st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    bar - Page 2 Empty bar

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:07 pm

    First topic message reminder :

    bar - Page 2 Tihany-Hotel%2520Aleph-010_large
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 06, 2015 1:45 am

    sama powinnaś to ogarnąć i zacząć ich słuchać ;x
    - nie. temat będzie zakończony, jak zaczniesz chodzić z tą ochroną. a tylko spróbuj, żebym przyłapała cię gdzieś samego! - dźgnęła go w ramię. przewróciła oczami. - sama się upiłam. bo tyle na ciebie czekałam. - prychnęła, bo zapomniała, że został pobity i dlatego się spóźnił. dopiero wtedy znowu spojrzała na jego buzię i się jej głupio zrobiło, pewnie dlatego zamiast tańczyć tego walca po prostu do niego przylgnęła i tańczyli drepcząc w miejscu. - po prostu nie chcę, żeby ci się coś stało, nialler - zamruczała mu do ucha.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by niall horan Wto Sty 06, 2015 1:53 am

    NIE.
    - w porządku - zaśmiał się i przyłożył dłoń do serca - obiecuję że będę chodził z ochroną - chociaż pewnie i tak nie będzie bo dramki muszą być ;x - przepraszam - mruknął po raz kolejny kiedy powiedziała, się spóźnił. to nie jego wina przecież! patrzył na nią skruszony! kjut, jak tak sobie dreptali w miejscu to pewnie miział jej plecy rączkami. zdziwił się słysząc jej miłe słówka i uśmiechnął się zaraz - nic mi się nie stanie, obiecuje - dał jej słodkiego buziaczka w policzek żeby się już tak nie martwiła.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 06, 2015 1:57 am

    :c ale ja tez ich nie słuchałam odkąd mi zajebali ten telefon, bo tam ich miałam ;x i w ogóle maciek mówi, że to przez to a jak nawet nie to przypał, że ich tam miałam ;x
    a ona głupia zaufała mu i już nie truła, bo myślała, że niall nigdy nie kłamie i jest taki idealny! dlatego pewnie lepiej jej się z nim gadało niz z louisem, od którego chyba się odsuwała, bo ostatnio nawet nie pisali do siebie, o czym nie myślała, bo miała przy sobie nialla. co za suczka. spuściła wzrok i pewnie się zarumieniła przez tego buziaczka, dlatego przytuliła swój policzek do niego, bo pewnie są gdzieś podobnego wzrostu i westchnęła patrząc gdzieś przed siebie.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by niall horan Wto Sty 06, 2015 2:13 am

    maciek ma racje, trochę wstyd że tam miałaś 1d xd
    no bo louis to chujek i woli latać za stylesem niż sereną! a niall to taki kochany chłopczyk. w ogóle jak na nich patrze to żaden mi na 20 lat nie wygląda tylko na 15 co najwyżej xd nie pozwolił jej jednak tak po prostu milczeć, bo zaraz znienacka ją obrócił tak że wpadła wprost w jego ramiona. uśmiechnął się uroczo do niej. ale z niego lowelas! - przestało ci się kręcić w głowie? - zapytał zaraz zmartwiony.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 06, 2015 2:19 am

    ...........
    - jak będziesz mną tak rzucać to się porzygam - mruknęła mało romantycznie ani smacznie i tylko przymknęła oczy, żeby zaraz przyssać się do jego usteczek, które wcale nie wyglądały na całuśne, ale takie były. serena pewnie użyła za dużo języka i za dużo śliny, ale była podpita to chyba nie za bardzo to wszystko kontrolowała. - od dawna chciałam to zrobić - powiedziała już po fakcie cała zadowolona, bo chyba nie była świadoma tego, że powinna całować louisa, który był oficjalnie jej chłopakiem, a nie jego przyjaciela z zespołu. inna sprawa, że louis bzykał się z harrym, z którym to znaczna część ich fanek planowała swój ślub. ale to wszystko pojebane.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by niall horan Wto Sty 06, 2015 2:24 am

    chciał ją już zacząć przepraszać za to, że tak zrobił. ale ona jak dzika rzuciła się na niego i pocałowała, co absolutnie mu nie przeszkadzało. może na początku był nieco zaskoczony, ale potem odwzajemnił pocałunek, nawet jesli był z języczkiem! - na prawdę? - zafalował brwiami nieco zdziwiony obrotem sytuacji, ale o dziwo nie czuł wyrzutów sumienia że całuje dziewczynę kumpla. może dlatego, że od kilku tygodni spędzali ze sobą dużo czasu i tak sie do niej przyzwyczaił że całowanie sie z nią nie było dla niego czymś złym. założył kosmyki jej jasnych włosów za ucho bo z tego wszystkiego się rozczochrała trochę, a niall stał teraz jak wryty i zauroczony, awww.
    serena churchill

    serena churchill

    londyn
    liceum
    słodki cukiereczek
    27

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by serena churchill Wto Sty 06, 2015 2:35 am

    bar - Page 2 Tumblr_n1epn8Hp6Q1rq8orvo1_500
    serena zacisnęła wargi, chociaż jakieś wewnętrzne szczęście biło z niej, tak że pewnie gdyby był to jakiś film na podstawie komiksu to byłaby jej jakaś supermoc. olśniewanie jasnym światłem czy coś. jak ta roślinka z plants vs zombies 2, co jak je jedzą to srają słoneczkami a jak jest dokarmiona to jebie światłem i ich zabija. he he. w każdym bądź razie złapała go jeszcze za koszulkę i pocałowała ponownie. - zabierz mnie do siebie - chyba faktycznie była pijana.
    niall horan

    niall horan

    mullingar
    kognitywistyka
    nialler
    30

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by niall horan Wto Sty 06, 2015 2:40 am

    dziękuje za wykład na temat plants vs zombie 2, w ktore nie gram chyba z pół roku już ;x
    zdziwił się jej propozycją, bo nigdy nie widział jej aż tak odważnej. nie mógł jednak wyjśc na ciotę i nawet bimber mówił żeby był bardziej odważny więc objął ją i poszli do niego. zacznę co nie.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 1:16 am

    taylorka wraz z blanką siedziały sobie tutaj i konwersowały na temat facetów. ona miała na twarzy wielkie okulary, unikała wzroku każdego i popijała martini - mówię ci, blanca. podleciała do mnie jakaś dziewczyna, darła się coś o tym że harry jest louisa i podbiła mi oko! chciała mnie pobić, ale ochrona na szczęście ją w porę odgarnęła - napiła się trunku.
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 1:22 am

    blanca tutaj mieszkała teraz, bo ten wybuch zniszczył jej mieszkanie. szukała czegoś zastępczego, ale lanny wynalazł jej taki super apartament że nie narzekała i nie śpieszyła się ze znalezieniem czegoś innego. pewnie czytała o tych atakach na taylor, dlatego to co mówiła nie było dla niej nowością - czekaj, czyli rozdziewiczyłaś młodszego o kilka ładnych lat chłopaka żeby potem wrócić do harry'ego, na którego tak narzekałaś? - uniosła kąciki ust ku górze - czasem w ogóle cię nie rozumiem - ona się nie puszczała tak jak taylor.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 1:28 am

    - po pierwsze to on sam do mnie wrócił po tym jak się dowiedział o tym, że liam i ja się kiedyś ze sobą przespaliśmy a po drugie takie jest już życie czasami... ale ja wiem jedno, prędzej czy później harry się mną po prostu znów znudzi i rzuci mnie jak zabawkę w kąt. bo to dziwne, że akurat po tym, jak się dowiedział że liam też jest mną zainteresowany to nagle mnie chciał - zaśmiała się - blanca, ale jak wrócił... błagał mnie żebym mu przebaczyła a potem przeleciał mnie jak za starych dobrych czasów - rozmarzyła się pijąc martini. zaczęła się bawić włosami.
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 1:38 am

    blanca była damą i nie puszczała sie nawet ze swoimi byłymi. na pewno nie w taki sposób! w ogóle co ona miała za psiapsie. bankrutka astrid i szmata taylor. że też rodzice jeszcze jej nie zabronili spotykania się z nimi bo to szarga jej opinię, ech - to troche dziwne, że wrócił do ciebie po tym jak dowiedział się o liamie - upiła trochę martini - ale nie widzę sensu w byciu z kimś kto zaraz się tobą znudzi - wzruszyła ramionami. nią nikt się nie nudził, co najwyżej ona mogła się znudzić.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 1:41 am

    podrapała się po bolącym policzku - mówił, że przeprasza, że mnie kocha, że chce ze mną być... dzień po tym jak się dowiedział o tym nic dla mnie nie znaczącym skandaliku z liamem. a może on w ogóle nie chce być ze mną tylko wykorzystuje mnie jako jakąś przykrywkę albo po prostu nie chce żebym była kogokolwiek innego? smutno mi blanca. przytul - wyciągnęła do niej ręce, musiała ją przytulić xd - a może mnie kocha? blanca doradź mi, czy harry jest ze mną ze szczerych intencji czy nie? - zapytała cicho. była już pijana to co jej tam xd
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 1:46 am

    na pewno była pijana bo zdążyła wypić trzy kieliszki martini, kiedy to blanca jeszcze nie skończyła pierwszego. zaraz przytuliła ją i westchnęła - nie wiem, nie jestem jasnowidzem - powinna się pandzi zapytać - ale wiem, że harry to samolubny i egoistyczny dzieciak, więc powinnaś na niego uważać - wyjaśniła jej. chyba w pierwotnej wersji blanca miała się w nim podkochiwać, ale jak widać jednak go nienawidzi xd
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 1:49 am

    wypiła znacznie znacznie więcej. o you&I leci <3 dobra, ale taylor westchnęła do kieliszka, wypijając następne dwa albo trzy bo chciała się upić. najwyżej nie dotrze do domu, harry będzie musiał ją ciągać taką pijaną do domciu. bo maxime jej nie przetrzyma u siebie, jeszcze by na niej eksperymenty robiła - teraz już kompletnie mnie załamałaś blanca. wiem, że to dzieciak, wiem, bo już raz mnie rzucił bo mu się odwidziałam. a teraz wrócił bo miał taki kaprys. nie wiem czy go kocham czy nie. chyba tak - oparła głowę o dłoń.
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 1:57 am

    you and i, we don't wanna be like them! serio mi się ta piosenka podoba. i chyba tylko ta jak na razie xddddddd
    blanca zamówi jej taksówkę, która odstawi ją pod sam dom. może nawet taksówkarz zaprowadzi ją do łóżka ;x - o poprzednim też mówiłaś, że go kochasz - zauważyła od razu. blanca to pewnie nigdy nikomu nie powiedziała że go kocha. była księżniczką, a księżniczka dopóki się nie hajtnie to nie mówi takich rzeczy. ach, ta etykieta. poklepała ją pocieszająco po ramieniu.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 2:01 am

    posłuchaj sobie innych z four też ci się spodobają, chociaż np takie strong czy happily, heart attack są spoko xd i wiele wiele innych ale nie o tym mowa. taylor faktycznie wielu osobom mówiła, że ich kocha, taka kochliwa była - bo to było coś innego, byłam pod wrażeniem bunkra i się po prostu wydarzyło. a z harrym łączyło albo łączy mnie dalej coś wyjątkowego... mam wrażenie że się powtarzam ale taka jest prawda. jestem beznadzieja w związkach - pacnęła się w czoło - harry jest słodki, mam kim się opiekować i o kogo dbać - rozczuliła się znów.
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 2:10 am

    co ty mi tu piszesz xd
    przewróciła oczami i aż pacnęła dłonią w stół, bo nie mogła słuchać tych bredni wydobywających się z ust taylor - rzucił cię kilka razy a ty dalej myślisz, że łączy was coś wyjątkowego? - prychnęła - bo ja uważam, że owszem łączy was coś wyjątkowego, wyjątkowo beznadziejnego raczej - aż się napiła słuchając tego - to on jest facetem w tym związku i to on powinien się o ciebie troszczyć, a nie na odwrót - zaczęła stukać palcami w stolik z nerwów.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 2:16 am

    co mi tu śpiewasz xd
    aż się zapowietrzyła z tych rewelacji, które jej powiedziała blanca. w sumie miała rację: łączyło ich coś wyjątkowo beznadziejnego. byli razem bo to był jego kaprys, sama się pogubiła w ich relacji, była bardzo skomplikowana. na dodatek pojawiał się tam louis, który kompletnie olewał harrego, co go wkurzało. taylor się zastanowiła co robili całymi dniami: był to głównie seks, rozmowy o pierdołach i spanie. nic ciekawego. pociągnęła nosem i napiła się drinka - może i masz rację blanca, że to jest wyjątkowo beznadziejne. na dodatek te głupie fanki larrego - mruknęła - co ja mam zrobić? - zapytała poważnie. nie chciała złamać serca harremu ;x
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 2:24 am

    śpiewam bo mogę ;x
    mózg rozjebany u taylor przez te rewelacje. że też wszyscy o tym wiedzieli i plotkowali prócz niej! przypał, bo była trochę głupia skoro się tego nie domyśliła! - oczywiście, że mam racje - odchyliła się na krześle i poprosiła o kolejnego drinka - jak to co? - wzruszyła ramionami - po prostu go zostaw - odparła tak jakby to była najoczywistsza rzecz na świecie - i zastąp go facetem, który na prawdę będzie cię szanował za to jaka jesteś, a nie za to że wyglądacie świetnie na okładce tabloidu - wyjaśniła pijąc kolejne martini.
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 2:29 am

    nie była szczęśliwa, kiedy ta jej takie rzeczy mówiła. zwiesiła głowę i wypiła kolejnego drinka na poprawę humoru. potem podziękowała za wszystkie, bo niedobrze było jej od tego wszystkiego. od harrego, który faktycznie uważał że będą razem bo ładnie wyglądają razem na okładce, od tego że tak brzydko zerwała z beniem do którego zaczęła tęsknić, od alkoholu no i od perfum blanki, które mogła dostać w prezencie od taylor - ale że jak to tak, że tak normalnie oficjalnie go zostawić? najpierw muszę z nim poważnie porozmawiać o. tak będzie najlepiej - postanowiła - ja wiem, że on kocha tylko louisa, ale co ja na to poradzę - zaczęła płakać xd
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 2:42 am

    pewnie była w ciąży skoro perfumy blanci przyprawiały ją o mdłości! - a da się kogoś nieoficjalnie zostawić? - trochę się gubiła w rozumowaniu taylor - po prostu powiedz mu że to koniec, bez zbędnych rozmów bo znów zbałamuci cię żebyś została - zastrzegła grożąc jej palcem wskazującym - nie obchodzi mnie kogo kocha ten chudzielec z loczkami na głowie - przewróciła oczami - obchodzisz mnie ty - a jak zaczęła płakać to załamała ręce i tylko pokrzepiająco ją klepała po ramieniu - no już, już - pocieszała ją xd
    taylor swift

    taylor swift

    reading, usa
    -
    gwiazda pop
    34

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by taylor swift Sob Sty 17, 2015 2:47 am

    chudzielec z loczkami na głowie. taylor chlipała jak głupia, musiała być w ciąży tylko z kim ;x chociaż nie, ona się pilnowała, po prostu była niezrównoważona psychicznie. przytuliła się do przyjaciółki, która była dobrą pocieszycielką - myślisz, że jeszcze by wyszło na jego? ale on praktycznie u mnie mieszka, nie da się tak bez rozmowy go wyrzucić. musze z nim poważnie porozmawiać. ale ja się nie dam, ja obiecuję, że się nie dam - pokiwała głową, wytarła łzy bo jej smutno było - on jest ze mną tylko dla pokazówkiii - zaniosła się znów płaczem. chyba czas, żeby taylor poszła spać xd
    blanca casiraghi

    blanca casiraghi

    monako
    sinologia i japonistyka biczyys
    princess
    31

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by blanca casiraghi Sob Sty 17, 2015 2:58 am

    ufajdała tuszem cała bluzkę blanci więc ta zamówiła jej taksówke prosto do domu, a sama wzięła kąpiel z bąbelkami i dopiero poszła spać.
    louis tomlinson

    louis tomlinson

    doncaster
    filozofia
    flamboyant clown
    32

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by louis tomlinson Wto Sty 20, 2015 9:57 pm

    niall siedział tutaj sobie i pił piwo, a louis właśnie wracał z kolejnej randki z sereną. spędzili ze sobą przyjemne godziny, ale harry popsuł mu humor. usiadł przy nim i poprosił też o piwo - no stary, mamy sytuację kryzysową - poklepał go po plecach, pijąc dobry trunek.

    Sponsored content

    bar - Page 2 Empty Re: bar

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Maj 10, 2024 7:22 am