|4| benjamin & luke

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    |4| benjamin & luke Empty |4| benjamin & luke

    Pisanie by st. albans Czw Mar 13, 2014 2:44 pm

    |4| benjamin & luke DSC_0155


    Ostatnio zmieniony przez st. albans dnia Sro Mar 26, 2014 7:08 pm, w całości zmieniany 1 raz
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:04 pm

    ooo fizyka to całkiem oczywiste bo przecież lilka na pewno będzie głupia jeśli o to chodzi. chociaż ona w ogóle jeśli chodzi o naukę jest głupia xd ona na pewno się cieszyła, że jedbak akademik bo nie będzie im nikt przeszkadzał teoretycznie. - żebym ja to wiedziała. - westchnęła i pokręciła głową. - to wszystko to dla mnie czarna magia, benjamin, naprawdę. - powiedziała smutnym głosem, chociaż z pewnością grała bo co ją obchodzi jakaś tam nauka.... pewnie chciała być utrzymanką jakiegoś bogatego biznesmena i nic nie robić... w każdym bądź razie doszli tam i lilka od razu usiadła na łóżku jakoś prowokacyjnie pewnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:14 pm

    Ben wiedział, że to będzie trudna przeprawa, bo był świadomy tego, że ona jest głupia i chodzi jej w zasadzie tylko o jedno. -Większość osób ma problem z przedmiotami ścisłymi. Nie rozumiem tego. -wzruszył ramionami i zaczął wyciągać zeszyty z trzeciej klasy i kłaść je na biurko. Usiadł przy biurku właśnie, byle jak najdalej od niej! Pewnie zerknął dłuższą sekundę na jej prowokacyjną pozę, ale od razu odgonił od siebie czarne myśli. -No dobra, czyli zaczniemy od teorii. -odnalazł odpowiednie strony w zeszycie i książce i zaczął jej czytać regułki jakichś tam praw kogoś. A potem pytał ją jak to prawo rozumie, po swojemu.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:29 pm

    sorry! ale robiłam sobie test z angielskiego na jakim poziomie jestem i mnie wciągnęło xd jasne, że to będzie trudna przeprawa. z nią to na pewno. był uroczy i lilka na pewno nie pozwoli mu tak po prostu sobie to wszystko olać skoro ona się tak stara! - a ja nie rozumiem, jak można to rozumieć. - westchnęła. ciągle udawała pokrzywdzoną przez los, że nic nie rozumie. kiedy usiadł przy biurku a nie koło niej zmarszczyła brwi ale tylko na sekundkę a potem słodko się uśmiechnęła. - heeej, ja nie gryzę... - powiedziała milusio i poklepala miejsce obok siebie. kiedy czytał jej jakąś cholernie nudną teorię lilka powstrzymywała się żeby nie ziewać. - właśnie kompletnie tego nie rozumiem... to jest strasznie skomplikowane! - jeknęła.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:36 pm

    Ja oglądam serial, więc spoko xd -A z czym radzisz sobie najlepiej? -spytał udając zainteresowanie, bo jak dla niego to ona tylko rozumiała jak balangować, jak się bzykać i nic więcej! Westchnął gdy powiedziała, że wcale nie rozumie prawa, które dla niego było oczywiste i logiczne! Podrapał się za uchem i spróbował jeszcze raz. Przeczytał jeszcze raz powoli prawo i starał jej się przełożyć to na chłopski język, na sytuacje z dnia codziennego. Bo przecież fizyka jest wszędzie, jak to mawiała moja fizyczka z lo. -Napijesz się czegoś? -zapytał pokrótce, bo co jak co, ale gospodarzem był dobrym, może zapytał po czasie, ale jednak liczy się to,że w ogóle zapytał.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:46 pm

    zastanowiła się chwilę, bo chyba nie było przedmiotu, z ktorym by sobie jakoś wybitnie radziła, chyba, że jakieś wychowanie do życia w rodzinie czy coś takiego xd no i na wfie zawsze ćwiczyła, żeby utrzymać formę! - z literaturą. - wzruszyła ramionami. tam wystarczyło coś przeczytać, chociaż jej się nigdy nie chciało i jechała na streszczeniach, ale jej szło! niby nieświadomie podwinęła troszke swoją spódniczke do góry żeby bardziej odsłonić nogę i przyglądala mu się uważnie kiedy czytał po raz kolejny to prawo. moja babeczka też tak mówiła, ale ja jej nigdy nie wierzyłam bo ona jest jakaś nienormalna xd - soku, chętnie albo jakiejś wody. - pokiwała głową, chociaż raczej wolalaby drinka, bo na trzeźwo nie zniesie tych wszystkich praw, ale jakoś sobie da radę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:53 pm

    On starał się nie zauważać jej trików z odsłanianiem nóg. Owszem, były długie, smukłe i w ogóle mniam, ale Ben kierował się jakimś swoim kodeksem moralnym i ze swoimi popędami raczej nic nie zrobi. Woli potem sobie ulżyć w zaciszu pokoju, bo na razie mieszkał tutaj sam i mógł robić, na co miał ochotę. Nawet chodzić nago po pokoju. Zrobił przerwę by nalać im jakiegoś soku. Postawił szklanki na skraju biurka i wrócił na swoje poprzednie miejsce, mimo zapewnień lily, że nie gryzie i nie kąsa. On w to nie wierzył ;c -Zrozumiałaś cokolwiek z moich porównań do rzeczywistości? Jak zapamiętasz jakąś życiową sytuację to później łatwiej zrozumieć dane prawo. Zresztą, nie tylko prawo. Można to zastosować prawie na każdym przedmiocie. -oznajmił i łyknął soku. Przewertował stronę i znalazł wzór do tego prawa. No i zaczął jej opisywać co dana literka oznacza i jakie to ma w ogóle znaczenie. A potem przejdą do zadań, olaboga.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 5:58 pm

    a ona tak się starała, żeby to wszystko wyglądało super naturalnie i żeby sie jej jednak nie bał! a tu proszę, mimo wszystko to jej unikał i nie chcial obok niej usiąść a wtedy na pewno byłoby jej łatwiej! eh... jakie ona ma trudne życie. - taaak. - pokiwała głową. że ona niby coś z tego zrozumiała? trudno mi w to uwierzyć, ale może wytłumaczył jej bardzo, bardzo prosto! wtedy może nawet i ona by coś załapała. z resztą, wcale nie jest taka glupia! ona po prostu na lekcjach nie uważa... skoro on nie chcial usiąść obok niej to ona musiała podnieść tyłek i pochylić się nad nim, żeby widzieć co robi. pewnie jakoś sie kiwała, że mimo wszystko ocierała się o niego ramieniem, albo jakoś kolankami, zależy jak siedział. no i chciała mu zaświecić cyckami przed oczami, ale patrzył w zeszyt czy książkę, to bylo to trudne, bo musiałaby się chyba na niej położyc.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:12 pm

    On był też średnio przekonany do tego, że to zrozumiała. Ale bardzo chciał w to wierzyć, bo najchętniej zakończyłby już te korepetycje. -No dobra, to część mamy za sobą. -jak sobie pomyślał, że teraz miał jej tłumaczyć zadania to aż mu ciśnienie skakało. A gdzie tu mówić o kolejnych dwóch regułach, które były bardziej skomplikowane. Skupił się i ułożył zadanie o najprostszej treści. Wystarczyło dobrać odpowiednie wielkości do literek ze wzoru i wyliczyć to. Głęboko wierzył, że Lily sobie z tym poradzi, bo jeśli nie....to nie widział dalszego sensu w jej nauczaniu. Cierpliwości to on nie miał. Ale nie starał się pokazywać niezadowolenia ze swojego położenia. A ona jeszcze mu na łeb wchodziła! Co go tylko dekoncentrowało.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:20 pm

    biedny benek! no ale tak to jest jak sie jest facetem, którego lilka nie miala. łatwo nie jest! po za tym był takim słodziakiem, że na pewno się zastanawiała czy jest prawiczkiem i jak sobie radzi z dziewczynami xd biedak! jezu xd ona w ogóle nie wiedziala co on sobie tam myslał i nie sądziła, że uważa ja za taką tępą. może się zastanowi i stwierdzi, że droga do jego serca jest przez mądrość i sie skupi, żeby sie tego nauczyć xd kto wie. przyglądała się chwilę temu zadaniu i przekrzywiła głowę na bok, ale ten bok w jego stronę. - no ale to chyba nic trudnego, co? - mruknęła bo to, że przyglądała się zadaniu to nie znaczy, że je przeczytała
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:26 pm

    Benek nie był prawiczkiem! Aczkolwiek jakimś samcem alfa też nie był. Umiał bajerować dziewczyny, ale tylko takie, które oprócz ładnej buźki umiały też zaoferować rozmowę na jakimś poziomie. Lilka w jego mniemaniu oprócz ładnej buzi i chętnego ciała nie miała nic do zaoferowania xd dlatego Benjamin złościł się na siebie, kiedy łapał się na tym jak lustrował jej dekolt albo uda. A wyobraźnia płatała mu figle i ukazywała mu w głowie obrazy, których nie mógł stamtąd wyrzucić. -No właśnie, nie jest trudne. Wylicz to. -przesunął kartkę w jej stronę i dał jej chwilę na pomyślenie i wyliczenie. A on w tym czasie napił się duszkiem soku i nalał sobie drugą szklankę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:34 pm

    no ale lilka na pewno się nad tym zastanawiała bo przecież nie zapyta go wprost, skoro miała udawać, że naprawdę chce się uczyć a nie rozmawiać o seksie. w sumie to benek miał rację! że raczej z nią o nauce nie dało sie porozmawiać. chociaż w sumie to może.... zrobiła dzióbek z ust kiedy kazał jej to wyliczyć musiała się zastanowić. - no to.... to tu, to tu, i to tu.... - mruczała sama do siebie i przygryzła wargę wpatrując się w kartkę. dał jej tylko liczby do podstawienia, więc z tym sobie poradziła wyśmienicie! a zaraz przesunęła kartkę ponownie w jego stronę przy czym delikatnie musnęła jego dłoń swoją. - no i co? dobrze? - zapytała unosząc brew.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:40 pm

    Gdy ona zajęła się liczeniem, on rozglądał się po pokoju, byle tylko nie kusić wzroku i swojego umysłu! Miał teraz istny sprawdzian wytrzymałości psychicznej. Pięła się przed nim i gimnastykowała piękna dziewczyna, która była z pewnością też chętna. Ale z drugiej strony, był Benkiem, kochanym, łagodnym Benkiem, który nie wykorzystywał dziewcząt w ten sposób. Spojrzał na jej zadanie i z ulgą stwierdził, że Lily poradziła sobie z tym zadaniem. -No dobrze, bardzo dobrze. Teraz spróbujemy przekształcić wzór. Umiesz to robić? -zapytał dla pewności. Była w trzeciej klasie, więc teoretycznie powinna mieć to w małym paluszku.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:48 pm

    przechodził teraz przez prawdziwe piekło jak widać! no ale co ona mogła na to poradzić.... może i do niej akurat się nie uśmiechal, ale na korytarzach na pewno widziała jak sie uśmiecha uroczo i stwierdziła, że musi go miec. chociaż wiedziała, że to nie będzie łatwe zadanie. - że co mamy robić? - zapytala zdziwiona bo w ogóle pewnie nie wiedziała o czym on do niej mówi! - co jest nie tak z tym wzorem? - zapytała unosząc brew, bo ona tak na niego patrzyła patrzyła i nie widziała nic złego w nim. chociaż nie jestem pewna,czy kiedy nauczyciel po raz pierwszy tłumaczył o co chodzi z przekształcaniem wzrou to zalapala... więc pewnie nawet nie wiedziała o co chodzi.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 6:58 pm

    Popatrzył na nią tępo i niedowierzająco. Miał ochotę przybić facepalma, ale jako że nie był aż tak dosłownym człowiekiem to się powstrzymał. -Lily, ty na serio tak, czy udajesz? -jednak się nie powstrzymał. Oj nie wiem, jeśli ona chce się z nim przespać to chyba będzie musiała wykuć całą budowę anatomiczną człowieka po łacinie, żeby mu zaimponować! Bo poziom wiedzy, jaki reprezentuje teraz był marny i Benowi nawet nie drgnie penis. Tak tak, mądre i inteligentne dziewczyny działały na niego jak płachta na byka, w sensie że się tak zapalał od środka. A gdy jeszcze te mądre dziewczyny były ładne.....ojojojoj. -Nie umiesz przekształcać wzorów? -zapytał jeszcze raz i przetarł dłońmi twarz. Był zdruzgotany. Nie miał już sił!
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:11 pm

    hahahaha, chyba potrzeba było jakiegoś cudu, żeby lilka zaczęła się czegokolwiek uczyć. bo jednak kurde... miała lepsze rzeczy do roboty, o wiele ciekawsze niż wkuwanie jakiś wzorów i zastanawianie się co o znaczy, żeby je przekształcić. - co mam niby udawać? - oburzyła się i przymrużyła lekko oczy. nie wiedziala o co mu chodzi! przecież rozwiązała zadanie to po co chce od niej czegoś jeszcze? czemu nie mogą się teraz pokiziać? w takim razie lilka nie miała u niego żadnych szans! chyba rzeczywiście będzie musiała zrobić coś imponującego.... - nie? - mruknęła nawet nie wiedziała co to! - ej, benjamin.... - wymruczała i przesunęła dlonią po jego pleckach. - musisz mi pomóc. jak nie ty to kto? nikt nie może mi pomóc.... - westchnęła i spojrzała na niego błagalnie, a to wszystko było po to, żeby jej nie wyrzucał xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:26 pm

    Sama już nie wiem czym ona mu może zaimponować xd -Nieważne...-westchnął ciężko. Powinien odmówić jej pomocy wiedząc, jak to może wyglądać! Ale nie, on nie umie odmawiać pomocy nikomu, dlatego dał się w to wpakować. Rozwiązanie najprostszego zadania to był tylko test jej umiejętności, a przecież teraz na lekcjach mają o wiele cięższe rzeczy! Bez tego nie tknie tego co mają aktualnie. -Lily, mogłaś poprosić kogoś ze swojego rocznika. Jesteście wszyscy na bieżąco i nawzajem powinniście sobie pomagać. -odpowiedział. Ale był z niego twardziel! Odmawiać takiej lasce...nie wiem czy to twardzielstwo, o ile istnieje takie słowo, czy już głupota. Mógłby się chwalić kolegom, że przeleciał tą Lily z trzeciej! Ale może się obawiał, że jego umiejętności w łóżku będą w płaczliwym stanie, skoro ona spała z samymi ogierami ze szkoły. -Ja ci nie potrafię pomóc, nie mam do ciebie cierpliwości. Ty nawet nie wiesz do czego przekształca się wzory! -załamał ręce.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:35 pm

    ja też nie wiem, może wkulaby na pamięć cała encyklopedię xd - benjamin.... - westchnęła i chwyciła jego uroczą mordkę, żeby na nią spojrzał. i patrzyła na niego smutnym wzrokiem. - jesli ty mi nie pomożesz to nikt nie będzie w stanie. widzisz w jakim opłakanym stanie jest moja wiedza... ja po prostu nie rozumiem tej cholernej fizyki. - westchnęła przyglądając mu się z jakąś super słodką i niewinną minka. pogłaskała go po policzku. - proszę.... - dodała. no cóż, jakoś musiała go przekonać, żeby jej nie wyrzucał. przeciez jeszcze nie zdążyła nic zrobić.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:41 pm

    A że on miał miękkie serce to ta jej słodka minka na niego podziałała. Podrapał się po żuchwie i spojrzał na nią. -No dobra Lily. Ale skup się proszę. Muszę cię nauczyć właściwie wszystkiego od podstaw. Wszystko jest ze sobą połączone. Jeśli nie opanujesz początku to dalszych tematów też nie tkniesz. -sądził, że porywał się z motyką na słońce,bo uważał, że jest to niemożliwe zadanie. Bynajmniej mógł wyciągnąć taki wniosek po dzisiejszej lekcji. -Dobra, to wyjaśnię ci to przekształcanie. -i krok po kroku wyjaśnił jej po co to się robi i jak się do tego zabrać. A potem zadał jej zadanie na przećwiczenie.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:47 pm

    lilka pewnie nie była zadowolona, że będzie się musiała uczyć wszystkiego od początku, ale to oznaczało tylko tyle dla niej, że będzie się z nim spotykać jednak częściej! bo za jednym razem na pewno tego nie ogarnie wszystkiego xd - och, okej. będę dobrą uczennicą obiecuje ci! - powiedziala z uśmiechem i w ogóle nie dala po sobie poznać, że to będzie katorga i ucałowala jego policzek szybciutko, w sumie to celowała dodatkowo kącik ust. - chodźmy sobie usiąść na łóżku. - chwyciła go za rękę i czy chciał czy nie chciał musiał już iść sobie z nią tam siąść, bo ona nie będzie tak stała... więc sobie usiadła wygodnie bardzo blisko niego i uważnie sluchała tego co mial jej do powiedzenia. musiała się starać to zrozumieć bo inaczej by ją wygonił i tyle z tego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:54 pm

    A on sobie postawił za cel, że ją nauczy. Jeśli to osiągnie to już wtedy poradzi sobie z każdym opornym uczniakiem. Usiadł w końcu z nią na tym łóżku i zaczął znowu jej wszystko tłumaczyć. Nawet popisał jej notatki w jakiś łatwiejszy sposób, żeby łatwiej jej się uczyło. I dziś już nic z nim nie zmajstruje, bo ja idę! xd możesz jakoś zakończyć, papa
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Mar 26, 2014 7:55 pm

    no to lilka pewnie sie wymęczyła siedząc i słuchając o tej fizyce ale dała rade! a potem pewnie powiedziala, że jest już tym zmęczona i poszła się napić.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Kwi 30, 2014 9:48 pm

    dobra, effie miała po prostu dość! nie dość że wczoraj musiała ustąpić vincentowi i grać z nim w jego głupie gry (fakt seks potem był fajny) to dzisiaj znów ją do tego zmusił. więc postanowiła wieczorem się wymknąć, że niby idzie na trening a zamiast tego zjawiła się pod pokojem luke'a. kupiła po drodze jakiekolwiek piwo, bo nie znała się na alkoholach. a musiała się napić, żeby wyluzować. zapukała więc!
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Kwi 30, 2014 9:54 pm

    benka nie było i luke siedział sobie sam, a właściwie nie siedział tylko robił pompki! musiał dbać o kondycję przecież. gdy zapukała był koło 90! -chwilka! - zawołał, zrobił pozostaje 10 i poszedł otworzyć. gdy za drzwiami został effie to sie zdziwił! rozejrzał sie w poszukiwaniu vinca, ale go nie było -cześć, wchodź. gdybym wiedział, że to ty, nie kazałbym ci czekać -powiedział bo wiadomo, że to słodziak - jej, ja w takim nie wyjściowym stroju! -bo pewnie miał koszulkę taką do ćwiczeń i gacie z dresu.
    avatar

    Gość
    Gość

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Gość Sro Kwi 30, 2014 10:00 pm

    jaki paker z chłopaka, huhuhu!
    - nic się nie stało - weszła więc trzymając te browarki w reklamówce. pewnie to był dla niego niecodzienny widok! effie i alkohol! ona rzadko piła, ale musiała się wyluzować. zresztą vincent jej wczoraj powiedział że jest sztywniarą i psuje każdą zabawę, smutne! - wyglądasz w porządku - usiadła sobie na łóżeczku. ona sama nie była super wystrojona, pewnie miała jeansy, jakąś koszulę i wygodne trampeczki bo zbierała się jak najszybciej żeby wyjść. wyjęła dwa piwa w reklamówki i wręczyła mu - otworzysz, nie mam pojęcia jak to zrobić - rozejrzała się wkoło, trochę na zestresowaną wyglądała.

    Sponsored content

    |4| benjamin & luke Empty Re: |4| benjamin & luke

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 8:45 am