u caspa i leo
- faye mayhew
- londynmechatronikatoo good to be true25
- Post n°1
u caspa i leo
First topic message reminder :
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°551
Re: u caspa i leo
haha ups xd
usmiechnal sie kiedy jack sie przyznal. wiedzial, ze tak bylo, ale milo bylo to uslyszec od niego. - chyba juz niosa nasze zamowienie - zasmial sie I pokazal w strone kelnera, nie odpowiadajac na pytanie. byl sztywniakiem, ale I tak go lubil.
usmiechnal sie kiedy jack sie przyznal. wiedzial, ze tak bylo, ale milo bylo to uslyszec od niego. - chyba juz niosa nasze zamowienie - zasmial sie I pokazal w strone kelnera, nie odpowiadajac na pytanie. byl sztywniakiem, ale I tak go lubil.
- jack carswell
- londynedytorstwonajlepszy przewodniczący24
- Post n°552
Re: u caspa i leo
jack to powiedział dość z automatu więc tym bardziej dobrze to brzmiało z jego ust!
- sprytnie - zauważył że się wymigał i odpowiedzi. jak przynieśli zamówienie to skonfiskował jego brownie dość niespodziewanie i teraz miał przed sobą talerzyk z sernikiem i brownie - może i jestem sztywniakiem, ale sprytnym sztywniakiem - zauważył i w najlepsze zaczął jeść ciastka xd
- sprytnie - zauważył że się wymigał i odpowiedzi. jak przynieśli zamówienie to skonfiskował jego brownie dość niespodziewanie i teraz miał przed sobą talerzyk z sernikiem i brownie - może i jestem sztywniakiem, ale sprytnym sztywniakiem - zauważył i w najlepsze zaczął jeść ciastka xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°553
Re: u caspa i leo
spojrzal na niego udajac szok, ze ukradl mu ciastko. - nie moge zaprzeczyc - napil sie swojej mrozonej kawy. - musisz sie ze mna podzielic - pokazal na ciastka. - inaczej wezme eskra duzy popcorn w kin I cie nie poczestuje - dalej zartowal.
- jack carswell
- londynedytorstwonajlepszy przewodniczący24
- Post n°554
Re: u caspa i leo
największe szaleństwo jacka, kradzież ciastka xd
- muszę? - uniósł brew i dalej udawał, że tego nie zrobi - i dobrze, jestem fanem żelek w kinie - zaśmiał się. odważna deklaracja, to może zaważyć na ich relacji xd w końcu ukroił kawałek brownie i podał mu widelczyk, ale tak żeby go chwycił, a nie żeby było jakby go karmi. to za dużo xd
- muszę? - uniósł brew i dalej udawał, że tego nie zrobi - i dobrze, jestem fanem żelek w kinie - zaśmiał się. odważna deklaracja, to może zaważyć na ich relacji xd w końcu ukroił kawałek brownie i podał mu widelczyk, ale tak żeby go chwycił, a nie żeby było jakby go karmi. to za dużo xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°555
Re: u caspa i leo
crazy xd
czekal cierpliwie, ale mial coraz wieksza ochote na ciastko. dobrze, ze sie nie zaczeli klocic xd - mam nadzieje, ze mowisz to tylko dlatego bo chcesz udawac, ze nie zalezy ci na popcornie - udal urazonego jego wyborem. wolalby gdyby go nakarmil, ale tak tez bylo dobrze. - tego potrzebowalem - rozmazyl sie nad tym jak mu smakowalo.
czekal cierpliwie, ale mial coraz wieksza ochote na ciastko. dobrze, ze sie nie zaczeli klocic xd - mam nadzieje, ze mowisz to tylko dlatego bo chcesz udawac, ze nie zalezy ci na popcornie - udal urazonego jego wyborem. wolalby gdyby go nakarmil, ale tak tez bylo dobrze. - tego potrzebowalem - rozmazyl sie nad tym jak mu smakowalo.
- jack carswell
- londynedytorstwonajlepszy przewodniczący24
- Post n°556
Re: u caspa i leo
wyrywaliby sobie ciastko i wylądowałoby na jego fancy stroju!
- sprawdzisz jak pójdziemy do kina - zostawił nutkę tajemnicy. pewnie tak na prawdę nic nie jadł w kinie bo chodził na same poważne filmy, a tam ludzie nie chrupali xd - będziesz jeszcze potrzebować tego - wcisnął mu kawałek sernika, bo jednak w jego mniemaniu sernik wygrał. jak zjedli to faktycznie udali się do kina, a potem jack uparł się że go odprowadzi do domu, nie odwrotnie xd
- sprawdzisz jak pójdziemy do kina - zostawił nutkę tajemnicy. pewnie tak na prawdę nic nie jadł w kinie bo chodził na same poważne filmy, a tam ludzie nie chrupali xd - będziesz jeszcze potrzebować tego - wcisnął mu kawałek sernika, bo jednak w jego mniemaniu sernik wygrał. jak zjedli to faktycznie udali się do kina, a potem jack uparł się że go odprowadzi do domu, nie odwrotnie xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°557
Re: u caspa i leo
nie skonczyloby sie dobrze.
musial sie skupic na filmie, a nie jedzeniu. jeszcze by go wyrzucili z sali, ze szelesci papierkami. nie mial nic przeciwko odprowadzaniu. lubil jak o niego dbal xd
musial sie skupic na filmie, a nie jedzeniu. jeszcze by go wyrzucili z sali, ze szelesci papierkami. nie mial nic przeciwko odprowadzaniu. lubil jak o niego dbal xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°558
Re: u caspa i leo
jechał z gorylami limuzyną i dostrzegł khai patrząc na wystawę z ciastkami. kazał się zatrzymać i podszedł do niej. świąteczny, dobry nastrój mu się udzielił - kupić ci? - zapytał wskazując na jakieś babeczki z zielonym lukrem.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°559
Re: u caspa i leo
zestresowala sie kiedy auto sie zatrzymalo obok. miala nadzieje, ze nikt nie chce jej porwac xd na szczescie to byl tylko george. - tylko szukam inspiracji - zasmiala sie. nie potrzebowala zeby jej cokolwiek kupowal.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°560
Re: u caspa i leo
może porywacz lepszy niż george xd
- inspiracji na obrzydliwie słodkie, lukrowe babeczki? - trochę jednak gardził tymi plebejskimi deserami - najlepsze ciasta robi królewski cukiernik pierre, pamiętasz jego suflet? - pewnie jedli za dzieciaka wspólnie jak się spotykali jeszcze! - ciągle jest tak samo dobry - zapewnił, choć khai nie miała zaszczytu go spróbować ostatnio.
- inspiracji na obrzydliwie słodkie, lukrowe babeczki? - trochę jednak gardził tymi plebejskimi deserami - najlepsze ciasta robi królewski cukiernik pierre, pamiętasz jego suflet? - pewnie jedli za dzieciaka wspólnie jak się spotykali jeszcze! - ciągle jest tak samo dobry - zapewnił, choć khai nie miała zaszczytu go spróbować ostatnio.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°561
Re: u caspa i leo
nigdy nie wiadomo czego sie mozna po george'u spodziewac xd
- smakowales kiedys? - rozbawil ja. nie wyobrazala sobie go probujacego zwyklych slodyczy. - pamietam, byl wysmienity - zamyslila sie, wspominajac dary cukiernika. - nie watpie - usmiechnela sie.
- smakowales kiedys? - rozbawil ja. nie wyobrazala sobie go probujacego zwyklych slodyczy. - pamietam, byl wysmienity - zamyslila sie, wspominajac dary cukiernika. - nie watpie - usmiechnela sie.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°562
Re: u caspa i leo
no właśnie, przecież przeruchał gigi w lochu xd
- mój królewski żołądek nie przeżyłby tej ilości chemicznego lukru - zażartował ze swojej królewskości, czasami potrafił podchodzić do tego z dystansem - był doskonały, ale i czasy były prostsze, może teraz jesteśmy już na tyle zgorzkniali że nie smakowałby tak samo jak wtedy? - przypomniało mu się jak łatwo było wtedy z khai i że był szczęśliwy. teraz wszystko było skomplikowane!
- mój królewski żołądek nie przeżyłby tej ilości chemicznego lukru - zażartował ze swojej królewskości, czasami potrafił podchodzić do tego z dystansem - był doskonały, ale i czasy były prostsze, może teraz jesteśmy już na tyle zgorzkniali że nie smakowałby tak samo jak wtedy? - przypomniało mu się jak łatwo było wtedy z khai i że był szczęśliwy. teraz wszystko było skomplikowane!
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°563
Re: u caspa i leo
mial ciemna strone xd
- odwiedzyny lekarza bylyby gwarantowane - ludzie by zartowali z tego ile babeczek zabije ksiecia tak jak na tiktoku zartuja co by zabilo gwyneth paltrow xd - a moze odwrotnie i to by przypomnialo o tym, ze nie wszystko jest stracone? - zamyslila sie.
- odwiedzyny lekarza bylyby gwarantowane - ludzie by zartowali z tego ile babeczek zabije ksiecia tak jak na tiktoku zartuja co by zabilo gwyneth paltrow xd - a moze odwrotnie i to by przypomnialo o tym, ze nie wszystko jest stracone? - zamyslila sie.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°564
Re: u caspa i leo
mrocznego kochanka xd
haha, stałby się viralem - i mielibyśmy wewnętrzny skandal, nie mogę na to pozwolić - ale mógł ruchać annie po kryjomu, to nie wywołałoby skandalu xd - widać, że w naszym związku to ty byłaś optymistką, a ja realistą - dalej wspominał ich wspólne czasy, ale mieli zupełnie inne podejście do tego sufletu.
haha, stałby się viralem - i mielibyśmy wewnętrzny skandal, nie mogę na to pozwolić - ale mógł ruchać annie po kryjomu, to nie wywołałoby skandalu xd - widać, że w naszym związku to ty byłaś optymistką, a ja realistą - dalej wspominał ich wspólne czasy, ale mieli zupełnie inne podejście do tego sufletu.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°565
Re: u caspa i leo
mroczny kochanek seks maszyna xd
- absolutnie nie, wystarczy wam skandali - co chwile sie cos u nich dzialo. jak to czytala to cieszyla sie, ze nie musi przez to przechodzic. - nie bylo to dobre polaczenie - nie chciala wspominac ich zwiazku.
- absolutnie nie, wystarczy wam skandali - co chwile sie cos u nich dzialo. jak to czytala to cieszyla sie, ze nie musi przez to przechodzic. - nie bylo to dobre polaczenie - nie chciala wspominac ich zwiazku.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°566
Re: u caspa i leo
nowy przydomek xd
- tak charlotte ich najwięcej generuje - zwalił na siostrę choć wiedział, że sam nie był święty - tak sądzisz? - zdziwił się trochę jej zdaniem - byliśmy aż tak kiepscy? - nie uważał tak, choć faktycznie finisz ich relacji był dość bolesny dla obojga. george zdaje się lepiej to znosił!
- tak charlotte ich najwięcej generuje - zwalił na siostrę choć wiedział, że sam nie był święty - tak sądzisz? - zdziwił się trochę jej zdaniem - byliśmy aż tak kiepscy? - nie uważał tak, choć faktycznie finisz ich relacji był dość bolesny dla obojga. george zdaje się lepiej to znosił!
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°567
Re: u caspa i leo
tytul sie rozszerza xd
- moze gdybysmy byli normalni nie byloby tak zle - widziala szanse dla ich relacji jesli on bylby zwyklym chlopakiem, a ona nie byla zmuszona do tradycyjnego zwiazku. on przynajmniej mogl sie spotykac z annie po kryjomu, a ona utknela w malzenstwie z kims do kogo nic nie czula.
- moze gdybysmy byli normalni nie byloby tak zle - widziala szanse dla ich relacji jesli on bylby zwyklym chlopakiem, a ona nie byla zmuszona do tradycyjnego zwiazku. on przynajmniej mogl sie spotykac z annie po kryjomu, a ona utknela w malzenstwie z kims do kogo nic nie czula.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°568
Re: u caspa i leo
haha, musze mu login zmienić xd
- wydaje mi się, że mógłbym być nudny będąc normalnym i nigdy nie zwróciłabyś na mnie uwagi - zaśmiał się fantazjując nad takim życiem. annie też tego chciała, a o nie mógł spełnić tego kilka lat temu kiedy był z khai, ani teraz kiedy spotykał się po kryjomu z annie!
- wydaje mi się, że mógłbym być nudny będąc normalnym i nigdy nie zwróciłabyś na mnie uwagi - zaśmiał się fantazjując nad takim życiem. annie też tego chciała, a o nie mógł spełnić tego kilka lat temu kiedy był z khai, ani teraz kiedy spotykał się po kryjomu z annie!
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°569
Re: u caspa i leo
haha xd
- sugerujesz, ze sie toba zainteresowalam tylko dlatego, ze jestes ksieciem? - zapytala z rozbawieniem. to byla jego najwieksza wada. gdyby byl normalny moze wszystko potoczyloby sie inaczej i teraz bylby szczesliwy.
- sugerujesz, ze sie toba zainteresowalam tylko dlatego, ze jestes ksieciem? - zapytala z rozbawieniem. to byla jego najwieksza wada. gdyby byl normalny moze wszystko potoczyloby sie inaczej i teraz bylby szczesliwy.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°570
Re: u caspa i leo
- nie zauważyłaś że umniejszam sobie, a nie tobie - zaśmiał się i nie odpowiedział na jej pytanie - po prostu uważam że dzięki królewskiej otoczce rozwinąłem pewne rzeczy i zainteresowania bardziej aniżeli miałbym możliwości w zwykłej plebejskiej rodzinie - wytłumaczył swój tok myślenia - ale tak wiem, moje pochodzenie ci przeszkadza - nie raz to mówiła - nie jesteś jedyną która tak uważa - o dziwo annie miała podobne zdanie xd
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°571
Re: u caspa i leo
- zabrzmialo jakbys obrazal nas oboje - zartowala. - zwykle plebejskie rodziny tez maja swoje zainteresowania, ktore rozwijaja - troche jej sie nie podobalo jak to ujal. - to nie bylby problem gdybys mogl byc soba - wiedziala, ze to nie mozliwe, ale moze dziadek i jego ojciec daliby rade troche rozluznic zasady.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°572
Re: u caspa i leo
- nie smialbym obrazić ciebie, byłaś dla mnie za dobrą - przyznał. nie chciał żeby to tak zabrzmiało! - nie wątpię, ale nadal nie wyobrażam sobie tego jak mógłbym być chłopakiem z przedmieścia - był księciem i to go w jakiś sposób definiowało i sprawiało że był interesujący. dużo lasek po prostu na to leciało - oboje wiemy że to tak nie działa i nie ja ustalam zasady - kto jak kto ale khai najlepiej wiedziała jakie są skutki tych zasad.
- khai parekh
- Londyntroche menadzerujefake happy27
- Post n°573
Re: u caspa i leo
usmiechnela sie. bylo milo to slyszec. - wiem, ale i tak mam nadzieje, ze kiedys bedziesz mial szanse byc szczesliwy - mowila to szczerze. - musze juz isc - wyminela go i wrocila do domu.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°574
Re: u caspa i leo
zostawil jej te zielone, lukrowane babeczki pod domem xd
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°575
Re: u caspa i leo
umówiła się z wesem na wspólne oglądanie filmów skoro to ze stefką nie do końca wyszło i postanowiła kupić bezę z nadzieniem pistacjowym bo dużo o nich mówiła ostatnio. akurat stanęła w kolejce za roxy, nie miały super kontaktu ostatnio, ale była dobrze wychowana więc nawet się przywitała - cześć - nie chciała być gburowata!
|
|