Wejście

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Wejście  Empty Wejście

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 1:10 am

    Wejście  380703
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 1:45 pm

    Wiadomo, że rodzice alexandra mają kupę kasy i są mega gwiazdami, a mamusia, była modelka angażuje się teraz w milion akcji dobroczynnych. Skoro jej synek mieszka teraz tutaj, zainteresowała się też tym miasteczkiem. Okazało się, że zoo ma finansowe problemy, bo nikt tu nie chodzi a jak już chodzi to dzieją się jakieś dramaty. Dlatego dziś była wielka akcja, były gwiazdy z Ameryki i licytowali jakieś rzeczy na rzecz uratowania życia jakiejś żyrafie, która zachorowała. Alex stał na scenie obok swojej mamy i się ślicznie uśmiechał, chociaż miał już tego dosyć.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 1:54 pm

    na przykład tygrysy pożerają nauczycielki xd
    rodzice jolene też są znani! no przynajmniej matka która jest aktorką. więc ona również nie narzeka na jakiś tam brak kasy czy coś! pewnie w domu w londynie ma złoty kibel i windę, widziałam takie na majorce jezuuuu. dobra koniec tego od nauki głowa mnie boli ;c
    skoro były gwiazdy z ameryki to dżolin musiała tutaj przyjść. wiadomo może jakaś fajna, wschodząca gwiazda hollywood się w niej zakocha i zabierze do ameryki. tia, to na pewno się nie stanie. pewnie stała ze swoimi rodzicami którzy licytowali coś tam dla tej chorej żyrafy i w ogóle jej to nie obchodziło! miała serce z kamienia! i wywalili kupę kasę dzięki czemu wygrali tą licytację i wypchnęli swoją córeczkę na scenę po odbiór tej bajeranckiej rzeczy, pewnie była to jakaś rzeźba, albo drogocenny naszyjnik!
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 2:03 pm

    On niestety też miał gdzieś żyrafę, ale nie mógł pozwolić sobie na zepsucie reputacji w mediach. Zresztą taka akcja, zdjęcia ze zwierzątkami w zoo na pewno pomogą mu znaleźć kolejne złamane serduszka do kolekcjonowania! Jednak trwało to już bardzo długo i powoli tracił cierpliwość, dobrze że nikt już nie potrafił przebić rodziców jolene i w końcu alex mógł wręczyć zwycięzcy super rzecz! Zdziwił się bardzo gdy na scenie pojawiła się ona, ale uśmiechnął się tylko, pogratulował jej i podziękował za wielkie serce i wręczył to coś. Zrobili sobie wspólne zdjęcie, pewnie też z jego matką a jak tylko mógł to pociągnął dziewczynę za rękę gdzieś na tyły sceny - no takiej nagrody dla siebie bym się nie spodziewał - uśmiechnął się szeroko i ogarnął ją wzrokiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 2:20 pm

    oczywiście, że się zdziwił bo była najładniejszą w tym tłumie snobistycznych bogaczy! ledwo udało jej się wgramolić na tą scenę bo miała niebotycznie wysokie szpile i obcisłą sukienkę. dziwne, że nie straciła po drodze równowagi i nie runęła na ziemię lądując w żyrafiej kupie czy coś!
    oczywiście do zdjęcia użyła swojego najlepszego uśmiechu i uświetniała to zdjęcie swoją nieskromną osobą. kiedy pociągnął ją za sobą to coś tam narzekała, że zaraz się wywali czy coś, a kiedy spokojnie i z gracją stanęła na tyłach sceny zlustrowała go wzrokiem od góry do dołu. na pewno znali się ze szkoły bo bogate dzieciaki trzymają się razem, wiadomo! - nie jestem jakąś tam nagrodą, ani nagrodą pocieszenia - mruknęła, jak w ogóle mógł ją nazwać nagrodą - zawsze jestem główną wygraną - wyjaśniła zaraz. wyjęła po chwili z czarnej kopertówki srebrną papierośnicę w której były jej ukochane mentolowe fajki i jednego odpaliła. pewnie zostawiła ślad czerwonej pomadki bo usta miała pomalowane jak na awatarku.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 2:32 pm

    Nie był zadowolony w takim razie, że ukradła mu zdjęcie, bo on miał być tutaj gwiazdą! Całe szczęście Jolene bardzo mu się podobała, a że była taka nie do zdobycia to on wyjątkowo się starał. Uśmiechnął się pod nosem na to jej narzekanie że jest wygraną, nie nagrodą dla niego to i tak brzmiało jak jakieś bla bla bla bo on był zajęty gapieniem się na jej nogi, które w takich szpilkach musiały wyglądać super. -wygrana, tak. Czyli nie stałem tutaj pół dnia na marne? -zapytał stając trochę bliżej niej bo pewnie ciągle kręcili się tutaj jacyś ludzie z obsługi a nie chciał żeby przechodzili między nimi. -nie wiedziałem, że interesujesz się losem biednych zwierząt - rzucił bez zastanowienia patrząc jak pali.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 2:45 pm

    przykro mi ale to ona jest lśniąca gwiazdeczką w st albans! i albo się ją za to kocha, albo nienawidzi! tak, jolene miała coś w sobie że zwodziła facetów, a ci jak głupcy dalej się za nią uganiali! to na pewno przez te długie nogi i nieziemski tyłek! zaśmiała się krótko - żeby zasłużyć na wygraną trzeba zrobić coś niesamowitego - wytknęła mu zaraz. stanie na scenie z bogatymi rodzicami nie było czymś niesamowitym, nawet ona mogła to zrobić. - nie interesuje się - mruknęła wydychając dym papieroswy - ale moi rodzice stwierdzili, że to będzie dobre dla mojej reputacji i przyszłości - pewnie byli tu rektorzy uniwerków - więc kupiłam nową sukienkę i oto jestem - uniosła prawy kącik ust ku górze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 2:52 pm

    On uważał za gwiazdkę siebie i sądził, że każda powinna go ubóstwiać i uwielbiać. Gdy tak nie było, wcale nie był zadowolony. -och więc to wszystko to tylko przedstawienie? - nawet się ucieszył z tego powodu, bo to oznacza że byli tutaj zz takich samych pobudek ich rodziców - widzisz.. to skoro zrobiliśmy już coś dla przyszłości, może zajmiemy się tym co jest tu i teraz? - uśmiechnął się do niej cwaniacko jak miał w zwyczaju i dotknął palcem jej ramienia - może pozwolisz mi zrobić coś niesamowitego, co? - a te słowa powiedział nachylając się już nad nią.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 3:12 pm

    no to trafiła kosa na kamień. oboje kochali być uwielbiani, ale nienawidzili uwielbiać....... - całe nasze życie to teatr, mój drogi - powiedziała przepełniona egzystencjalnymi rozmyśleniami. pewnie z rana czytała szekspira i tak jej już zostało. śledziła każdy jego ruch, od momentu kiedy wyciągnął rękę, do momentu kiedy dotknął jej ramienia. wtedy to przygryzła dolną wargę i zamrugała oczętami - och doprawdy? - z jej ust wydobył się melodyjny śmiech. zaraz pewnie zgasiła papierosa. jej ręka powędrowała na jego klatkę piersiową - a co takiego niesamowitego chciałbyś zrobić? - uniosła brew i ruszyła przed siebie, a w zasadzie obeszła go w kółko cały czas muskając kolejne partie ciała swoją malutką dłonią - co takiego mógłbyś zrobić, że uznałabym to za niesamowite, hm? - powtarzała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 3:19 pm

    Coś w tym, jest, chłopak nie wiedział jak to jest podziwiać kogoś, zabiegać o czyjąś uwagę. Zdecydowanie był zbyt pewny siebie. Alexander starał się wyglądać na niewzruszonego gdy go dotknęła a potem tak krążyła wokół niego. Przymknął na chwilę oczy a gdy znów pojawiła się z przodu, spojrzał na nią jak zawsze pewny siebie. - domyślam się jak wysokie wymagania możesz mieć - powiedział spokojnym tonem - może masz jakieś specjalne życzenia? Co mógł bym zrobić aby.. wygrać taką nagrodę? - ostatnie zdanie wypowiedział z ustami tuż przy jej uchu, a jak skończył musnął je wargami i momentalnie się wyprostował wracając spojrzeniem na jej twarz.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 3:31 pm

    jolene było trochę łatwiej bo że faceci zabiegają o dziewczyny jest czymś całkiem naturalnym, trochę gorzej jest gdy dzieje się odwrotnie, ale jak widać alexander całkiem dobrze sobie radził!
    ona też udawała zimną jak lód bo wiadomo pokazanie uczuć to pokazanie słabości, a słabość ktoś zawsze może wykorzystać! a ona musiała twardo i pewnie stąpać po ziemi! zaśmiała się, tym razem był to perfidny, dość lekceważący śmiech - nie, nawet sobie nie zdajesz sprawy jak wysokie są to wymagania - nie była przecież pierwszą lepszą lafiryndą w klubu, do wyrywania których się przyzwyczaił. ją trzeba było zdobywać, niczym najwyższy szczyt na świecie! zmroziło ją jednak kiedy musnął jej ucho, było to jednak ułamki sekund. po chwili znów patrzyła wprost na niego - moi rodzice śpią na pieniądzach, myślisz że mam jeszcze jakieś życzenie którego nie spełniłam? - zrobiła krok w jego stronę tak że stała bardzo blisko - choć może być kilka rzeczy, które mogłyby mnie zadowolić - zaczęła go zwodzić i wodzić palcem wskazującym po jego policzku.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 3:39 pm

    dlatego właśnie on tak naprawdę lubił tylko te dziewczyny, które nie kleiły się do niego, a które musiał zdobywać, gorzej jak mu się ta sztuka nie udawała. Skrzywił się gdy powiedziała o pieniądzach, oboje mieli ich mnóstwo. -nie wszystko można kupić jolene - gdy to powiedział ułożył dłoń gdzieś w jej talii. Patrzył na nią uważnie i delikatnie się uśmiechnął gdy dotykała jego policzka. A uśmiechał się z dołeczkami, które są fantastyczne u facetów. -widzisz, czyli jednak coś takiego jest? - wolną dłonią ujął jej drugą dłoń i zaczął delikatnie bawić się jej palcami. - zrobię co tylko będziesz chciała - dokończył w końcu i musnął ustami przelotnie wierzch jej dłoni, a właściwie to dotknął ustami jej palce.
    avatar

    Gość
    Gość

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Gość Nie Cze 08, 2014 4:04 pm

    chyba z każdego faceta trochę taki zdobywca! faceci nie lubią łatwych lasek, wolą takie które mogą zdobywać, żeby nacieszyć się nagrodą! - założymy się? - uniosła brew. według niej wszystko można było kupić. a przynajmniej udawała, że tak myśli! bo co innego byłoby jej potrzebne do szczęścia oprócz kasy? wyprostowała się momentalnie gdy ułożył dłoń na jej talii, uśmiechnęła się zalotnie i założyła kosmyki włosów za ucho. zaraz jednak zza sceny wyjrzała jej matka, która wołała ją do jakiegoś zdjęcia i alexa pewnie też! - wrócimy do tego tematu - musnęła opuszek palca wskazującego swoimi ustami, a potem przytknęła palec do jego ust. jaki buziaczek, hehe! zaraz wyswobodziła się z jego dotyku i ruszyła na scenę kusząco kręcąc tyłeczkiem. ale kusicielka. ja lece zaraz, pa!

    Sponsored content

    Wejście  Empty Re: Wejście

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Maj 12, 2024 6:12 am