First topic message reminder :
pokój #1
- cedric jones
- daragainzynieria mechanicznaex navy24
- Post n°26
Re: pokój #1
na pewno xd nie spodziewal sie ze charlotte bedzie wciagac albo ze bedzie faktycznie dobra w lozku xd
- bardzo mozliwe - ubral na siebie marynarke i nawet usmiechnal sie nawet lekko. a potem sobie poszedl bo juz pewnie ich szukali.
- bardzo mozliwe - ubral na siebie marynarke i nawet usmiechnal sie nawet lekko. a potem sobie poszedl bo juz pewnie ich szukali.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°27
Re: pokój #1
umówił się z arthurem tutaj, w neutralnych warunkach.
miał teczkę pełną tajemniczych zdjęć i dokumentów, a na stole stała do połowy opróżniona butelka whisky. czekał na brata z nietęgą miną!
miał teczkę pełną tajemniczych zdjęć i dokumentów, a na stole stała do połowy opróżniona butelka whisky. czekał na brata z nietęgą miną!
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°28
Re: pokój #1
Cedric xd
mial przeczucie czego to moze dotyczyc xd niechetnie sie stawil na rozkaz, ale nie mial innego wyjscia. wszedl niepewnie I spojrzal na butelke. troche bal sie podniesc wzrok na george'a.
mial przeczucie czego to moze dotyczyc xd niechetnie sie stawil na rozkaz, ale nie mial innego wyjscia. wszedl niepewnie I spojrzal na butelke. troche bal sie podniesc wzrok na george'a.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°29
Re: pokój #1
rip cedric!
pewnie ochroniarze georga go przyprowadzili, nie miał jak uciec. dobrze, że na niego nie patrzył bo mógłby go zamienić w głaz - co masz mi do powiedzenia? - zapytał na dzień dobry.
pewnie ochroniarze georga go przyprowadzili, nie miał jak uciec. dobrze, że na niego nie patrzył bo mógłby go zamienić w głaz - co masz mi do powiedzenia? - zapytał na dzień dobry.
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°30
Re: pokój #1
pewnie tak bylo. gdyby mial szanse zwiac to by ja wykorzystal. - nic - odpowiedzial dalej gapiac sie na alkohol. zanim zacznie sie bronic wolal wiedziec za co mu sie dostanie tym razem. nie chcial przypadkiem powiedziec za duzo.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°31
Re: pokój #1
mógł być pewien że george miał dobrych informatorów! więc raczej powinien wyczuwać co się święci!
- jesteś pewien? - wyjął jedno ze zdjęć z tajemniczej teczki i pokazał mu. oczywiście było to zdjęcie jego i lucka biegnącego bez majtek - co do chuja wyprawiałeś arthur!!!??!!?!? - aż podniósł głos i walnął w stolik. z jego wszystkich wybryków ten był najgorszy.
- jesteś pewien? - wyjął jedno ze zdjęć z tajemniczej teczki i pokazał mu. oczywiście było to zdjęcie jego i lucka biegnącego bez majtek - co do chuja wyprawiałeś arthur!!!??!!?!? - aż podniósł głos i walnął w stolik. z jego wszystkich wybryków ten był najgorszy.
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°32
Re: pokój #1
mial ostatnie nadzieje, ze chociaz raz cos sie przed nim ukrylo. co byloby trudne biorac pod uwage ile mieli swiadkow.
spojrzal na zdjecie I rzucil sie, zeby je zgarnac ze stolu. schowal je za siebie jakby to mialo sprawic, ze zniknie z pamieci brata. - uciekalem! tak jak wszyscy! - troche sie zlakl widzac zdenerwowanie george'a.
spojrzal na zdjecie I rzucil sie, zeby je zgarnac ze stolu. schowal je za siebie jakby to mialo sprawic, ze zniknie z pamieci brata. - uciekalem! tak jak wszyscy! - troche sie zlakl widzac zdenerwowanie george'a.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°33
Re: pokój #1
myślę, że biedny george musiał zapłacić z piętnastu źródłom żeby nie ujawniali tych zdjęć. arthur się postarał hehe.
- myślisz, że nie mam innych kopii? - zaśmiał się widząc jego desperację - a co robiłeś chwilę wcześniej? przed ucieczką? przypomnij sobie - on wiedział. ochroniarze mu powiedzieli i pewnie też przedstawili dowody zdjęciowe. miał lojalną świtę xd
- myślisz, że nie mam innych kopii? - zaśmiał się widząc jego desperację - a co robiłeś chwilę wcześniej? przed ucieczką? przypomnij sobie - on wiedział. ochroniarze mu powiedzieli i pewnie też przedstawili dowody zdjęciowe. miał lojalną świtę xd
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°34
Re: pokój #1
ups!
wzruszyl ramionami I spojrzal na jego teczke. moze chcial jedno zatrzymac I dac w prezencie luckowi xd - nie uciekalem - dla niego ta odpowiedz byla w miare logiczna xd wiedzial, ze to mu nie wystarczy wiec juz zaczal wymyslac inna wymowke. nie wiedzial, ze ochroniarze go sprzedali xd
wzruszyl ramionami I spojrzal na jego teczke. moze chcial jedno zatrzymac I dac w prezencie luckowi xd - nie uciekalem - dla niego ta odpowiedz byla w miare logiczna xd wiedzial, ze to mu nie wystarczy wiec juz zaczal wymyslac inna wymowke. nie wiedzial, ze ochroniarze go sprzedali xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°35
Re: pokój #1
doskonały prezent. lucek oprawi i postawi w pokoju. ciekawe co na to mama!
- no nie mów - prychnął z przekąsem - raczej myślę o tym, że obściskiwałeś się z innym nagim chłopakiem - powiedział wprost o co mu chodziło - widzę to tak - otworzył teczkę, a tam było dużo zdjęć dziewczyn z uczelni. były tam nieznane twarze, ale również bardziej znane typu: maisie, dorothy, jo, willow, faye, hania - albo wybierzesz jakąś z nich i zostanie twoją dziewczyną, postarasz się o to będąc normalnym, grzecznym i ułożonym - mówił poważnie - albo znikasz w jakimś zamknietym ośrodku - zagroził. wybór zofii xd
- no nie mów - prychnął z przekąsem - raczej myślę o tym, że obściskiwałeś się z innym nagim chłopakiem - powiedział wprost o co mu chodziło - widzę to tak - otworzył teczkę, a tam było dużo zdjęć dziewczyn z uczelni. były tam nieznane twarze, ale również bardziej znane typu: maisie, dorothy, jo, willow, faye, hania - albo wybierzesz jakąś z nich i zostanie twoją dziewczyną, postarasz się o to będąc normalnym, grzecznym i ułożonym - mówił poważnie - albo znikasz w jakimś zamknietym ośrodku - zagroził. wybór zofii xd
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°36
Re: pokój #1
moze jej sie spodoba xd
scisnal mocniej zdjecie. - I co z tego? moze lubie sie z nim przytulac! - probowal sie mu postawic. wiedzial, ze nie ma szans na wygrana, ale nie chcial sie poddawac bez walki. odserwowal co robil. przyjrzal sie dziewczynom. zadna mu sie nie podobala tak jak lucek! albo romy! - nie mozesz mi tego zrobic! - zawolal zdesperowany.
scisnal mocniej zdjecie. - I co z tego? moze lubie sie z nim przytulac! - probowal sie mu postawic. wiedzial, ze nie ma szans na wygrana, ale nie chcial sie poddawac bez walki. odserwowal co robil. przyjrzal sie dziewczynom. zadna mu sie nie podobala tak jak lucek! albo romy! - nie mozesz mi tego zrobic! - zawolal zdesperowany.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°37
Re: pokój #1
wątpie xd będzie mu musiała zwiększyć dawkę leków po tym xd
- nie obchodzi mnie co lubisz! - podniósł głos żeby arthru wiedział, że nie żartuje i raczej nie ma tu nic do gadania - mogę i właśnie to robię - popukał palcem w zdjęcia - miałeś wiele szans żeby się zrehabilitować i tego nie zrobiłeś - karcił go - w takim razie ja robie to za ciebie, żadnych dziwnych chłopaków, albo wybierasz dziewczynę, albo lądujesz w ośrodku - stawiał wszystko na ostrzu noża.
- nie obchodzi mnie co lubisz! - podniósł głos żeby arthru wiedział, że nie żartuje i raczej nie ma tu nic do gadania - mogę i właśnie to robię - popukał palcem w zdjęcia - miałeś wiele szans żeby się zrehabilitować i tego nie zrobiłeś - karcił go - w takim razie ja robie to za ciebie, żadnych dziwnych chłopaków, albo wybierasz dziewczynę, albo lądujesz w ośrodku - stawiał wszystko na ostrzu noża.
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°38
Re: pokój #1
ups xd byli jak Romeo I Julia, wszyscy przeciwko ich relacji xd
bys swiadomy tego, ze brat ma wyrabane w jego szczescie czy potrzeby, ale te slowa I tak go zabolaly. - probowalem! ale zniszczyles moj zwiazek z romy! - przypomnial mu. coraz bardziej zaczynal panikowac zdajac sobie sprawe z tego, ze George nie byl sklonny do negocjacji. spojrzal na zdjecia, potem na George'a. przestapil nerwowo z nogi na noge zastanawiajac sie ile czasu mu zostalo zanim George wybierze osrodek. pewnie widac bylo po nim, ze sie juz niecierpliwi wiec szybko chwycil trzy przypadkowe zdjecia, na ktorych byly dorotka, jo I faye. - potrzebuje wiecej czasu zeby wybrac ktora - scisnal zdjecia. mial watpliwosci czy brat sie zgodzi, ale przynajmniej teraz wiedzial, ze zdecydowal sie na pierwszy warunek.
bys swiadomy tego, ze brat ma wyrabane w jego szczescie czy potrzeby, ale te slowa I tak go zabolaly. - probowalem! ale zniszczyles moj zwiazek z romy! - przypomnial mu. coraz bardziej zaczynal panikowac zdajac sobie sprawe z tego, ze George nie byl sklonny do negocjacji. spojrzal na zdjecia, potem na George'a. przestapil nerwowo z nogi na noge zastanawiajac sie ile czasu mu zostalo zanim George wybierze osrodek. pewnie widac bylo po nim, ze sie juz niecierpliwi wiec szybko chwycil trzy przypadkowe zdjecia, na ktorych byly dorotka, jo I faye. - potrzebuje wiecej czasu zeby wybrac ktora - scisnal zdjecia. mial watpliwosci czy brat sie zgodzi, ale przynajmniej teraz wiedzial, ze zdecydowal sie na pierwszy warunek.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°39
Re: pokój #1
haha, tak!
george nie ranił celowo ludzi, ale wiedział w które czułe struny uderzyć żeby tak było. to samo robił z innymi! annie, charlote, khai itp! - nigdy w życiu nie będziemy w żaden sposób powiazani z tą rodziną - mówił oczywiście o hurdach i pochodnych. nie pozwoli na to, żeby kolejna z tego rodu lub kolejny niszczyli im reputacje! george już miał wybrane ośrodki. gdyby arthur się nie zgodził to ochroniarze od razu by go zabrali i pojechali tam z nim, także dobrze że wybrał inną opcję - masz tydzień - wycedził dopijajac drinka i wstając - inaczej ląduejsz w zamknięciu - spojrzał na niego pogardliwie - będą cię mieli na oku, jak ja - zagroził, a potem wyminął go i zostawił w tym pokoju z ochroniarzami.
george nie ranił celowo ludzi, ale wiedział w które czułe struny uderzyć żeby tak było. to samo robił z innymi! annie, charlote, khai itp! - nigdy w życiu nie będziemy w żaden sposób powiazani z tą rodziną - mówił oczywiście o hurdach i pochodnych. nie pozwoli na to, żeby kolejna z tego rodu lub kolejny niszczyli im reputacje! george już miał wybrane ośrodki. gdyby arthur się nie zgodził to ochroniarze od razu by go zabrali i pojechali tam z nim, także dobrze że wybrał inną opcję - masz tydzień - wycedził dopijajac drinka i wstając - inaczej ląduejsz w zamknięciu - spojrzał na niego pogardliwie - będą cię mieli na oku, jak ja - zagroził, a potem wyminął go i zostawił w tym pokoju z ochroniarzami.
- arthur windsor
- londynkompozycja i teoria muzykilunatic22
- Post n°40
Re: pokój #1
zostal jeszcze w pokoju probujac przetrawic co sie przed chwila stalo.
|
|