l4l morgan & astrid

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty l4l morgan & astrid

    Pisanie by st. albans Sro Paź 15, 2014 1:01 pm

    First topic message reminder :

    l4l morgan & astrid - Page 2 DSC_0155


    Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Nie Lis 09, 2014 8:58 pm, w całości zmieniany 2 razy
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 9:37 pm

    może szczęście to za dużo powiedziane, ale na pewno teraz o margo nie myślała. w końcu już się o niej namyślała cały ten czas po jej śmierci, kiedy musiała mieszkać sama. morgan oczywiście słyszała o tym co się stało jej ojcem, ale nie miała zamiaru o to ją wypytywać. jak będzie chciała to sama do niej przyjdzie i się zacznie żalić. - ta z wąsem mieszka pokój obok - roześmiała się, po czym oderwała się od niej w końcu, żeby iść za nią zamknąć drzwi. - jak tam? - stanęła przed nią, uśmiechając się szeroko.
    astrid bachmann

    astrid bachmann

    islandia
    matematyka finansowa
    bankrutka
    29

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by astrid bachmann Nie Lis 09, 2014 9:43 pm

    hahaha, pewnie miała na myśli rosalie, bo mieszkała w pokoju obok. i jeszcze się skumałam, że astrid ma wąsa na avku...
    - jak widać. - burknęła, bo z pewnością nie wyglądała, jakby była w najlepszym stanie. zresztą kto by był? już tęskniła za swoim kochanym mieszkankiem, za swoją prywatną wyspą, za swoimi pieniążkami, za swoim tatą! a to dopiero był początek. tak naprawdę dzisiaj dopiero pierwszy raz rzeczywistość ją tak uderzyła, kiedy musiała się przenieść do małej klitki w akademiku. witamy w prawdziwym świecie. przeniosła walizki obok łóżka. - to wszystko? nie ma jakiś drzwi, które prowadzą do drugiej części? - spytała z nadzieją w głosie.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 9:49 pm

    to pewnie astrid mówiła o sobie i miała nadzieję, że nie trafi na laskę z lepszymi wąsami.
    pokiwała głową słysząc jej odpowiedź. nie spodziewała się żadnej lepszej, bo w końcu kto by się cieszył z utraty fortuny. morgan pewnie też było smutno trochę, bo już astrid jej nie będzie stawiać pizzy ani nic innego i będzie musiała się z nią składać. zaśmiała się, bo reakcja dziewczyny na wielkość pokoju była całkiem zabawna. - astrid, jesteś w akademiku a nie w pałacu - usiadła na swoim łóżku.
    astrid bachmann

    astrid bachmann

    islandia
    matematyka finansowa
    bankrutka
    29

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by astrid bachmann Nie Lis 09, 2014 9:54 pm

    pewnie tak było! wszystko jej zabrali, chociaż wąsy jej zostały...
    żeby to stawiała pizzę! astrid stawiała jej homary i najdroższe sushi, bo pizza jest dla biedaków! a teraz była jednym z nich, chlip chlip. do tej pory astrid była jednym z najbogatszych studentów st. albans, niemalże dorównując rodzinom królewskim. wiadomo, wszyscy tu byli bogaci, ale niektórzy to już przesadzali. teraz jednak wszystko wywróciło się do góry nogami. dobrze, że chociaż naukę miała do końca życia opłaconą. szkoda tylko, że studiowała kierunek, przez który miała przejąć firmę po ojcu... teraz już wszystko na nic!
    - widzę. w pałacu takiej wielkości byłoby moje łóżko. - zatoczyła ramionami cały pokój. - naprawdę nie ma tu nic więcej? - spytała już z mniejszą nadzieją, uchylając drzwi od łazienki.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 10:18 pm

    całe szczęście, że chociaż miała te studia opłacone, przynajmniej nie musi sama iść pracować, żeby się utrzymać. do tego na pewno dostanie teraz trochę kasy od państwa skoro została sama. żeby chociaż na żarcie i takie sprawy miała. podobno dostaje sie chyba z 5 dych na studiach jako kieszonkowe, więc nie jest tak źle. teraz tylko będzie musiała się nauczyć tego, że nie może kupować śniadania za stówę, bo jej nie starczy na nic. - no tak, to niestety już wszystko - pokiwała głową. jej to zupełnie wystarczało, bo jednak tragedii aż takiej nie było. mogły się normalnie tu poruszać, a trzeciego łóżka jak na zdjęciu na pewno nie było, więc trochę więcej miejsca miały.
    astrid bachmann

    astrid bachmann

    islandia
    matematyka finansowa
    bankrutka
    29

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by astrid bachmann Nie Lis 09, 2014 10:23 pm

    i tak będzie musiała zacząć pracować, bo teraz była naprawdę bez grosza i nie będzie mogła sobie pozwolić na takie podstawowe rzeczy jak jedzenie, a co dopiero na swoje zachcianki. do tej pory nie patrzyła na wydatki i wyrzucała pieniądze jakby nie miały żadnego znaczenia. ta cała studiowana matematyka finansowa nie miała zastosowania w życiu codziennym. może i dostawali coś od uczelni, lunch na stołówce opłacony w ramach studiów, ale to i tak było za mało jak na jej kaprysy!
    nigdy nie zwróciłam uwagi na trzecie łóżko na zdjęciu. xd dla astrid to była tragedia, nieważne co taka morgan sobie myślała. butler była do tych warunków przyzwyczajona, to też patrzyła na to inaczej niż bachmann, która padła na łóżko i zakryła twarz dłońmi.
    - to jakiś koszmar. - powiedziała bardziej do siebie.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 10:38 pm

    jak jude mógł jej to zrobić ZDRADZIŁ JĄ! będą mieli pierwszą kłótnie, bo ona wie wszystko. albo raczej jeff wie xd
    no trudno jak się chce coś mieć, to trzeba na to zapracować. bachmann miała pecha, że zwykle przychodziło jej to wszystko bez żadnego wysiłku. teraz już nie jest tą bogatą dziewczynką, tylko zwykłą studentką, nie różniącą się od nich wszystkich. z wyjątkiem jej przeszłości. ona chociaż zaznała bogatego życia, co w sumie jednak nie jest taką zaletą. tak jak przez całe życie czuła smak pieniędzy, teraz będzie musiała poczuć smak ciężkiej pracy. - astrid - podeszła do niej i usiadła na jej łóżku, obok niej. zaczęła gładzić jej plecy, żeby choć trochę dodać jej otuchy. wiedziała, że to za bardzo nie pomoże, ale to zawsze coś. - nie powiem ci, że wiem jak się czujesz i że wszystko będzie dobrze, ale jesteś silna i sobie jakoś z tym poradzisz i powoli przyzwyczaisz się do takiego stylu życia - zaczęła trochę niepewnie. nie chciała jej denerwować głupimi tekstami.
    astrid bachmann

    astrid bachmann

    islandia
    matematyka finansowa
    bankrutka
    29

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by astrid bachmann Nie Lis 09, 2014 10:44 pm

    ona się utożsamia z jeffem? ej, niech się nie dowiaduje, bo ja już zaplanowałam wszystko, on przyjdzie i jej powie. komentarz pod grą tam mnie rozwalił <3 jak się pokłócą, to przynajmniej będą się wreszcie zachowywać jak para. xd może po astrid wymienię ją na dżuda tu.
    kiedyś podawano jej wszystko na tacy, wszyscy byli na każde skinienie jej palca i nic nie musiała robić, a teraz co? uczyła się tylko po to, żeby przejąć firmę, chociaż nie musiałaby pracować do końca życia, a i tak żyłaby w luksusach. kilka dni temu wszystko prysło jak bańka mydlana. straciła wszystko. nawet sens istnienia! nie miała firmy, do której dążyła, nie mogła mieć zachcianek, które by spełniała...
    - dajmispokój,niechcęotymgadać. - wymamrotała ledwie zrozumiale.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 10:54 pm

    nie, ale chodziło mi o to, że jeff by to napisał. i nawet jak się dowie to i tak napisze. tylko dziwnie mi tak o swoich własnych postaciach pisać, ale też nie mogą sobie żyć tak spokojnie jak wszystkich oczerniam xd. haha, bo to prawda! sama mówiłaś, że morgan to szmata, a teraz jude się całuje publicznie jak jest w związku. no i daj go potem <3
    no trudno, żyła w swojej bańce mydlanej, która teraz prysła. życie to jednak nie jest bajka i nie ważne jak dobrze się ma, w końcu kiedyś to się kończy. morgan nie chciała się jej teraz narzucać. szczególnie, że nie umiała za dobrze pocieszać i nie miała pojęcia co zrobić, żeby astrid poczuła się choć trochę lepiej. - w każdym razie, jeśli kiedykolwiek chciałabyś o czymś porozmawiać, to powiedz - pomacała jeszcze chwilkę jej plecy, po czym wstała i zaczęła szukać jakiegoś filmu, bo sobie pomyślała, że może to by choć trochę pomogło.
    astrid bachmann

    astrid bachmann

    islandia
    matematyka finansowa
    bankrutka
    29

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by astrid bachmann Nie Lis 09, 2014 10:58 pm

    o swoich postaciach to właśnie największa zabawa pisać! szczególnie, że jak piszę plotki na woof, to zazwyczaj głównie o moich, bo przynajmniej wiem, co się u nich dzieje. wcale dżud się nie całuje publicznie, nawet nie oddał pocałunku, w ogóle nie czytasz uważnie, tylko od razu mówisz, że się puszcza. xd
    - nie wiem, muszę wziąć jakąś długą, relaksującą kąpiel. - stwierdziła i westchnęła cichutko, otwierając walizkę i wyciągając swoją satynową piżamkę i miękki ręczniczek. poszła do łazienki, zapaliła tam mnóstwo zapachowych świeczek i postanowiła siedzieć w wannie całą wieczność. zaraz przyjdzie jude.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 11:06 pm

    to już teraz będę wiedziała kiedy piszesz xd. ja już teraz na blogu jeffa nie napiszę, bo w sumie stwierdziłam, że sonda jest trochę bez sensu na teraz, bo i tak prawie nikogo nie ma ;d ale jutro będę miała czas, a już powoli sobie piszę <3. i co z tego, że ją odsunął od siebie. tu chodzi o sam fakt, że jego usta dotknęły ust liski xd.
    - okej - pokiwała głową. wyjęła jakiś fajny film. na przykład uprowadzoną, bo widziałam reklamę przed chwilą xd. i może astrid przynajmniej zobaczy, że inni mają gorzej. położyła opakowanie obok telewizora, po czym opadła na łóżko i westchnęła.
    jude hurd

    jude hurd

    paryż
    lotnictwo i kosmonautyka
    niezdara
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by jude hurd Nie Lis 09, 2014 11:12 pm

    myślisz, że dziewczyny też nie piszą głównie o swoich? musisz dokładniej analizować plotki, hahaha. ja się póki co śmiałam dziko z instagrama jeffa, więc nie mogę się doczekać notek! nie miał wpływu na to, że jej usta dotknęły jego! ale spoko, zaraz się pojawi, to się będzie tłumaczył.
    jude wrócił od chińczyka do pokoju, przebrał się w piżamkę, oglądał frozen i się zajadał, ale cały czas męczyła go ta sytuacja z lysette, nawet jeśli nic nie znaczyła. a może znaczyła? w końcu liska wyraźnie była nim zainteresowana (dobre sobie), a on nadal nie wiedział, jak to jest z nim i z morgan. postanowił więc być mężczyzną i pójść do morgan. myślał, że może już nawet śpi, ale i tak chciał z nią pogadać! pukał teraz do drzwi. ach, i zapomniał, że już był ubrany w swoją piżamkę w samolociki.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 11:22 pm

    haha, no ja głównie czytam i się nie zastanawiam nad tym. pomijając już fakt, że czasami nawet dobrze nie pamiętam kto ma jaką postać, jeśli nimi ze mną nie grała. to dobrze! chciałam przynajmniej po jednej postaci od każdego dodać, ale zdecydowałam, że potem będę miała problem z szukaniem jakiś fotek. albo jak np nie będę miała za dużo czasu, a tak to sobie zapisuje i mam na zapas.
    jude był chyba ostatnią osobą, której by się u siebie w pokoju spodziewała. i to nie tylko dlatego, że sami siebie unikali, ale też po tym jak od niej zwiał ostatnio. on myśli o tym, że trudno ją rozgryźć, a co ona ma zrobić? niby powiedział jej, że ją kocha itd, ale czasami zachowuje się jakby się jej bał.
    podeszła do drzwi, po czym je otworzyła. -o, cześć - powiedziała, nie ukrywając zaskoczenia. spojrzała na tą jego piżamkę i się uśmiechnęła sama do siebie.
    jude hurd

    jude hurd

    paryż
    lotnictwo i kosmonautyka
    niezdara
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by jude hurd Nie Lis 09, 2014 11:27 pm

    no widzisz, skoro tego nie zauważasz, to znaczy, że nadal mogę pisać tylko o swoich, bo nie widzisz jakiś ubytków. xd hahaha, wszystko rozplanowane! twój nowy projekt życiowy. xd
    on się nie boi jej, tylko związków i tego, co jej powiedział i... okej, jej też się boi, nie da się ukryć! po prostu go onieśmiela. onieśmielają go piękne dziewczyny, w których się podkochuje i z którymi nie umie rozmawiać i którym nie umie zaimponować. czyli: morgan.
    - hej. - powiedział jakby nieobecny, już zaglądając za ramię dziewczyny i chcąc wejść do środka. - przeszkadzam? mogę wejść na chwilę? - był wyraźnie nerwowy.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 11:35 pm

    teraz już nie, bo będę wiedziała xd. chociaż czasem to tylko na szybko to czytam i się nie zastanawiam nad tym kto to pisał. żebyś wiedziała! kiedyś pisałam bloga jak miałam 12 lat. i to był mój pierwszy i nadal jest w googlach na pierwszym miejscu jak wpiszesz co trzeba ;o. w ogóle wtedy dopiero rozgryzałam internety, a taka popularna się stałam xd. jak to ostatnio czytałam to aż wstyd.
    ich głównym problemem jest, to że nie potrafią (to nic, że napisałam 'potrafiają'....) ze sobą rozmawiać. jakby powiedzieli sobie o co chodzi, to od razu łatwiej by było. no ale lepiej udawać i gadać o jakichś bezsensownych głupotach.
    - nie, jasne, wchodź - odsunęła się, otwierając mu szerzej drzwi. teraz to już zupełnie nie wiedziała o co chodzi. nie spodziewałaby się, że sam się jej wprosi do pokoju. - wszystko w porządku? - zapytała, zamykając drzwi.
    jude hurd

    jude hurd

    paryż
    lotnictwo i kosmonautyka
    niezdara
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by jude hurd Nie Lis 09, 2014 11:42 pm

    i co z tego, że będziesz wiedziała, że to ja piszę plotki? i tak zawsze nie zostawiam na swoich suchej nitki. ojaaaa, powiedz mi co mam wpisać w googlach, żeby go znaleźć!
    nie potrafią ze sobą rozmawiać, to prawda. nie potrafili jak normalni ludzie stanąć naprzeciwko siebie i porozmawiać po tej całej akcji na balu maskowym, czy to były tylko pijackie pomysły czy prawda. łatwiej było im się unikać, a nawet jak już się wreszcie spotkali, to i tak unikali tematu.
    - o, widzę, że masz nową współlokatorkę. - rzucił na początku, olewając jej pytanie. zrobił parę kroków wprzód, w tył, w końcu się zatrzymał. - nie bądź zła, ale... - przełknął ślinę. "nie bądź zła, ale", tak, słowa, które zawsze sprawiają, że po nich można już powiedzieć wszystko i nikt nie będzie zły. - zdradziłem cię. to znaczy to tak nie do końca. jedna dziewczyna... mnie pocałowała. ale ja jej nie pocałowałem! ale... poczułem, jakbym cię zdradził. chociaż nie wiem, czy powinienem się tak czuć. to znaczy... nie wiem co jest między nami. czy w końcu jesteśmy parą? czy to tylko takie głupie żarty... - poczochrał się po włosach i zaczerpnął trochę powietrza, bo mówił wszystko nerwowo na jednym wdechu. znowu zaczął dreptać w tę i z powrotem po pokoju. - bo ja... nie chcę, żeby całowały mnie inne dziewczyny. i żeby ciebie całowali inni chłopacy. - powiedział w końcu i wbił w nią wzrok.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Nie Lis 09, 2014 11:58 pm

    nie wiem, będę wiedziała xd. nie powiem bo siara ;x. tylko ci powiem, że to były adopcje zwierzaków wirtualne.... teraz sobie zobaczyłam i ostatnią notkę dałam w 2007 roku ;o.
    i to był ich największy problem. udawanie, że wszystko jest okej i wymyślanie sobie swojej własnej wersji wydarzeń. a jak wiadomo takie coś nigdy nie doprowadziło do niczego dobrego, czego się pewnie dowiedzą za chwilę.
    - a tak, astrid - mimowolnie spojrzała w kierunku jej walizki przy łóżku. uśmiechnęła się nawet lekko, ale mina jej zrzedła, kiedy powiedział jej, że nie ma być zła. od razu obdarzyła go piorunującym spojrzeniem, tak jakby to miało spowodować to że zaraz jej wszystko wygada. - CO?! - aż ją zatkało i stała jak wryta. - sam mnie w to wpakowałeś, a teraz mi mówisz, że mnie zdradziłeś? - powiedziała wściekła, podchodząc do niego i dźgając go palcem w klatkę piersiową. to nic, że sama się zgodziła przecież na ten związek, a on jej w nic nie wpakował. w każdym razie poczuła się zraniona. ona była grzeczna i się starała, chociaż wiadomo, że trudno było jej zapanować nad potrzebami, a on się lizał z inną.
    joshua rayne

    joshua rayne

    birmingham
    lekarski
    niewiadoma
    32

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by joshua rayne Pon Lis 10, 2014 12:02 am

    jude hurd

    jude hurd

    paryż
    lotnictwo i kosmonautyka
    niezdara
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by jude hurd Pon Lis 10, 2014 12:03 am

    hahaha! jakieś fundacje mi wyskoczyły jak wpisałam "wirtualne adopcje zwierząt", więc niech ci będzie i się poddaję. chyba że całą fundację założyłaś. xd edit: patka szpieg nad szpiegami, zaraz obczaję!
    oni nawet nie udawali, że wszystko jest okej. oni udawali, że nic się nie wydarzyło! unikali tematu jak ognia, żalili się koleżankom czy braciom i próbowali się z tego wszystkiego wykręcić zamiast po prostu pogadać o tym ze sobą nawzajem. to zaskakujące, ale właśnie oni by siebie nawzajem zrozumieli w tej sytuacji najlepiej. a kiedy w końcu jude powiedział jej teraz co czuje, to i tak wszystko obróciło się przeciw niemu. on taki słodki, a ona się na niego wścieka! - no, nie do końca cię zdradziłem, mówię, że ja jej nie pocałowałem... - tłumaczył się, ale teraz był jeszcze bardziej zbity z tropu.
    joshua rayne

    joshua rayne

    birmingham
    lekarski
    niewiadoma
    32

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by joshua rayne Pon Lis 10, 2014 12:04 am

    http://adopcje-karoli.bloog.pl/ cofam, to będzie ten xd
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Pon Lis 10, 2014 12:24 am

    boże patka wtrącasz się i nawet nie zauważyłam, że dagna odpisała xddd ale w ogóle jak ty to znalazłaś?? bo nie sądziłam jednak, że komukolwiek tak szybko pójdzie ;oo
    morgan się jednak łudziła, że jak nie będą o tym rozmawiać to wszystko będzie okej, ale to było błędne myślenie. patrzyła teraz na juda wściekła. sama by się nawet po sobie nie spodziewała tego, że tak się o takie coś zdenerwuje. - tak nie do końca mnie zdradziłeś? - powtórzyła z niedowierzaniem. bo jak można nie do końca kogoś zdradzić. stała przed nim, oczekując dalszych wyjaśnień. nie umiała jednak ustać tak w jednym miejscu na dłużej, więc poszła w głąb pokoju, przy okazji kopiąc jakąś torbę, która leżała na środku.
    paul hewson

    paul hewson

    belfast
    ekonomia
    irolek
    32

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by paul hewson Pon Lis 10, 2014 12:26 am

    skopiowałam to twoje i dopisałam blog? xddddddddddddddd i jednak pierwszy to tamten, a tamten ma twój w polecanych. boże, co w tym trudnego?! xd
    jude hurd

    jude hurd

    paryż
    lotnictwo i kosmonautyka
    niezdara
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by jude hurd Pon Lis 10, 2014 12:38 am

    hahahahahahaha, tajemnica wyszła na jaw! widzisz, nie trzeba było poruszać tematu. my zawsze wszystko odkryjemy!
    jude też nie chciał o tym rozmawiać, ale z drugiej strony wiedział, że jeśli nie porozmawiają, to nigdy się nie dowie, czy ona czuje do niego to samo, co on. w końcu to jemu tu na niej tak szalenie zależało, że chciał z nią być, więc unikanie jej i udawanie, że tamta noc nigdy się nie wydarzyła, nie było najlepszym planem.
    - źle to nazwałem. - próbował się wytłumaczyć. widział jednak, że jest bez szans. nie miał doświadczenia w kłótniach z dziewczynami, więc nie za dobrze mu szło. stał przez chwilę jak słup soli i patrzył na morgan w milczeniu. - denerwujesz się... czyli ci zależy. - stwierdził w końcu. mistrz kłótni.
    morgan butler

    morgan butler

    Londyn
    dziennikarstwo
    reckless
    28

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by morgan butler Pon Lis 10, 2014 12:48 am

    dobra nie ważne xd. było minęło, a z tego bloga co dała patka najpierw, to bardzo często adoptowałam zwierzaki xd
    ten ich związek był taki pokręcony, że jednak łatwiej było jej kiedy była z jakimiś debilami. a jude to w ogóle była dla niej nowość i sama nie wiedziała czasami jak ma się zachować. - jasne - warknęła. każdy się mógł tak wytłumaczyć. na pewno słyszała w życiu wiele tekstów typu 'to nie tak jak myślisz' i sama wiele razy ich osobiście użyła. miała swoje za uszami i dokładnie wiedziała, że nie można ufać takiemu tłumaczeniu się. odwróciła się przodem do niego, po usłyszeniu jego kolejnych słów. - jude, ale ty jesteś głupi! - wyrzuciła mu. - gdyby mi nie zależało, to byś nawet nie miał szansy zapytać się mnie o chodzenie - objęła się ramionami. trochę głupio jej było się do tego przyznawać, ale to była prawda. jeśli by go nie lubiła, to by po ich pierwszym spotkaniu nie zamienili nawet jednego słowa.
    kathy smith

    kathy smith

    st. albans
    zoofizjoterapia
    śmieszek
    31

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by kathy smith Pon Lis 10, 2014 12:48 am

    HAHAHHAHAHHAHAHHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHHAHAHHAHAHAHHAHAHAHA

    Sponsored content

    l4l morgan & astrid - Page 2 Empty Re: l4l morgan & astrid

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw Maj 16, 2024 6:42 am