wesołe miasteczko
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
wesołe miasteczko
First topic message reminder :
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°176
Re: wesołe miasteczko
możliwe! na zielone imprezy przychodziło tak dużo osób, że ciężko było wszystkich poznać.
- przecież nie proponuję ci karuzeli - zaśmiała się. - na diabelskim młynie nie buja. przecież wszystkie pary chodzą tam, żeby się całować, gdyby bujało to wcale by tam nie chodzili - wskazała na kolejkę par.
- przecież nie proponuję ci karuzeli - zaśmiała się. - na diabelskim młynie nie buja. przecież wszystkie pary chodzą tam, żeby się całować, gdyby bujało to wcale by tam nie chodzili - wskazała na kolejkę par.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°177
Re: wesołe miasteczko
przewaznie tez pewnie trzymali sie w swoich grupkach.
spojrzal na kolo I pociagnal lyka z butelki. - tez bedziemy sie calowac? - zazartowal z rozbawieniem. nie mialby nic przeciwko. moze nawet chetniej by poszedl.
spojrzal na kolo I pociagnal lyka z butelki. - tez bedziemy sie calowac? - zazartowal z rozbawieniem. nie mialby nic przeciwko. moze nawet chetniej by poszedl.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°178
Re: wesołe miasteczko
pewnie tak. chociaż oboje przyjaźnili się z jo xd mijali się!
roześmiała się na jego pytanie.
- a myślisz, że czemu cię zapraszam? - oczywiście żartowała, ale skoro i tak całowała się ze wszystkimi kolegami to wszystko jedno xd
roześmiała się na jego pytanie.
- a myślisz, że czemu cię zapraszam? - oczywiście żartowała, ale skoro i tak całowała się ze wszystkimi kolegami to wszystko jedno xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°179
Re: wesołe miasteczko
ups xd
- trzeba bylo tak od razu mowic - zasmial sie I dopil drinka. wyrzucil butelke do smieci I odwrocil sie do hanny. - myslisz, ze uda nam sie wcisnac w kolejke? - ruszyl w strone kola. nie chcialo mu sie patrzyc na te wszystkie szczesliwe parki.
- trzeba bylo tak od razu mowic - zasmial sie I dopil drinka. wyrzucil butelke do smieci I odwrocil sie do hanny. - myslisz, ze uda nam sie wcisnac w kolejke? - ruszyl w strone kola. nie chcialo mu sie patrzyc na te wszystkie szczesliwe parki.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°180
Re: wesołe miasteczko
- ile od razu nabrałeś energii. nie wiedziałam, że tak bardzo chcesz mnie całować - śmiała się razem z nim i ciągle nie brała tego na poważnie, chociaż ten entuzjazm jej się udzielił. - warto spróbować. możemy powiedzieć, że właśnie się zaręczyliśmy. to zwykle działa. może nawet uda nam sie wejść za darmo - mówiła tak jakby miała to już przetestowane.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°181
Re: wesołe miasteczko
- nie dziw sie. nie codziennie ladna dziewczyna chce sie ze mna calowac w wusolym miasteczku - zasmial sie. - dobry pomysl - pochwalil ja. - ale co z pierscionkiem.. - zaczal sie rozgladac. urwal mala galazke I zwinal ja tak, ze mogl ja nalozyc na jej palec. - powiemy, ze chcielismy sie zlaczyc z natura - powiedzial z rozbawieniem I wyciagnal reke w jej strone zeby podala mu dlon.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°182
Re: wesołe miasteczko
- może powinieneś częściej chodzić do wesołego miasteczka - stwierdziła wesoło. obserwowała go jak szukał alternatywy dla pierścionka. wybuchnęła śmiechem widząc co kombinuje i podała mu dłoń. - romantyk z ciebie - podsumowała i popatrzyła na niego trochę innym wzrokiem, bo zaczęła dostrzegać, że hej, faktycznie valentino był romantyczny. to, że był uroczy i kreatywny wiedziała juz wcześniej, ale teraz się to wszystko kumulowało.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°183
Re: wesołe miasteczko
- moze - zgodzil sie. gdyby to sie zdazalo czesciej moze szybciej by zapomnial o jacku. chociaz o wiele bardziej wolalby z nim sie calowac na kole. hanna byla fajna, ale nie byla jackiem. - dla mojej narzeczonej wszystko - powiedzial z rozbawieniem I wlozyl diy pierscionek na jej palec. - jestem najszczesliwszym facetem na ziemi - odgrywal godnie swoja role.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°184
Re: wesołe miasteczko
troche jej brakowało do bycia jackiem xd
- a ja najszczęśliwszą dziewczyną - przytaknęła mu - zacznij krzyczeć "powiedziała tak!" ludzie to uwielbiają, będą myśleli, że w tym uczestniczą - szepnęła mu do ucha w podpowiedzi. zerknęła w stronę koła, żeby sprawdzić czy ludzie w kolejce zwracają na nich uwagę.
- a ja najszczęśliwszą dziewczyną - przytaknęła mu - zacznij krzyczeć "powiedziała tak!" ludzie to uwielbiają, będą myśleli, że w tym uczestniczą - szepnęła mu do ucha w podpowiedzi. zerknęła w stronę koła, żeby sprawdzić czy ludzie w kolejce zwracają na nich uwagę.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°185
Re: wesołe miasteczko
bedzie musiala mu wystarczyc xd
pokiwal glowa. lubil robic sceny wiec nie wstydzil sie takich akcji. lubil kiedy ludzie go podziwiali xd a teraz wczul sie w role. - powiedziala tak! - zawolal radosnie I rece wystrzelily mu w gore. objal hanne I chwycil jej zapierscionkowana dlon zeby ja w nia pocalowac.
pokiwal glowa. lubil robic sceny wiec nie wstydzil sie takich akcji. lubil kiedy ludzie go podziwiali xd a teraz wczul sie w role. - powiedziala tak! - zawolal radosnie I rece wystrzelily mu w gore. objal hanne I chwycil jej zapierscionkowana dlon zeby ja w nia pocalowac.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°186
Re: wesołe miasteczko
jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma xd
są bardziej romantyczni od marcusa i ming xd śmiała się radośnie w tej całej akcji, bo jednocześnie odgrywała zachwyt oświadczynami, jak i była rozbawiona ich kolejnymi poczynaniami. tak się wczuła w rolę, że dała mu całusa w usta dla zwiększenia efektu. właściwie chciała w policzek, ale trafiła w usta.
są bardziej romantyczni od marcusa i ming xd śmiała się radośnie w tej całej akcji, bo jednocześnie odgrywała zachwyt oświadczynami, jak i była rozbawiona ich kolejnymi poczynaniami. tak się wczuła w rolę, że dała mu całusa w usta dla zwiększenia efektu. właściwie chciała w policzek, ale trafiła w usta.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°187
Re: wesołe miasteczko
prawda xd
moze ming podobaly sie romantyczne rzeczy, ale oboje nie byli na tyle ogarnieci zeby miec pozadne oswiadczyny xd
usmiechnal sie szeroko kiedy dostal buziaka w usta. - chyba to kupili - powiedzial z rozbawieniem I spogladal jej w oczy zeby nadal bylo wiarygodnie. - teraz na pewno nas wpuszcza bez kolejki - powiedzial zadowolony I odbarnal jej wlosy za ucho.
moze ming podobaly sie romantyczne rzeczy, ale oboje nie byli na tyle ogarnieci zeby miec pozadne oswiadczyny xd
usmiechnal sie szeroko kiedy dostal buziaka w usta. - chyba to kupili - powiedzial z rozbawieniem I spogladal jej w oczy zeby nadal bylo wiarygodnie. - teraz na pewno nas wpuszcza bez kolejki - powiedzial zadowolony I odbarnal jej wlosy za ucho.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°188
Re: wesołe miasteczko
może ming podobały się romantyczne rzeczy w filmach, ale potem w rzeczywistości sam marcus jej wystarczał i nie wymagała wiele hehe.
też spoglądała mu w oczy i uśmiechała się ładnie.
- przekonajmy się - złapała go za rękę i pociągnęła w stronę kolejki gdzie faktycznie wszyscy zaczęli im gratulować i pozwolili wejść przed nich i za darmo. - misja zakończona sukcesem - roześmiała się kiedy już siedzieli w wagoniku i ruszyli do góry.
też spoglądała mu w oczy i uśmiechała się ładnie.
- przekonajmy się - złapała go za rękę i pociągnęła w stronę kolejki gdzie faktycznie wszyscy zaczęli im gratulować i pozwolili wejść przed nich i za darmo. - misja zakończona sukcesem - roześmiała się kiedy już siedzieli w wagoniku i ruszyli do góry.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°189
Re: wesołe miasteczko
hehe jednak miala male wymagania.
- jestesmy swietnymi partners in crime - powiedzial z rozbawieniem I przybil jej piatke. teraz tylko pozostalo calowanie sie, ale nie przypominal jej o tym. nie byl az taki napalony. - powinnismy to robic czesciej - zasmial sie. byl ciekawy ile rzeczy dostaliby za darmo. bylo go stac, ale lepsza zabawa bylo udawanie oswiadczyn.
- jestesmy swietnymi partners in crime - powiedzial z rozbawieniem I przybil jej piatke. teraz tylko pozostalo calowanie sie, ale nie przypominal jej o tym. nie byl az taki napalony. - powinnismy to robic czesciej - zasmial sie. byl ciekawy ile rzeczy dostaliby za darmo. bylo go stac, ale lepsza zabawa bylo udawanie oswiadczyn.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°190
Re: wesołe miasteczko
albo po prostu marcus był taki super, że nie potrzebowała więcej! czemu o nich tu gadamy zamiast w drugiej grze xd szip jest wszechmocny xd
nie miałaby nic przeciwko całowaniu z valentino, ale w tej chwili była zbyt przejęta przeżywaniem jeszcze ich scenki, żeby całować go na serio. może to nie był dobry moment, nie chciałaby pomylić fikcji i rzeczywistości.
- w wesołym miasteczku czy w innych miejscach? - dopytała od razu. - bo wiesz, w kawiarniach można się umawiać na degustację tortów weselnych bez zobowiązań do zamówienia - nie wiem skad to wiedziała xd może jakaś kuzynka się hajtała ostatnio xd
nie miałaby nic przeciwko całowaniu z valentino, ale w tej chwili była zbyt przejęta przeżywaniem jeszcze ich scenki, żeby całować go na serio. może to nie był dobry moment, nie chciałaby pomylić fikcji i rzeczywistości.
- w wesołym miasteczku czy w innych miejscach? - dopytała od razu. - bo wiesz, w kawiarniach można się umawiać na degustację tortów weselnych bez zobowiązań do zamówienia - nie wiem skad to wiedziała xd może jakaś kuzynka się hajtała ostatnio xd
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°191
Re: wesołe miasteczko
hahah najmocniejszy szip xd
jeszcze by sie im pomylilo. - lubie torty - spodobal mu sie ten pomysl. - probowalas tego w restauracji? - chcial sie dowiedziec ile ma juz z tym doswiadczenia. ostatni raz robil dine and dash z martym co rowniez bylo ekscytujace, ale byl otwarty na nowe rzeczy.
jeszcze by sie im pomylilo. - lubie torty - spodobal mu sie ten pomysl. - probowalas tego w restauracji? - chcial sie dowiedziec ile ma juz z tym doswiadczenia. ostatni raz robil dine and dash z martym co rowniez bylo ekscytujace, ale byl otwarty na nowe rzeczy.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°192
Re: wesołe miasteczko
ten szip jest mocniejszy od nas xd
- myślisz, że z iloma chłopakami już byłam zaręczona? - roześmiała się na jego pytanie. - nie, nie próbowałam tego, ale chętnie spróbuję z tobą - popatrzyła na niego figlarnym wzrokiem. - w restauracji musiałbyś pewnie paść na kolana z pierścionkiem, tym razem prawdziwym - zamachała swoją dłonią z palcem obwiązanym gałązką. - dałabym ci przed tym któryś z moich pierścionków. darmowy deser gwarantowany - wymyślała.
- myślisz, że z iloma chłopakami już byłam zaręczona? - roześmiała się na jego pytanie. - nie, nie próbowałam tego, ale chętnie spróbuję z tobą - popatrzyła na niego figlarnym wzrokiem. - w restauracji musiałbyś pewnie paść na kolana z pierścionkiem, tym razem prawdziwym - zamachała swoją dłonią z palcem obwiązanym gałązką. - dałabym ci przed tym któryś z moich pierścionków. darmowy deser gwarantowany - wymyślała.
- valentino eyre
- Chicagoperforming artstheatre kid24
- Post n°193
Re: wesołe miasteczko
a nawet tego nie planowalysmy xd
- nie wiem, nie liczy sie dla mnie numer o ile teraz bedziesz moja - zazartowal z rozbawieniem. - nasze zareczyny beda jeszcze bardziej romantyczne z prawdziwym pierscionkiem - zasmial sie. - warto dla deseru - podobal mu sie taki plan.
- nie wiem, nie liczy sie dla mnie numer o ile teraz bedziesz moja - zazartowal z rozbawieniem. - nasze zareczyny beda jeszcze bardziej romantyczne z prawdziwym pierscionkiem - zasmial sie. - warto dla deseru - podobal mu sie taki plan.
- hanna haworth
- weston-super-marekosmonautykahanka skakanka24
- Post n°194
Re: wesołe miasteczko
właśnie dlatego jest mocniejszy od nas xd
- tak, tak, zgadzam się! - odpowiedziała z rozbawieniem pomieszanym z udawanym zachwytem, bo znowu wczuwała się w rolę świeżo upieczonej narzeczonej. - trzymam cię za słowo. poprzeczka jest postawiona wysoko - zauważyła. - w takim razie jesteśmy umowieni - znowu przybili sobie piąteczki. pojeździli na diabelskim młynie i wrócili do znajomych.
- tak, tak, zgadzam się! - odpowiedziała z rozbawieniem pomieszanym z udawanym zachwytem, bo znowu wczuwała się w rolę świeżo upieczonej narzeczonej. - trzymam cię za słowo. poprzeczka jest postawiona wysoko - zauważyła. - w takim razie jesteśmy umowieni - znowu przybili sobie piąteczki. pojeździli na diabelskim młynie i wrócili do znajomych.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°195
Re: wesołe miasteczko
nie ma parku z trampolinami wiec impreza neila zawedrowala tutaj xd Leila calkiem niezle sobie radzila, ale caly czas byla przy tobiasie I trzymala go za reke wiec niestety nie mial okazji isc sie sam gdzies pobawic. potrzebowala troche odetchnac wiec zaciagnela tobiasa do dmuchanego domku I usiadla na srodku.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°196
Re: wesołe miasteczko
mogłaś zrobić xd
nie liczył nawet na to, że powygłupia się strzelajac z neilem i jego kolegami do kaczek czy coś! choć patrzył na to tęsknie! jednak dzielnie jej towarzyszył! wszedł za nią do środka i trochę się zdziwił że usiadła - nie chcesz poskakać? - zapytał.
nie liczył nawet na to, że powygłupia się strzelajac z neilem i jego kolegami do kaczek czy coś! choć patrzył na to tęsknie! jednak dzielnie jej towarzyszył! wszedł za nią do środka i trochę się zdziwił że usiadła - nie chcesz poskakać? - zapytał.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°197
Re: wesołe miasteczko
nie chce mi sie xd
mialby szanse postrzelac do kaczek gdyby zdecydowala sie isc do domu, ale byla zmotywowana by wytrzymac jak nadluzej wiec niestety mu zostalo towarzyszenie jej. - raczej chcialam chwile odpoczac - spojrzala na niego zeby ocenic czy jest zawiedziony tym, ze jest takim buzzkillem.
mialby szanse postrzelac do kaczek gdyby zdecydowala sie isc do domu, ale byla zmotywowana by wytrzymac jak nadluzej wiec niestety mu zostalo towarzyszenie jej. - raczej chcialam chwile odpoczac - spojrzala na niego zeby ocenic czy jest zawiedziony tym, ze jest takim buzzkillem.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°198
Re: wesołe miasteczko
ale leń!
jakby poszła do domu to obawiam się, że poszedłby razem z nią! jeszcze by się okazało że neil namówiłby go na picie browarów i mógłby się upić, wypalić coś głupiego i byłoby dziwnie xd miał swój rozum jednak! - w porządku - położył się w tym dmuchanym zamku i spoglądał na nią - podoba ci się na imprezce? - badał jej nastrój.
jakby poszła do domu to obawiam się, że poszedłby razem z nią! jeszcze by się okazało że neil namówiłby go na picie browarów i mógłby się upić, wypalić coś głupiego i byłoby dziwnie xd miał swój rozum jednak! - w porządku - położył się w tym dmuchanym zamku i spoglądał na nią - podoba ci się na imprezce? - badał jej nastrój.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°199
Re: wesołe miasteczko
ups.
unikanie picia z neilem to na pewno madra decyzja xd przesunela sie tak zeby go najlepiej widziec. - moze byc - wzruszyla ramionami. nie bawila sie az tak dobrze, ale moglo byc o wiele gorzej. poswiecala sie dla ojca. chwile milczala przygladajac mu sie. - wolalabym sie calowac - powiedziala w koncu.
unikanie picia z neilem to na pewno madra decyzja xd przesunela sie tak zeby go najlepiej widziec. - moze byc - wzruszyla ramionami. nie bawila sie az tak dobrze, ale moglo byc o wiele gorzej. poswiecala sie dla ojca. chwile milczala przygladajac mu sie. - wolalabym sie calowac - powiedziala w koncu.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°200
Re: wesołe miasteczko
nie czuję skruchy xd
tobias był jednak mądrzejszy aniżeli wszyscy myśleli xd - możemy jeszcze tu posiedzieć godzine i się zwinąć - zaproponował kompromisowo. to była rzecz której w tej sytuacji musiał sie zdecydowanie nauczyć przy leili - słucham?! - aż się podniósł słysząc jej kolejne słowa. był jednocześnie zestresowany, podjarany i zszokowany.
tobias był jednak mądrzejszy aniżeli wszyscy myśleli xd - możemy jeszcze tu posiedzieć godzine i się zwinąć - zaproponował kompromisowo. to była rzecz której w tej sytuacji musiał sie zdecydowanie nauczyć przy leili - słucham?! - aż się podniósł słysząc jej kolejne słowa. był jednocześnie zestresowany, podjarany i zszokowany.
|
|