by marylin larsen Sob Wrz 05, 2015 9:44 pm
przecież ja wcale w to nie wątpię xd - no nie wiem... może najpierw powinniście sami dojść do jakieś porozumienia zanim zaprosisz ją do siebie. - stwierdziła. zaśmiała się na jego słowa - hej, nie będzie tak źle. wy się dogadacie, zostaniecie super przyjaciółmi no i potem możesz ją wziąć na obiad. chyba jednak będzie łatwiej przyprowadzić ją niż dziewczynę. - zaśmiała się.