepiła o jego smoking i nie mogła się teraz uwolnić.
oboje nie skumali się, z kim właśnie schodzą po schodach i robią wielkie wejście xd myślała, że już przygruchała sobie bogatego przystojniaka, ale jak spojrzała w jego kierunku, to dopiero rozpoznała rudego i mina jej zrzedła. w milczeniu zeszli ze schodów i chciała się ewakuować, żeby szukać kogoś lepszego, ale ktoś schodził pospiesznie za nimi ze schodów i popchnął leah prosto w ramiona dante. chciała się odsunąć, ale błyskotka z sukienki jej się zaczepiła o jego smoking i nie mogła się teraz uwolnić.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°7
Re: schody
to przynajmniej połowa xd
tak ogarnięci, że nie ogarnęli z kim schodzą ups. dante czuł niezręczny vibe kiedy schodzili i bał się odezwać. dlatego posłusznie ją prowadził i uważał na każdy stopień. jeszcze by się przez niego przewróciła i kolejny pozew, na jeden go nie było stać, ale co dopiero na dwa! też chciał się ewakuować, ale został zaskoczony przez to, że wpadła w jego ramiona. chwycił ją lekko, a nawet objął żeby się nie przewrócili czy coś, ale to nie była największa komplikacja jak się okazało - to chyba trzeba odczepić jakoś tak... - zaczął gmerać przy jej błyskotce która pewnie była gdzieś w okolicach biustu ups.
tak ogarnięci, że nie ogarnęli z kim schodzą ups. dante czuł niezręczny vibe kiedy schodzili i bał się odezwać. dlatego posłusznie ją prowadził i uważał na każdy stopień. jeszcze by się przez niego przewróciła i kolejny pozew, na jeden go nie było stać, ale co dopiero na dwa! też chciał się ewakuować, ale został zaskoczony przez to, że wpadła w jego ramiona. chwycił ją lekko, a nawet objął żeby się nie przewrócili czy coś, ale to nie była największa komplikacja jak się okazało - to chyba trzeba odczepić jakoś tak... - zaczął gmerać przy jej błyskotce która pewnie była gdzieś w okolicach biustu ups.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°8
Re: schody
leah musiała mieć bardzo ciężką w obsłudze w sukience, skoro była zdesperowana, żeby zejść po schodach, trzymając się rudego. popsuł jej wielkie wejście, ale nadrobi potem, czarując bogaczy.
- nie rób tak, to powinno być tak - skrytykowała go i też próbowała ich odczepić, przez co macali się po rękach i żadnemu z nich nie udawało się osiągnąć celu. oczywiście byli blisko siebie i chuchali praktycznie sobie w usta.
- nie rób tak, to powinno być tak - skrytykowała go i też próbowała ich odczepić, przez co macali się po rękach i żadnemu z nich nie udawało się osiągnąć celu. oczywiście byli blisko siebie i chuchali praktycznie sobie w usta.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°9
Re: schody
leah łudziła się, ze spotka tu bogaczy, a spotka tu pewnie więcej obdartusów xd
- próbuję zrobić żeby było tak - tłumaczył jej, ale miał jakiś inny sposób najwyraźniej. to co robiła leah i co robił dante jednocześnie tylko pogarszało sprawę - niech jedno z nas to robi - zasugerował i przestał przy niej gmerać skoro ona nie odpuszczała. faktycznie byli blisko i kiedy leah próbowała ich odczepić to dante liczył ile ma piegów na buzi xd oczywiście były urocze!
- próbuję zrobić żeby było tak - tłumaczył jej, ale miał jakiś inny sposób najwyraźniej. to co robiła leah i co robił dante jednocześnie tylko pogarszało sprawę - niech jedno z nas to robi - zasugerował i przestał przy niej gmerać skoro ona nie odpuszczała. faktycznie byli blisko i kiedy leah próbowała ich odczepić to dante liczył ile ma piegów na buzi xd oczywiście były urocze!
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°10
Re: schody
wydarzenie wyglądało na ekskluzywne, ale zapomniała, że nadal są w st. albans i wcale nie zjechali się tu ważniacy z całego świata.
nie słuchała tego, co on chciał zrobić, bo tylko jej przeszkadzał w tej chwili.
- mi idzie lepiej - uparła się, ale nadal się mocowała, żeby ich odczepić. zerknęła na niego, kiedy tak ją obserwował i też zawiesiła na nim wzrok na setną sekundy. ciekawe, czy widział jakiekolwiek piegi pod jej makijażem xd szybko odwróciła wzrok i uwolniła się od niego w końcu. - już - odsunęła się, ale jeszcze nie zniknęła w tłumie.
nie słuchała tego, co on chciał zrobić, bo tylko jej przeszkadzał w tej chwili.
- mi idzie lepiej - uparła się, ale nadal się mocowała, żeby ich odczepić. zerknęła na niego, kiedy tak ją obserwował i też zawiesiła na nim wzrok na setną sekundy. ciekawe, czy widział jakiekolwiek piegi pod jej makijażem xd szybko odwróciła wzrok i uwolniła się od niego w końcu. - już - odsunęła się, ale jeszcze nie zniknęła w tłumie.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°11
Re: schody
pewnie gabek miał wille pod miastem, to chociaż nie było czuć tej prowincji tak bardzo xd
zawsze jej tylko przeszkadzał, przywykł do bycia piątym kołem u wozu.
- zawsze tak mówisz - wytknął jej pewność siebie, której jemu brakowały, ale chyba głównie przy leah. przy swoich studentach był pewien swojego geniuszu hehe. potem zdałam sobie sprawę, że może mieć dużo makijażu, ale dante najwyraźniej coś tam dostrzegał. albo robiła sobie więcej fake piegów bo to było modne xd - okej - też się nie ruszył - idziesz tam? - wskazał na szampana, jesli tak to on szedł na pewno w przeciwną stronę.
zawsze jej tylko przeszkadzał, przywykł do bycia piątym kołem u wozu.
- zawsze tak mówisz - wytknął jej pewność siebie, której jemu brakowały, ale chyba głównie przy leah. przy swoich studentach był pewien swojego geniuszu hehe. potem zdałam sobie sprawę, że może mieć dużo makijażu, ale dante najwyraźniej coś tam dostrzegał. albo robiła sobie więcej fake piegów bo to było modne xd - okej - też się nie ruszył - idziesz tam? - wskazał na szampana, jesli tak to on szedł na pewno w przeciwną stronę.
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°12
Re: schody
była pod miastem, bo zajmowała tyle samo przestrzeni, co całe miasto xd poza tym w tych bogactwach faktycznie zapominała, że nadal są w st. albans.
- i zawsze tak jest - odpowiedziała właśnie z tą pewnością siebie, która zakrawała właściwie o bezczelność. zrobiła sobie piegi, bo jej strój był inspirowany jakąś królową xd przygładziła sukienkę, ściskając dłonie na cyckach, żeby się upewnić, że żaden element się nie zniszczył podczas tej akcji ratunkowej. - nie interesuj się, gdzie idę i nie zaczepiaj mnie cały wieczór - zastrzegła, ale nadal sobie nie poszła. była przyzwyczajona do zainteresowania z jego strony i podświadomie lubiła to. albo chciała, żeby np. poprosił ją do tańca, żeby miała tę satysfakcję, że może mu odmówić.
- i zawsze tak jest - odpowiedziała właśnie z tą pewnością siebie, która zakrawała właściwie o bezczelność. zrobiła sobie piegi, bo jej strój był inspirowany jakąś królową xd przygładziła sukienkę, ściskając dłonie na cyckach, żeby się upewnić, że żaden element się nie zniszczył podczas tej akcji ratunkowej. - nie interesuj się, gdzie idę i nie zaczepiaj mnie cały wieczór - zastrzegła, ale nadal sobie nie poszła. była przyzwyczajona do zainteresowania z jego strony i podświadomie lubiła to. albo chciała, żeby np. poprosił ją do tańca, żeby miała tę satysfakcję, że może mu odmówić.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°13
Re: schody
jeśli była aż tak duża, to gabek mógł mieć jednocześnie trzy żony, nie spotkałyby się na tej przestrzeni xd
- tobie się tak wydaje - mimo tego, że się jej bał to trochę nauczyła go pyskować bo wiedział że inaczej nic nie wywalczy. dante lubił jej pewność siebie, nie lubił jej bezczelności i tego, że na każdym kroku musiała mieć rację! - nie będę cię zaczepiać, ale w takim razie po co stoisz obok mnie? przecież to wstyd - nie widział logiki, to wyglądało tak jakby specjalnie chciała żeby ją zaczepić. nie wyczuł zamiarów xd
- tobie się tak wydaje - mimo tego, że się jej bał to trochę nauczyła go pyskować bo wiedział że inaczej nic nie wywalczy. dante lubił jej pewność siebie, nie lubił jej bezczelności i tego, że na każdym kroku musiała mieć rację! - nie będę cię zaczepiać, ale w takim razie po co stoisz obok mnie? przecież to wstyd - nie widział logiki, to wyglądało tak jakby specjalnie chciała żeby ją zaczepić. nie wyczuł zamiarów xd
- leah gilbert
- nicea/hollywoodmarketingfamous for nothing22
- Post n°14
Re: schody
czyli dałoby radę pogodzić obecność florence, dani i winter w jego życiu xd
- a ponieważ zawsze mam rację, to mam rację - logika tysiąc xd nie mógł się z nią kłócić w takiej sytuacji. - już idę - burknęła, kiedy oprzytomniała i dante musiał jej sam przypominać, że marnuje czas na to, że stoi obok niego zamiast zająć się bogaczami i celebrytami. - pierwszy raz w życiu wyglądasz jak człowiek - zarzuciła mu komplementem i jeszcze raz spojrzała na jego buty, które zdecydowanie przebijały to, jak miał namalowanego tygryska na twarzy xd po tych słowach zaszeleściła suknią, odwracając się z godnością i wdziękiem księzniczki i poszła.
- a ponieważ zawsze mam rację, to mam rację - logika tysiąc xd nie mógł się z nią kłócić w takiej sytuacji. - już idę - burknęła, kiedy oprzytomniała i dante musiał jej sam przypominać, że marnuje czas na to, że stoi obok niego zamiast zająć się bogaczami i celebrytami. - pierwszy raz w życiu wyglądasz jak człowiek - zarzuciła mu komplementem i jeszcze raz spojrzała na jego buty, które zdecydowanie przebijały to, jak miał namalowanego tygryska na twarzy xd po tych słowach zaszeleściła suknią, odwracając się z godnością i wdziękiem księzniczki i poszła.
- dante callis
- milford heaven-dr cutie-pie30
- Post n°15
Re: schody
tak xd
nie starał się jej zaimponować, ale ten komplement dotarł do jego serduszka. poprawił marynarkę - dzięki - rzucił kiedy odchodziła i faktycznie poszedł w swojej stronę, ale potem jednak szukał szeleszczącej sukienki leah!
nie starał się jej zaimponować, ale ten komplement dotarł do jego serduszka. poprawił marynarkę - dzięki - rzucił kiedy odchodziła i faktycznie poszedł w swojej stronę, ale potem jednak szukał szeleszczącej sukienki leah!
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°16
Re: schody
szukała archiego bo chciała podwózke do domu, max jej popsuł całą imprezę. kręciła się po obiekcie, aż w końcu wpadła na brata - no nareszcie - skąd miała wiedzieć, że archie nie nadawał się na kierowcę.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°17
Re: schody
rozwiazal mu sie but wiec usiadl na schodach i zafascynowany macal sznurowki. - liliii - wyszczerzyl sie i oparl plecami o schody. - zawiazesz? - zasmial sie glupkowato i wyciagnal w jej strone noge z butem, ktory nie potrzebowal zawiazywania.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°18
Re: schody
oczekiwała, że będzie w innym stanie więc spojrzała na niego rozczarowana z uniesioną brwią - czego wypiłeś za dużo? - nie podejrzewała, że coś brał. jeszcze tego nie dostrzegła! - nie ten but - wskazała, ale jeszcze się nie schyliła, musiała sprawdzić czy nikt nie patrzy xd
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°19
Re: schody
mogla sie spodziewac, ze na imprezie cos wypije. zasmial sie na jej pytanie. - wina, bylo duzo wina - odpowiedzial z rozbawieniem. - ups - zamienil nogi i usiadl sie prosto. - czy tu jest goraco? - zaczal sie macac po klacie. nagle material koszuli zaczal mu przeszkadzac i draznic jego skore wiec zaczal odpinac guziki zeby sie rozebrac.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°20
Re: schody
tego się spodziewała, nie spodziewała się że jego potencjalna kandydatka na nową dziewczynę da mu śmieszne tableteczki. jak nikt nie szedł to schyliła się żeby zawiązać mu buta jak małemu chłopcu - za dużo wina - stanęła nad nim bo nie chciała tu siedzieć tylko jechać do domu - nie rozbieraj się tutaj, tylko w sypialni - dopuszczała tą myśl i pozwalała mu xd
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°21
Re: schody
niestety sie rozczarowala, ups. archie nie byl w stanie prowadzic, a auto pojechalo do wymiany siedzen xd - jeszcze nie jestem spiacy - nie zrozumial o co jej chodzi xd sciagnal koszule i rzucil ja na bok, a potem pokracznie wstal i probowal rozpiac spodnie.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°22
Re: schody
nie była na bieżąco, jesli chodzi o to co się stało z autem xd nie wiedziała też że to z peggy się tak załatwił, nie podejrzewała o to rudej xd
- nie o tym myślałam.... - zaczęła tłumaczyć, ale archie zaraz zdjął koszulę i zabierał się za spodnie - oszalałeś? to nie striptiz?! odbiło ci!? - zaczęła go opierdzielać. chwyciła koszule i zaczęła go zasłaniać.
- nie o tym myślałam.... - zaczęła tłumaczyć, ale archie zaraz zdjął koszulę i zabierał się za spodnie - oszalałeś? to nie striptiz?! odbiło ci!? - zaczęła go opierdzielać. chwyciła koszule i zaczęła go zasłaniać.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°23
Re: schody
tyle niespodzianek xd wina peggy bo gdyby nie chciala wina to by nie znalazl jasmine hehe
- nie mozesz robic striptiz - myslal, ze onia chodzilo. chwycil koszule i teraz on probowal ja nia zakryc. jesli po jego zachowaniu nie skapnela sie, ze cos jest nie tak to z bliska mogla widziec po oczach xd
- nie mozesz robic striptiz - myslal, ze onia chodzilo. chwycil koszule i teraz on probowal ja nia zakryc. jesli po jego zachowaniu nie skapnela sie, ze cos jest nie tak to z bliska mogla widziec po oczach xd
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°24
Re: schody
czyli wina postaci dagny xd klasyk!
- nie ja, tylko ty - przewróciła oczami. ona mogła robić tylko striptiz jednemu facetowi w sypialni, a nie na środku, ale tego archie nie musiał wiedzieć xd jak się zbliżył to dostrzegła coś niepokojącego w jego oczach - to nie był tylko alkohol co? - prychnęła oburzona. ona mogła, on nie xd
- nie ja, tylko ty - przewróciła oczami. ona mogła robić tylko striptiz jednemu facetowi w sypialni, a nie na środku, ale tego archie nie musiał wiedzieć xd jak się zbliżył to dostrzegła coś niepokojącego w jego oczach - to nie był tylko alkohol co? - prychnęła oburzona. ona mogła, on nie xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°25
Re: schody
wina peggy, ale nie wina jasmine xd
przechodził tędy i chociaż nie miał najmniejszej ochoty na interakcje z lilibet, która skutecznie popsuła mu humor na resztę imprezy, to dostrzegł, że coś dziwnego się dzieje z miotającym się i rozebranym archie'm.
- lilibet nie pozwala ci się bawić? - zagadał kolegę. jeszcze nie skumał się, że coś jest nie tak i na razie wbijał kolejną szpilę w lili.
przechodził tędy i chociaż nie miał najmniejszej ochoty na interakcje z lilibet, która skutecznie popsuła mu humor na resztę imprezy, to dostrzegł, że coś dziwnego się dzieje z miotającym się i rozebranym archie'm.
- lilibet nie pozwala ci się bawić? - zagadał kolegę. jeszcze nie skumał się, że coś jest nie tak i na razie wbijał kolejną szpilę w lili.
|
|