księgarnia
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
księgarnia
First topic message reminder :
- francois joyce
- paryżprawotroublemaker25
- Post n°301
Re: księgarnia
jak usłyszał początek to już mógł się tylko domyślać o co chodzi. a potem powiedziała mu o siostrze... - och... no patrz, to zupełnie jak ze mną. to ja byłem twoją siostrą, która pojawiła się w poukładanej już rodzinie i wszyscy myśleli, że mój ojciec to najgorszy człowiek na ziemi - powiedział szczerze - więc... wiesz, po mnie doskonale że to wymaga czasu, prawda? i że nad tymi relacjami trzeba pracować, prawda? - bo zanim annie, nico i on doszli do porozumienia trochę minęło - daj jej szansę - pomiział ją po ramieniu.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°302
Re: księgarnia
- zupelnie tak samo - powtorzyla I pokiwala glowa. - wiem, ze powinnam dac jej szanse, ale nie moge sobie poradzic z tym jak okropnie poczulam sie zraniona tym co zrobil moj ojciec - wyznala mu, po czym westchnela. sama Annie pewnie dawala podobne rady bo franek wcale nie jest taki zly I nalezala mu sie szansa. troche trudno bylo teraz sluchac takich samych rzeczy.
- francois joyce
- paryżprawotroublemaker25
- Post n°303
Re: księgarnia
- wiem, przechodziłem to na własnej skórze. o mało co rodzina mojego ojca się przeze mnie nie rozpadła, ale teraz? po kilku miesiącach dogadujemy się. po prostu. maddie mnie zaczęła tolerować, blaise się już do mnie przyzwyczaił, annie i nico również chociaż wiem ruby to nie jest takie proste - zapewnił ją - usiądź z nią kiedyś i porozmawiajcie od serca. tak ze mną zrobił ojciec i maddie, a potem też i annie - z nico nie gadał bo nie był stworzony do głębokich tematów xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°304
Re: księgarnia
usmiechnela sie smutno kiedy opowiadal jak dobrze im sie teraz ukladalo. - wszyscy od razu ja zaakceptowali I wychodzi na to, ze tylko ja mam z tym problem - wzruszyla ramionami I odwrocila wzrok. - to dla mnie za duza zmiana, nie potrafie sie do tego tak szybko przyzwyczaic - zalila mu sie dalej. troche zaczynala miec przez to wyrzuty sumienia.ming wydawala sie taka slodka I niewinna.
- francois joyce
- paryżprawotroublemaker25
- Post n°305
Re: księgarnia
- nie dziwię się, dla ciebie to jest totalnie nowa sytuacja - powiedział spokojnym tonem - nic na siłę na pewno nie zrobicie, ale porozmawiaj z nią proszę. możesz mi to obiecać jako męskiej wersji twojej siostry? może to czas na poukładanie sobie tej relacji w głowie i na żywo - zaproponował jej
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°306
Re: księgarnia
zasmiala sie krotko kiedy nazwal siebie meska wersja ming. - porozmawiam z nia, obiecuje - pokiwala glowa. troche jej zajmie przygotowanie sie do tego psychicznie, ale robila postepy skoro zgodzila pomyslec nad rozmowa z nia. - dzieki, jak zawsze mi pomogles - przyznala z lekkim rozbawieniem I przytulila go.
- francois joyce
- paryżprawotroublemaker25
- Post n°307
Re: księgarnia
musiał do niej jakoś przemówić, więc uznał że odwołanie się do swojej wersji jako ming ją na pewno przekona! pogładził ją po plecach i się od niej odsunął - zawsze możesz na mnie liczyć - zapewnił ją łagodnym tonem - ruby, muszę już iść, daj mi znać jak będziesz potrzebować jeszcze jakiejś porady, na razie - pocałował ją w policzek, zapłacił za notatniki, za ten z pandą też i wrócił do domu.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°308
Re: księgarnia
były tutaj bo vicky szukała jakiejś książki, ale potem zaczęły się trochę wygłupiać, a finalnie wylądowały pomiędzy półkami i się całowały trochę!
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°309
Re: księgarnia
archie nie szukal niczego specyficznego wiec przechadzal sie po alejkach i ogladal co tu maja. zamiast ciekawej ksiazki znalazl jednak vicky migdalaca sie z jakas dziewczyna. - och - wymsknelo mu sie bo troche byl tym zaskoczony. - sorry - nie chcial tego widziec ale nie mogl odwrocic wzroku.
- esther may
- st. albans-desperados25
- Post n°310
Re: księgarnia
esther za to nie wiedziała jak duże znaczenie ma to spotkanie przypadkowego chłopaka w księgarni.
- kup bilet jak chcesz popatrzeć - mruknęła do niego widząc, że stoi i nadal się na nie gapi. sięgnęła po pierwszą lepszą książkę, którą otworzyła i zasłoniła siebie i vicky za nią.
- kup bilet jak chcesz popatrzeć - mruknęła do niego widząc, że stoi i nadal się na nie gapi. sięgnęła po pierwszą lepszą książkę, którą otworzyła i zasłoniła siebie i vicky za nią.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°311
Re: księgarnia
archie tak się gapił, że ktoś mógł go wziąć za zboczeńca xd
była tak skupiona na całowaniu, że gdyby nie jego głos to nie przerwałaby na pewno. zaśmiała się kiedy esther zasłoniła je książką - to mój przyjaciel - oznajmiła cicho i dała jej buziaka w policzek. zaraz powolnym ruchem odsłoniła ich twarze zza książki - cześć - przywitała się.
była tak skupiona na całowaniu, że gdyby nie jego głos to nie przerwałaby na pewno. zaśmiała się kiedy esther zasłoniła je książką - to mój przyjaciel - oznajmiła cicho i dała jej buziaka w policzek. zaraz powolnym ruchem odsłoniła ich twarze zza książki - cześć - przywitała się.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°312
Re: księgarnia
ups xd nie chcial wychodzic na zboczenca, ale po raz pierwszy widzial na wlasne oczy to, ze vicky tez ruszyla dalej i to, ze nie maja szans na bycie razem stalo sie bardziej realne. sam zajal sie rafe wiec nie powinien byc zawiedziony, ale jednak nie potrafil sie pozbyc tego uczucia zazdrosci.
- nie chce patrzec - odpowiedzial, ale nadal sie gapil. - czesc - usmiechnal sie do vicky. - przyszlem po to - chwycil pierwsza lepsza ksiazke i spojrzal na jej okladke, na ktorej byl bobas i rady dla nowych mam.
- nie chce patrzec - odpowiedzial, ale nadal sie gapil. - czesc - usmiechnal sie do vicky. - przyszlem po to - chwycil pierwsza lepsza ksiazke i spojrzal na jej okladke, na ktorej byl bobas i rady dla nowych mam.
- esther may
- st. albans-desperados25
- Post n°313
Re: księgarnia
- cześć kolego vicky - przywitała się z nim, ale z nieszczególnym entuzjazmem. przez to gapienie się pewnie uznała go za homofoba xddd - gratulacje - odparła drwiąco tak jakby uznała, że to archie jest w ciąży i skinęła głową w stronę książki dla mam. - chodźmy już? jestem głodna - oparła brodę na ramieniu vicky i wbiła w nią błagalny wzrok.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°314
Re: księgarnia
wiedział jak czuła się ona kiedy na wycieczce paradował z rafe! pewnie podobnie jak on teraz!
wskazała na książkę i zaśmiała się - czy ja o czymś nie wiem? - wbiła wzrok w książkę próbując dać mu sygnał żeby spojrzał na okładkę jednak - to co? ta mała wietnamska knajpa na rogu? - zaproponowała. tam pewnie często chodzili z archiem, ale teraz ona zabierała tam swoje randki, w sumie to jedną, esther!
wskazała na książkę i zaśmiała się - czy ja o czymś nie wiem? - wbiła wzrok w książkę próbując dać mu sygnał żeby spojrzał na okładkę jednak - to co? ta mała wietnamska knajpa na rogu? - zaproponowała. tam pewnie często chodzili z archiem, ale teraz ona zabierała tam swoje randki, w sumie to jedną, esther!
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°315
Re: księgarnia
on przynajmniej jej oszczedzil patrzenia jak sie z nim caluje!
spojrzal na ksiazke, ale nie mial zamiaru jej odkladac. byloby jeszcze bardziej niezrecznie. zasmial sie wiec tylko. - to dla lilibet, jako przestroga - wymyslil. - dobry wybor - chcial juz isc, ale nogi przestaly mu pracowac.
spojrzal na ksiazke, ale nie mial zamiaru jej odkladac. byloby jeszcze bardziej niezrecznie. zasmial sie wiec tylko. - to dla lilibet, jako przestroga - wymyslil. - dobry wybor - chcial juz isc, ale nogi przestaly mu pracowac.
- esther may
- st. albans-desperados25
- Post n°316
Re: księgarnia
- zamiast kupować jej książkę po prostu używajcie gumek - rzuciła swoim standardowym cynicznym tonem (wcale nie miała powodów, by być szczególnie dla niego niemiła). - taka elegancka restauracja? rozpieszczasz mnie - roześmiała się i ubuziała vicky w ramię. dla niej była wyjątkowo miła xd
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°317
Re: księgarnia
nie robiła tego specjalnie przecież xd
- lilibet to jego siostra - wyjaśniła esther, bo nie chciała sobie wyobrażać jak lili i archie to robią - ale faktycznie myślę, że nie zatrzymasz jej przed uprawianiem seksu więc po prostu kup jej gumki - przytaknęła na jej pomysł - dla mojej dziewczyny wszystko - wypaliła choć nie wiem czy był na etapie nazywania tego co było pomiędzy nimi. vicky jednak uznała, że tak chce ja nazwać, a potem objęła ją w pasie - musimy iść - oznajmiła archiemu skoro ten najwyraźniej nie miał zamiaru się ruszyć xd i tak było wystarczająco dziwnie.
- lilibet to jego siostra - wyjaśniła esther, bo nie chciała sobie wyobrażać jak lili i archie to robią - ale faktycznie myślę, że nie zatrzymasz jej przed uprawianiem seksu więc po prostu kup jej gumki - przytaknęła na jej pomysł - dla mojej dziewczyny wszystko - wypaliła choć nie wiem czy był na etapie nazywania tego co było pomiędzy nimi. vicky jednak uznała, że tak chce ja nazwać, a potem objęła ją w pasie - musimy iść - oznajmiła archiemu skoro ten najwyraźniej nie miał zamiaru się ruszyć xd i tak było wystarczająco dziwnie.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°318
Re: księgarnia
moze gdyby spotkal esther w innych okolicznosciach to by uznal jej teksty za zabawne, ale teraz nie polubil jej. - tak - zdazyl tylko tyle powiedziec. odlozyl ksiazke z powrotem na polke, po czym odwrocil sie. z tego wszystkiego zapomnial sie pozegnac i szybkim krokiem uciekl ze sklepu.
- esther may
- st. albans-desperados25
- Post n°319
Re: księgarnia
zdziwiła się gdy vicky nazwała ją swoją dziewczyną, ale jednocześnie zrobiło jej się bardzo miło z tego powodu. poszły do tej knajpy i esther zapomniała, że ktoś taki mało istotny jak archie w ogóle istnieje.
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°320
Re: księgarnia
szukała nowych książek na nowe wykłady które ją zainteresowały i teraz siedziała w dziale na temat mechaniki i mechatroniki, czyli tam gdzie teoretycznie powinno znajdować się paru facetów a znajdowała się jednak ona.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°321
Re: księgarnia
Andy przyszedl tu poszukac jakiejs ciekawej ksiazki na temat fotografii. przechodzil obok alejki, w ktorej byla faye wiec podszedl do niej sie przywitac. - czesc - usmiechnal sie. - czego szukasz? - zainteresowal sie.
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°322
Re: księgarnia
- ooo andy, cześć! - powiedziała uradowana, że go zobaczyła. dawno go nie widziała, od kiedy chyba namówił ją, żeby została w kraju to sie nie widzieli! andy taki bohater. zamknęła książkę, którą właśnie przeglądała - potrzebuję inspiracji do następnych wykładów, wiesz. zaczyna się robić coraz trudniej a ja muszę już myśleć co zrobię na swoją pracę dyplomową - wytłumaczyła mu.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°323
Re: księgarnia
hehe, Andy bohater. powinna to powiedziec tym osoba, ktore go tak nie widzialy.
- I jak ci idzie szukanie inspiracji? znalazlas juz cos? - spojrzal na jej ksiazke. nie mial pojecia o co chodzilo w mechanice wiec imponowalo mu to, ze faye interesowala sie takimi rzeczami. on pewnie tylko umial wymienic baterie w swoim aparacie na klisze I to na tyle jego umiejetnosci xd
- I jak ci idzie szukanie inspiracji? znalazlas juz cos? - spojrzal na jej ksiazke. nie mial pojecia o co chodzilo w mechanice wiec imponowalo mu to, ze faye interesowala sie takimi rzeczami. on pewnie tylko umial wymienic baterie w swoim aparacie na klisze I to na tyle jego umiejetnosci xd
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°324
Re: księgarnia
faye mogła to ogłosić całemu światu. jej świat i tak wystarczająco stał już na głowie xd
- znalazłam, właśnie znalazłam dwie książki które będę chciała przeczytać. bardzo skomplikowane rzeczy, ale jakże fascynujące - uśmiechnęła się do niego - mam wrażenie, że nadal ci nie podziękowałam za to, że mnie namówiłeś do pozostania w kraju. to dziękuję - położyła dłoń na jego ramieniu i go po nim poklepała. tak po przyjacielsku.
- znalazłam, właśnie znalazłam dwie książki które będę chciała przeczytać. bardzo skomplikowane rzeczy, ale jakże fascynujące - uśmiechnęła się do niego - mam wrażenie, że nadal ci nie podziękowałam za to, że mnie namówiłeś do pozostania w kraju. to dziękuję - położyła dłoń na jego ramieniu i go po nim poklepała. tak po przyjacielsku.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°325
Re: księgarnia
ups xd
- nie znam sie na tym, ale wierze cie, ze to fascynujace - zasmial sie. on by sie zanudzil xd - to naprawde nic takiego, ciesze sie, ze moglem sie na cos przydac - usmiechnal sie szczerze. lubil pomagac I cieszyl sie, ze nadal potrafi dawac dobre rady xd
- nie znam sie na tym, ale wierze cie, ze to fascynujace - zasmial sie. on by sie zanudzil xd - to naprawde nic takiego, ciesze sie, ze moglem sie na cos przydac - usmiechnal sie szczerze. lubil pomagac I cieszyl sie, ze nadal potrafi dawac dobre rady xd
|
|