kanapy #2

    avatar

    Go??
    Gość

    kanapy #2 Empty kanapy #2

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 6:14 pm

    kanapy #2 238
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:47 pm

    Kupiły sobie najpierw coś do picia, oczywiście. Rene colę z cytryną, która wyglądała jak drink, więc mogła jeszcze przez jakiś czas sprawiać pozory normalnej dziewczyny, która nie wpadła ze swoim chłopakiem idiotą. No i przyszły tutaj.
    - No to słucham. I nie pieprz mi tu, że mam się wygadać, bo ja już się wygadałam, a płakać na urodzinach Sam i tak nie mogę, więc mów - powiedziała z lekkim uśmiechem, pod koniec unosząc jedną brew do góry. Nie wiedziała co się u niej dzieje, więc to było tylko takie gadanie, żeby zmienić temat i zejść z jej ciąży na coś, co jest związane z Minnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:53 pm

    minnie pewnie specjalnie pilnowała, żeby nie kupowała nic z alkoholem, bo już widziała ją z papierosem i poczuła się odpowiedzialna! taktak, minnie czasem zdarzało się być odpowiedzialną. ale tylko wtedy, kiedy chodziło o kogoś innego, a nie ją.
    - nie będziesz więcej płakać, rene. zaraz wskoczymy na parkiet i będziemy się dobrze bawić! - oznajmiła, a raczej zarządziła. - no a mi jest głupio mówić o sobie w tej sytuacji. - podrapała się po policzku, bo jak miała powiedzieć, że prawie zostały szwagierkami, bo kiedy minnie jest z alexem, to theo łamie serce rene. bliźniacy chyba mieli za mało pokładów miłości i musieli się wymieniać, który akurat ma dziewczynę. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 9:57 pm

    Ahahah, ale fajnie by było, chodziliby na podwójne randki xd. I w ogóle to mi trochę smutno, bo Rene i Theo byli tacy słodcy;<.
    - Oj przestań Minnie, pewnie masz jakieś dobre wiadomości, żebym mogła się chociaż tym pocieszyć trochę - zaśmiała się. Parkietu nie skomentowała, bo przypomniało jej się, że za ciążę wyleci z grupy tanecznej. A taniec to była jej ogromna pasja, Modeling zresztą też i z niego też będzie musiała zrezygnować. Znowu zrobiło jej się smutno.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:03 pm

    trzeba było od razu wywęszyć, że coś jest z theo nie tak. ;d zresztą rene dla mnie i tak najbardziej pasuje do asha, pewnie dlatego, że z theo kręciła krócej. niech urodzi dziecko, pozostaną z theo przyjaciółmi i będą słodkimi przyjaciółmi!
    - hm, no, dobre wieści są takie, że jestem głupia i też uległam urokowi johnsonów. - zmarszczyła nosek. rene na pewno wiedziała, co minnie ma przez to na myśli, w końcu sama jej ostatnio wmawiała, że powinni być razem czy coś w tym stylu. i biedna rene w takim razie! to może jednak zapomnij o tym, co napisałam wcześniej i niech usunie. nie wiem! wymyśliłaś zbyt skomplikowaną sprawę. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:09 pm

    No właśnie coś mi świtało, ale chyba za mało xd. Jeszcze nie wiem czy urodzi, bo nie wiem w jakim stopniu chcę skomplikować jej życie! Zastanowię się;d. Rene akurat piła i prawie się zakrztusiła, słysząc słowa Minnie. Odłożyła szklankę na stolik i uśmiechnęła się szeroko. Mimo całej swojej niechęci do Theo w tym momencie, cieszyła się z jej szczęścia.
    - Jejku, Minnie, cieszę się, naprawdę! - powiedziała i przytuliła ją. A potem odsunęła się na odległość ramion, cały czas trzymając dłonie na jej rękach.
    - Alex jest świetny, na pewno wam się uda - uśmiechnęła się, szczerze.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:16 pm

    ja od początku wiedziałam, że będą gejami, ale te dwie mi się zarzekały, że nie, na pewno nie, pf! ja się już znam na ludziach! xd jakby miała dziecko, to by jej to baardzo skomplikowało życie. z tych samych względów zastanawiam się, czy kieeeedyś, w dalekiej przyszłości, nicole odzyska swoje dziecko. na razie na pewno nie, bo własnego życia nie potrafi ogarnąć, a co dopiero jeszcze drugiego. minnie za to uśmiechnęła się teraz, powstrzymując się od mówienia, że to samo dopiero co mówiła jej o theo. cóż. miała nadzieję, że jej się z alexem tak nie pokomplikuje!
    - dzięęki, rene. ciągle nie mogę się do tej myśli przyzwyczaić. to jest chore. - zaśmiała się.
    avatar

    Go??
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 10:18 pm

    /och nie przesadzaj, minnie! to nie było wcale takie oczywiste xd ale są razem kochani! xd /
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:20 pm

    /to jest dzieciak hollywooda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111111
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:21 pm

    /ja wiedziałam o florianie i theo od początku, a wy kłamałyście!!!!!!!!!!!!!!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:23 pm

    / bo byś wszystkim wygadała!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:24 pm

    Ahahah, trzeba było mnie ostrzec!xddd No ale ja kocham dramy, więc nie przeszkadza mi to;d. Ja mam jeszcze jedną opcję na Rene, ale musi nią coś wstrząsnąć, więc czekam aż się dowie, że są gejami! Alex doświadczony przeżyciami brata pewnie nie pozwoli na zaciążenie Minnie, więc nie ma co się obawiać, cnie.
    - W końcu się przyzwyczaisz, zobaczysz. Będzie super - uśmiechnęła się. Żołądek znowu jej się skręcił z rozpaczy, bo ona właśnie się przyzwyczaiła i jej uczucia do Theo z dnia na dzień rosły, a teraz wszystko się sypnęło! Musiała się ogarnąć, żeby nie zepsuć wieczoru Minnie do reszty;c. I TO NIE JEST DZIECIAK HOLYWOODA! Przez was straciłam posta ;x
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:27 pm

    /umiem dotrzymywać tajemnic ;ccccc
    no to widzisz, miałaś element zaskoczenia, nie to, co ja, haha. a rene pewnie długo jeszcze nie dowie się, że są gejami, a przynajmniej wydaje mi się, że dziewczyny chcą to długo trzymać w tajemnicy. ale tego już nie wiem, BO NIGDY MI NIC NIE MÓWIĄ. i minnie w ciąży to by była masakra, lubię komplikować moim życie, a to by była przesada, ahahaha.
    - tak, na pewno. - uśmiechnęła się i napiła swojego drinka. albo nie, coli! też nie wzięła alkoholu, żeby wspierać rene. a to był spory wyczyn! spojrzała uważnie na rene. - jesteś pewna, że ci to nie przeszkadza? - spytała niemrawo, bo mimo wszystko wiedziała, że jej trudno się o tym słucha.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:28 pm

    / haa haaaa haaaaaaaa
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:31 pm

    No to wymyślę coś innego! Bo w sumie to by było najlepsze wyjście dla biednej Rene;d. Albo usunie, nie wiem, no;c. Jeszcze nigdy moja postać nie zaszła nawet w ciążę i nie miałam takiego problemu;d.
    - Oczywiście, że nie Minnie, czemu miałoby mi to przeszkadzać? Cieszę się twoim szczęściem kochanie - powiedziała i objęła ją z uśmiechem ramieniem. Oczywiście, że było jej ciężko. I jeszcze długo będzie jej ciężko. Ale to nie znaczyło, że nie chce słuchać o tym, co się dzieje u jej przyjaciółki.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:34 pm

    /czemu zawsze wszyscy się wtrącają, jak z kimś gram ;c
    haha! moja druga jest teraz w ciąży. ale żadnej nie pozwalam mieć szczęśliwej rodzinki... ani szczęśliwego życia! smuteczek.
    - to znaczy, że mogę się głupio uśmiechać, mimo... wiesz czego? - spojrzała na nią, uśmiechając się od razu przy tym, bo trudno jej było zachowywać powagę, mimo że naprawdę przejmowała się sytuacją rene, no ale... wiadomo! - ale wiesz, co to oznacza, prawda? - wbiła w nią wzrok tajemniczo.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:35 pm

    / nie tak długo, znowu. w sumie nawet my nie wiemy, buźka. jak mnie obgadujesz tu, to co się dziwisz!!!!!!!!11111111
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:40 pm

    Hahahhahaha. Ja co chwilę mam problemy z wysyłaniem postów, przez te wasze spamy!
    Smuteczek, ale mam tak samo, moje postaci nigdy nie miały łatwo. A nie, jedną zaciążyłam! Ale to wtedy kiedy miała przerwę w graniu nią. Jednocześnie była bita przez ojczyma, miała mini-romans z bratem (ale dopiero później się dowiedziała o tym, że to jej brat, I NIE SPAŁA Z NIM), zaszła w ciążę, wzięła ślub, dziecko zmarło, wzięła rozwód, zachorowała na raka. No! To chyba tyle xd. Ale wracając do tematu. Rene zaśmiała się.
    - Możesz. Nie zabroniłabym ci się głupio uśmiechać, to najlepsza część początków związku - powiedziała i wyszczerzyła ząbki w uśmiechu. Upiła łyk coli, patrząc na nią przy tym z uniesioną brwią.
    - Nie wiem? - odparła, bo faktycznie zabrzmiało tajemniczo!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:53 pm

    powinny być bany za każdy taki spam! a to zawsze adminki je piszą, ja nie lepsza. no cóż! władza nam odbiła! xd
    omatko, biedna ta dziewczynka! byle rene tak nie skończyła, bo byłoby jej szkoda! chociaż jakbym zaczęła wymieniać, co się w ostatnim czasie zdarzyło nicole, to pewnie też by z tego niezły melodramat wyszedł, a raczej na pewno. znęcamy się sadystycznie nad naszymi postaciami.;c
    - uśmiech wcale nie jest najlepszy! - odparła od razu, marszcząc zabawnie nosek, bo pomyślała o pocałunkach z alexem i..... raaany, jak dziwnie było myśleć o pocałunkach z alexem! ale jednocześnie jak dziko przyjemnie! nachyliła się do rene. - musisz sobie zrobić tatuaż. ja moją głupotę już zrobiłam, teraz twoja kolej. - nazwała związek z alexem głupotą? cóż, po części tak było, ale minnie kochała robić głupoty, a ta była największą i najfajniejszą z nich!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 10:58 pm

    Ahah, zbiorowy ban dla adminek!!!!!!!!!!!!!!!! Zdecydowanie za dużo tej władzy macie;d.
    To była moja pierwsza postać w ogóle, daawno temu, teraz już mam więcej postaci i te dramy jakoś się po nich rozkładają xd. Trochę się nad nimi znęcamy, ale cóż poradzić, ja dzięki temu nie wyżywam się na bracie na przykład. Chociaż nie, i tak się na nim wyżywam.
    Rene uśmiechnęła się znów. Minnie wręcz promieniała, kiedy mówiła o Alexie i Rene była naprawdę szczęśliwa z tego powodu. Strasznie się cieszyła, że jej się udało i nawet zapominała na moment o swoich problemach. Słysząc o tatuażu, zaśmiała się.
    - No tak, zrobię go na pewno. Ale teraz nie mogę, bo zaszkodziłoby to dzidziusiowi - powiedziała z uśmiechem, odruchowo kładąc dłoń na brzuchu. I aż przygryzła wargę. Sama się zdziwiła, że powiedziała o tym z takim spokojem i do tego z uśmiechem na ustach!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 11:06 pm

    peszek, że same sobie banów nie damy i będziemy uparcie robić, co chcemy!
    ja na samym początku grałam tak, ze moje postacie prawie nie miały dram, były grzeczne i nudne, to było straszne, nie wiem, jak mogłam tak grać, ahah! dopiero potem wszystko się zaczęło. i teraz mam coraz więcej postaci i coraz więcej dram, więc u mnie to chyba się nie rozkłada. i jeszcze tym bardziej kłócę się z siostrą, więc tym bardziej u mnie jest inaczej, niż u ciebie.xd
    - no tak! a potem będziesz najfajniejszą mamusią świata, całą wytatuowaną! - zaśmiała się, bo sobie to wyobraziła. chciała też, żeby rene podeszła do tej całej sprawy jakoś bardziej na luzie, wyobraziła sobie, że nie będzie aż tak źle!
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 11:11 pm

    No to moja teoria jednak poszła się bujać, ahah, smuteczek znów xd. Popracuję nad następną w takim razie!
    - Jasne, a potem oskarżą mnie o skrzywienie dziecku psychiki, kiedy pójdę na wywiadówkę do szkoły - zaśmiała się. Oparła się wygodniej na kanapie, kładąc teraz obie dłonie na brzuchu i patrząc na nie. A raczej na brzuch, w którym rozwijała się nowa istotka. Nie potrafiłaby jej usunąć. I uświadomiła sobie to w tym momencie jeszcze bardziej niż wcześniej. Chyba właśnie postanowiła, że urodzi, eheh.
    - Obstawiasz chłopca, czy dziewczynkę? - zapytała wciąż patrząc na brzuch. Ale teraz uniosła do góry jeden kącik ust.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 11:16 pm

    hahah. może jestem wyjątkiem potwierdzającym regułę! albo ty jesteś. bo na przykład taka patka (tak, znowu cię obgaduję i pewnie się wtrącisz ;*) ma milion postaci i milion dram, więc u niej też się to nie rozkłada.xd
    - na wywiadówkę? o matko, za ile lat to będzie! - prawie się złapała za głowę, bo ona nawet nie miala planów na jutro, a co dopiero na za kilka lat. wiedziała tylko, że za kilka miesięcy kończy szkołę i musi ogarnąć swoje życie. pewnie zaskoczy wszystkich i dostanie się do oxfordu ze swoim głęboko skrywanym geniuszem. oja, czyli zdecydowałaś już, że urodzi? ;d spojrzała na brzuch i dźgnęła go lekko palcem. - obstawiam bliźniaki, chłopca i dziewczynkę! - roześmiała się. bardzo sprytnie to wymyśliła. jeżeli urodzi się chłopiec, będzie mogła powiedzieć, że od początku wiedziała i to samo z dziewczynką.
    avatar

    Gość
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Gość Sob Mar 03, 2012 11:20 pm

    Patka w ogóle jest jakimś wyjątkiem, ona odstaje od normy xdd.
    - Za dobrych parę lat - powiedziała marszcząc zabawnie nosek. Ona normalnie też nie myślała o przyszłości. Ale teraz musiała. Nie mogła zostawić dziecka na pastwę swojej nieokiełznanej spontaniczności. Nie zdecydowałam, jeszcze mam jedną alternatywę, mówiłam Ci;d. I nie zdziwiłabym się, gdyby Minnie miała głęboko skrywany geniusz, cnie!
    - Ale jeśli wrodzi się w ojca, to będę musiała wymyślić jakieś kreatywne kary, żeby za bardzo nie rozrabiało - mruknęła. Przez moment w jej oczach znowu można było zobaczyć ten przejmujący smutek. Ale szybko go od siebie odgoniła. Musiała wykorzystać to, że dobrze się teraz bawiła.
    - Nie, błagam, tylko nie bliźniaki. To by mnie przerosło - jęknęła i zaśmiała się.
    avatar

    Go??
    Gość

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Go?? Sob Mar 03, 2012 11:27 pm

    /o co chodzi? xd

    Sponsored content

    kanapy #2 Empty Re: kanapy #2

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 2:36 am