by nina miller Nie Paź 25, 2015 10:34 pm
- kochany jesteś. - uniosła kieliszek do góry, żeby wznieść toast. - to napijmy się za przyjaźń, szczęście i miłość, żeby wszystko trwało wiecznie - stuknęli się kieliszkami i zapewne się napili. przypatrywała mu się przez chwilkę. - cody, dlaczego mam wrażenie, że łączy nas jakaś dziwna więź? - zapytała. ona zadawała dużo duuużo pytań, ale znając życie już sie przyzwyczaił xd
pogadali, spili się i przynajmniej u niej został.