st. michael street

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    st. michael street - Page 10 Empty st. michael street

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:43 pm

    First topic message reminder :

    st. michael street - Page 10 800px-StAlbansStreet-PS01
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 6:04 pm

    w st. albans nie musisz być studentem z wymiany zeby przeżywać przygody? wszyscy powinniśmy tam pojechać studiować w takim razie ;x hahahaha, to wymienianie maili kojarzy mi sie z filmem 'eurotrip' tylko że tam koleś myslał, że pisze z facetem, a to była laska......... dobrze, że hans nie pomylił tak joy. chociaż jej imię to trudno bylo pomylić.
    - tak, tak - uśmiechnęła się. średnio ogarniała co do niej mówił, bo z tym akcentem przekręcał pewnie połowę słow. zdziwiła się kiedy ją przytulił, jednak nie byla niedotykalska, dlatego odwzajemniła to i nawet po plecach go pogłaskała aww - zapamiętaj że najważniejsza jest spontaniczność - nie wiem czy joy z maili była spontaniczna, ale ta prawdziwa na pewno była.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 6:10 pm

    czekaj na przygody w st. albans ;x też pomyślałam o eurotripie parę postów temu... tyle że tamten jechał do niemiec, a hans stamtąd uciekł xd hans będzie myślał, że pisał z facetem, skoro joy go nie zna. na pewno mówił łamaną angielszczyzną, a jak pisał maile, to korzystał ze słownika. chociaż też coś tam musiał ogarniać, skoro przyjechał tu na studia.
    - tak mówisz? - zaśmiał się znowu. był cały uchachany i uszczęśliwiony. trudno mu się dziwić! - to znaczy, że mamy iść teraz na kawę, a nie umawiać się na nią specjalnie? - rzucał od razu propozycjami, nawet się nie wstydził. joy znała już przecież jego najgłębsze sekrety!
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 6:19 pm

    już sie nie moge doczekać. wysępiłam od siostry większy aparat to bede wszystko uwieczniać hehehe. tyle nowych fotek na fejsika! też bym uciekła z niemiec, kto by chciał tam mieszkać pfpfpf. aż sobie eurotripa chyba włącze...... skojarzenia bardzo.
    - tak mówię - pokiwała głową - kawa? o tej porze? - zapytała zdziwiona - chcesz być nocnym markiem? bo ja bym jednak chciała się wyspać - szczególnie po tak dłuuuugiej imprezie! - może zamiast tego herbata, albo grzane wino - zamachała rękoma niczym kolorowy ptak - znam takie specjalne miejsce gdzie serwują wszystko - to nic, że hans zachowywał się tak jakby za dobrze ją znał, najwyraźniej lubiła stalkerów.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 6:26 pm

    potem musisz wszystko wrzucić na dysk google. na fejsiku trzeba będzie się chwalić zwiedzaniem zabytków st. albans xd wszyscy będą zazdrościć. moja koleżanka uciekła do niemiec za lepszym życiem, głupia. kocham eurotripa, oglądałam go chyba z piętnaście razy.
    - masz rację - roześmiał się szybko na tę kawę i spojrzał na zegarek. - po prostu byłem przygotowany, że jak się w końcu zobaczymy, to zaproszę cię na kawę i nie myślałem o tym, że teraz już nie jest odpowiednia pora. - tłumaczył się, żeby nie miała go za jakiegoś głupka. wiadomo, że pierwsze wrażenie jest ważne, nawet jeśli się z kimś gada codziennie przez internet. na żywo może wszystko okazać sie inaczej. xddddddddd - możemy iść, ja jestem chętny. ale ty nie chcesz się najpierw przebrać? - machnął ręką na jej kostium.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 6:40 pm

    na dysk google? w chmure internetową? wetransferem ci prześle. albo wywołam i pocztą xd jak za starych, dobrych czasów. moi znajomi też sie po jakiś niemczech czy austrii rozjeżdżają, głupki. pamiętam jak pierwszy raz oglądałam eurotrip z siostrą i nie łapałam erotycznych podtekstów ups. ja taka porządna - dlaczego się tą kawą tak przejmujesz? - położyła mu rękę na ramieniu dla pocieszenia i uśmiechnęła się. jak go wspierała, mimo że był nieznajomym! dagna dlaczego tutaj czuje, że z tymi pogaduszkami przez neta to aluzja do nas? zobaczysz, bedziesz milczeć jak zaklęta czując moją prawdziwą obecnośc hehehehe - tam, gdzie pójdziemy nie muszę się przebierać - oznajmiła wzruszając ramionami. jasne, że chciała go zabrać do siebie. i jasne, że w domu najlepiej.
    hans rothbauer

    hans rothbauer

    norymberga
    chemia
    chłopak z sąsiedztwa
    30

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by hans rothbauer Nie Lis 01, 2015 6:45 pm

    zgrasz na pendrive xd połowa filmu to gołe cycki i erotyczne podteksty, a ty nie łapałaś. ups.
    - nie przejmuję się, na to też przyjdzie czas. mam nadzieję. - wyszczerzył się znów bardziej, żeby jej zasugerować, że chce się z nią jak najczęściej spotykać. nie raz pisali, że fajnie by było się zobaczyć na żywo. poszliby do zoo... i w ogóle... tutaj było to zero erotycznych podtekstów! myślę, że długie 'xd' wydało, że to była aluzja do nas xd onieśmielę się i nic się nie będę odzywać cały wyjazd, sorry. - to co to za miejsce? - zainteresował się. - nie opowiadałaś mi o nim wcześniej. - zastanowił się, bo joy pisała mu o różnych ciekawych miejscach w st. albans, a o żadnym takim interesującym lokalu nie pisała.
    joy lancaster

    joy lancaster

    tutejsza
    socjologia
    mystery
    28

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by joy lancaster Nie Lis 01, 2015 6:54 pm

    też jest taka opcja! teraz już łapie wszystkie podteksty, a moja siostra wstydzi się to ze mną oglądać, ups - jasne - uśmiechnęła się łagodnie. miała lekkiego kaca to nawet nie przywiązywała uwagi do tego co mówił. biedny hans! jak dla niej byl kolejnym nieznajomych spotkanym na ulicy! śmiejesz się z nas, a to za niedługo prawdą będzie! karola dzikus i tak najmniej bedzie sie odzywać, ups. gdzie ten minus, gdzie ten minus - nie opowiadałam ci, bo to specjalne miejsce - odparła tajemniczo i zaciągnęła go do siebie. gdzie albo zaczniesz, albo grajmy kims innym. jest mi obojetne.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 10:13 pm

    odpiłowywał po ciemku zabezpieczenie do swojego własnego roweru, który sprzedał, żeby mieć kasę na pierścionek dla kylie, ale skoro go odrzuciła, chciał rower odzyskać... tyle że nie chcieli mu go odsprzedać, więc postanowił ukraść swój własny rower. taki recydywista, jeden proces to dla niego za mało najwyraźniej!
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 10:21 pm

    miałam wielki problem kogo ci dać. no ale padło na aubrey. wracała właśnie do domu po całym dniu spędzonym z nico zapewne. zobaczyła dziwną postać która dobierała się do roweru i już miała dzwonić na policję, bo była porządną obywatelką kiedy okazało się, że to neil. - co ty robisz wariacie?! - zapytała robiąc wielkie oczy bo tego się po nim nie spodziewała.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 10:26 pm

    takie nieplanowane gry najlepsze ;x audrey powinna rozpoznać żółty rower neila, którym jeździł wszędzie i który kochał nieco mocniej niż swoje dziecko i prawie tak mocno jak swoje koty xddd ale poświęcił rower dla kylie i leili i teraz musiał go odzyskać, gdy wszystko okazało się nietrafionym pomysłem.
    - ciii - ułożył palec na ustach, żeby nie zwróciła na nich zbyt dużej uwagi. - zgubiłem kluczyk do zabezpieczenia, więc muszę w inny sposób uwolnić rower. - wyjaśnił jej rzeczowo, bo już na zapas wymyślił wymówkę, gdyby go na przyklad policja złapała na jego niecnych czynach.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 10:34 pm

    może i powinna rozpoznać jego żółty rower, ale było dość ciemno a ona słabo widziała w nocy. nawet żółty kolor....
    - skoro zgubiłeś kluczyć to dlaczego każesz mi siedzieć cicho? - zapytała zdziwiona. w końcu wtedy by na nią nie krzyczał, żeby nie zwracała na siebie uwagi. - co ty kombinujesz neil? - zmarszczyła brwi. za dobrze go znała, żeby mu uwierzyć!
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 10:38 pm

    - żebyś nie zwracała na nas zbytniej uwagi, bo nie chce mi się tłumaczyć tego nikomu obcemu. szczególnie z moją kartoteką... - wywrócił oczami, bo audrey nic nie rozumiała. poza tym miał beznadziejny humor przez rower, oświadczyny i w ogóle wszystko, więc lepiej, żeby audrey po prostu zaakceptowała jego wersję wydarzeń. - nic nie kombinuję, przecież to mój rower, nie widzisz? - wskazał na niego. wszyscy znali jego rower. pewnie też miał imię tak jak jego koty.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 10:45 pm

    może i miał beznadziejny humor, ale aubrey na pewno nie chciała, zeby kombinował jakieś głupie rzeczy.... przyglądała mu się uważnie przez krótką chwilę i nic nie mówiła. - widzę.... - przyznała. zastanawiała się czy jego wersja wydarzeń ma sens, ale miała bo pewnie nie raz gubił kluczyki. westchnęła. - no dobra, powiedzmy, że ci wierzę.... ale dlaczego zostawiłes ten rower tutaj? - zapytała.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 10:48 pm

    za późno, neil zawsze kombinował głupie rzeczy. a potem miał jeszcze gorszy humor i kombinował jeszcze głupsze rzeczy.
    - bo załatwiałem tu coś wcześniej. - machnął w stronę rzędu budynków, w których znajdowały się jakieś sklepy i nie wiadomo co. - po co zadajesz tyle pytań? - pokręcił głową niezadowolony, bo tylko go zestresowała i nie mogł się skupić na kradzieży roweru.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 10:55 pm

    - bo jestem wścibska i uwielbiam wszystko wiedzieć. - powiedziała rozbawiona. już jej przeszły wszystkie podejrzenia, bo skoro to był jego rower to dlaczego miałby go kraść. a na pewno się nie chwalił, że go sprzedał żeby kupić pierścionek. - co tam? - zapytała i czekała na jakieś szalone historie.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 11:03 pm

    - to się innych podpytaj, na pewno wszyscy wszystko najlepiej wiedzą o tym co robię i dlaczego. - marudził. pewnie w dodatku dobijały go jakieś komentarze ze strony tak zwanych przyjaciół, że nie nadaje się na ojca i kylie musi robić wszystko sama i tak dalej. wszystko mu się zwaliło na głowę... znowu. neil ma wieczne dramki jak lilka xd podobny poziom drama queen. - jestem ojcem. - oznajmił jakby to miało ją zaskoczyć. jego zaskakiwało codziennie rano jak sobie o tym przypominał.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 11:19 pm

    wywróciła oczami bo neil był nie do zniesienia. zupełnie nie jak on! zazwyczaj razem się wygłupiali, neil nawet się przed nią rozbierał w basenie a teraz tak ją zbywał! aubrey na pewno wierzyła, że neil jest w stanie się pozbierać. ale on sam chyba za bardzo w to nie wierzy. cóż, jakaś drama queen musi być. skoro nie ma lilki, elsa prowadzi spokojne życie to przeskoczyło to na neila! - no tak.... wiem o tym. - to dla niej żadna nowinka. kylie była w ciąży przez 9 miesięcy..... - pytam się o jakieś niesamowite, niesłychane historie ostatnich dni a nie coś oczywistego. - westchnęła.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 11:23 pm

    nie wiem czy neil jest godny przejmowania roli po lilce! to duża odpowiedzialność. trochę mu się zwaliło na głowę, to się stał marudny, ale teoretycznie i tak już było z nim lepiej, skoro nie bał się więzienia. jeszcze trochę i się całkowicie ogarnie, zaakceptuje swój los i znowu będzie latał w stroju kurczaka.
    - to wcale nie takie oczywiste, to równie dobrze mogło być dziecko leo! - zamachał palcem, chociaż i on zdawał sobie już sprawę z tego, że to było raczej mało prawdopodobne. - jak chcesz jakieś fajne historyjki, to sama opowiedz co u ciebie. - wymyślił. on chętnie posłucha co u niej i może wtedy mu się humor poprawi.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 11:37 pm

    też mam co do tego pewne obawy, ale jak na razie jest na dobrej drodze. dobrze by było, żeby wrócił do normalności bo inaczej aubrey będzie musiała coś wymyślić, a jako szczęśliwa i zakochana dziewczyna nie miała na to za bardzo czasu.
    - może i mogło być, ale też nie od dzisiaj wiemy, że to nie jest dziecko leo. - wzruszyła ramionami. w dodatku nie była za bardzo zdziwiona tym, że to jednak neil jest ojcem. - jakie mam ci ciekawe historyjki opowiadać, skoro teraz to nic takiego się nie dzieje, bo jestem zakochana i nie mogę robić różnych głupich rzeczy, które zazwyczaj robiłam. no wiesz.... nie mogę na przykład w środku nocy bawić się przy fontannie w miss mokrego podkoszulka.... - wzruszyła ramionami robiąc smutną minkę.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 11:42 pm

    no tak, jest szczęśliwa i zakochana, to nie ma czasu pomagać swoim frajerom przyjaciołom, którzy mają 99 problemów xd i tak będzie musiała znaleźć trochę czasu jak kylie zacznie podrzucać leilę wszystkim naokoło i imprezowac, bo przecież to nie essie będzie się nią zajmować xd chociaż i to zdecydowanie powinnaś zagrać.
    - czemu nie możesz? moim zdaniem możesz. w basenie ze mną mogłaś siedzieć. idź do fontanny, nikt nie będzie patrzeć, a ja nic nikomu nie powiem. - zaśmiał się. pewnie fontanna była niedaleko, tuż za rogiem. ona mogla się pokąpać w fontannie, on mógł ukraść rower. i nigdy więcej o tej nocy nie będą rozmawiać.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Sob Lis 07, 2015 11:52 pm

    zdecydowanie kylie powinna kiedyś podrzucić dziecko do essie i caspra nie wiedząc, że casper jest w pracy i essie będzie musiała zostać z małą. a podejrzewam, że kylie zostawi małą pod drzwiami, zadzwoni dzwonkiem i przypnie jej do nosidełka karteczkę, że wróci rano xd
    - no nie mogę, bo jak nico się o tym dowie to się na pewno na mnie obrazi. chyba zdajesz sobie sprawę, że woof nigdy nie śpi. - pokręciła głową bo najwyraźniej neil miał większe problemy z ogarnianiem niż jej się wydawało. - z drugiej strony to taaaaka kusząca propozycja. - westchnęła smutno.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Sob Lis 07, 2015 11:57 pm

    to bardzo możliwe! wtedy essie wezwie madeline, żeby jej pomogła z małym potworkiem. albo lepiej! maddie też nie będzie mogła przyjść i zostaną z neilem sami, z czego żadne się nie nadaje do samodzielnej opieki nad dzieckiem.
    - woof przez wiele miesięcy nie zdawała sobie sprawy z tego, że sypiam z kylie. naprawdę myślisz, że jakiegoś internetowego hejtera obchodzi, że wykąpiesz się w fontannie? - spojrzał na nią poważnie. przynajmniej raz w życiu mówił logicznie. chociaż nie, chyba już ostatnio coś mówił logicznie, bo mi się kojarzy, że już pisałam, że pierwszy raz się to wydarzyło. hmmmm.
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Nie Lis 08, 2015 12:09 am

    to będzie największy dramat w jej życiu bo będzie się musiała opiekować dwójką dzieci w sumie. i neilem, który będzie pogubiony i małą, która pewnie cały czas będzie płakać. dobrze, że leo nie pracuje całymi dniami i nocami, to jak tylko wróci to się będzie zajmował małym diabłem.
    - to, że nie odkryła tego to nie znaczy, że nie ogarnie, że kąpałam się w fontannie. - westchnęła kręcąc głową. - jak ty nic nie rozumiesz, neil. musisz się nauczyć, że niektórych rzeczy po prostu nie wolno robić. - powiedziała wzruszając ramionami. - ją bardziej zainteresuje to, że ja kąpię się w fontannie niż kto z kim sypia. - zapewniła go.
    neil fairbrother

    neil fairbrother

    happisburgh
    robotyka
    życiowy nieudacznik
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by neil fairbrother Nie Lis 08, 2015 12:12 am

    tak, najlepiej niech jej podrzucą jeszcze annie i sophie i niech sobie radzi ze wszystkim naraz xd wszyscy akurat będą zajęci i tylko essie będzie wolna i nie będzie mogła się wykręcić. najgorzej.
    przestał piłować łańcuch i spojrzał na aubrey poważnie, bo już nic nie ogarniał.
    - a właściwie dlaczego nico tak bardzo przeszkadzałoby, że wykąpiesz się w fontannie? - nie rozumiał o co ta cała afera. chciałby mieć takie problemy jak ona, mogą się zamienić xd
    aubrey norton

    aubrey norton

    los angeles
    kryminologia
    miłał
    32

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by aubrey norton Nie Lis 08, 2015 12:24 am

    jakby essie w jednej chwili dostała trójkę małych dzieci to pewnie zostawiłaby je same sobie w domu albo kazała przyjechać natychmiast casprowi i się nimi zajmować bo ona nie miała na to siły. to by był dla niej największy dramat w życiu.
    - nie chodzi o samo pływanie w fontannie, chodzi o miss mokrego podkoszulka w fontannie. och neil.... musisz być bardziej życiowy chłopie jak chcesz się zaopiekować kylie i małą. - zaśmiała się i poklepała go po plecach.

    Sponsored content

    st. michael street - Page 10 Empty Re: st. michael street

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 10:26 am