First topic message reminder :
pod ścianą
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°26
Re: pod ścianą
- tak naprawdę żadna na mnie nie leciała jak myślała, że jestem tobą. - przyznał się zaraz i kiwał na boki z powodu swojego zabawnego żartu. wszystko mieli ustalone telepatycznie! cwaniaki. - a nie byłeś? serio słyszałem o tym od niej tyle, że nawet ja w to uwierzyłem i byłem obrażony, że nie chciałeś mi o tym opowiedzieć. - stwierdził z rozbawieniem.
- cody caplan
- belastanimacja.29
- Post n°27
Re: pod ścianą
- jasne, bo jednak wyczuły, że to prawdziwy ja mam więcej uroku od ciebie - wytknął mu język.
lepiej się dogadywali w myślach niż normalnie. uroczo. - no nie byłem, przecież bym się pochwalił - skoro siedział, a on leżał to położył mu nogi na ramię. - a ty się jakichś sekretów dowiedziałeś? - zapytał go.
lepiej się dogadywali w myślach niż normalnie. uroczo. - no nie byłem, przecież bym się pochwalił - skoro siedział, a on leżał to położył mu nogi na ramię. - a ty się jakichś sekretów dowiedziałeś? - zapytał go.
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°28
Re: pod ścianą
- jakoś też nie możesz pochwalić się podbojami. - przypomniał mu. pewnie tak było! tylko udawali, że rozmawiali na żywo, bo prawdziwa rozmowa odbywała się w ich głowach. - w takim razie dobrze, że nie dostałem wpierdolu od jej chłoptasia w twoim imieniu. - zarechotał znowu. śmiał się już ze wszystkiego. - niee, ale możliwe, że jutro wszyscy będą mówić o tym, jak to biegałeś z piper w bieliźnie wokół bloku i nie dałeś rady pokonać jej w beer ponga. - oznajmił. pewnie specjalnie z nią nie wygrał, żeby chwała nie przypadła bratu xd
- cody caplan
- belastanimacja.29
- Post n°29
Re: pod ścianą
- nie potrzebuje się chwalić, ważne że mam jakieś podboje - może ruchał na boku kogoś tak jak neil xd - przynajmniej zawsze znajdę sposób żeby dziewczyna się przy mnie rozebrała - zaśmiał się. a potem zaśmiał się jeszcze bardziej, bo mu się przypomniało, że przecież matt się z piper bzykał, więc to była takieee zabawne.
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°30
Re: pod ścianą
gdyby cody kogoś ruchał na boku, matt na pewno by to wiedział przez telepatię! cody nie dałby rady tego ukryć.
- aaa, jakaś laska mówiła, że cię zna, ale w ogóle nie kojarzyłem, więc ją upiłem. - dodał jeszcze, bo to on napotkał tracy, a nie cody w końcu! roześmiał się na pomysł cody'ego, żeby przypisać sobie wszystkie zasługi. - mistrzu. - poklepał go po klacie w ramach podziwu.
- aaa, jakaś laska mówiła, że cię zna, ale w ogóle nie kojarzyłem, więc ją upiłem. - dodał jeszcze, bo to on napotkał tracy, a nie cody w końcu! roześmiał się na pomysł cody'ego, żeby przypisać sobie wszystkie zasługi. - mistrzu. - poklepał go po klacie w ramach podziwu.
- cody caplan
- belastanimacja.29
- Post n°31
Re: pod ścianą
pewnie tak. zresztą cody nie był takim debilem jak neil, żeby nie móc sobie znaleźć kogoś kogo może poruchać swobodnie. - kogo upiłeś? jak miała na imię? - zainteresował się bo nie przyszło mu nawet na myśl, że to mogła być tracy. - wiadomo - śmiał się głupkowato.
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°32
Re: pod ścianą
- myślisz, że wiem jak miała na imię - zaśmiał się. - jak zaczęła coś gadać o tym, że ostatnio przeżyła z tobą swój pierwszy raz po wrotkach, to czym prędzej uciekłem, żeby się nie okazało, że jest jakąś zakochaną w tobie psycholką - wyjaśnił mu z rozbawieniem. skąd miał wiedzieć, że chodziło o pierwszy raz z trawą! wtedy na pewno zaproponowałby jej drugi raz.
- cody caplan
- belastanimacja.29
- Post n°33
Re: pod ścianą
- traaaacy - oświeciło go. polubił ją to pamiętał jej imię nawet bardzo dobrze. - miała ze mną swój pierwszy raz - powiedział dumnie. brzmiało to śmiesznie dlatego się oczywiście nie powstrzymał od śmiechu. - pierwszy raz z ziołem - dodał, żeby mu wyjaśnić wszystko.
- matt caplan
- belfastcollege dropoutmądry, ale leniwy29
- Post n°34
Re: pod ścianą
- pogromca dzieeewic - zdążył mu zaśpiewać falsetem w międzyczasie, skoro cody nie chciał wyjaśniać wszystkiego od początku. - zapaliłbym sobie. - skomentował niusy, bo najwyraźniej zioło interesowało go bardziej od tracy. - starzejemy się braciszku. - wymamrotał bez sensu. ułożył się na cody'm, żeby się do niego przytulić i zasnął.
- cody caplan
- belastanimacja.29
- Post n°35
Re: pod ścianą
nie miał siły się podnieść więc spali tak przytuleni, aww.
|
|