sala plastyczna
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
sala plastyczna
First topic message reminder :
- jules fitzgerald
- wellingtonda vinci foreverwykłada rzeźbę29
- Post n°26
Re: sala plastyczna
to nie harry potter ani familiada, tutaj nie dostawało się punktów za poprawne odpowiedzi! niestety, tutaj było albans, gdzie wykładowcy albo byli dziwakami albo ruchali wszystko jak leci xd - to była jedna z interpretacji. jutro zamierzam ją przedstawić swoim dzieciakom na wykładzie i podejmiemy o tym dyskusję, co oni o tym sądzą - wytłumaczyła jej - celem dzieł sztuki jest wszystko. od prowokacji i wyzwolenia myślenia aż do prostego cieszenia się bo coś jest ładne. sztuki nie da się określić jednym zdaniem. to nie jest takie proste - wcisnęła notatki do teczki z którą przyszła - możemy iść - zauważyła.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°27
Re: sala plastyczna
dlatego peggy nie lubiła sztuki. wolała kiedy odpowiedź była albo poprawna albo nie. a nie kiedy dla jednego bohomazu było tysiąc pięćset możliwych interpretacji i każdy głupek mógł coś wymyślić bez sensu zamiast opierać się na wiedzy i doświadczeniach.
- w takim razie jaki był zamysł pani doktor jako autorki? - musiała dopytać czy trafiła z tym co autor miał na myśli. - dokąd? - nie rozumiała o co jej chodzi skoro zapowiadała, że długo tu posiedzi. widocznie peggy rozproszyła jej wenę, ups.
- w takim razie jaki był zamysł pani doktor jako autorki? - musiała dopytać czy trafiła z tym co autor miał na myśli. - dokąd? - nie rozumiała o co jej chodzi skoro zapowiadała, że długo tu posiedzi. widocznie peggy rozproszyła jej wenę, ups.
- jules fitzgerald
- wellingtonda vinci foreverwykłada rzeźbę29
- Post n°28
Re: sala plastyczna
ach ta wiedza i doświadczenie. miała zawsze problem z takimi studentami, którzy nie podchodzili do życia bardziej kreatywnie! kochała kreatywność i swoją rozwiązłość, kochała to szaleństwo i to, że mogła sobie robić co chciała. przynajmniej na razie, dopóki nie ruchała żadnego studenta, co prędzej czy później się tutaj wydarzy - moim zamysłem jako autorki było przemijanie życia. przemijanie czasu, życia, ogólnie pojęte - wiedziala że nie ogarnie bo to nie był jej temat xd - do domu. idziemy do domu. ty swojego ja swojego - zauważyła.
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°29
Re: sala plastyczna
- wygląda na przemijanie planety ziemi - upierała się przy swojej interpretacji. rozumiała oczywiście co jules miała na myśli, w końcu była ponadprzeciętnie inteligentna, no i czytała miliony książek, a wiele książek na ten własnie temat zostało napisane. - proszę mi wybaczyć głupie pytanie, pani doktor. wspominała pani, że planuje pani zostać tu dłużej. dziękuję za rozmowę i życzę miłego wieczoru. i proszę pamiętać o zgaszeniu światła przy wychodzeniu. do widzenia - poszła sobie.
- jules fitzgerald
- wellingtonda vinci foreverwykłada rzeźbę29
- Post n°30
Re: sala plastyczna
ogarnęła to co miała ogarnąć i też sobie poszła. aha i zgasiła to światło, skoro tak bardzo peggy zależało xd
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°31
Re: sala plastyczna
załatwiła jakiegoś modela i właśnie rysowała jego akt, ale zamiast głowy zrobiła mu czaszkę jakiegoś słowiańskiego demona - zdejmuj gacie - rozkazała chłodno.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°32
Re: sala plastyczna
przyszla pozyczyc pedzle. miala zamiar zrobic to szybko, a skoro model nie byl jeszcze zupelnie nagi to nie przejela sie, ze sala jest juz zajeta. weszla po cichu, ale rozesmiala sie slyszac rozkazy seny. - podoba mi sie to podejscie - pochwalila ja.
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°33
Re: sala plastyczna
widzę, że dalsza część zmiany awków xd
senie nie przeszkadzało że kręciłaby się nawet jeśli byłby nagi. nie liczyła się z cudzymi uczuciami więc modela traktowała też jak przedmiot trochę - nie można postępować w inny sposób, inaczej wejdą ci na głowę - zaśmiała się i zaczęła przedrzeźniać gościa - 'mój tyłek nie jest wcale taki duży, zrób mi więcej mięśni na brzuchu' - mówiła udawanym głosem pokazując typowe problemy modeli xd w jej mniemaniu!
senie nie przeszkadzało że kręciłaby się nawet jeśli byłby nagi. nie liczyła się z cudzymi uczuciami więc modela traktowała też jak przedmiot trochę - nie można postępować w inny sposób, inaczej wejdą ci na głowę - zaśmiała się i zaczęła przedrzeźniać gościa - 'mój tyłek nie jest wcale taki duży, zrób mi więcej mięśni na brzuchu' - mówiła udawanym głosem pokazując typowe problemy modeli xd w jej mniemaniu!
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°34
Re: sala plastyczna
tak xd
haha dzisiaj robilam training 'tackling harassment and bullying at work', senie by sie przydalo xd ashley miala wiecej empatii pomimo tego, ze uwazala kobiety za wazniejsze i dawala ludziom wiecej prywatnosci. spojrzala na kaloryfer modela by ocenic czy faktycznie przydaloby sie mu wiecej miesni. - sa bardzo wymagajacy - pokiwala glowa i podeszla do niej zeby zerknac na jej dzielo. - ciekawy concept - pochwalila jej pomysl.
haha dzisiaj robilam training 'tackling harassment and bullying at work', senie by sie przydalo xd ashley miala wiecej empatii pomimo tego, ze uwazala kobiety za wazniejsze i dawala ludziom wiecej prywatnosci. spojrzala na kaloryfer modela by ocenic czy faktycznie przydaloby sie mu wiecej miesni. - sa bardzo wymagajacy - pokiwala glowa i podeszla do niej zeby zerknac na jej dzielo. - ciekawy concept - pochwalila jej pomysl.
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°35
Re: sala plastyczna
przydałoby się jej, ale z drugiej strony czy to by coś zmieniło? nie sądzę, była zbyt mroczna i ponura ostatnimi czasy!
bo ash była słodziakiem tak na prawdę! kto wie, może sena wewnętrznie też? ale na razie nie przyznawała się i kreowała na sukę, tak było łatwiej - raczej zakompleksieni - poprawiła ją dorysowując mocniejszy kaloryfer modelowi. uważała, że jeśli ktoś chciał poprawek na płótnie to znaczy, że chciał się na siłę upiększyć i już xd a ona malowała prawdę! - też tak uważam - przekrzywiła głowę żeby spojrzeć bokiem na szkic - zastanawiam się czy nie powiększyć oczodołów czaski żeby dawały jeszcze większą bezdenną pustkę - wskazała. ta to miała mroczne wizje xd
bo ash była słodziakiem tak na prawdę! kto wie, może sena wewnętrznie też? ale na razie nie przyznawała się i kreowała na sukę, tak było łatwiej - raczej zakompleksieni - poprawiła ją dorysowując mocniejszy kaloryfer modelowi. uważała, że jeśli ktoś chciał poprawek na płótnie to znaczy, że chciał się na siłę upiększyć i już xd a ona malowała prawdę! - też tak uważam - przekrzywiła głowę żeby spojrzeć bokiem na szkic - zastanawiam się czy nie powiększyć oczodołów czaski żeby dawały jeszcze większą bezdenną pustkę - wskazała. ta to miała mroczne wizje xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°36
Re: sala plastyczna
zacznie jej brakowac modeli w koncu. chyba, ze ashley jej podesle tych, ktorzy lubia jak sie nad nimi zneca. moze psychicznie tez lubia byc zdeptani.
ukryte slodziaki. nic dziwnego, ze malowala takie depresyjne rzeczy zeby sie ukryc. - o, to prawda - zgodzila sie z nia. przyjrzala sie uwaznie obrazowi i zastanowila sie nad tym co mowila. - wydaje mi sie, ze to dobry pomysl. efekt bedzie jeszcze bardziej odpychajacy - nie krecily ja takie mroczne rzeczy, ale widziala jej wizje i to bylo ciekawe.
ukryte slodziaki. nic dziwnego, ze malowala takie depresyjne rzeczy zeby sie ukryc. - o, to prawda - zgodzila sie z nia. przyjrzala sie uwaznie obrazowi i zastanowila sie nad tym co mowila. - wydaje mi sie, ze to dobry pomysl. efekt bedzie jeszcze bardziej odpychajacy - nie krecily ja takie mroczne rzeczy, ale widziala jej wizje i to bylo ciekawe.
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°37
Re: sala plastyczna
benka poprosi, ten chętnie się ostatnio rozbiera xd albo gabriela xd albo tony'ego. opcji jest dużo. tony jest zbyt głupi żeby domyśleć się, że go obraża xd
sena była na tą chwilę jedną chodzącą depresją. ash przynajmniej na siłę nie próbowała jej rozweselić jak ted chociażby!
- odpychający i przerażający, tego szukam! - czuła, że do jej krwiobiegi napływa nowa wena i nagle zaczęła poprawiać te oczy żeby efekt był bardziej dobitny - jeśli masz w planie malować akty to polecam mojego sąsiada z pokoju, przy okazji jest na co popatrzeć - pewnie mówiła o flynnie! nie wiedziała czy ashley interesuje tego typu sztuka, ale rzuciła jej dobrą radę w ramach koleżeństwa.
sena była na tą chwilę jedną chodzącą depresją. ash przynajmniej na siłę nie próbowała jej rozweselić jak ted chociażby!
- odpychający i przerażający, tego szukam! - czuła, że do jej krwiobiegi napływa nowa wena i nagle zaczęła poprawiać te oczy żeby efekt był bardziej dobitny - jeśli masz w planie malować akty to polecam mojego sąsiada z pokoju, przy okazji jest na co popatrzeć - pewnie mówiła o flynnie! nie wiedziała czy ashley interesuje tego typu sztuka, ale rzuciła jej dobrą radę w ramach koleżeństwa.
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°38
Re: sala plastyczna
haha w sumie xd tony bedzie sie cieszyl, ze podoba sie jej jego klata. gorzej z benkiem jesli szukala umiesnionych modelow. moglby jej sluzyc za inspiracje to jakiegos dziwnie powyginanego demona.
ashley nie interesowalo jej zdrowie psychiczne, domyslila sie, ze nie jest dobrze po tych creepy malunkach xd nie jej sprawa. czasami trzeba bylo sie poswiecic dla sztuki. - dzieki, zapamietam - usmiechnela sie lekko. miala w planach obczaic tego sasiada. - to jakis wiekszy projekt? - skinela glowa w strone obrazu. chetnie by zobaczyla wiecej jej prac.
ashley nie interesowalo jej zdrowie psychiczne, domyslila sie, ze nie jest dobrze po tych creepy malunkach xd nie jej sprawa. czasami trzeba bylo sie poswiecic dla sztuki. - dzieki, zapamietam - usmiechnela sie lekko. miala w planach obczaic tego sasiada. - to jakis wiekszy projekt? - skinela glowa w strone obrazu. chetnie by zobaczyla wiecej jej prac.
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°39
Re: sala plastyczna
benek nadawałby się idealnie na jakiegoś szkieletora, albo wychudzonego demona. szukała też dziewczyn, bo kobiece demony również ją interesowały. powinna stefce zaproponować taką opcję za dodatkowe pieniądze xd
ash to nie interesowało i sena to doceniała! sytuacja win-win! pewnie sena wiedziała o której flynn chodził rano pod prysznic i specjalnie wychodziła z pokoju żeby go sobie pooglądać. jej codzienny rytuał. jaki popularny xd - liczę na to, że w końcu ktoś tutaj doceni mój talent i moje prace pojawią się na corocznej wystawie z okazji zakończenia roku - objaśniła swoje cele, jedne z wielu - też startujesz? - zerknęła na nią. musiała wybadać czy ma konkurentkę!
ash to nie interesowało i sena to doceniała! sytuacja win-win! pewnie sena wiedziała o której flynn chodził rano pod prysznic i specjalnie wychodziła z pokoju żeby go sobie pooglądać. jej codzienny rytuał. jaki popularny xd - liczę na to, że w końcu ktoś tutaj doceni mój talent i moje prace pojawią się na corocznej wystawie z okazji zakończenia roku - objaśniła swoje cele, jedne z wielu - też startujesz? - zerknęła na nią. musiała wybadać czy ma konkurentkę!
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°40
Re: sala plastyczna
stefka juz miala doswiadczenie z demonami lucka wiec by sie nadawala xd
haha sena jaka stalkerka xd na szczescie flynn nie grzeszyl inteligencja wiec raczej by sie nie skapnal, ze robila to specjalnie. albo nawet pewnie by mu to nie przeszkadzalo. zaprosilby ja pod prysznic xd - ambitnie - spojrzala na nia by teraz jej sie przyjrzec. podobala jej sie ta pewnosc siebie, ktora miala sena. - jeszcze nie wiem, zobaczymy - usmiechnela sie i nie wydala czy startuje. - milego malowania - chwycila pedzle, pomachala modelowi i poszla.
haha sena jaka stalkerka xd na szczescie flynn nie grzeszyl inteligencja wiec raczej by sie nie skapnal, ze robila to specjalnie. albo nawet pewnie by mu to nie przeszkadzalo. zaprosilby ja pod prysznic xd - ambitnie - spojrzala na nia by teraz jej sie przyjrzec. podobala jej sie ta pewnosc siebie, ktora miala sena. - jeszcze nie wiem, zobaczymy - usmiechnela sie i nie wydala czy startuje. - milego malowania - chwycila pedzle, pomachala modelowi i poszla.
- sena bennett
- lillemalarstwono hard feelings?23
- Post n°41
Re: sala plastyczna
i mogłaby dorobić, a to dla niej dodatkowy plus. choć pewnie sena zaproponowałaby jej jakieś znikome pieniądze skoro sama nie miała kasy.
może ją kiedyś zaprosić, szczególnie jak się dowie że leci na niego maisie. chętnie podsyci ogień nienawiści!
pewność siebie seny była podbudowana wielką niepewnością, ale na razie działało - w takim razie powodzenia - rzuciła jej na pożegnanie bo założyła, że na pewno startuje xd next!
może ją kiedyś zaprosić, szczególnie jak się dowie że leci na niego maisie. chętnie podsyci ogień nienawiści!
pewność siebie seny była podbudowana wielką niepewnością, ale na razie działało - w takim razie powodzenia - rzuciła jej na pożegnanie bo założyła, że na pewno startuje xd next!
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°42
Re: sala plastyczna
jedna z grup studentów miała zadanie wykonać portrety różnych władców, taki wspólny projekt działów historii i sztuki. przyszła jak nikogo nie było i oglądała te niedokończone obrazy. może oceniała, czy były historically accurate xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°43
Re: sala plastyczna
zapomniala swojego szkicownika I musiala sie cofnac. zawsze byla bojowo nastawiona kiedy ja widziala, ale tym razem nawet jej pasowalo, ze na nia wpadla. - przyszlas ocenic kto sie nadaje na zostanie na kursie, a kogo wywalic? - zaczepila ja.
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°44
Re: sala plastyczna
zamyśliła się, patrząc na króla jerzego vi, więc pojawienie się innej osoby ją zaskoczyło. już myślała, że to królewski duch xd
- to niedorzeczne - od razu przyjęła postawę obronną. - nie jestem nauczycielką malarstwa - inaczej może miałaby coś do powiedzenia na temat niektórych gorszej jakości obrazów xd
- to niedorzeczne - od razu przyjęła postawę obronną. - nie jestem nauczycielką malarstwa - inaczej może miałaby coś do powiedzenia na temat niektórych gorszej jakości obrazów xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°45
Re: sala plastyczna
moze z Duchami by sie lepiej dogadala niz se studentami xd - popros Alexandra, moze zalatwi ci tez ta posade - zmierzyla ja wzrokiem. nie zalowala, ze grzebaly alecowi w rzeczach z mira. bylo warto dowiedziec sie pewnych ciekawostek.
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°46
Re: sala plastyczna
to na pewno! mogłaby porozmawiać z nimi o dawnych czasach, w których lepiej by sie odnalazła.
westchnęła ciężko na jej słowa. oczywiście myślała, że chodzi o coś innego.
- więc od razu wracamy do tego, że nie podoba ci się, jak kieruję akademikiem? - mogła złożyć oficjalną skargę. pewnie trochę się posypało, ale fatin miała mocne argumenty xd
westchnęła ciężko na jej słowa. oczywiście myślała, że chodzi o coś innego.
- więc od razu wracamy do tego, że nie podoba ci się, jak kieruję akademikiem? - mogła złożyć oficjalną skargę. pewnie trochę się posypało, ale fatin miała mocne argumenty xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°47
Re: sala plastyczna
moze powinna zaszyc sie w dome w lesie I kontaktowac sie ze zmarlymi. w St Albans na pewno by sie znalezli klienci xd
- nie, to byla szczera rada - powiedziala sarkastycznie. - skoro zrobil ci jedna przysluge to nic go nie powstrzymuje przed kolejna - oparla sie tylkiem o lawke. byla wkurzona, ze jej Alec nie robil przyslug xd
- nie, to byla szczera rada - powiedziala sarkastycznie. - skoro zrobil ci jedna przysluge to nic go nie powstrzymuje przed kolejna - oparla sie tylkiem o lawke. byla wkurzona, ze jej Alec nie robil przyslug xd
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°48
Re: sala plastyczna
ale musiałaby jednocześnie mieć kontakt z klientami, więc to nadal by jej nie cieszyło xd
- tak właśnie myślisz? że możliwość zajmowania się akademikiem to przysługa? - zmarszczyła czoło. - to ciekawe, dlaczego nikt inny nie chciał się tym zajmować! - to prawda, alexander jako dziekan podsunął jej pomysł tej dodatkowej fuchy, ale szybko przekonała się, dlaczego inni wykładowcy nie spieszyli się do tego zajęcia xd
- tak właśnie myślisz? że możliwość zajmowania się akademikiem to przysługa? - zmarszczyła czoło. - to ciekawe, dlaczego nikt inny nie chciał się tym zajmować! - to prawda, alexander jako dziekan podsunął jej pomysł tej dodatkowej fuchy, ale szybko przekonała się, dlaczego inni wykładowcy nie spieszyli się do tego zajęcia xd
- ashley whittemore
- Londynmalarstwo50 shades of grey23
- Post n°49
Re: sala plastyczna
ale przynajmniej nie z samymi studentami xd
- w twoim przypadku tak - bawilo ja sluchanie fatin kiedy znala prawde. - moze dlatego, ze nie maja takich znajomosci jak ty - skrzyzowala rece na cyckach, przygladajac sie jej. byla ciekawa kiedy skuma xd
- w twoim przypadku tak - bawilo ja sluchanie fatin kiedy znala prawde. - moze dlatego, ze nie maja takich znajomosci jak ty - skrzyzowala rece na cyckach, przygladajac sie jej. byla ciekawa kiedy skuma xd
- fatin saidi
- marokodoktorat z historiicrazy old lady28
- Post n°50
Re: sala plastyczna
studenci byli najbardziej irytujący, to prawda. może jakieś dziadki by do niej przychodziły, żeby pogadać ze zmarłymi małżonkami, więc to byłoby towarzystwo na jej poziomie xd
- przestań! nie mam pojęcia, co insynuujesz - skrzyżowała ręce. naprawdę nie wiedziała, o co chodzi, bo była przekonana, że dostała możliwość doktoratu dzięki swoim własnym umiejętnościom i ciekawemu pomysłowi na pracę doktorską. - jesteś wkurzona, że straciłaś swoje względy u dziekana i próbujesz się wyżyć na mnie? - tylko tyle z tego mogła zrozumieć!
- przestań! nie mam pojęcia, co insynuujesz - skrzyżowała ręce. naprawdę nie wiedziała, o co chodzi, bo była przekonana, że dostała możliwość doktoratu dzięki swoim własnym umiejętnościom i ciekawemu pomysłowi na pracę doktorską. - jesteś wkurzona, że straciłaś swoje względy u dziekana i próbujesz się wyżyć na mnie? - tylko tyle z tego mogła zrozumieć!
|
|