Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sob Maj 06, 2023 11:08 am, w całości zmieniany 1 raz
schody
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
schody
Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sob Maj 06, 2023 11:08 am, w całości zmieniany 1 raz
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°2
Re: schody
stała przerażona przy schodach z inhalatorem w ręku i szklanką kranówki w drugiej. chciała się scalić ze ścianą widząc gołych ludzi xd plus kranówka dziwnie pachniała, nie chciała jej pić xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°3
Re: schody
picie kranowki w takim miejscu chyba nie bylo bezpieczne xd
rosie przechadzala sie I przygladala najrozniejszym czesciom ciala. nie narzekala na te widoki. - hej! - przywitala sie wesolo. - wypatrzylas juz kogos kto ci sie podoba? - nie zauwazyla, ze reggie przezywala koszmar xd
rosie przechadzala sie I przygladala najrozniejszym czesciom ciala. nie narzekala na te widoki. - hej! - przywitala sie wesolo. - wypatrzylas juz kogos kto ci sie podoba? - nie zauwazyla, ze reggie przezywala koszmar xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°4
Re: schody
dorothy skończyła wsadzać wykałaczki z dekoracjami we wszystkie muffinki i dopiero wtedy podniosła wzrok i zobaczyła co się działo wokół. to nie było eleganckie dinner party, które zaplanowała z perry'm! ruszyła na poszukiwanie swojego współgospodarza kiedy natknęła się na rosie i reginę. też nie zauważyła, że reggie przeżywa koszmar, bo ona przezywała gorszy xdd
- to ty sabotujesz naszą imprezę? tak bardzo zazdrosna jesteś, że organizuję ją z perry'm? - naskoczyła na rosie od razu.
- to ty sabotujesz naszą imprezę? tak bardzo zazdrosna jesteś, że organizuję ją z perry'm? - naskoczyła na rosie od razu.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°5
Re: schody
regina ucieszyła sie, że w końcu zobaczyła dwie znajome i przyjazne (hehe) twarze! ale zamiast rozmawiać i odstresować się to dorotka na dzień dobry już zaczęła się czepiać - cześć - zamachała im przed twarzami próbując jakoś rozładować sytuację, nie lubiła kłótni - czy to impreza gdzie faktycznie musimy wypatrzeć sobie kogoś? - podzieliła się obawami z nimi, nie potrafiła tak xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°6
Re: schody
przewrocila oczami na widok dorotki. - dla twojej informacji ja tez jestem w teamie z Perrym - nie akceptowala tego, ze dorotka byla organizatorka. pomimo tego, ze zamiast pracowac nad impreza pila drinki I gadala z goscmi. dorotka po raz pierwszy pracowala xd - teraz przynajmniej od razu widzisz w co sie pakujesz I nie bedziesz zawiedziona - widziala plusy imprezy. - wolisz mniejsze czy wieksze - pokazala na penisy, ktore byly obok.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°7
Re: schody
- jesteś gościem, a ja jestem w teamie z perry'm - nie podobało jej się to w jaki sposób mówiła rosie. dorotka pierwszy raz w życiu się postarała i ciężko napracowała rozkładając serwetki, więc liczyła na to, że zostanie to docenione, a nie, że serwetki będą służyć do wycierania czegoś innego xd - wszystko popsułaś! - oskarżyła rosie, bo już była zawiedziona. ciężko tego uniknąć w przypadku dorothy, nigdy nie jest na to przygotowana xd objęła reginę ramieniem - nie rozmawiaj z nią, jest moim gościem - oznajmiła do rosie - idziemy zjeść kolację? - zaproponowała reginie. chciała uratować dinner party.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°8
Re: schody
obie były w teamie z perry'm i nie zauważyły że to podejrzane xd
już szukała w torebce inhalatora bo kłotnia rosie i dorotoki ją stresowała zbyt mocno. zaraz im tu padnie xd ciekawe czy któraś jej pomoże. w sumie nie wiadomo co na tej podłodze rośnie, lepiej żeby tu nie padła xd - kim jest perry? - czuła się zagubiona, myślała że to może jakiś zwierzaczek - mniejsze czy większe co? - nie skumała od razu, ale zasłoniła oczy kiedy jakiś penis jej zadyndał - kolację? - spojrzała na dorotkę nie wiedząc co rozumie teraz przez kolację - czy na kolacji mamy mieć ubrania na sobie? - wolała się upewnić.
już szukała w torebce inhalatora bo kłotnia rosie i dorotoki ją stresowała zbyt mocno. zaraz im tu padnie xd ciekawe czy któraś jej pomoże. w sumie nie wiadomo co na tej podłodze rośnie, lepiej żeby tu nie padła xd - kim jest perry? - czuła się zagubiona, myślała że to może jakiś zwierzaczek - mniejsze czy większe co? - nie skumała od razu, ale zasłoniła oczy kiedy jakiś penis jej zadyndał - kolację? - spojrzała na dorotkę nie wiedząc co rozumie teraz przez kolację - czy na kolacji mamy mieć ubrania na sobie? - wolała się upewnić.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°9
Re: schody
byly zbyt zajete kloceniem sie xd
- nie wazne ile bedziesz sobie to wmawiac, to nie zmieni faktu, ze jestem w teamie z Perrym - upierala sie. regina jeszcze by sie przykleila do podlogi jakby upadla xd - ty popsulas! - odpowiedziala nie uzywajac zadnych argumentow zeby poprzec swoje oskarzenia. - najprzystojniejszy chlopak na tej imprezie - chwalila perryego. - ide z wami - uparla sie. nie mogla oddac reginy dorotce. nie pomyslala, ze gdyby to zrobila moglaby poszukac perryego dla siebie.
- nie wazne ile bedziesz sobie to wmawiac, to nie zmieni faktu, ze jestem w teamie z Perrym - upierala sie. regina jeszcze by sie przykleila do podlogi jakby upadla xd - ty popsulas! - odpowiedziala nie uzywajac zadnych argumentow zeby poprzec swoje oskarzenia. - najprzystojniejszy chlopak na tej imprezie - chwalila perryego. - ide z wami - uparla sie. nie mogla oddac reginy dorotce. nie pomyslala, ze gdyby to zrobila moglaby poszukac perryego dla siebie.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°10
Re: schody
skupiały się na denerwowaniu się na siebie nawzajem, a nie stworzeniu wspolnego teamu przeciw perry'emu.
- to ja mieszkam z perry'm! - nie widziała rosie ani innej laski wylegującej się nad basenem xd regina na zawsze stałaby się częścią motelu xd w sumie to regina tu już kiedyś była jak pomagała z kotami napoleona. ciekawe czy rozpoznała to miejsce. będzie go miała za zboka teraz xd - ja chciałam, żeby wszystko było idealne i ty to popsułaś! - oczy jej zaszły łzami, bo była mocno rozczarowana tym jak wyglądał wieczór i że w ogóle nie przypominał jej wyobrażeń - jest zajęty - wtrąciła na temat perry'ego. chociaż perry aktualnie był zajęty kimś zupełnie innym niż dorothy czy rosie - tak! zawsze trzeba mieć na sobie ubrania! - pisnęła na pytanie reginy. myślała, że to powinno być jasne, ale jak widać nie było. - dobra! idziemy razem! - odpowiedziała tonem jakby robiła rosie wyrzut, ale tak naprawdę to też chciała mieć ją przy sobie i pilnować, żeby się nie rozbierała przy perry'm.
- to ja mieszkam z perry'm! - nie widziała rosie ani innej laski wylegującej się nad basenem xd regina na zawsze stałaby się częścią motelu xd w sumie to regina tu już kiedyś była jak pomagała z kotami napoleona. ciekawe czy rozpoznała to miejsce. będzie go miała za zboka teraz xd - ja chciałam, żeby wszystko było idealne i ty to popsułaś! - oczy jej zaszły łzami, bo była mocno rozczarowana tym jak wyglądał wieczór i że w ogóle nie przypominał jej wyobrażeń - jest zajęty - wtrąciła na temat perry'ego. chociaż perry aktualnie był zajęty kimś zupełnie innym niż dorothy czy rosie - tak! zawsze trzeba mieć na sobie ubrania! - pisnęła na pytanie reginy. myślała, że to powinno być jasne, ale jak widać nie było. - dobra! idziemy razem! - odpowiedziała tonem jakby robiła rosie wyrzut, ale tak naprawdę to też chciała mieć ją przy sobie i pilnować, żeby się nie rozbierała przy perry'm.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°11
Re: schody
może kiedyś do tego dojrzeją.
tak na prawdę rzeźby w hotelu to byli ludzie, którzy przykleili się do ścian i podłóg, tajemnica rozwiązana.
rozpoznałaby po kotach, ale ich nie widziała bo wypłoszyły je odgłosy imprez!
- musicie mi pokazać perry'ego skoro jest taki przystojny - mówiły o nim w samych superlatywach, chciała chociaż sprawdzić jak wygląda. zaraz ją wezmą za konkurencje xd regina znalazła się pomiedzy młotem a kowadłem, z jednej strony miała dorotkę, z drugiej rosie - w takim razie kolacja, w ubraniach - potwierdziła kiwając głową i zaraz przebiegł im ktoś z gołym tyłkiem, pewnie lucek - czy to jakieś nowe święto o którym nie wiem? - dopytała. nie była zorientowana.
tak na prawdę rzeźby w hotelu to byli ludzie, którzy przykleili się do ścian i podłóg, tajemnica rozwiązana.
rozpoznałaby po kotach, ale ich nie widziała bo wypłoszyły je odgłosy imprez!
- musicie mi pokazać perry'ego skoro jest taki przystojny - mówiły o nim w samych superlatywach, chciała chociaż sprawdzić jak wygląda. zaraz ją wezmą za konkurencje xd regina znalazła się pomiedzy młotem a kowadłem, z jednej strony miała dorotkę, z drugiej rosie - w takim razie kolacja, w ubraniach - potwierdziła kiwając głową i zaraz przebiegł im ktoś z gołym tyłkiem, pewnie lucek - czy to jakieś nowe święto o którym nie wiem? - dopytała. nie była zorientowana.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°12
Re: schody
moze.
- to, ze jestes jego wspolokatorka nic nie znaczy - prychnela. zazdroscila jej, ale nie mogla okazac slabosci. - poza tym ja tez czesto jestem u niego - dodala zeby dorotka wiedziala, ze nie jest jedyna dziewczyna, ktora przebywa w towarzystwie chlopaka. - byloby idealnie gdybys tego nie popsula! - dalej sie klocila. dorotka popsula impreze sama swoja obecnoscia. - Perry jest juz zarezerwowany - powiedziala w tym samym momencie co dorothy. nie chciala zeby reggie myslala, ze ma u niego jakies szanse xd - jesli tak to o tym nie wiedzialam - obejrzala sie za golym tylkiem, ktory obok nich przelecial.
- to, ze jestes jego wspolokatorka nic nie znaczy - prychnela. zazdroscila jej, ale nie mogla okazac slabosci. - poza tym ja tez czesto jestem u niego - dodala zeby dorotka wiedziala, ze nie jest jedyna dziewczyna, ktora przebywa w towarzystwie chlopaka. - byloby idealnie gdybys tego nie popsula! - dalej sie klocila. dorotka popsula impreze sama swoja obecnoscia. - Perry jest juz zarezerwowany - powiedziala w tym samym momencie co dorothy. nie chciala zeby reggie myslala, ze ma u niego jakies szanse xd - jesli tak to o tym nie wiedzialam - obejrzala sie za golym tylkiem, ktory obok nich przelecial.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°13
Re: schody
- nie jestem tylko jego współlokatorką i dobrze to wiesz! - upierała się przy swoim - wcale cię tak często nie widziałam - kłóciła się z rosie, bo uważała, że wie lepiej kto przychodzi do perry'ego. pilnowała xd dorothy chętnie pokaże reginie perry'ego, żeby mogła sobie na niego popatrzeć i żeby się pochwalić, ale nic wiecej. - dzisiejszym świętem jest moje dinner party! - wykrzyknęła i pociągnęła je, żeby poszukać pomieszczenia, w którym było bezpiecznie i w którym mogłyby popijać herbatkę bez oglądania nagich ciał. nie było łatwo xd
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°14
Re: schody
stał na schodach z gołą klatą i prezentował się jak prawdziwy bóg. już przeleciał jakiegoś gościa i laskę! dobrze, że założył chociaż spodnie. miał kilka par na zapas xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°15
Re: schody
rosie znudzilo sie dinner party wiec zostawila dziewczyny I poszla szukac nowego towarzystwa. - Perry! szukalam cie - zawolala wesolo. w koncu go znalazla xd I to przed dorotka. sukces.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°16
Re: schody
rafe pojawił się na zaproszenie rosie.
- a ja szukałem ciebie! - zawołał widząc rosie. dopiero tu dotarł i już był skonfundowany co się dzieje. na pewno uznał, że to ciekawsze zajęcie niż oglądanie filmów, ale rosie chyba za bardzo wzięła do siebie to, że chciał aktywnie spędzać czas xd dopiero wtedy zorientował się, że perry, z którym rozmawiała rosie to ten sławny perry - jesteś trzykrotnym zwycięzcą (nazwa turnieju) perry'm scavo - przywitał go z szczęką na ziemi.
- a ja szukałem ciebie! - zawołał widząc rosie. dopiero tu dotarł i już był skonfundowany co się dzieje. na pewno uznał, że to ciekawsze zajęcie niż oglądanie filmów, ale rosie chyba za bardzo wzięła do siebie to, że chciał aktywnie spędzać czas xd dopiero wtedy zorientował się, że perry, z którym rozmawiała rosie to ten sławny perry - jesteś trzykrotnym zwycięzcą (nazwa turnieju) perry'm scavo - przywitał go z szczęką na ziemi.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°17
Re: schody
- rosie! - rozłożył ręce i już ją przytulał do swojej gołej klaty kiedy ta się znalazła. tak, czyhał też na nią. bardziej niż na dorotkę. z nią dużo razy już uprawiał seks, za dużo xd - czekałem na ciebie - był trochę podpity i trochę podjarany ilością seksu wokół więc mógł trochę bredzić, ale co tam. zaraz jednak pojawił się rafe i jego przystojna buźka nie umknęła jego uwadze - cześć kolego rosie - zaśmiał się na jego powitanie - to ja - powiedział nieskromnie - ale wygrałem też inne turnieje - przypomniał/pochwalił się zaraz.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°18
Re: schody
wykorzystala okazje I odwzajemnila usmiech. nie pomyslala o tym czy chociaz bral prysznic pomiedzy seksem. moze wmowila sobie, ze czekal specjalnie na nia I tylko z nia bedzie sie bzykal xd byla zadowolona, ze czekal na nia. szkoda, ze dorotka tego nie widziala. - rafe! - ucieszyla sie na jego widok. teraz nie mogl marudzic, postarala sie zapewnic mu rozrywke xd - to on - zasmiala sie I pomacala perryego po klacie.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°19
Re: schody
dorothy już i tak była obrażona na perry'ego i rosie mogła go sobie wziąć xd
- tak, wiem - podał tu jeszcze dwie nazwy innych turniejów. fanboy xd po prostu śledził sport zamiast światowych wydarzeń jak reszta rodziny - a to moje imię - dodał kiedy rosie go przedstawiła. - widzę, że ubrałem się nieodpowiednio do dress code'u - zażartował i ściągnął koszulkę.
- tak, wiem - podał tu jeszcze dwie nazwy innych turniejów. fanboy xd po prostu śledził sport zamiast światowych wydarzeń jak reszta rodziny - a to moje imię - dodał kiedy rosie go przedstawiła. - widzę, że ubrałem się nieodpowiednio do dress code'u - zażartował i ściągnął koszulkę.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°20
Re: schody
jak zawsze rosie zadawała się z kolesiami brudnymi po seksie, już drugi przypadek xd taki był jej typ xd
- to ja - zaśmiał się kiedy pomacała go po klacie - a to ty, rafe znaczy się - już mu się oczy zaświeciły kiedy zdjął koszulkę - trenujesz? - już rozpoznawał po absach że coś robi hehehehe. objął rosie kiedy była jednak tak blisko, w sumie miał plan ją zaliczyć dzisiaj jednak. ciekawe jak to się skończy xd
- to ja - zaśmiał się kiedy pomacała go po klacie - a to ty, rafe znaczy się - już mu się oczy zaświeciły kiedy zdjął koszulkę - trenujesz? - już rozpoznawał po absach że coś robi hehehehe. objął rosie kiedy była jednak tak blisko, w sumie miał plan ją zaliczyć dzisiaj jednak. ciekawe jak to się skończy xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°21
Re: schody
haha na to wychodzilo xd moze byla bardziej zboczona niz myslala.
spojrzala na absy przyjaciela kiedy sie rozebral. troche jej sie nie podobalo, ze sie tak popisuje przed jej chlopakiem. - czasami trenujemy razem - wtracila sie zeby byc czescia rozmowy. a przez trenowanie razem miala na mysli, ze rafe cwiczyl, a ona sie przygladala xd przylgnela do boku perryego probujac tym przekazac rafe, ze ona go zaklepala.
spojrzala na absy przyjaciela kiedy sie rozebral. troche jej sie nie podobalo, ze sie tak popisuje przed jej chlopakiem. - czasami trenujemy razem - wtracila sie zeby byc czescia rozmowy. a przez trenowanie razem miala na mysli, ze rafe cwiczyl, a ona sie przygladala xd przylgnela do boku perryego probujac tym przekazac rafe, ze ona go zaklepala.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°22
Re: schody
rosie też miała wielu kandydatów, więc wiedziała, że trzeba się wyrabiać xd
- jestem w drużynie pływackiej, też myślę o przejściu na zawodowstwo - zaczął opowiadać. - może masz jakieś rady? - zaśmiał się. wcale nie chciał przechodzić na zawodowstwo, ale w sumie nie miał innych planów, więc równie dobrze mógł się popisać przed perry'm. rafe posyłał rosie spojrzenia mówiące "to jest perry freaking scavo". był zazdrosny, że rosie wyrwała go pierwsza i uważał, że bardziej na niego zasługiwał skoro śledził jego karierę.
- jestem w drużynie pływackiej, też myślę o przejściu na zawodowstwo - zaczął opowiadać. - może masz jakieś rady? - zaśmiał się. wcale nie chciał przechodzić na zawodowstwo, ale w sumie nie miał innych planów, więc równie dobrze mógł się popisać przed perry'm. rafe posyłał rosie spojrzenia mówiące "to jest perry freaking scavo". był zazdrosny, że rosie wyrwała go pierwsza i uważał, że bardziej na niego zasługiwał skoro śledził jego karierę.
- perry scavo
- palm springs-i'm so golden27
- Post n°23
Re: schody
rosie miała długą listę w sumie xd
- trenujecie razem? - spojrzał na rosie i na rafe. rosie wyglądała raczej na typ dziewczyny, która lubi się wylegiwać z drinkiem w ręku, ale nie negował - czyli na przykład ścigacie się stylem motylkowym? - pokazał że wie co nieco o pływaniu, choć niewiele! - moja rada? - uniósł brew ku górze - ćwicz ile tylko się da i nie daj sobie wmówić, że nie dasz rady - nawet popukał go palcem po klacie, wow.
- trenujecie razem? - spojrzał na rosie i na rafe. rosie wyglądała raczej na typ dziewczyny, która lubi się wylegiwać z drinkiem w ręku, ale nie negował - czyli na przykład ścigacie się stylem motylkowym? - pokazał że wie co nieco o pływaniu, choć niewiele! - moja rada? - uniósł brew ku górze - ćwicz ile tylko się da i nie daj sobie wmówić, że nie dasz rady - nawet popukał go palcem po klacie, wow.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°24
Re: schody
haha to prawda xd
- czasem - byla zazdrosna, ze gadaja o rafe. w innych okolicznosciaj dalaby mu sie nacieszyc, ale nie kiedy byli na imprezie, na ktorej wszyscy szukali kogos zeby sie bzykac. ignorowala spojrzenia rafe I nie przyjmowala do wiadomosci tego, ze moze mu sie bardziej seks nalezal. on poznala go pierwsza. nie musiala byc jego fankom. - ale wszystko wedlug zalecen lekarza - przejela sie, ze Perry daje mu takie rady. kolejny ze zlotymi radami xd
- czasem - byla zazdrosna, ze gadaja o rafe. w innych okolicznosciaj dalaby mu sie nacieszyc, ale nie kiedy byli na imprezie, na ktorej wszyscy szukali kogos zeby sie bzykac. ignorowala spojrzenia rafe I nie przyjmowala do wiadomosci tego, ze moze mu sie bardziej seks nalezal. on poznala go pierwsza. nie musiala byc jego fankom. - ale wszystko wedlug zalecen lekarza - przejela sie, ze Perry daje mu takie rady. kolejny ze zlotymi radami xd
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°25
Re: schody
roześmiał się kiedy perry uwierzył, że rosie naprawdę z nim trenuje.
- rosie miała na myśli, że mnie dopinguje i dzięki temu pobijam rekordy czasowe - wyjaśnił. popisywał się i umniejszał rosie, ups. - dzięki. skoro ty tak mówisz to na pewno prawda - odpowiedział. rafe nie musiał bzyknąć perry'ego, żeby jarać się tym, że z nim rozmawiał i że ten dotknął jego klaty. niewiele potrzebował do szczęścia xd seks byłby oczywiście dobrym dodatkiem, o którym opowiadałby swoim wnukom. zgromił przyjaciółkę wzrokiem kiedy robiła mu siarę i wspominała o lekarzu. - rosie jest urocza, zawsze się tak mną przejmuje - powiedział o niej protekcjonalnie - nie rozumie, że my sportowcy jesteśmy w stanie wytrzymać więcej - już czuł bonding z perry'm.
- rosie miała na myśli, że mnie dopinguje i dzięki temu pobijam rekordy czasowe - wyjaśnił. popisywał się i umniejszał rosie, ups. - dzięki. skoro ty tak mówisz to na pewno prawda - odpowiedział. rafe nie musiał bzyknąć perry'ego, żeby jarać się tym, że z nim rozmawiał i że ten dotknął jego klaty. niewiele potrzebował do szczęścia xd seks byłby oczywiście dobrym dodatkiem, o którym opowiadałby swoim wnukom. zgromił przyjaciółkę wzrokiem kiedy robiła mu siarę i wspominała o lekarzu. - rosie jest urocza, zawsze się tak mną przejmuje - powiedział o niej protekcjonalnie - nie rozumie, że my sportowcy jesteśmy w stanie wytrzymać więcej - już czuł bonding z perry'm.
|
|