przystanek
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°2
Re: przystanek
wysiadł z autobusu pośrodku niczego i rozglądał się, w którą stronę ma iść. na szczęście ujrzał wyłaniającą się nari.
- też odwiedzasz babcię patricka? - zdziwił się, że patrick tyle osób zaprosił. zaraz zdziwi się jeszcze bardziej xd - wysłał cię, żebyś zaprowadziła mnie do domu, bo wie, że jego mapa jest nieczytelna? - patrick może i był utalentowanym architektem, ale kartografem to on nie był xd w pewnym sensie oscar ucieszył się, że ją zobaczył, bo przynajmniej się nie zgubi pośród krów.
- też odwiedzasz babcię patricka? - zdziwił się, że patrick tyle osób zaprosił. zaraz zdziwi się jeszcze bardziej xd - wysłał cię, żebyś zaprowadziła mnie do domu, bo wie, że jego mapa jest nieczytelna? - patrick może i był utalentowanym architektem, ale kartografem to on nie był xd w pewnym sensie oscar ucieszył się, że ją zobaczył, bo przynajmniej się nie zgubi pośród krów.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°3
Re: przystanek
zlapal w nari w dobrym momencie I przez chwile cieszyla sie, ze wyszla z dziczy I dodarla do przystanku. zaczela miec juz watpliwosci czy w ogole istnial.
- nie wiedzialam, ze odwiedzam babcie patricka - mruknela niezadowolona. Tony nie wytlumaczyl jej dobrze gdzie jada. - bedziesz musial sobie poradzic sam bo ja wracam do domu - nie miala zamiaru sie cofac.
- nie wiedzialam, ze odwiedzam babcie patricka - mruknela niezadowolona. Tony nie wytlumaczyl jej dobrze gdzie jada. - bedziesz musial sobie poradzic sam bo ja wracam do domu - nie miala zamiaru sie cofac.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°4
Re: przystanek
fatamorgana xd
- a myślałaś, że czyją? - zaśmiał się. zawsze to mogła być babcia nate'a, ale oscar i tak wykorzystał okazję, żeby się nabijać z nari. - czym wracasz? masz podwózkę? - zainteresował się, bo on przygotował się na jedną noc u babci ze względu na to, że dzisiaj nie było już autobusów i następny miał odjeżdżać dopiero jutro. no ale umówił się z patrickiem, że tak to zorganizują, bo bardzo potrzebował pomocy przy naprawie jakiegoś starego sprzętu u babci.
- a myślałaś, że czyją? - zaśmiał się. zawsze to mogła być babcia nate'a, ale oscar i tak wykorzystał okazję, żeby się nabijać z nari. - czym wracasz? masz podwózkę? - zainteresował się, bo on przygotował się na jedną noc u babci ze względu na to, że dzisiaj nie było już autobusów i następny miał odjeżdżać dopiero jutro. no ale umówił się z patrickiem, że tak to zorganizują, bo bardzo potrzebował pomocy przy naprawie jakiegoś starego sprzętu u babci.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°5
Re: przystanek
utknie tu na zawsze xd
- nie przyjechalam tu z patrickiem ani do niego - wywrocila oczami. - wracam autobusem - nie przewidziala tego, ze prawie tu nie jezdza I bedzie musiala nocowac na przystanku. moze pojdzie w strone St Albans I po drodze uda jej sie cos zlapac.
- nie przyjechalam tu z patrickiem ani do niego - wywrocila oczami. - wracam autobusem - nie przewidziala tego, ze prawie tu nie jezdza I bedzie musiala nocowac na przystanku. moze pojdzie w strone St Albans I po drodze uda jej sie cos zlapac.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°6
Re: przystanek
wszyscy wyjadą, a ona zostanie xd
- to zbieg okoliczności, jego babcia tu mieszka - dziwił się dalej tym zrządzeniem losu. zaczął się zastanawiać, czy wszystkie babcie studentów z st. albans mieszkały na tej jednej wsi xd - wiesz, że to był ostatni autobus? - wskazał na drogę, choć pojazdu już dawno nie było na widoku. nie był to autobus w ich stronę, ale przynajmniej dotarłaby do cywilizacji. - następny jutro. wygląda na to, że wracamy razem - westchnął teatralnie. - nie siadaj koło mnie - zapowiadał na zapas.
- to zbieg okoliczności, jego babcia tu mieszka - dziwił się dalej tym zrządzeniem losu. zaczął się zastanawiać, czy wszystkie babcie studentów z st. albans mieszkały na tej jednej wsi xd - wiesz, że to był ostatni autobus? - wskazał na drogę, choć pojazdu już dawno nie było na widoku. nie był to autobus w ich stronę, ale przynajmniej dotarłaby do cywilizacji. - następny jutro. wygląda na to, że wracamy razem - westchnął teatralnie. - nie siadaj koło mnie - zapowiadał na zapas.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°7
Re: przystanek
w innym wymiarze xd
- jak to ostatni?! - zaczela sie rozgladac dookola. byla bliska zalamaniu nerwowemu, ale I tak to co sie teraz dzialo bylo lepsza opcja niz zostanie w szopie. - nie! nie wracamy razem bo ja wracam teraz! - uparla sie. nie bylo tu nawet kogo zatrzymac I poprosic o podwozke, ups.
- jak to ostatni?! - zaczela sie rozgladac dookola. byla bliska zalamaniu nerwowemu, ale I tak to co sie teraz dzialo bylo lepsza opcja niz zostanie w szopie. - nie! nie wracamy razem bo ja wracam teraz! - uparla sie. nie bylo tu nawet kogo zatrzymac I poprosic o podwozke, ups.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°8
Re: przystanek
zauważył, że nari weszła na nowy poziom zdenerwowania i wolał nie dolewać oliwy do ognia.
- musisz wracać? coś się stało z yuri? - przejął się nawet i było to wymalowane na jego twarzy. nie wykorzystywał swojej wiedzy o jej córce przeciw niej, tylko zmartwił się razem z nią, słodziak! wiejskie powietrze dobrze na niego działało.
- musisz wracać? coś się stało z yuri? - przejął się nawet i było to wymalowane na jego twarzy. nie wykorzystywał swojej wiedzy o jej córce przeciw niej, tylko zmartwił się razem z nią, słodziak! wiejskie powietrze dobrze na niego działało.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°9
Re: przystanek
uroczo!
- nie, nic jej nie jest - przetarla dlonia twarza. jak wspomnial o jej corce I wygladal na przejetego pomoglo troche ja uspokoic. - poklocilam sie z Tony - mruknela. to, ze byl milszy spowodowalo, ze zdradzila o co chodzi.
- nie, nic jej nie jest - przetarla dlonia twarza. jak wspomnial o jej corce I wygladal na przejetego pomoglo troche ja uspokoic. - poklocilam sie z Tony - mruknela. to, ze byl milszy spowodowalo, ze zdradzila o co chodzi.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°10
Re: przystanek
był milszy przez chwilę, ale jak okazało się, że nie mieli powodów do przejmowania się, to zaraz się nachmurzył.
- to możesz zostać na środku drogi i histeryzować do jutra albo chodź ze mną przenocować u patricka, na pewno jeszcze jedno miejsce się znajdzie - tak czy inaczej dał jej opcję, w której razem z patrickiem mogli się nią zaopiekować.
- to możesz zostać na środku drogi i histeryzować do jutra albo chodź ze mną przenocować u patricka, na pewno jeszcze jedno miejsce się znajdzie - tak czy inaczej dał jej opcję, w której razem z patrickiem mogli się nią zaopiekować.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°11
Re: przystanek
- poradze sobie sama - nie chcialo jej sie isc jeszcze raz taki kawal. plus nie chciala uwierzyc w to, ze naprawde nie mial przyjechac juz zaden atobus. usiadla sie na przystanku I nie miala zamiaru ruszac wiec Oscar musial sam znalezc droge.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°12
Re: przystanek
wybrali się z nejtem na spacer, ale dopiero teraz wspomniał o ich prawdziwym celu - a i tak przy okazji szukamy nari, zobacz... jest tam - chwycił go za rękę i ruszył pośpiesznym krokiem.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°13
Re: przystanek
uparcie czekala caly czas na autos, ktory nadal nie pzyjechal. przy okazji rozgladala sie za oscarem I miala nadzieje, ze sie nie wyrobi I nie beda jechac razem. nie chciala mu przyznac racji xd siedziala na lawce z plecakiem na kolanach. oparla o niego glowe I przygladala sie zblizajacym osobom.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°14
Re: przystanek
nari już przyrosła do przystanku xd
- szukamy nari czy wyjeżdżamy? - chyba wolałby to drugie, bo czuł, że nari jest do niego negatywnie nastawiona. nie był naiwny jak tony i nie liczył na to, że zamydli jej oczy xd ociągał się, ale przydreptał za patrickiem. - hej - mruknął pod nosem i miał nadzieję, że to będzie jego jedyny wkład w całą konwersację.
- szukamy nari czy wyjeżdżamy? - chyba wolałby to drugie, bo czuł, że nari jest do niego negatywnie nastawiona. nie był naiwny jak tony i nie liczył na to, że zamydli jej oczy xd ociągał się, ale przydreptał za patrickiem. - hej - mruknął pod nosem i miał nadzieję, że to będzie jego jedyny wkład w całą konwersację.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°15
Re: przystanek
jest jednością z przystankiem!
- szukamy, nie możemy jej pozwolić jechać samej, zobacz jak wygląda - a w oczach patricka wyglądała biednie i nieporadnie. jak tak dalej pójdzie to tylko patrick nie będzie widział w niej wrednej pipy - nari - od razu przejął inicjatywę. puścił dłoń nejta i usiadł obok niej - tak samo możesz kontemplować na ławce w ogródku babci - zaproponował alternatywę.
- szukamy, nie możemy jej pozwolić jechać samej, zobacz jak wygląda - a w oczach patricka wyglądała biednie i nieporadnie. jak tak dalej pójdzie to tylko patrick nie będzie widział w niej wrednej pipy - nari - od razu przejął inicjatywę. puścił dłoń nejta i usiadł obok niej - tak samo możesz kontemplować na ławce w ogródku babci - zaproponował alternatywę.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°16
Re: przystanek
ups.
byla zmeczona bo bala sie zasnac zeby jej nie zaatakowal jakis will czy cos. - hej - spojrzala na nejta, ale nie bylo w jej wzroku widac przyjaznego nastawienia. uwazala chlopaka za strate czasu I nie szipowala ich lowkow xd - wiesz, ze nie nadaje sie na takie cos - juz wolalaby spac z babcia niz w kacie.
byla zmeczona bo bala sie zasnac zeby jej nie zaatakowal jakis will czy cos. - hej - spojrzala na nejta, ale nie bylo w jej wzroku widac przyjaznego nastawienia. uwazala chlopaka za strate czasu I nie szipowala ich lowkow xd - wiesz, ze nie nadaje sie na takie cos - juz wolalaby spac z babcia niz w kacie.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°17
Re: przystanek
czyli jednak dogadałaby się z nate'm, skoro uważała go za stratę czasu, tak jak on postrzegał siebie xd
wsadził ręce do kieszeni, bo nie wiedział co z nimi zrobić, kiedy patrick go puścił i jego dłoń była taka pusta. patrzył, jak przyjaciele ze sobą rozmawiają, ale czuł się niezręcznie, więc tylko przestępował z nogi na nogę i kopnął jakiś kamyk. nie zamierzał się wtrącać, bo to nie była jego sprawa.
wsadził ręce do kieszeni, bo nie wiedział co z nimi zrobić, kiedy patrick go puścił i jego dłoń była taka pusta. patrzył, jak przyjaciele ze sobą rozmawiają, ale czuł się niezręcznie, więc tylko przestępował z nogi na nogę i kopnął jakiś kamyk. nie zamierzał się wtrącać, bo to nie była jego sprawa.
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°18
Re: przystanek
haha, nieoczekiwany zwrot akcji!
dobrze, że nie powiedziała tego patrickowi jeszcze. on uważał nejta za kogoś bardzo ważnego i nie do zastąpienia w swoim życiu! - masz na myśli spanie na materacu w drugim budynku? daj spokój, to tylko parę dni, a miejsce może cię zaskoczyc - on z uwagi na swoje wspomnienia na pewno uważał je za magiczne - jesli chcesz to ja i nate pogadamy z moją siostrą, jo i leilą. może pozwolą ci spać na materacu u nich - już wciągał chłopaka w swoje dramki xd
dobrze, że nie powiedziała tego patrickowi jeszcze. on uważał nejta za kogoś bardzo ważnego i nie do zastąpienia w swoim życiu! - masz na myśli spanie na materacu w drugim budynku? daj spokój, to tylko parę dni, a miejsce może cię zaskoczyc - on z uwagi na swoje wspomnienia na pewno uważał je za magiczne - jesli chcesz to ja i nate pogadamy z moją siostrą, jo i leilą. może pozwolą ci spać na materacu u nich - już wciągał chłopaka w swoje dramki xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°19
Re: przystanek
haha xd
ona tez sie umawiala z kims kto do niej nie pasowal wiec nie komentowala zwiazku patricka. moze miala nadzieje, ze po fazie honeymoon mu minie I sam to zobaczy xd chcial cos mowic, ale zamknela usta. nie chciala obrazac jego babci. chociaz dla niego potrafila sie powstrzymac! - nie, nie trzeba - zerknela na nejta. nie lubila jego kolezanek I nie dogadywala sie z siostra patricka. - tesknie za yuri - sklamala xd cieszyla sie zawsze kiedy miala od niej spokoj, ale moglo jej sie odmienic.
ona tez sie umawiala z kims kto do niej nie pasowal wiec nie komentowala zwiazku patricka. moze miala nadzieje, ze po fazie honeymoon mu minie I sam to zobaczy xd chcial cos mowic, ale zamknela usta. nie chciala obrazac jego babci. chociaz dla niego potrafila sie powstrzymac! - nie, nie trzeba - zerknela na nejta. nie lubila jego kolezanek I nie dogadywala sie z siostra patricka. - tesknie za yuri - sklamala xd cieszyla sie zawsze kiedy miala od niej spokoj, ale moglo jej sie odmienic.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°20
Re: przystanek
w porównaniu do nari i tony'ego patrick i nate byli idealnie dobrani xd
słuchał propozycji patricka i wzdychał wewnętrznie, że będzie musiał się angażować w sprawy, które go nie dotyczą. z drugiej strony nie miał nic przeciwko nari, więc jeśli udałoby mu się jej pomóc, to może by go chociaż zaczęła tolerować.
- jeżeli nari chce jechać, to nie możesz jej zatrzymywać na siłę - stanął po jej stronie i popatrzył na patricka wzrokiem "gdybym ja chciał, to już bym stąd zwiewał".
słuchał propozycji patricka i wzdychał wewnętrznie, że będzie musiał się angażować w sprawy, które go nie dotyczą. z drugiej strony nie miał nic przeciwko nari, więc jeśli udałoby mu się jej pomóc, to może by go chociaż zaczęła tolerować.
- jeżeli nari chce jechać, to nie możesz jej zatrzymywać na siłę - stanął po jej stronie i popatrzył na patricka wzrokiem "gdybym ja chciał, to już bym stąd zwiewał".
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°21
Re: przystanek
to prawda, patrick i nate byli lepiej dobrani i dotarci niż tony i nary, sorry!
nari niech się przejmuje tym, że jej faza różowych okularach w związku właśnie minęła przez oscara!
- możesz do niej zadzwonić jak tęsknisz i pokazać jej kozy na pewno sę ucieszy - lubił yuri i widział jak ją uszczęśliwić, może nawet czasami lepiej niż nari - no jasne, nie będe jej zatrzymywać, ale chyba przyjechałaś tu z kimś co? - zauważył i czepiał się.
nari niech się przejmuje tym, że jej faza różowych okularach w związku właśnie minęła przez oscara!
- możesz do niej zadzwonić jak tęsknisz i pokazać jej kozy na pewno sę ucieszy - lubił yuri i widział jak ją uszczęśliwić, może nawet czasami lepiej niż nari - no jasne, nie będe jej zatrzymywać, ale chyba przyjechałaś tu z kimś co? - zauważył i czepiał się.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°22
Re: przystanek
nie w jej oczach xd
dzieki Oscar! na pewno sie ucieszy jak sie dowie kto nagadal tonyemu.
- no wlasnie - zgodzila sie z nejtem. jesli bedzie po jej stronie to moze bardziej przychylnie bedzie do niego nastawiona. okaze sie, ze sie zaprzyjaznia I beda razem marudzic w takich sytuacjach xd - osoba, z ktora przyjechalam ma to gdzies czy zostane czy pojade - mruknela. jej zdaniem Tony nie zrobil wystarczajaco zeby ja zatrzymac. co z tego, ze zranila jego uczucia xd
dzieki Oscar! na pewno sie ucieszy jak sie dowie kto nagadal tonyemu.
- no wlasnie - zgodzila sie z nejtem. jesli bedzie po jej stronie to moze bardziej przychylnie bedzie do niego nastawiona. okaze sie, ze sie zaprzyjaznia I beda razem marudzic w takich sytuacjach xd - osoba, z ktora przyjechalam ma to gdzies czy zostane czy pojade - mruknela. jej zdaniem Tony nie zrobil wystarczajaco zeby ja zatrzymac. co z tego, ze zranila jego uczucia xd
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°23
Re: przystanek
nari nie mogła mówić oscarowi na dzień dobry, że tony ją wkurza xd sama się podkopała.
faktycznie nari i nate mieli duży potencjał do przyjaźni. razem będą stali z boku i patrick będzie się denerwować xd dziwne, że wcześniej się nie dogadali. chociaż nie, to wcale nie dziwne, skoro oboje z góry nie lubili ludzi xd
- nie ma co się narzucać - pokiwał głową. zawsze był zwolennikiem tego, żeby się wycofywać z sytuacji i niczego nie wyjaśniać xd
faktycznie nari i nate mieli duży potencjał do przyjaźni. razem będą stali z boku i patrick będzie się denerwować xd dziwne, że wcześniej się nie dogadali. chociaż nie, to wcale nie dziwne, skoro oboje z góry nie lubili ludzi xd
- nie ma co się narzucać - pokiwał głową. zawsze był zwolennikiem tego, żeby się wycofywać z sytuacji i niczego nie wyjaśniać xd
- patrick bowman
- stąd-same white shirt, couple more tattoos27
- Post n°24
Re: przystanek
nate zamiast sojusznikiem okazał się kłopotem w te sytuacji. dlatego patrick spojrzał na niego wymownym, ale łagodnym wzrokiem w stylu 'proszę już nic nie mów'.
- może powinnaś wyjaśnić to z tą osoba, ucieczka brzmi dziecinnie - skrytykował jej pomysł i przy okazji myslenie nejta. zawsze był przeciwny niedomówieniem i cisnął swojego chłopaka przez co powstawały jeszcze większe niedomówienia xd
- może powinnaś wyjaśnić to z tą osoba, ucieczka brzmi dziecinnie - skrytykował jej pomysł i przy okazji myslenie nejta. zawsze był przeciwny niedomówieniem i cisnął swojego chłopaka przez co powstawały jeszcze większe niedomówienia xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°25
Re: przystanek
znalazl ja w vulnerable momencie I wykorzystal to xd jak on nie moze byc szczesliwy to nikt xd
od razu uznali, ze sie nie dogadaja I nie bylo sensu w ogole probowac xd
- nate ma racje - zgodzila sie z jego tokiem myslenia. - nie uciekam, powiedzialam mu, ze chce wracac I nie zrobil nic zeby mnie zatrzymac - zaczela sie wkurzac na patricka, ze nazwal ja dziecinna. - rozmawianie o czyms co jest oczywiste jest glupie - dodala. wedlug niej tak bylo!
od razu uznali, ze sie nie dogadaja I nie bylo sensu w ogole probowac xd
- nate ma racje - zgodzila sie z jego tokiem myslenia. - nie uciekam, powiedzialam mu, ze chce wracac I nie zrobil nic zeby mnie zatrzymac - zaczela sie wkurzac na patricka, ze nazwal ja dziecinna. - rozmawianie o czyms co jest oczywiste jest glupie - dodala. wedlug niej tak bylo!
|
|