viv & jas
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°1
viv & jas
First topic message reminder :
- nayanadini bahari
- indiemedycynabooksmart19
- Post n°26
Re: viv & jas
naya jeszcze nie wiedziała, że tutaj nie przestrzega się zasad xd
- to nic - zawstydziła się dotykiem, bo jak wiemy nie miała doświadczenia w dotykaniu chłopaków, więc mimowolnie zabrała ręce i schowała pod stolik, żeby się pilnować. viv mogła być zawiedziona, bo zaraz kontynuowali rozmawianie o jakimś fragmencie książki i definicjach jakiegoś znanego politologa. czuła jednak na sobie wzrok vivien, a to ją onieśmielało, więc gdy chciała sięgnąć po szklankę wody, to przypadkiem ją strąciła i woda rozlała się na jej zeszyt. - o nie! nie omówiliśmy jeszcze wszystkiego! - próbowała uratować kartki.
- to nic - zawstydziła się dotykiem, bo jak wiemy nie miała doświadczenia w dotykaniu chłopaków, więc mimowolnie zabrała ręce i schowała pod stolik, żeby się pilnować. viv mogła być zawiedziona, bo zaraz kontynuowali rozmawianie o jakimś fragmencie książki i definicjach jakiegoś znanego politologa. czuła jednak na sobie wzrok vivien, a to ją onieśmielało, więc gdy chciała sięgnąć po szklankę wody, to przypadkiem ją strąciła i woda rozlała się na jej zeszyt. - o nie! nie omówiliśmy jeszcze wszystkiego! - próbowała uratować kartki.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°27
Re: viv & jas
naya i jasper dopiero się uczyli jak tu egzystować!
jasper czuł, że ta relacja była stracona i nie chciał wcale tu być. gdyby nie to, że nagle zmarł jego ojciec to nadal nie mieliby żadnej, nawet tak dziwnej relacji. miał jej to za złe, owszem!
viv bała się starości xd
wstał od razu i zaczął w panice nakładać serwetki na zeszyt próbując go ratować przed wodą. spojrzał wkurzony na viv i podbiegł do kuchni chwytając papierowe ręczniki. widać, że był na nią zły, gdyby nie weszła i nie zaczęła mącić to nic takiego nie miałoby miejsca - to nic takiego - zapewnił nayę wycierając wokół wodę - idziemy do mojego pokoju - oznajmił stanowczo jak na niego i zaraz przenieśli się do niego więc viv mogła jeszcze wiecej sobie dopowiedzieć.
jasper czuł, że ta relacja była stracona i nie chciał wcale tu być. gdyby nie to, że nagle zmarł jego ojciec to nadal nie mieliby żadnej, nawet tak dziwnej relacji. miał jej to za złe, owszem!
viv bała się starości xd
wstał od razu i zaczął w panice nakładać serwetki na zeszyt próbując go ratować przed wodą. spojrzał wkurzony na viv i podbiegł do kuchni chwytając papierowe ręczniki. widać, że był na nią zły, gdyby nie weszła i nie zaczęła mącić to nic takiego nie miałoby miejsca - to nic takiego - zapewnił nayę wycierając wokół wodę - idziemy do mojego pokoju - oznajmił stanowczo jak na niego i zaraz przenieśli się do niego więc viv mogła jeszcze wiecej sobie dopowiedzieć.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°28
Re: viv & jas
viv byla za mlodziezowa zeby sie starzec xd
zauwarzyla jego reakcje, ale uznala, ze byl zly dlatego, ze nadal im przeszkadzala. zmyla sie I zostawila im wolna chate.
zauwarzyla jego reakcje, ale uznala, ze byl zly dlatego, ze nadal im przeszkadzala. zmyla sie I zostawila im wolna chate.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°29
Re: viv & jas
zbierali się z hunterem na imprezę i układali włosy na żel do lustra xd
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°30
Re: viv & jas
nie przejmowala sie tym jak jasper sie wkurzal kiedy sie wtracala I to tez miala zamiar zrobic teraz. - ulala - zasmiala sie. - wychodzicie gdzies? - zagadala ich.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°31
Re: viv & jas
rozpoznał viv po pamiętnym wyjeździe, ale popatrzył na nich obojga zaskoczony, bo nie miał pojęcia, że są spokrewnieni. prędzej by pomyślał, że to jego siostra albo crazy landlord, ale jasper mu mówił, że mieszka z mamą.
- na imprezę - wcierał żel szybciej, żeby już pójść.
- na imprezę - wcierał żel szybciej, żeby już pójść.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°32
Re: viv & jas
dobrze, że nie pomyślał, że to jakaś kochanka jaspera i gustuje w milfach xd wolał młodsze laski!
- na imprezę, dla studentów, z zaproszeniami - podkreślił wiedzą, że czasami spotykali się na imprezach i było niezręcznie. wcierał żel, ale loczki mu sie średnio układały!
- na imprezę, dla studentów, z zaproszeniami - podkreślił wiedzą, że czasami spotykali się na imprezach i było niezręcznie. wcierał żel, ale loczki mu sie średnio układały!
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°33
Re: viv & jas
Vivian za to gustowala w mlodszych kolesiach wiec koledzy jaspera byli w jej typie xd
- fancy - zasmiala sie. brak zaproszenia jej nigdy w niczym nie powstrzymal xd - musisz dac wiecej zelu - podeszla blizej I juz byla gotowa pomoc synkowi.
- fancy - zasmiala sie. brak zaproszenia jej nigdy w niczym nie powstrzymal xd - musisz dac wiecej zelu - podeszla blizej I juz byla gotowa pomoc synkowi.
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°34
Re: viv & jas
jak viv chciała wcierać jasperowi żel, to faktycznie zaczął się zastanawiać, czy jednak nie kręcili ze sobą. wiedział, że vivien lubi młodszych, ale nie spodziewał się po przyjacielu takiej otwartości xd poza tym nie chwalił się.
- ja już gotowy - odsunął się, żeby dać im chwilę prywatności. jemu farciarzowi oczywiście się dobrze włosy ułożyły.
- ja już gotowy - odsunął się, żeby dać im chwilę prywatności. jemu farciarzowi oczywiście się dobrze włosy ułożyły.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°35
Re: viv & jas
faktycznie farciarz bo viv go nie musiała macać!
wkurzył się, że sie już wtrącała więc zaczął jęczeć - mam..... - prawie ją nazwał mamą z tego wszystkiego, ale zaraz się zreflektował - poradzę sobie vivien - powiedział poważnie - podasz więcej żelu? - poprosił huntera. jego włosy bardzo protestowały.
wkurzył się, że sie już wtrącała więc zaczął jęczeć - mam..... - prawie ją nazwał mamą z tego wszystkiego, ale zaraz się zreflektował - poradzę sobie vivien - powiedział poważnie - podasz więcej żelu? - poprosił huntera. jego włosy bardzo protestowały.
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°36
Re: viv & jas
wolalaby pomagac hunterowi, ale ten sobie poradzil sam. - no dobrze - odsunela sie I odwrocila uwage na kolege jaspera. - to jakas wazna impreza, ze sie tak stroicie? - zapytala z rozbawieniem. moze liczyla, ze ja zaprosza xd
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°37
Re: viv & jas
podał mu żel i dla pewności jeszcze przejechał palcami po swoich włosach, ale już był oddalony od lustra, więc nie zauwazył, że kosmyk mu zaczął sterczeć w drugą stronę.
- niegrzeczna wioska mikołaja - niepotrzebnie podawał jej te informacje, bo już rozbudzał jej wyobraźnię xd
- niegrzeczna wioska mikołaja - niepotrzebnie podawał jej te informacje, bo już rozbudzał jej wyobraźnię xd
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°38
Re: viv & jas
szturchnął go kiedy zaczął paplać, nie chciał tam własnej matki. już ostatnio mu narobiła siary! poprawiał dalej włosy - niegrzeczna wioska mikołaja tylko dla studentów, dlatego my tam idziemy - pokazał na siebie i huntera i podkreślił słowo 'my' jako oni dwoje i nikt wiecej xd
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°39
Re: viv & jas
- a tak, pamietam. ktos mi juz o tym mowil - przypomnialo jej sie. zaczela sie zastanawiac czemu ta nazwa jej nie zachecila do wkrecenie sie na impreze. - wygladasz prawie idealnie - zasmiala sie I podeszla do huntera by poprawic kosmyk, ktory nie byl posluszny. nie spieszylo jej sie I cieszyla sie, ze moze go pomacac xd
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°40
Re: viv & jas
- wrócimy późno - dodał, bo wyczuł, że mamusia może kontrolowac jaspera xd - masz godzinę policyjną? - zerknął na przyjaciela. nie był pewien, jaka jest dynamika. przebywanie z nimi w jednym pomieszczeniu było dezorientujące. - dzięki, teraz na pewno wyglądam idealnie - pozwolił jej na szybkie macanie włosów, ale zaraz się odsunął, żeby nie posunęła się dalej.
- jasper fontaine-clarke
- sheffieldpolitologiabogate wnętrze, puste kieszenie19
- Post n°41
Re: viv & jas
- nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee - zaśmiał się nerwowo i spojrzał na viv żeby potwierdziła, że nie ma godziny policyjnej i udowodniła, że jest cool mamuśką - wrócimy późno i nie czekaj na nas - wbił się pomiędzy nich i zaczął strzepywać pyłek z koszuli huntera xd
- vivien fontaine
- leedslunch ladyfreak37
- Post n°42
Re: viv & jas
- w tym domu nie ma godziny policyjnej - zasmiala sie. dziwilo ja, ze jasper tak sie stresuje przy koledze. po tym jak sie wcisnal miedzy nia a huntera zaczela sie zastanawiac czy moze mu sie podobal. - jestescie uroczy - skomentowala ich zachowanie. postanowila sie wycofac bo nie chciala podrywac chlopaka swojego syna. to bylo too much nawet dla niej xd
- hunter garvey
- kaliforniabiotechnologiaszczęściarz20
- Post n°43
Re: viv & jas
- masz cool mamę - pochwalił ją, niech ma xd i poszli na imprezę. hahahaha, teraz viv przeprowadzi z jasperem rozmowę o tym, że go akceptuje takim, jaki jest xd
|
|