antykwariat
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
antykwariat
First topic message reminder :
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°176
Re: antykwariat
obstawiał że dziewczyna zemdleje jak ta która dziś spotkał w parku ale jej reakcja była zgoła inna. bardziej odważna - dlaczego miałbym to robić? - zapytał wprost. trochę się zmieszał widząc łzy w jej oczach ale był przyzwyczajony do tego że ludzie płakali w jego obecności. pogrzeby go zahartowaly - po prostu przekazuje wiadomość - wyjaśnił - on czuwa nad tobą - dodał przekazując to o co poprosil august.
- raven duffy
- cork-hokus pokus21
- Post n°177
Re: antykwariat
nie byla az tak strachliwa zeby mdlec. zreszta sama juz skutecznie wywolywala duchy wiec wiedziala, ze to jest mozliwe. zdziwilo ja tylko to, ze widzial je tak po prostu. dlatego jej pierwszym instynktem bylo myslenie, ze robi sobie z niej zarty. spojrzala jeszcze raz strone, w ktora patrzyl. poczula ogromny smutek I zachcialo sie jej ryczec. - nie wazne - gwaltownie wstala I uciekla, ale potem zalowala, ze nie wykorzystala okazji by przekazac augustowi czegos od siebie. bedzie musiala znalezc znowu camdena hehe
- camden dorset
- inverness-pretty odd26
- Post n°178
Re: antykwariat
odprowadził ja wzrokiem kiedy uciekała, a potem wrócił do ukrywania się w fotelu i rozmyślania xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°179
Re: antykwariat
dorothy wyciągnęła andy'ego do antykwariatu i zgodził się na zakup starej lampy, więc w przypływie radości i miłości przytuliła go podekscytowana piszcząc na środku sklepu.
- będzie wspaniale się prezentować w naszym salonie - zachwycała się.
- będzie wspaniale się prezentować w naszym salonie - zachwycała się.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°180
Re: antykwariat
Andy nadal sie zle czul po sprawie w urodzinami wiec pewnie dlatego dosc latwo dal sie przekonac. Dlugo bedzie mogla go tym szantazowac. - skoro tak uwazasz - powiedzial z lekkim rozbawieniem i objal ja.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°181
Re: antykwariat
wyposaży mu całe mieszkanie słodkimi pierdołami w ramach poczucia winy. sprytna dorotka xd
romy natomiast leżała na vintage'owym szezlongu i czytała jakieś wiersze w twardo oprawionej książce. może czekała na peggy! usłyszała znajomy głos andy'ego i już miała się zbierać i przywitać, ale wtedy dostrzegła dziewczynę z jarmarku, z którą się przytulał i poczuła się niepewnie. obserwowała ich znad książki jak stalkerka xd
romy natomiast leżała na vintage'owym szezlongu i czytała jakieś wiersze w twardo oprawionej książce. może czekała na peggy! usłyszała znajomy głos andy'ego i już miała się zbierać i przywitać, ale wtedy dostrzegła dziewczynę z jarmarku, z którą się przytulał i poczuła się niepewnie. obserwowała ich znad książki jak stalkerka xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°182
Re: antykwariat
dorothy już nawet nie była zła o urodziny i zapomniała o co była ta awantura. ale jeśli andy czuł się przez to zobowiązany to nie zamierzała go uświadamiać xd same korzyści dla niej.
- może znajdziemy coś jeszcze do naszego mieszkania! - zawołała głośno i radośnie i pociągnęła go za rękę wgłąb sklepu, przypadkiem w stronę romy, którą szybko zauważyła. - romy? pamiętasz mnie? - zamachala do niej z entuzjazmem.
- może znajdziemy coś jeszcze do naszego mieszkania! - zawołała głośno i radośnie i pociągnęła go za rękę wgłąb sklepu, przypadkiem w stronę romy, którą szybko zauważyła. - romy? pamiętasz mnie? - zamachala do niej z entuzjazmem.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°183
Re: antykwariat
Jasne ze nie miala zamiaru go uswiadamiac, za dobrze wychodzila na kego poczuciu winy xd
- mowilas tylko o lampie - powoedzial niezadowolony z tego ze sie tak nakrecila. Niechetnie ruszyl za nia. Usmiechnal sie na widok romy i stanal obok nich. - znacie sie? - spojrzal na siostre.
- mowilas tylko o lampie - powoedzial niezadowolony z tego ze sie tak nakrecila. Niechetnie ruszyl za nia. Usmiechnal sie na widok romy i stanal obok nich. - znacie sie? - spojrzal na siostre.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°184
Re: antykwariat
andy jest za dobry dla wszystkich dziewczyn (nie tylko sióstr), które spotyka na swojej drodze.
kiepski z niej szpieg skoro dorotka tak szybko ja dostrzegła. wstała słysząc swoje imię, przygładziła bluzeczkę i uśmiechnęła się - dorothy - od razu zapewniła, że pamięta jej imię - i andy - przeniosła wzrok na niego nie i to zdecydowanie na dłużej niż na dorotkę - a wy się znacie? - wskazała na nich lekko zakłopotana.
kiepski z niej szpieg skoro dorotka tak szybko ja dostrzegła. wstała słysząc swoje imię, przygładziła bluzeczkę i uśmiechnęła się - dorothy - od razu zapewniła, że pamięta jej imię - i andy - przeniosła wzrok na niego nie i to zdecydowanie na dłużej niż na dorotkę - a wy się znacie? - wskazała na nich lekko zakłopotana.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°185
Re: antykwariat
- a więc wszyscy się znamy - roześmiała się słysząc jak romy podaje ich imiona bez żadnego błędu. - st. albans jest jednak małe, co? - spojrzała na andy'ego czekając na jego potwierdzenie i uwiesiła mu się na ramieniu. - szukamy nowych rzeczy do naszego mieszkania. udało mi się już namówić tego marudę na tamtą lampę - wskazała na ścianę za nimi - słowo daję, jego męska jaskinia potrzebowała damskiej dłoni i paru dodatków - opowiedziała romy z rozbawieniem.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°186
Re: antykwariat
Dzentelmen!
- romy - powiedzial z lekkim rozbawieniem i rowniez zawiesil dluzej na niej wzrok. Zawsze milo bylo ja widziec! - czasami za male - usmiechnal sie lekko i polozyl dlon na plecach dorotki kiedy sie na nim uwiesila. - nie zgadzam sie z tym, ale skoro mieszkamy razem to dorothy to chce zeby czula sie jak u siebie - usmiechnal sie lekko. Nie chcial wyjsc na zlego brata przez to ze tak upieral sie przy tym ze jego mieszkanie jest dobre bez zadnych dodatkow. Uznal ze skoro sie znaja to romy juz wiedziala o tym ze sa rodzina. Tak jakby tylko o nim gadaly xd
- romy - powiedzial z lekkim rozbawieniem i rowniez zawiesil dluzej na niej wzrok. Zawsze milo bylo ja widziec! - czasami za male - usmiechnal sie lekko i polozyl dlon na plecach dorotki kiedy sie na nim uwiesila. - nie zgadzam sie z tym, ale skoro mieszkamy razem to dorothy to chce zeby czula sie jak u siebie - usmiechnal sie lekko. Nie chcial wyjsc na zlego brata przez to ze tak upieral sie przy tym ze jego mieszkanie jest dobre bez zadnych dodatkow. Uznal ze skoro sie znaja to romy juz wiedziala o tym ze sa rodzina. Tak jakby tylko o nim gadaly xd
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°187
Re: antykwariat
jak usłyszała jak do siebie szczebioczą i opowiadają o wspólnym mieszkaniu to poczuła uczucie zazdrości (pomimo, że miała arthura, ale pewnie ostatnio poświęcał więcej czasu luckowi!). już w głowie miała scenariusze że są parką, że mieszkają razem i że andy na pewno jest bardziej słodki i mniej dziwny niż jej chłopak xd i dodała sobie jeszcze że znalazł dziewczynę dlatego, że ona znalazła chłopaka. nie ma to jak dopisywanie sobie historii - zgadzam się, małe - zaśmiała się beztrosko - na tyle małe, że już się znacie - udawała, że wcale jej to nie interesuje - a właściwie to jak poznaliście się? - zaczęła dopytywać, musiała wszystko wiedzieć xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°188
Re: antykwariat
- już ja znam sposoby jak cię przekonać do moich dodatków - stwierdziła z rozbawieniem. oczywiście miała na myśli szantaż emocjonalny i płacz, ale romy pewnie już sobie dopisywała do tego seks xd fujka! dorothy roześmiała się na pytanie dziewczyny, które uznała za zabawny żarcik. też myślała, że ona wie, że są rodzeństwem. tak jakby to była największa wiadomość w st. albans. - znamy się od zawsze, prawda andy? - zachichotała zerkając na brata.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°189
Re: antykwariat
Postacie skiby zawsze dopisuja swoje historie xd
Poczul sie nerwowo kiedy romy zaczela wypytywac o jego relacje z dorotka. Mial nadzieje ze nie wygadala jej za duzo. Bardzo sie staral by nikt z nowego zycia nie poznal jego starego. - to prawda - usmiechnal sie lekko.
Poczul sie nerwowo kiedy romy zaczela wypytywac o jego relacje z dorotka. Mial nadzieje ze nie wygadala jej za duzo. Bardzo sie staral by nikt z nowego zycia nie poznal jego starego. - to prawda - usmiechnal sie lekko.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°190
Re: antykwariat
nie wszystkie! ale duża część! choć większość dopisuje sobie przez postacie dagny xd
romy totalnie wyobrażała sobie seks i mentalnie się już skrzywiała choć jej twarz była nieskazitelnie uśmiechnięta! oboje myśleli, że romy wie o fakcie, że są rodzeństwem, a żadne z nich o tym nie powiedziało, błyskotliwe to rodzeństwo xd - coś jeszcze kupujecie? - zerknęła na lampę, która kompletnie nie wyglądała jak stylówa andy'ego no ale czego się nie robi dla dziewczyny! - czyli jesteście przyjaciółmi z dzieciństwa? - dalej dopytywała. musiała poznać szczegóły!
romy totalnie wyobrażała sobie seks i mentalnie się już skrzywiała choć jej twarz była nieskazitelnie uśmiechnięta! oboje myśleli, że romy wie o fakcie, że są rodzeństwem, a żadne z nich o tym nie powiedziało, błyskotliwe to rodzeństwo xd - coś jeszcze kupujecie? - zerknęła na lampę, która kompletnie nie wyglądała jak stylówa andy'ego no ale czego się nie robi dla dziewczyny! - czyli jesteście przyjaciółmi z dzieciństwa? - dalej dopytywała. musiała poznać szczegóły!
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°191
Re: antykwariat
no jasne, jeszcze powiedzcie, że to moja wina xd
żadne się nie skumało, że pytania romy wskazują na to, że wcale nie wiedziała, że są rodzeństwem xd tylko wszystko komplikowali.
- mam nadzieję! - zaśmiała się. - andy na pewno da sie przekonać - dodała wesoło, rozgladajac się po sklepie. - można tak powiedzieć, chociaż dopiero teraz zdecydowanie lepiej udało nam się zbudować relację - wyjaśniła jej wymijająco, czyli w sumie nie wyjaśniła jej nic. - a wy skad się znacie? - zmieniła temat.
żadne się nie skumało, że pytania romy wskazują na to, że wcale nie wiedziała, że są rodzeństwem xd tylko wszystko komplikowali.
- mam nadzieję! - zaśmiała się. - andy na pewno da sie przekonać - dodała wesoło, rozgladajac się po sklepie. - można tak powiedzieć, chociaż dopiero teraz zdecydowanie lepiej udało nam się zbudować relację - wyjaśniła jej wymijająco, czyli w sumie nie wyjaśniła jej nic. - a wy skad się znacie? - zmieniła temat.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°192
Re: antykwariat
Zawsze wychodzi wina dagny albo jej postaci xd
Jasne ze komplikowali, nie moglo byc inaczej! Andy tak sie zestresowal ze nawet nie zorientowal sie ze dorotka nie koniecznie musiala sie tak zwierzac romy. Sam mogl zapytac o to jak sie znaja by ocenic poziom ich relacji. - jakos zawsze udaje ci sie mnie przekonac - powiedzial z rozbawieniem ale wcale mu sie to nie podobalo. - dokladnie - zgodzil sie z siostra i te nie wnikal. - romy to moja dobra znajoma - usmiechnal sie niezrecznie bo nie wiedzial jak okreslic ich znajomosc
Jasne ze komplikowali, nie moglo byc inaczej! Andy tak sie zestresowal ze nawet nie zorientowal sie ze dorotka nie koniecznie musiala sie tak zwierzac romy. Sam mogl zapytac o to jak sie znaja by ocenic poziom ich relacji. - jakos zawsze udaje ci sie mnie przekonac - powiedzial z rozbawieniem ale wcale mu sie to nie podobalo. - dokladnie - zgodzil sie z siostra i te nie wnikal. - romy to moja dobra znajoma - usmiechnal sie niezrecznie bo nie wiedzial jak okreslic ich znajomosc
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°193
Re: antykwariat
tak musi być!
komplikowali przez co romy jeszcze bardziej się stresowała i mimo wszystko czuła się trochę zazdrosna. przez co czuła się dziwnie, źle w tej sytuacji, nieco speszona. w sumie często była speszona, ale to sprawiało, że miała tylko dziwny słowotok - to wspaniałe, przekonujecie się nawzajem i kupujecie oldschoolowe meble - zaśmiała się wskazując na meble wokół nich. też nie wiedziała jak odpowiedzieć na pytanie dorotki - och, tak jesteśmy dobrymi znajomymi - przytaknęła, ale zaraz zaczęła dalej mówić - właściwie to moja siostra jest też znajomą andy'ego i w sumie znamy się wszyscy, czasami pomagam mu w sesjach zdjęciowych, andy jest taki miły, uczynny, wrażliwy, dobrze całuje - wypaliła przypadkiem nie wiedząc co z tego zdenerwowania ma mówić xd
komplikowali przez co romy jeszcze bardziej się stresowała i mimo wszystko czuła się trochę zazdrosna. przez co czuła się dziwnie, źle w tej sytuacji, nieco speszona. w sumie często była speszona, ale to sprawiało, że miała tylko dziwny słowotok - to wspaniałe, przekonujecie się nawzajem i kupujecie oldschoolowe meble - zaśmiała się wskazując na meble wokół nich. też nie wiedziała jak odpowiedzieć na pytanie dorotki - och, tak jesteśmy dobrymi znajomymi - przytaknęła, ale zaraz zaczęła dalej mówić - właściwie to moja siostra jest też znajomą andy'ego i w sumie znamy się wszyscy, czasami pomagam mu w sesjach zdjęciowych, andy jest taki miły, uczynny, wrażliwy, dobrze całuje - wypaliła przypadkiem nie wiedząc co z tego zdenerwowania ma mówić xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°194
Re: antykwariat
ech, jakim cudem z tego, że postacie skiby sobie dopowiadają znowu doszłyśmy do tego, że to moja wina xd
dorothy szczerze interesowała się tym co romy opowiadała. chciała poznać lepiej andy'ego i jego znajomych, więc była ciekawa co ona jej o nim opowie. na pewno więcej niż sam andy opowiadał siostrze!
- ooo, całuje powiadasz? - popatrzyła na andy'ego z miną "przyłapany". romy też pewnie myslała, że dorotka przyłapała go na zdradzie xd - to miłe, że inni tak o tobie mówią i tak cię postrzegają. - dodała jeszcze, zerkając na brata. dorothy miała jednak trochę inne doświadczenia z przeszłości.
dorothy szczerze interesowała się tym co romy opowiadała. chciała poznać lepiej andy'ego i jego znajomych, więc była ciekawa co ona jej o nim opowie. na pewno więcej niż sam andy opowiadał siostrze!
- ooo, całuje powiadasz? - popatrzyła na andy'ego z miną "przyłapany". romy też pewnie myslała, że dorotka przyłapała go na zdradzie xd - to miłe, że inni tak o tobie mówią i tak cię postrzegają. - dodała jeszcze, zerkając na brata. dorothy miała jednak trochę inne doświadczenia z przeszłości.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°195
Re: antykwariat
Zawsze sie tak konczy xd
Pokiwal glowa, usmiechajac sie. Mial ochote stad isc zeby nie zaglebiac sie w rozmowie w razie gdyby zaczela robic sie niewygodna. Co stalo sie szybko kiedy romy wypaplala ze sie calowali. Odchrzaknal i spojrzal w podloge. - doceniam to - chwycil dorotke za ramie z zamiarem wyciagniecia jej na zewnatrz. Czul sie nieZrecznie i chcial uciec. To robil najlepiej!
Pokiwal glowa, usmiechajac sie. Mial ochote stad isc zeby nie zaglebiac sie w rozmowie w razie gdyby zaczela robic sie niewygodna. Co stalo sie szybko kiedy romy wypaplala ze sie calowali. Odchrzaknal i spojrzal w podloge. - doceniam to - chwycil dorotke za ramie z zamiarem wyciagniecia jej na zewnatrz. Czul sie nieZrecznie i chcial uciec. To robil najlepiej!
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°196
Re: antykwariat
nie wiem czemu się dziwisz xd
romy jak zawsze w przypływie nerwów wypaplała wszystko. zdecydowanie nie powinni jej stawiać w tak stresujących sytuacjach!
- przepraszam! przepraszam! - zarumieniła się i zasłoniła usta próbując nie wymówić nic więcej - to nie było specjalnie - spojrzała przepraszająco na andy'ego, a potem zwróciła wzrok w stronę dorotki - nie rozumiem dlaczego ktokolwiek miałby postrzegać andy'ego inaczej - nie wiedziała nic o jego mrocznej przeszłości!
romy jak zawsze w przypływie nerwów wypaplała wszystko. zdecydowanie nie powinni jej stawiać w tak stresujących sytuacjach!
- przepraszam! przepraszam! - zarumieniła się i zasłoniła usta próbując nie wymówić nic więcej - to nie było specjalnie - spojrzała przepraszająco na andy'ego, a potem zwróciła wzrok w stronę dorotki - nie rozumiem dlaczego ktokolwiek miałby postrzegać andy'ego inaczej - nie wiedziała nic o jego mrocznej przeszłości!
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°197
Re: antykwariat
- czemu przepraszasz? - zdziwiła się reakcją romy. spotkały się raz w życiu, więc nie rozumiała o co tu się rozchodzi i dlaczego ta sytuacja była niezręczna dla wszystkich oprócz dorotki. wyrwała się andy'emu, bo zainteresowała się tą rozmową i obecnością romy, która na pewno mogła jej opowiedzieć sekreciki andy'ego... albo na odwrót xd - ustalmy jeszcze raz. jesteście dobrymi znajomymi czy czymś więcej? nie mówiłeś mi, że masz dziewczynę - skrzyżowała ręce i spojrzała na andy'ego karcącym wzrokiem. - jak widać ja znam andy'ego trochę lepiej - odpowiedziała, ale nie zamierzała zdradzać tajemnic andy'ego... jeszcze.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°198
Re: antykwariat
Ta rozmowa zdecydowanie mu sie nie podobala. Zmierzala w niebezpiecznym kierunku. - nie mam dziewczyny - odpowiedzial szubko. - milo bylo cie widziec - usmiechnal sie do romy i chwycil dorothy za reke. - do zobaczenia - pociagnal siostre za soba i poszli.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°199
Re: antykwariat
przeglądał tu stare książki i je wąchał xd jego kumple jarali trawę, a on się zaciągał zapachem starych książek.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°200
Re: antykwariat
finley i antykwariat? nie xd
lilibet oglądała figurki zwierząt, które wyglądały tandetnie jak z poprzedniej epoki. może szukała prezentu dla archeigo żeby przestał się na nią dąsać. jak da mu takiego pokracznego psa to na pewno przestanie.
zauważyła teda i zaszła go od tyłu - czy obwąchujesz ksiązki bo jesteś uzależniony? - pewnie obserwowała chwile co robił.
lilibet oglądała figurki zwierząt, które wyglądały tandetnie jak z poprzedniej epoki. może szukała prezentu dla archeigo żeby przestał się na nią dąsać. jak da mu takiego pokracznego psa to na pewno przestanie.
zauważyła teda i zaszła go od tyłu - czy obwąchujesz ksiązki bo jesteś uzależniony? - pewnie obserwowała chwile co robił.
|
|