evie

może się polubić z charlotte, wow, szczyt udawania bogaczki xd
z philipem mogą robić zbereźne rzeczy, z annie spotykają się na drinki i narzekanie na temat swoich kilku prac.
peggy chodziła do niej na jogę, ale mogły mieć jakąś spinę, że peggy ją pouczała i teraz chodzi do kogoś innego xd

charlotte będzie ją zabierać na fancy spotkania, szczyt marzeń!
eve trudno namówić na robienie zbereźnych rzeczy bo ma traume po robieniu tego ze swoim eks mężem czterdziestolatkiem, ale jak już to robi to wyczynia cuda a potem żałuje xd
ale wszystko ok!

z philipem zazwyczaj się potem żałuje xd w takim razie nawet lepiej, ona będzie go pociągać, bo będzie niedostępna, a on jest zwierzęciem łownym

przyjaciele z valentino, bedzie sie jaral tym, ze obydwoje sa z tego samego miejsca. pewnie bedzie chcial by mu opowiadala o dorastaniu na hawajach. florence jej niecierpi bo jest biedna, z nari moga znalezc nic porozumienia przez to, ze obydwie maja sekrety. arthur ja moze poznac przez siostre I mu sie spodoba.

zna się na pewno z noahem i z jakiem skoro ona studiuje historię sztuki, na imprezie dla ważniaków pewnie poznała katię i się z nią trzyma bo darmowy alkohol zawsze jest dobry, celeste ją niecierpi szczerze i mocno a reszta wyjdzie w praniu.

ok