#6 |minnie & lily|

    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 11:43 am

    First topic message reminder :

    Lily wpadła do pokoju z szerokim uśmiechem.
    - Minnieminnieminnieminnieminnieminnieminnie!!!! - jęczała od progu i rzuciła się do niej na łóżko zapewne ją budząc, ale wcale jej to nie interesowało!
    - Wstawaj w tej chwili! Już, natychmiast!! - potrząsnęła ją i starała się obudzić ją do końca.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 1:57 pm

    Właśnie, Robert by zobaczył tę skarpetę i by pomyślał, że Lily go zdradza, NO DRAMA! Minnie raczej nie chciałaby się przyczyniać do ich kolejnej kłótni. Chciała,żeby między nimi wszystko było idealnie. Może sama już miała dość ich niezdecydowania i ciągłych problemów. Nie rozumiała, czemu tak po prostu, najzwyczajniej w świecie, nie mogą być szczęsliwi, skoro są w sobie zakochani.
    - Nie rozśmieszaj mnie, Lily. Ten ciastek ze Skinsów nigdy nie przyjedzie do St. Albans. - odparła, marszcząc zabawnie nosek. Lily ją dobrze znała i wiedziała, że nie w głowie jej romanse. I pewnie wspólnie oglądały z zafascynowaniem Skinsów i Misfitsów, w końcu też były z Anglii!
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 2:04 pm

    No na pewno! Misfitsów nie oglądałam dawno.... Muszę jeszcze ściągnąć te odcinki skinsów... no ale to pomijam już! lily będzie teraz szczęśliwa, serio.
    - No ale może znajdziesz ciastka tutaj. - wzruszyła ramionami. - Jest tyyle facetów. Czemu nie możesz się też zakochać? Chodzilibyśmy na podwójne randki, razem byśmy imprezowali. Byłoby cudownie. - zamruczała do niej.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 2:07 pm

    Ja teraz do tyłu jestem znowu ze wszystkim... Zabierz się za szósty sezon, seerio... A trzeci Misfitsów oglądałaś? Ten bez Nathana? I zawsze tak mówisz, a potem wychodzi inaczej, już ja w takie rzeczy Ci nie uwierzę!
    - Bo wolę sobie imprezować sama. Jakbym miała chłopaka, to by mnie ogarniczał, wkurzał się, że tyle piję, że spędzam cały wolny czas z Tylerem, Alexem i Theo... Po co mi taki przeszkadzacz i psuj. - zmarszczyła czoło. Po co jej miłość! Miała lepsze rzeczy do roboty.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 2:13 pm

    No zaczęłam oglądać ten bez niego, ale 1 to nie to samo i mi go brakuje. 2 skończylam kiedy cofnęli się do hitlera bo mnie wkurzyli więc na początku gdzieś. nie oglądnęłam tego do końca.
    - To weź sobie za chłopaka jednego z nich Minnie! Przecież to idealne wyjście. Nie Tylera, błagam! Bo z nim nie wytrzymam, ale mój były mąż jest całkiem spoko, nie wiem dlaczego chcesz się z nim tylko przyjaźnić. - zrobiłą smutną minkę i się roześmiała bo co innego miała zrobić. wiedziała. że minnie nie chce się z nikim wiązać i nie miala jej tego za złe.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Sob Lut 11, 2012 6:13 pm

    Obejrzyj, bo mimo wszystko, że bez Nathana, to dobry sezon jest, w ogóle finałowy odcinek, jaaaaa. *_______*
    Teraz Minnie już zupełnie ją wyśmiała. Skąd Lily brała te głupie pomysły?
    - Ty wszystko musisz komplikować miłością, Lily. - zauważyła, marszcząc czoło. - Poza tym z Alexem dopiero co wszystko wróciło do normalności po... wiesz czym. - podrapała sie za uchem. Była przekonana, że tylko Lilka wie o tej feralnej nocy, skąd miała wiedzieć, że plotkara o wszystkim napisała! Nie miała jeszcze okazji sprawdzić wczorajszego postu, bo dopiero co wstała.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 10:28 am

    No obejrzę mam ferie teraz to nadrobię pewnie. Nie wiem czy będziemy mogły skończyć potem więc Lily dostała jeszcze kilka razy zjebkę od Minnie za to że nie wierzyła do końca że Robert jest jej przeznaczony w milionie procentach a potem poszły spać czy coś.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 1:48 pm

    umówiła się z Robciem i miał do niej wpaść więc cóż. Przygotowywała się od samiutkiego rana bo stwierdziła, że musi wyglądać idealnie! Minnie pomocnie poszła chlać wczoraj pewnie do Tylera i do tej pory nie wróciła więc nie miał jej kto pomóc, ale poradziła sobie! Była w seksownej krótkiej sukience i wysokich obcasach jak w sumie zazwyczaj bo lubiła być wysoka. Siedziała na łóżku i zastanawiała się kiedy przyjdzie!
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 1:58 pm

    ja, zapomniałam się przelogować xdddd krótka sukienka w zimie? xd
    robert spędził mniej czasu nad przygotowywaniem się do spotkania, ale i tak fajnie wyglądał. zawsze fajnie wygląda. w końcu stawił się pod jej drzwiami i po prostu je otworzył, po czym wszedł. w końcu się umówili i zresztą czuł się swobodnie, więc no.
    - cześć skarbie - wymruczał i podszedł dać jej dużego buziaka. - ładnie wyglądasz - wyszczerzył się.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:04 pm

    Jasne, że tak. Stwierdziła, że najwyżej zmarznie albo się rozchoruje ale będzie dla niego slicznie wyglądać. A musi! Przynajmniej według siebie. Uśmiechnęła się szeroko kiedy go ujrzała.
    - Cześć kochanie. - zamruczała kiedy do niej podchodził. Nie mogła się nacieszyć tym, że znów są razem. Pewnie wysyłała mu mnóstwo smsiaków, jak bardzo go kocha. Chociaż może nie aż tak bardzo, coby go tą swoją miłością nie przytłoczyć zbytnio.
    -Dzięki. - uśmiechnęła się do niego. - Napijesz się czegoś? - zapytała ciągnąc go za rękę by usiadł koło niej.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:08 pm

    Najwyżej jak będzie jej zimno to ją ogrzeje! Nie może przecież pozwolić, żeby się rozchorowała. Wtedy zresztą sam by miał więcej roboty, bo wtedy by musiał latać po zupki chińskie.
    - A co dobrego masz? - objął ją. Na pewno też jej odpisywał na te smsy. Wyszedł nawet poza limit albo coś, ale się tym nie przejmował, bo to nie on płaci za rachunki telefoniczne xd
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:16 pm

    No taaaak. Zupki chińskie to podstawa kiedy jest się chorym. Wzruszyła ramionami miziając go po boku.
    - W sumie to nie wiem. Jakieś dwa soki, herbatę, kawę, i mnóstwo alkoholu pod łóżkami. - roześmiała się bo w sumie to dziewczyny miały więcej alkoholu w pokoju niż innych napoi. Ale wcale jej to nie przeszkadzało. A Minnie tym bardziej. Wyciągnęła szyję by musnąć jego usta.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:20 pm

    A jak! Przynajmniej będzie miała co jeść.
    Przemienił to muśnięcie w dłuższy pocałunek. - Soku - powiedział, kiedy już w końcu się od siebie oderwali. Gdy poszła po ten sok, zajrzał pod jej łóżko. - Nawet ja nie mam takich zapasów - powiedział rozbawiony. Pewnie miał z połowę tego co one.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:30 pm

    No jasne! A ona jadła dużo jak była chora zapewne. Uśmiechnęła się kiedy ją całował. Wstała zaraz i poszła po sok dla niego. - No bo Minnie to stara alkoholiczka. - zamruczała rozbawiona i podała mu szklankę. Zmierzyła go wzrokiem z uśmiechem i usiadła ponownie obok niego taka podekscytowana. Co do alkoholu to na pewno kupowały zapasy razem na jakąś czarną godzinę czy coś takiego!
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:37 pm

    Więc widzisz. Zapas zupek z pewnością jej się przyda. Nie będzie przynajmniej głodna i będzie miała co robić. - Jasne, zganiaj wszystko na Minnie - roześmiał się i przechwycił od niej szklankę, po czym upił łyka soku. Przyjrzał jej się z szerokim uśmiechem na buzi, po czym znowu dał jej buziaka.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 2:42 pm

    No jasne, że jej się przyda. Po za tym lily nie lubi odmawiać sobie jedzenia. Chociaż może zupki chińskie nie sa jej ulubioną potrawą.
    - Przecież to nie jaaaaa..... - roześmiała się głośno i dała mu tez buziaka. Była w siódmym niebie jak zawsze kiedy był obok. Nawet kiedy jeszcze nie byli razem.
    - Mamy jakiś plan czy nie? - zapytała go bo nie wiedziała czy będą coś robić czy posiedzą w pokoju.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:02 pm

    No i trzeba też pominąć fakt, że on tej chemii na pewno nie wyzdrowieje, ale to już taki mały szczegół.
    - Oczywiście, że nie. Przecież cię nawet o to nie osądzam! Z ciebie taki aniołek jest - powiedział poważnie, ale nie wytrzymał i się roześmiał. Spojrzał jej w oczęta. Mógłby tak siedzieć i się na nią gapić godzinami!
    - Zobaczymy - odpowiedział, po chwili zamyślenia. Gdyby było fajnie ciepło to by mogli sobie piknik chociaż zrobić, a nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:07 pm

    Ale niestety jest zimno i nieprzyjemnie. Zawsze zostaje im zrobić sobie piknik w pokoju i liczyć na to, że Minnie zostanie dłużej u Tylera.
    - No własnie. - zasmiała się też kiedy on się zaśmiał. Ona miała też siebie za aniołka! No czasami może nie, ale zazwyczaj tak. Ona też mogłaby tak siedzieć godzinami. Nawet nic nie mówić! Po prostu czuć te wszystkie miłe uczucia związane z jego osobą.
    - Okej. - przysunęła się do niego i pocałowała czule. - Wiesz, że cię kocham, prawda? - uśmiechnęła się kiedy oderwała swoje wargi od jego st.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:33 pm

    Bardzo niestety. Rozłożą kocyk i włączą w telewizji jakiś program przyrodniczy. Prawie jak na dworze się poczują. On jej za takiego aniołka nie uważał, bo często była niegrzeczna! I na przykład ten alkohol pod łóżkiem to potwierdza.
    - Też cię kocham - wymruczał do niej czule i przytulił ją mocno. - Co nie znaczy, że będę się nad tobą litował - powiedział złowieszczo i zaczął ją łaskotać. Pewnie dlatego, że wiedział, że ona za tym nie przepada, a widok błagającej Lily, żeby przestał był całkiem zabawny.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:38 pm

    No pewnie. Kocyk na środku pokoju i program przyrodniczy z pewnością zastąpi im piknik idealnie. Kiedy zaczął ja łaskotać ona zaczęła się śmiać. Obawiała się, że się zaraz rozmaże! Wierciła się na łóżku tak, że sukienka podwinęła jej się do talii ale nie przejmowała się tym tylko próbowała jakoś powstrzymać Roberta.
    - Przestań, Robeeeert. - jęknęła cicho łapiąc powietrze ostatkami sił. - Przecież wiesz, ze i bez tego zrobię wszystko co chceesz. - dodała zaraz mając nadzieję, że go przekona.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:49 pm

    Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma! Więc oni musieli polubić ten piknik w pokoju. No i zamiast kanału przyrodniczego mogli sobie zawsze włączyć jakąś płytę z dźwiękami natury.
    - Wiem - wyszczerzył się i pochylił się nad nią, żeby ją ucałować. Dopiero teraz zauważył tą jej podwiniętą sukienkę, więc przyjrzał się uważnie jej odkrytej części ciała.
    - Ładniej ci bez tej sukienki - stwierdził w końcu, śmiejąc się.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:53 pm

    No oczywiście. Oni radzą sobie w najbardziej ekstremalnych sytuacjach. Poustawiają jakieś pluszaki wokół siebie udając, że to zwierzątka pewnie. Będą dzięki temu jeszcze bliżej natury.
    - Nie sądzę, bo ta sukienka jest śliczna. - powiedziała z uśmiechem, zaraz jednak wstała z łóżka, stanęła przed nim i rozpięła sukienkę, która swobodnie opadła na ziemię ukazując jakąś seksowną bieliznę, którą na sobie miała.
    - Teraz podoba ci się bardziej? - zapytała układając dłonie na biodrach i prezentując się z lekkim zadziornym uśmiechem.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 3:58 pm

    Wtedy to by bardziej zoo mieli, ale to też fajne. Udawaliby że poszli na jakąś wycieczkę czy coś.
    - Może i tak, ale i tak ładniej wyglądasz bez niej - już miałam pisać, że on i tak jest ładniejsza, ale wtedy robert porównałby ją do sukienki xd. Obrócił się, żeby lepiej ją widzieć. Tego się nie spodziewał, ale mu się podobało!
    - Jasne - obejrzał sobie ją od góry do dołu. Niech mu zrobi jakiś pokaz bielizny.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 4:05 pm

    No i co, że zoo! Przecież oni uwielbiają zoo. No a Robert pandzie...xd Może kiedyś się dla niego tak wymaluje w prezencie. xd Roześmiała się pokręciła głową. Zaraz jednak przygryzła wargę i spojrzała na niego seksownym wzrokiem. Przesunęła dłońmi po swoim ciele.
    - Chciałbyś coś jeszcze zobaczyć, kochanie? - zapytała unosząc kącik ust w zadziornym uśmiechu i zakręciła biodrami.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 4:17 pm

    Może zrezygnować ze stroju księżniczki i przebrać się za pandę na bal przebierańców xd. Albo się tak wystroić i zrobić mu najazd na pokoju. Będzie w siódmym niebie.
    Nawet na sekundę nie spuścił z niej wzroku. Był zaparzony jak w obrazek. Jak nie byli razem, to mu takich striptizów nie robiła, więc to pewnie kolejna zaleta tego, że się zeszli.
    - tak - powiedział, przenosząc wzrok na jej biodra.
    avatar

    Gość
    Gość

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Gość Wto Lut 14, 2012 4:29 pm

    No to kiedyś mu pewnie tak zrobi, żeby mógł się cieszyć. Będzie najładniejszą pandzią na świecie! A jeśli on jej tego nie powie to na pewno będzie zła. xd Jej wiecznie trzeba powtarzać, że jest fajna. Uśmiechnęła się kiedy tak na nią patrzył. Lubiła skupiać na sobie spojrzenia. Szczególnie jego. Odwróciła się do niego plecami i zakręciła ponownie biodrami a dłońmi powędrowała do zapięcia stanika. Może i zapomniała sobie włączyć muzyki, ale mogła taki striptiz robić bez niej. Kręciła się ładnie a zaraz odwróciła się do niego przodem zakryła piersi jedną ręką a stanik odrzuciła gdzieś w bok. Uśmiechnęła się zadziornie znów i zjechała w dół kręcąc biodrami po czym z gracją ładnie się ruszając znów wstała. Ale ciągle nie pokazała mu cycków! On ją męczył to i ona to zrobi.

    Sponsored content

    #6 |minnie & lily| - Page 2 Empty Re: #6 |minnie & lily|

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Lis 01, 2024 3:33 am