|3| alex & morris

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    |3| alex & morris - Page 2 Empty |3| alex & morris

    Pisanie by st. albans Czw Mar 06, 2014 5:56 pm

    First topic message reminder :

    |3| alex & morris - Page 2 DSC_0155


    Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sob Maj 03, 2014 6:26 pm, w całości zmieniany 1 raz
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 10:57 pm

    ja właśnie ogarniam też jakieś posty na boston. w ogóle głupio wyszło z tym czartem, bo teraz wszyscy będą myśleć, że usunęłam tam ludzi, bo przyszłam tu, a ja naprawdę nie mam czasu ;__;
    może i nigdy nie rozmawiali poważnie, ale philip raczej wiedział, że alex nie ma żadnych planów życiowych czy nawet perspektyw, w koncu trochę się na ludziach znał. a takich marnotrawców to nie znosił strasznie! nie wierzył więc, że alex mógłby zrobić coś sensownego ze swoim życiem. już go spisywał na straty!
    - jesteś popierdolony. przyprowadziłbym tu jakąś dziewczynę i wyruchał na twoich oczach, ale nie jestem taki chory jak ty. - odparł zaraz. troszkę go ukłuło, że alex tak o nim mówi, w końcu był seksownym heterykiem i w ogóle! poza tym i tak miał niskie mniemanie o sobie, a tu mu nagle ktoś wyjeżdża z takimi tekstami. o kurczekurcze. boję się takich rzeczy, serio.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:04 pm

    mówiłam, nie dla czarta. no ale trudno. z resztą, nawet jak tak będą myślec to co? wolno ci.
    no tak, z resztą po alexie to każdy mądrzejszy czlowiek sam by ogarnął, że jednak nie ma żadnych życiowych celów, chyba, ze było nim przelecenie jak największej ilości panienek. może trenowal do pobicia rekordu guinessa! albo planował pobić rekord w ilości alkoholu we krwi... w kazdym bądź razie już się przygotowywal do tego!
    - ta, jasne. - roześmiał się i pokręcił głową. nie sądził, ze on jest w stanie przyprowadzić jakąkolwiek lasię. i chce dla sav jego tak w ogóle! bardziej mi pasuje xd daniel jest za słodki. - po za tym ja nie jestem chory, korzystam z życia za tych wszystkich, którzy nie mogą. takich jak ty. - pokiwał głową z dumą.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:13 pm

    nie lubię, jak ktoś wyciąga wnioski nie znając historii! oj tam! żałujesz z tym czartem? na razie nie ma łan dajrekszyn, więc nie jest źle.
    widzisz? alex miał jakieś plany i nie było z nim tak źle! poza tym na przykład taka minnie czy kenny też nie mieli życiowych celów póki co i nikt tego od nich nie wymagał, bo byli młodzi i niezniszczalni, więc alex też nie powinien się przejmować.
    - skończyłeś już? - nie chciało mu się z nim dyskutować. - tak to wywalasz mnie z pokoju i nie chcesz mnie widzieć na oczy, a teraz na pogaduszki ci się zebrało? mam ci upleść warkoczyki? - prychnął. ja od razu widziałam sav bardziej z nim, ale chciałam, żebyś ty sobie wybrała kogo chcesz.xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:23 pm

    tego nikt nie lubi. jeszcze nie żałuję, ale jak się pojawi łan dajrekszyn czy cos w tym guście to chyba pożałuję. albo takie geniusze pisania jak is........ i te wszystkie dzieci, które wymagają uwagi na sb.
    ale alex mial już 21 lat, dawno powinien skończyć szkołe i coś ze sobą zrobić, ale jakoś mu to średnio wychodziło. nie wiedzial co chce robić, pewnie otworzy jakiś sex shop bo do tego się idealnie nadawał. kurde, to jest plan xd
    - to ty zacząłeś te pogaduszki. jak ci się nie podoba to zawsze możesz wyjść. - wzruszył ramionami. haha, no to dobrze, że myślimy podobnie! xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:30 pm

    i tak nie zwalił się do nas jakiś dziki tłum dzieciaków. myślę, że było warto napisac, bo tak się zamknęłyśmy w naszym gronie, a przecież kiedyś też wyłapałyśmy się wszystkie z tłumu. może ktoś dołączy do naszej szczęśliwej rodzinki! a jak nikt fajny się nie znajdzie, to pewnie i tak nie zagrzeje tu dłużej miejsca. szukamy perełek! casting mamy robić? xd a cuksi powiedziałaś na gadu czy jak?
    hahahah, super plan! na pewno mu się to opłaci. u mnie połowa postaci jest w nie tej klasie co trzeba. kenny powtarza rok, barbra wróciła do szkoły po porzuceniu edukacji na rzecz kariery, philip wiadomo. bo granie normalnymi uczniami jest zbyt proste. xddd
    - jak zauważyłes, nie zamierzam się nigdzie ruszać. - mruknął, zerkając znowu na swoją otwartą książkę. no wiesz, najwyżej sav byłaby w trójkącie z obojgiem, coś jak bloo z alanem i andrew. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:37 pm

    taaak, to racja. nie będzie źle. a cuksi tak.
    u mnie też! alex powtarza dwa lata, sav chyba rok, cece dwa bo przyjechała z australi... także tego. byłby nudno jakby wszyscy chodzili tak jak powinni xd wiem, że super! alex na pewno zarobi na tym majątek. w st.albans na pewno siedzi dużo zboków, którzy lubią jakieś sado maso. a jego pierwszym klientem będzie pewnie roy....
    - straszne. - mruknął i pewnie sam wyszedł bo się wkurwił na niego. ale za to mogę ci dać savkę dla niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 11:45 pm

    jak ja pisałam do ludzi, to wszyscy mnie olali, to wiesz. xd
    hahaha, wszystkie postacie jakieś pokręcone. to znak, że były dramy zanim powstali i nie mają teraz szoku kulturowego, że nagle drama dramą pogania, a kiedyś wiedli spokojne życie! roy, a za nim zaraz kenny! kenny w sumie mógłby nawet z nim ten sex shop otworzyć, w końcu on też perspektyw nie ma. tatuś byłby dumny!
    zaśmiał się pod nosem kiedy alex wyszedł i pewnie odtańczył taniec zwycięstwa. a nie, to był philip, on był zbyt flegmatyczny na takie rzeczy. zamiast tego postanowił sobie zrobić herbatkę, ale niestety nie mieli czajnika w pokoju, bo alex takowego nie posiadał, a philip ograniczył rzeczy przechowywane w tym pokoju do minimum, więc wyszedł do kuchni w akademiku (miał nadzieję, że nie natknie się tam znowu na alexa, to by było smutne!), gdzie zaczniesz.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:25 pm

    ja to się zastanawiam, czy alex w ogóle miał jakiś kumpli! znaczy nie no musiał mieć jakiś kumpli, ale kurcze, bez polotu raczej. nikt go nie lubil bo zbierał wszystkie fajne panienki. no a po za tym był chamem. także pewnie nie za bardzo go lubieli! chyba, że chcieli się ukryć w jego cieniu to wiadomo. - no właśnie, tak myślałem, że tego nie sugerujesz. - mruknął bo to by było najgłupsze co mogła powiedzieć. - a nikomu innemu tego nie powierzę bo co jak ktoś mnie będzie chciał otruć, no? pomyślałaś? - wzruszył ramionami. to głupie, ale alex pewnie się bał, że ktoś będzie go chciał otruć xd zaprosił ją w swoje skromne progi i usiadł od razu na łóżku, żeby nałykać się leków. - czy człowiek może umrzeć od kataru? - zapytał patrząc na nią. w końcu była mądra! powinna takie rzeczy wiedzieć.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:53 pm

    -No w sumie, racja. -przyznała, kiedy wspomniał o otruciu. No ale z drugiej strony, gdyby ktoś rył przy leku, opakowaniu to chyba zauważyłby naruszone opakowanie itd. Chyba by się skapnął, że ktoś tu przed nim był. -Ty nie siadaj tylko wskakuj w piżamkę i pod kołdrę! Masz się wypocić. -zarządziła od razu i zdjęła z niego koszulkę czy sweter, czy co tam miał. Na widok jego klaty, nie powiem, pośliniła się, nawet można było to zaobserwować, bo strużka śliny ściekła jej po brodzie, nie no żart xd ale zamilkła na ułamek sekundy, bo ciało miał nie od parady! Ocknęła się i wstawiła jakąś wodę w czajniku na prąd, bo chyba taki mieli w pokojach. Chwyciła pierwszy lepszy kubek, klejący i zaschnięty. Zerknęła z obrzydzeniem na kubek, a potem na Alexa. -Zaryzykujesz picie z takiego? Czy może posiadasz jakiś czysty? -ona w życiu by z niego nie wypiła. A myć się jej nie chciało. Zresztą, miała mu zrobić tylko herbatę, a nie myć kubki. -Oszalałeś? Od kataru się nie umiera. To tylko rozkurcz naczyń, wysięk. Zażyj Otrivin i będzie git. -zapewniła go kiwając zamaszyście głową.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:05 pm

    nie wiem czy by na coś tak błahego zwrócił uwagę... raczej nie miał w zwyczaju a zanim by się zorientował już łykałby jakąś trutke na szczury czy coś podobnego! - co się mam? - uniósł brew. - fuuuuuj, chcesz żebym śmierdział? - zapytał i pokręcił głową. on nie chciał śmierdzieć na pewno. ale kiedy ściągała z niego koszulkę uśmiechnął się zadziornie. - wiedziałem, że prędzej czy później będziesz chciała mnie rozebrać. - powiedział triumfalnie ale to było oczywiste, że taki los, inaczej być nie mogło. - nie mam piżamy. - stwierdził unosząc brew. no bo nie sypiał w takich specyfikach. po co, jak mógł spać nago! chociaż nie, przy filipie się bał bo uważał, że to gej. - fuj, to jest tego drugiego... - prychnął. tylko tak zganiał, pewnie kubek obrośnięty pleśnią to jego. - tu będzie coś czstego. - mruknął wskazując jakąś szafkę, może jakiś miał czysty kubek! pewnie grace mu je myła. na jej wytłumaczenie o katarze uniósł brew bo nic nie zrozumiał.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:17 pm

    Chcąc nie chcąc musiała się uśmiechnąć gdy była mowa o tym rozbieraniu. -Nie ciesz się za bardzo. Twoja choroba to jedyny pretekst żebym cię rozebrała. -pokazała mu język. Trochę wyluzowała. -Będziesz śmierdział, ale jak już wyzdrowiejesz to się umyjesz, wypachnisz i dalej będziesz mógł sypiać z dziewczynami. -próbowała go przekonać. Zajrzała do wskazanej szafki i wyciągnęła,o dziwo, czysty kubek. W tym czasie woda się zagotowała i zalała herbatę. Jednak pewnie w tym samczo-męskim pokoju nie było czegoś takiego jak miód i cytryna, więc Alex musiał się zadowolić słodką herbatą. -No dalej, kładź się! -warknęła gdy szła do niego z kubkiem, a ten dalej tak siedział. Odstawiła kubek na biurko i napadła na niego. Usiadła okrakiem na nim i swoim ciężarem go przechyliła. -To dla twojego dobra Alex! -próbowała go przekonać przytrzymując go. Pewnie za długo tak nie wytrzyma i nawet jeśli przykryje go kołdrą to ten palant i tak się odkopie.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:25 pm

    - oj tam oj tam. - wywrócił oczami. - jestem pewien, że od zawsze marzyłaś żeby mnie rozebrać, a to jest po prostu pretekst.. - uśmiechnął się. inaczej być nei mogło! na niego każda leciała! znaczy no on sobie tak to wszystko mówił. westchnął ciężko bo przecież to straszne co mówiła. on nie chciał śmierdzieć. dlatego siedział na tym łóżku i czekał na cud albo na chwile w której klaudia jednak stwierdzi, że to nie jest konieczne. zaraz jednak na nim siedziała. - nie tak ostro! jak chcesz, żebym cię nie przeleciał to powinnaś mi po prostu powiedzieć. - zaśmiał się ale zaraz przestal z nią walczyć i się połozyl. - no nie.... dziewczyna mnie pokonała. - powiedział ze smutkiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:31 pm

    Zaśmiała się perfidnie. -O nie nie, nie będę cię prosić o seks. -pokiwała przecząco głową. -Nie dzisiaj. -dodała rozbawiona. Gdy już oznajmił, że dziewczyna go pokonała, zeszła z niego i przykryła go po samą szyję, wcześniej jednak dała mu do wypicia trochę herbaty. -Jeden dzień w łóżku cię nie zbawi. A wrócisz do formy szybciej niż ci się wydaje. -dodała. I niedługo będę uciekać, więc kierujmy się ku końcowi xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:49 pm

    to ja w sumie mogę skończyć! więc alex spojrzał na nią swoją smutną mordką bo kazala mu leżeć w łóżku i pewnie zanim się obejrzała on już spał zmęczony chorobą i nawet nie powiedział jej do widzenia! to straszne z jego strony, no ale co zrobić.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 8:52 pm

    tak szukam i szukam jego domu, a on w akademiku. jaki fail! dobra, flynn przyszedł do philipa, bo dawno się nie widzieli i w ogóle. poza tym na pewno mieli sporo do obgadania. tak więc zapukał sobie do drzwi i szarpnął za klamkę, taki z niego cham! było otwarte, więc sobie po prostu wszedł.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 9:06 pm

    philip mieszkał w akademiku, bo to była część jego przykrywki! na szczęście alexa akurat nie było w pokoju, więc nie będzie ich podsłuchiwać, ale i tak ściany mają uszy! chociaż teraz głównym problemem philipa było to, że tak jak daniel całował się z kimś i nie wiedział o co chodziło, więc wychodzi na to, że moje męskie postacie to wszystkie jakieś pizdeczki, które nie potrafią sobie poradzić z dziewczynami. oprócz kenny'ego oczywiście! mogłyśmy grać kenny india. xd
    philip akurat rozmawiał przez telefon ze swoim szefem z londynu i kiedy ktoś wszedł do środka, automatycznie przestawił się na gadanie jakimś kodem i dopiero wtedy zauważył, że to flynn, a nie alex i nie ma zagrożenia, że jego druga tożsamość wyjdzie na jaw. szybko dokończył rozmowę i skupił się na flynnie.
    - rany, człowieku, nie strasz mnie. - powiedział w ramach przywitania i usiadł sobie na łóżku.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 9:30 pm

    kenny india? do czego ty zmierzasz minnie? xddddd ale spoko, tutaj możemy szybko machnąć i zacząć kolejne - sorki, było otwarte - wzruszył ramionami i położył zgrzewkę browców na jakimś stoliku. bo tak z pustymi rękoma to nie wypadało wpaść hehe. alex to bajerował w klubie lunę, więc nasi chłopcy mieli prawdziwe szczęście! - ty mów mi lepiej o co kaman z dodgerem! - zażądał i usiadł sobie koło niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 10:21 pm

    zmierzam do tego, żeby india uświadomiła sobie, kogo naprawdę chce, hyhyhy. jutro najwyżej machniemy, bo dzisiaj będę krótko, bo jestem zmęczona i teraz już chyba nawet odechciało mi się grać, ale parę postów napiszę.
    - bo nikt nie wchodzi tutaj bez pukania! - zauważył. chociaż pewnie tak naprawdę nikt zupełnie tu nie wchodził, a przynajmniej nie do philipa, bo był raczej typem samotnika. co najwyżej alex sprowadzał panienki. - od którego momentu mam ci mówić? - spytał, bo flynn nic się nie odzywał, to nie wiedział, ile już słyszał. - rozpoczęło się wielkie śledztwo, teraz próbują łączyć te wszystkie ostatnie śmierci i zaginięcia i wygląda na to, że będę musiał tu zostać dłużej i zamiast łapać dilerów, łapać morderców. - potrząsnął głową niezadowolony. już był o krok od rozwiązania sprawy narkotykowej, a teraz wychodziło coś takiego!
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 10:44 pm

    india chyba nikogo nie chce. nie wiem co ona chce z resztą!!!!
    - pukałem! - krzyknął, marszcząc czoło. zastanowił się chwilę czy rzeczywiście pukał, no ale przecież pukał. wsłuchał się w to co mówi philip, bo to było ważne - ktoś go zamordował? - wybałuszył oczy - a co ze mną? jestem oczyszczony z zarzutów? - dopytywał się - daj spokój fifi, to co się dzieje w tym mieście przechodzi ludzkie pojęcie - pokręcił z niezadowoleniem głową - ludzie masowo emigrują do psychiatryka, zjadają ich lwy, skaczą z okna, dachu.. olaboga!
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 10:52 pm

    skoro tak, to znaczy, że kenny wciąż ma szanse! xd
    machnął ręką, bo rzeczywiście flynn pukał, ale philip był zbyt zajęty rozmową telefoniczną, żeby to ogarnąć i nie będzie się teraz o to wykłócał, bo koniec końców nic się nie stało.
    - właśnie nie wiadomo co się stało. ślad po nim całkowicie zaginął, a ta cała aktoreczka już się zachowuje, jakby nie żył. - zauważył. - właściciel się przyznał do zatajenia sprawy, bo myślał, że to ty w ramach zemsty porwałeś dodgera... ale spokojnie, nikt nie będzie cię już oskarżał o śmierć żadnej prostytutki czy aktora. - zapewnił go. kiwał głową na wywód przyjaciela. - mówili mi, że coś bardzo specyficznego jest w tym mieście, kiedy mnie tu wysyłali, ale coś nie chciało mi się wierzyć... teraz rozumiem. - zmarszczył nos. sięgnął po jedno z tych piw, które przyniósł flynn, bo nie mogły się przecież zmarnować.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 11:15 pm

    no tak, bo kenny jest dla niej nikim hehehe, czyli wychodzi na to, że właśnie jego chce xd
    - barbra, mówisz o barbarze. rozmawiałem z nią ostatnio.. rzeczywiście wyglądała na pogrążoną w żałobie - oznajmił przypominając sobie ich ostatnie spotkanie. nie koniecznie przyjemne, ale z drugiej strony sporo się flynn dowiedział! - byłem podejrzany o zabójstwo cartera??!! - nie mógł pohamować zdziwienia.pięknie, jeszcze tego mu brakowało! - to miasto jest przeklęte! nie wiem jak dajesz sobie z tym wszystkim radę, podziwiam - oznajmił i też wziął sobie piwko - no i dzięki za wszystko. gdyby nie ty, to.. nie wiem - westchnął. dobrze było mieć takiego przyjaciela jak philip.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Sro Kwi 16, 2014 11:27 pm

    ech, logika kobiet! xd
    tematu barbry nawet nie chciał się podejmować, bo nie znosił jej ani jej podobnych! i w ogóle tych wszystkich dzieciaków z st. albans, które uważały się za nie wiadomo kogo.
    - nie przejmowałbym się tym, o co podejrzewa cię właściciel burdelu. - wzruszył ramionami. właściwie nocnego klubu, ale philip chciał podkreślić, jak bardzo jego zdanie nie miało już teraz znaczenia. - powoli zaczynam tu wariować. liczyłem na to, że lada chwila będę mógł wrócić do londynu, a teraz... właściwie powinienem się cieszyć, że zrobiła się z tego większa sprawa, w końcu morderstwa są bardziej fascynujące, ale... dobrze to ująłeś, jest w tym mieście coś przeklętego. - myślał na głos. chciał stąd uciekać jak najszybciej, chociaż powinien się raczej przyzwyczaić, że w swojej karierze trafi jeszcze do różnych popapranych miejsc. już teraz mógł jednak się założyć, że st. albans będzie na zawsze najbardziej popapranym z nich. zresztą nie wiadomo czy philip wyjedzie stąd żywy! - daj spokój, nawet nie ma o czym mówić. - stuknął się z nim piwem i jeszcze posiedzieli i pogadali o milionie spraw, ale o savannah nic nie wspominał, bo wolał to dusić w sobie.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Czw Maj 01, 2014 7:45 pm

    nadszedł ten dzień, kiedy philip opuszczał szkołę w st. albans! ale nie zostawiał miasteczka na zawsze, po prostu musiał się wynieść z akademika, skoro już oficjalnie nie był uczniem. wszyscy o tym wiedzieli na pewno było o tym głośno i w ogóle i w ogóle. na szczęście nie zdobył sobie za wielu przyjaciół, to nikt go nie nazywał łamiącym serce kłamcą i tak dalej. to dopiero przyjdzie z czasem od sav. xd a teraz się pakował!
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Czw Maj 01, 2014 7:49 pm

    alex pewnie przeczytał plotkarę i się wkurwił okropnie, że mieszkał z takim kłamcą! już wiedział dlaczego był taki nienormalny. miał nadzieję, że go nie zastanie już w pokoju ale tak się nie stało bo się pakował więc jak go tylko zobaczył to złapał go za koszulkę i przycisnął go ściany. - ty kurewska gnido. - warknął. no bo to jasne, że nie lubił policji! a philipa to teraz nienawidził.
    avatar

    Gość
    Gość

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Gość Czw Maj 01, 2014 8:00 pm

    alex już wcześniej go nienawidził, a teraz to już w ogóle! trudno się dziwić. philip za to się cieszył, że już nie będzie musiał przebywać w jednym pomieszczeniu z tym głupim alexem. trochę miał nadzieję, że okaże się, że ten też był zamieszany w dilerkę i będzie mógł go aresztować, ale tak się nie stało. wielkie niespełnione marzenie philipa! teraz chciał się w spokoju spakować i raz na zawsze stąd wynieść, bez żadnych sentymentów, a tu alex wpada i go atakuje. no to philip wyciągnął pistolet, bo teraz nie musiał się ukrywać i mógł go nosić cały czas przy sobie i spojrzał poważnie na współlokatora.
    - naprawdę chcesz to robić? - spytał, unosząc brwi.

    Sponsored content

    |3| alex & morris - Page 2 Empty Re: |3| alex & morris

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 6:10 am