Apteka

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Apteka - Page 2 Empty Apteka

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 2:08 am

    First topic message reminder :

    Apteka - Page 2 P6050010-McGillDrugStore-cr-i
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 5:51 pm

    mi się łatwiej na kompie w sumie grało, ale on faktycznie ma na telefonie xd i nie wiem, ale ma skubaniec dobry refleks ;c jak w te ceeseny i inne brutalne gry nakurwia to ten :c
    - pfpfpfpfpfpfpf - opluł się pewnie z tysiąc razy, bo kurde no. nawet nie wiedział, co jej powiedzieć. najchętniej zdzieliłby jej i zaraz przeleciał, bo wyczuwał, ze jest wielka szansa wyruchać szympansa, ha ha. - fappy birds - zarechotał jak idiota, a nawet przesunął się w kolejce, bo upierdliwa stara baba już poszła obładowana lekami za grosik. - ej, nie rób tak, bo zeza dostaniesz! - pogrozil jej palcem, bo zawsze mu tak stara wkręcała to się do dzisiaj bał. - po co przylazłaś? test na dzieciora? - zafalował jej brewkami, bo wydawało mu się, że zoe trochę przybrała na wadze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 6:24 pm

    mi się wydaje, że na tel łatwiej :d
    hahahaha ej dobra, nie wiem jak oni mogą się przyjaźnić, skoro on taki chuj! właśnie się opluł, co było totalnie obleśne, do tego chce ją wyruchać na szympansa i jeszcze wprost zarzucił jej szmacenie się! superchuj z niego - zeza to ty już masz - odpowiedziała pstrykając go w nos - nie, gardło mnie boli tępaku - stuknęła go w czoło. jejku, za dużo kontaktu fizycznego z tym oto osobnikiem na dzisiaj! ale ona lubiła dotykać ludzi chyba - a Ty co?
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 8:00 pm

    zoe to superchujka, a nie on! zrobił nawet tego zeza, ale umiał tylko zbieżnego... więc nie miał jednego oka na maroko a drugiego na londyn, więc trochę niefajnie. jezu... jak ja nie umiem rozmawiać z ludźmi, którzy mają zeza rozbieżnego! masakra, jedna moja nauczycielka od wfu miała :c i taki kolo, co mnie zabierał na spotkania z kadrą akademicką, he he. - ciekawe od czego! - powiedział na to bolące gardło już patrząc normalnie, bo serio nie chciał żeby mu tak zostało. - pewnie za dużo zimnego gazowanego piłaś - zaśmiał się, bo wiadomo co sobie pomyślała, lodziara za trzy pensy! - ee... e, nie podskakuj, małpiszonie! - złapał ją za tego palucha co go wiecznie szturchała, pacała i w ogóle obmacywała i sobie go miział w rączce. zaraz jednak ją puścił i zamachał girką. - wykrwawiam sią - pociągnął smętnie noskiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 8:42 pm

    kolega mojego kolegi ma takiego zeza właśnie. dziwnie się z nim gadało. takie awkward sytułejszyn :c ale co zrobisz? nic nie zrobisz? dobrze, że connor nie miał tego zeza, tylko udawał! zoe z resztą też nie chciała, więc przestała wywracać oczami, bynajmniej na jakiś czas, o. bo już pewnie miała taki odruch wywracania tymi gałami - ty to tylko o jednym! - naburmuszyła się i pewnie chciała go teraz pacnąć, ale przekroczyłaby dzienny limit - właściwie to od zimnej wódki - oznajmiła. mówiła prawdę, bo przecież nie była lodziarą za trzy pensy, ej! może czasami, ale rzadko.. - puszczaj - jęknęła, gdy złapał jej palec - no ładnie - skwitowała, gwiżdżąc tak fajnie hehe - co żeś zrobił?
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 8:54 pm

    - chyba ty! - zachichrał na jej teksty, bo jednak od razu było widać, co tam po jej tej puściutkiej główce chodzi. - ALE Z CIEBIE CHAMKA! - zdenerwował się nie na żarty... albo może chociaż pół żartem pół serio. - tak beze mnie? - sam lubił wódeczkę i teraz żałował, że i on nie potrzebuje jakiegoś septolete na gardziołka. - wyjebałem się trochę, kurde, no... krawężnika nie zauważyłem. - westchnął smutno i schował tą girkę, żeby nie musieć o tym myśleć.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 9:13 pm

    ona nie była pusta kurde. właśnie mądra! mądrzejsza od niego!! pfffff. w ogóle obczaiłam, że prudka to bff zołki hahaha. a tu jeszcze ma ssać pałkę jej bratu? hell no! to byłoby dziwne. connor musi obejść się ze smakiem! - to był spontan - wyjaśniła, wzruszając obojętnie ramionami. miała przynajmniej konkretny powód co nie - hahaha, kaleka - zaśmiała się głośno. bo to było zabawne! jak można nie zauważyć krawężnika?
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 9:21 pm

    oczywiście, że tak! connor ruchał wszystkie koleżanki swojej siostry. pewnie sama mu je przyprowadzała, bo sama miała na niego wielką chcicę, a on jej nie chciał.. bo connor może wszystko, ale nie ruchać swoją starą i swoją siostrę, która była od niego o te 3 minuty starsza. - weź, zoe... jaka jesteś ciota, byś się tylko ze mnie chichrała. typowa blondi. - przewrócił oczyskami i podszedł już do lady. - jakieś leki na gardło dla mojej laski, pliska - mruknął do pana farmaceuty, któego córka oglądała x factora, to nawet poprosił go o autograf! a connor uśmiechał się jak głupi, bo lubił ten fejm. no i plasterki z hello kitty dostał w gratisie. super!
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 9:32 pm

    - tylko mi tu nie wyjeżdżaj z takimi tekstami - pogroziła mu paluszkiem. już by ją od pustych blondynek chciał wyzywać, niedobry! - co się tak chichrasz? - spytała, bo pewnie nawet nie ogarniała, że farmaceuta prosił o autograf i pewnie nie słyszała też jak nazwał ją swoja laską, bo stała dwa metry dalej heheh. wzięła od niego tabletki i schowała do torby czy co tam miała - jakie słodkie! - zaczęła zachwycać się jego plasterkami - tru hipsta - skwitowała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 9:43 pm

    - do widzenia! - zawołał targając ją do wyjścia, bo nie chciał by mu przed fanami jakiś przypał wielki robiła! jezu, blondynki to jednak durne są. zaraz po wyjściu od razu sobie przykleił ten plaster w miejscu zadrapania, nawet jak już nic mu nie leciało i tak dalej. pewnie bał się zarazków i nie chciał od kogoś hiva złapać, gdyby mu się otarł o łydeczkę, czy gdzie tam on to miał. - ej, zimko już - aż zadrżał.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 9:59 pm

    może i była blondynką, ale mózg walczył!
    zołka pewnie też rzuciła krótkie do widzenia i wyszła z apteki ciągnięta przez connora - straaasznie - potarła swoje ramionka, bo pewnie rozhulała się w między czasie jakaś burza czy coś, albo dopiero ma nadejść i teraz takie wiatrzysko wiało zimne! - gdzie teraz pędzisz?
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 10:03 pm

    - do chałupy, jeść mi się chce. - podrapał się po poliku, bo mu zarost odrastał. w sumie planował zapuścić brodę, ale nie był pewien. - a tyy? - zapytał, w sumie trochę drepcząc w miejscu, bo serio mu ten wiatr nie pasował i było mu zimno w dupsko.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 10:23 pm

    - ja chyba też - odpowiedziała wzruszając ramionkami - to narka szympansie! pozdrów prudkę - rzuciła na odchodne i sobie poszła chyba.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Wto Kwi 08, 2014 10:32 pm

    - papa! - i uciekł.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 6:24 pm

    była tutaj i brała sześć testów ciążowych. wcześniej w akademiku zrobiła już osiem, wszystkie wyszły negatywnie, ale przecież nie zaszkodzi się upewnić. jakiś czas temu spała z cesarem, a już kiedyś z nim zaciążyła, to teraz w jej chorej psychicznie główce oczywiście pojawiły się głupie pomysły i w dodatku była w depresyjnej fazie, więc nie działo się z nią za dobrze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 6:35 pm

    arielle chodzila sobie miedzy alejkami w aptece i patrzyla co tam ciekawego maja. pamietam jak w telewizji mowili o tym, ze dzieci cpaja syrop, wiec pewnie jakiegos dobrego o smaku truskawek sobie szukala. albo paracetamolu na bol glowy. chociaz watpie, ze w ogole na nia dzialal. pewnie musiala lykac z dziesiec tablet na raz, zeby odczuc jakis efekt.
    - po co ci ich az tyle? - zapytala jak juz w koncu doszla do zary. ona miala implanta, wiec sie az tak martwic nie musiala. pewnie i tak robila sobie testy w razie czego, ale o dziwo z nikim ostatnio nie spala, wiec nie musiala sie upewniac.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 6:39 pm

    zara pewnie razem z nią ćpała syrop, bo ona to wszystkiego już próbowała, jakieś płyny do mycia naczyń czy inne takie rzeczy, moja przyjaciółka mi opowiadała co jej poprzedni współlokator wyczyniał z takimi środkami. z zarą pewnie było pod tym względem podobnie.
    - ojezu! - zakrzyknęła, kiedy ktoś ją przyłapał na wybieraniu tych testów i wszystkie wypadły jej z rąk i spadły na podłogę. przykucnęła, żeby je pozbierać. - one wszystkie kłamią... - mruknęła, bardziej do siebie, nie patrząc na arielle.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 6:56 pm

    pewnie znalazla jakis nowy smak, wiec chciala go przetestowac i zobaczyc czy to ma jakis wplyw na efekt. moja kolezanka to sobie kiedys do picia wlala domestosa i zel pod prysznic i sie tego napila. arielle na pewno towarzyszyla jej w tych eksperymentach, bo jakze by inaczej. zara miala niezla jazde i czasami zastanawiala sie czy ona nonstop na czyms jest czy jest jakas psychiczna. bo nawet arielka o dziwo bywala trzezwa pomiedzy imprezami.
    - ile juz ich zrobilas? - schylila sie by jej pomoc pozbierac testy. czasami czula sie jakby zara uwazala ja za wytwor swojej wyobrazni i nie zdawala sobie sprawy z tego, ze jest prawdziwa osoba.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 6:59 pm

    nie ogarniam, jak można takie rzeczy pić albo ćpać... jeszcze ostatnio mi ktoś coś mówił, że jest jakiś środek, który może nieźle potrzepać, ale już nie pamiętam co to było! zara na pewno by pamiętała i od razu wypróbowała. trudno! i ona chyba zawsze na czymś była, poza tym psychiczna też trochę była, ale wszyscy uważali, że to dlatego, że tyle ćpie.
    - skąd wiesz, że już jakieś zrobiłam? - automatycznie podniosła na nią wzrok. była zaskoczona, że arielle o tym wie! śledziła ją?!
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:06 pm

    ja tez nie. ale w sumie by bylysmy wtedy w takim emo wieku. wiesz, nikt nas nie kocha, emo i te sprawy. i ona chciala chyba wzrocic troche uwage na siebie chyba. najwazniejsze, ze zara pamietala to mogly z arielka sobie i to wyprobowac. pewnie testowala wszystko po kolei i mowila wtedy jej co jest warte cpania, a co nie.
    - bo zawsze pelno ich robisz - przypomniala jej. arielle tez miewala takie schizy czy przypadkiem w ciazy nie jest, wiec na pewno robily sobie nawet kilka razy razem te testy. takie wzmacnianie wiezi xd
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:11 pm

    no tak. teraz wiek studencki, to każdy student chce pokazać co potrafi i kończy się na dziwnych eksperymentach.
    - bo one kłamią! - powtórzyła i przytuliła je do siebie. zara miała takie schizy, bo już razy była w ciąży, to wiadomo, teraz tym bardziej uważała, że takie wpadki są możliwe. pewnie jeszcze robiły sobie konkursy, która zrobi więcej tych testów. bo wiadomo, trzeba dużo sikać, żeby zrobić sobie kilka pod rząd. - głupi cesar... - wymamrotała pod nosem i wyprostowała się.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:24 pm

    tak bywa.
    - ale nie dziesiec pod rzad - podala jej do reki testy, ktore zebrala z podlogi. popatrzyla sobie jeszcze na nazwy. ona zawsze brala kilka innych, zeby miec pewnosc, bo sie bala ze wszystkie z jednej firmy moga byc trafione. w ciazy na szczescie jeszcze nie byla, ale zawsze musi byc ten pierwszy raz. pilnowala sie jednak bardzo, wiec na razie nic takiego nie mialo miejsca. - to twoj jakis nowy partner? - zapytala zaciekawiona.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:32 pm

    - zawsze może się okazać, że ten dziesiąty będzie pozytywny. może... jeszcze nie da się tego wykryć testami, może jest za wcześnie? - wymyślała, bo dla niej to naprawdę było logiczne, że zamierzała zrobić czternaście testów tego samego dnia zamiast poddać się po trzech albo pójść do lekarza. szczególnie, że nawet nie miała tak, że okres jej się spóźniał czy coś, tylko właśnie wmówiła sobie, że skoro spała z cesarem, a on ją kiedyś zaciążył, to teraz znowu tak się stało. i cesar był jej chłopakiem przez jakiś długi czas, a potem oddała dziecko do adopcji, bo byli za młodzi na takie rzeczy i się rozstali i w ogóle, arielle pewnie ogarniała tę historię, ale może też już miała tak zaćpany umysł, że nie ogarniała. - nie mam dzisiaj ochoty na twoje żarty, arielle. - odparła więc, marszcząc nosek.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:41 pm

    - nie sadze, zeby wszystkie testy nic nie pokazaly jesli bylabys w ciazy - wzruszyla ramionami. ale co ona w sumie wiedziala. stresowalaby sie tak samo na miejscu zary gdy juz raz rodzila. - zabezpieczylas sie? moze po prostu idz do ginekologa skoro tak sie juz tym martwisz - powiedziala i wlepila wzrok w nalepke od syropu, zeby przeczytac co tam ciekawego napisali. nie rozumiala jednak za bardzo nic z tego wszystkiego, wiec podniosla glowe i spojrzala na dziewczyne. - wybacz, kupujesz je? - zapytala chociaz i tak chyba znala odpowiedz. juz jej tak o tego cesara nie meczyla skora ta byla taka zestresowana.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:46 pm

    - nie zachowuj się jakbyś była od tego ekspertką! - zdenerwowała się. najwyraźniej zara samą siebie uważała za ekspertkę od wszystkich ciąż i nie-ciąż, skoro w jednej była. - sama sobie poradzę. - mruknęła. z nią to było tak, że raz miała dobre dni, była pełna energii, innym razem nie chciała się z nikim widzieć i próbowała odbierać sobie życie. dzisiaj miała te gorsze chwile i arielle musiała się z nią taką użerać. - jak taka jesteś, to nie! - wymyśliła nagle i wcisnęła pudełka z testami gdzieś pomiędzy syropy dla dzieci. ach. no wlaśnie. i była nieprzewidywalna. zawsze robiła jakieś dziwne rzeczy i zmieniała zdanie co chwilę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 7:59 pm

    jakie ona ma w ogole usta. nie moge sie skupic w ogole, bo odwracaja moja uwage co chwile, jakie napompowane xd
    - nie zachowuje sie jak ekspertka tylko probuje podrzucic ci kilka innych opcji skoro chcesz sie upewnic na sto procent - odpowiedziala jej nie przejmujac sie w ogole, ze tak na nia najechala. byla juz przyzwyczajona do jej jazd i zmian nastroju. - o co ci znowu chodzi? - zapytala ja spokojnie. wyciagnela szybko rece w kierunku tych testow, udajac ze lapie je, zeby im nie spadly znowu. w miedzy czasie zrecznie zwalila jeden z syropow do swojej torebki. miala wprawe, wiec nic nawet nie bylo widac. po co miala kase tracic. zreszta jak zara nic nie kupowala to nie chcialo jej sie samej w kolejce stac.

    Sponsored content

    Apteka - Page 2 Empty Re: Apteka

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » apteka
      » apteka

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 4:02 pm