First topic message reminder :
kanapy #2
- Gość
- Gość
- Post n°26
Re: kanapy #2
/spam ;c
- za parę dobrych lat i tak będziemy wciąż piękne i młode! - odparła, bo ona i tak będzie wiecznym dzieckiem, a rene nie będzie się starzeć i ludzie będą myśleć, że to dziecko jest jej rodzeństwem. i nie pytam o tę alternatywę, bo pewnie mi nie powiesz, chociaż jestem ciekawa! - ja myślę, że wda się w ciebie i jeśli będzie dziewczynką, to będzie łamać serca wszystkim chłopcom w przedszkolu! - roześmiała się. o ojcu wolała nie myśleć, bo theo ją wkurzył jeszcze bardziej, kiedy ukradkiem pisała do niego smsy udając, że to do alexa, a on okazał się jeszcze większym idiotą, niż myślała! dlatego była teraz w team renesme, mimo że theo był jej bff, więc teoretycznie był jej bliższy, niż rene!
- za parę dobrych lat i tak będziemy wciąż piękne i młode! - odparła, bo ona i tak będzie wiecznym dzieckiem, a rene nie będzie się starzeć i ludzie będą myśleć, że to dziecko jest jej rodzeństwem. i nie pytam o tę alternatywę, bo pewnie mi nie powiesz, chociaż jestem ciekawa! - ja myślę, że wda się w ciebie i jeśli będzie dziewczynką, to będzie łamać serca wszystkim chłopcom w przedszkolu! - roześmiała się. o ojcu wolała nie myśleć, bo theo ją wkurzył jeszcze bardziej, kiedy ukradkiem pisała do niego smsy udając, że to do alexa, a on okazał się jeszcze większym idiotą, niż myślała! dlatego była teraz w team renesme, mimo że theo był jej bff, więc teoretycznie był jej bliższy, niż rene!
- Gość
- Gość
- Post n°27
Re: kanapy #2
Ahahha, team Renesme<3. I oczywiście, że Ci nie powiem, sorkii;d.
- Oczywiście. Nie mamy innego wyjścia. Takie geny nie mogą się zmarnować kochaniutka - powiedziała naśladując głos typewej blondi, która nie ma mózgu. Ona oczywiście taka nie była! Chociaż teraz w sumie zastanawiała się czy coś jej tam w tej mózgownicy zostało, skoro wpadła z Theo.
- Mam nadzieję - uśmiechnęła. No i w ogóle świetnie się bawiły cały wieczór, na parkiecie też szalały, a ja idę, pa:*
- Oczywiście. Nie mamy innego wyjścia. Takie geny nie mogą się zmarnować kochaniutka - powiedziała naśladując głos typewej blondi, która nie ma mózgu. Ona oczywiście taka nie była! Chociaż teraz w sumie zastanawiała się czy coś jej tam w tej mózgownicy zostało, skoro wpadła z Theo.
- Mam nadzieję - uśmiechnęła. No i w ogóle świetnie się bawiły cały wieczór, na parkiecie też szalały, a ja idę, pa:*
- Gość
- Gość
- Post n°28
Re: kanapy #2
spoczko, rozumiem! sama też nie lubię wszystkiego od początku zdradzać.;d na pewno się dobrze bawiły, rene nawet już więcej się nie smuciła, bo minnie jej na to nie pozwoliła! pa!
|
|