|8| abigail & valeria

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    |8| abigail & valeria Empty |8| abigail & valeria

    Pisanie by st. albans Wto Kwi 22, 2014 9:56 pm

    |8| abigail & valeria DSC_0155
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 10:56 pm

    pogadali jeszcze trochę i tak dotarli pod pokój abigail. miał ochotę powiedzieć, że chyba już tu kiedyś był, ale wszystkie pokoje w akademiku wyglądały tak samo, a on je już wszystkie odwiedził i abi nie musiała wiedzieć, że z valerką też już spał. ciężko znaleźć taką, z którą nie spał. już naprawdę chyba tylko dziewice zostały.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:02 pm

    miała go nie zapraszać do środka, ale skoro już tu zaczęłaś to nie ma teraz innego wyjścia. w każdym razie dobrze im się gadało, więc czemu nie.
    - napijesz się czegoś? - zapytała, gdy już od kluczyła drzwi. weszła do środka, po czym powiesiła kurtkę na wieszaku i poszła sobie zaparzyć herbatki. zmarzła na dworze, więc ona akurat na to w tej chwili miała ochotę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:11 pm

    mogli stać sobie pod drzwiami, ja cię do niczego nie zmuszałam. xd
    - to zapraszasz mnie tak na dłużej? tak, że mogę usiąść i się czegoś napić? - roześmiał się cwaniacko, bo doskonale pamiętał, jak jeszcze przed chwilą podkreślała, że ma sobie niczego nie wyobrażać, bo do środka nie wejdzie. a wszedł! kenny magiczny, zawsze wejdzie. do pokoju i nie tylko. co ja piszę czasami. xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:17 pm

    pozdro dla mnie za to, że włączyłam żółwiowi światło tak przed drugą (jak się obudziłam xd) i wyłączyłam je dopiero przed chwilą, bo zapomniałam...
    no jak to tak przed drzwiami xd ciekawe co by mieli tam robić.
    - nie bądź taki cwany, bo zawszę mogę zmienić decyzję - zagroziła mu, wytykając go paluchem. - i tak, możesz sobie usiąść i się czegoś napić, ale to tyle. żeby nie było - pokręciła głową, ale zaraz się lekko uśmiechnęła. sama przeklinała się w duchu za to, że jedno mówi, a drugie robi. haha, dobra jesteś xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:25 pm

    pozdrawiam żółwia!
    rozmawiać by mogli, rozmawiać! jak cywilizowani ludzie.
    - mogę tu usiąść? będzie w porządku? - spytał, wskazując na jej łóżko i siadając na jakimś całkowitym skrawku, oczywiście się zgrywając i udając jakiegoś niepewnego chłopaka, który nie wie co ma ze sobą zrobić w żeńskim pokoju. w ogóle nie słuchał tego, co mówiła, bo skoro go już wpuściła do środka, choć zarzekała się, że tak nie zrobi, wiedział, że łatwo ją złamać. dlatego kiedy podeszła do niego z jakąś szklaneczką, spojrzał prosto na nią. - chwila, jak to było? miałem się już więcej nie odzywać... - przypomniał sobie i złapał ją za nadgarstek, żeby do siebie przyciągnąć i zacząć całować! przecież nie będzie owijał w bawełnę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:37 pm

    spoko, jeść też mi się przypomniało, żeby mu dać, więc jest okej.
    jak cywilizowani ludzie mogli też porozmawiać sobie w środku, a nie ten się od razu na nią rzuca jak zwierzak. to pewnie jego powinna się bardziej obawiać niż tego tygrysa w zoo. i właźnie 'zoo' napisałam 'so'.............
    - tak, jasne - rzuciła w jego kierunku, nawet nie patrząc się gdzie siada. było jej to obojętne. tą całą szopkę też mógł sobie odpuścić, bo jak by nie było, aż taka głupia nie była, żeby w to uwierzyć.
    miała już mu podawać jego szklanką, ale ten nagle pociągnął ją do siebie. przez chwilę odwzajemniła pocałunek, ale przypomniało jej się, że obiecała sobie, że nie będzie jedną z tych naiwnych dziewczyn. przynajmniej nie dzisiaj, a wszystko szło w odwrotnym kierunku. oderwała się od niego. - miałeś też nie wyobrażać sobie za wiele - przypomniała mu, po czym wręczyła mu szklankę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:41 pm

    masz rację, zawsze lepiej się kulturalnie całować w środku niż na korytarzu akademika. w końcu tam to nigdy nie wiadomo co się dzieje.
    kiedy się od niego oderwała, złapał tę szklankę, ale patrzył cały czas na dziewczynę. obserwował teraz każdy jej ruch.
    - wiesz, jesteś inna niż wszystkie dziewczyny. coś jest w tobie, że wyobrażam sobie za wiele. - oznajmił, przekrzywiając głowę na bok i cały czas przyglądając się jej uważnie. ale nie w taki sposób, jakby rozbierał ją wzrokiem, tylko jakby właśnie widział coś więcej.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:52 pm

    no pewnie, że tak. nie chciałaby, żeby ktoś zobaczył jak całuje się z kennym i rozgadał nie wiadomo co po całej szkole. jeszcze by sobie pomyśleli, że się z nim przespała, a to wcale nie prawda. chociaż w sumie źle myślała, bo tak by go w ogóle nie wpuściła do środka i dopiero teraz ludzie mogliby sobie wymyślać najróżniejsze historie.
    chwyciła swój kubek i upiła łyka. rozbawiły ją kolejne słowa kenniego, więc przeniosła na niego wzrok. - pewnie mówisz to każdej, co? - zapytała rozbawiona, bo mu nie wierzyła. nie dziwię się jej zresztą, bo trudno by było uwierzyć w takie słowa jeżeli akurat wypłynęły by z jego ust.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Wto Kwi 22, 2014 11:59 pm

    no właśnie! samo przebywanie z kenny'm w miejscach publicznych groziło plotkami. nie przemyślała tego!
    potrząsnął głową.
    - nie mówię każdej, że chciałbym z nią być. w innym przypadku miałbym już cały harem i nie wiedziałbym co z tym zrobić. - oznajmił. biedny kenny, chyba nie umiał wypowiedzieć tego, co chciał powiedzieć, bo zamiast tego kończyło się na najdziwniejszym na świecie wyznawaniu uczuć. nie nadawał się do tego!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 12:06 am

    na razie żadnych plotek jednak jeszcze na swój temat nie słyszała, więc nie miała się czym przejmować. sama też na pewno niektóre rozpuszczała, więc na swój temat głupot by nie gadała.
    oni się powinni zakumplować i wtedy kenny by jej zrobił przysługę i by ją rozdziewiczył. super mieć takiego kumpla xd. potem pewnie by mu pomagała rozkręcać jego biznes i z baśką by namawiała inne cnotki do przespania się z nim.
    - czyli próbujesz mi powiedzieć, że chciałbyś ze mną być? - zapytała zdziwiona. pogubił ją tym wszystkim i sama nie wiedziała o co mu teraz chodzi. całe szczęście, że w seksie był lepszy niż w uczuciach, bo to mu wychodziło pokracznie. nie byłby aż tak popularny.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 12:10 am

    zaraz coś napiszę na woof woof, to usłyszy. xd
    jak ona chce mieć kumpla do rozdziewiczania, to niech jakiś gej to robi, to dopiero przyjaźń. xd chociaż kenny też by nie narzekał, no a interes by się kręcił!
    - mówiłem, że jesteś inna. - przypomniał jej i spojrzał prosto w jej oczy. tak naprawdę w świetle ostatnich wydarzeń potrzebował regularnego ruchania, a nic mu tego lepiej nie zapewni niż związek. nie wiedział, że abigail jest jeszcze dziewicą i nie bardzo się do tego nadaje. ale rzeczywiście coś było w tej dziewczynie. intrygowała go!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 12:27 am

    widać odezwałam się za wcześnie xd
    nie wiem czy jakikolwiek gej zgodziłby się na takie coś xd. zresztą ona by nawet nie chciała tego z taką osobą robić, bez przesady. i kenny na pewno by się ucieszył gdyby sama z siebie zaproponowała mu seks i nie musiałby się prosić i tak wysilać z tym wypadami do zoo.
    - wiem co mówiłeś - odpowiedziała mu. poczuła się dziwnie jak spojrzał jej w oczy, ale nie odwróciła wzroku. nie wiedziała co się teraz dzieje i co ma o tym myśleć. zakręcił ją zupełnie!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 12:40 am

    masz szczęście, że już ledwo składam literki i na pewno żadnej plotki do publicznego widoku nie napiszę. xd
    w skinsach lesbijka rozdziewiczała takiego kolesia jednego. xd takie tam seriale źródłem wiedzy o świecie. no ale wiadomo, że co innego z gejem, a co innego z doświadczonym facetem, na przykład takim kenny'm! widzisz, okazuje się, że hollywood to wcale nie taka najgorsza opcja. wiadomo, że by się cieszył.
    patrzyli na siebie chwilę i nachylił się, żeby pocałować ją znowu. czule, delikatnie. po chwili odsunął się lekko, by znów spojrzeć w jej oczy.
    - nadal mam się nie odzywać? - spytał spokojnie, uśmiechając się przy tym tak po swojemu.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:29 pm

    ja tam w sumie skinsów już za bardzo nie pamiętam, bo oglądałam to wieki temu. no ale fakt, życiowe lekcje z tego serialu dało się wyciągnąć, nie ma co.
    abigail teraz też już nie uważała kenniego za najgorszą partię z jaką tylko mogłaby spędzić swój pierwszy raz. może i był dupkiem, ale wydawało się, że naprawdę wie co robi. po za tym rozmowa z baśką trochę ją do niego przekonała. w końcu chyba rzeczywiście nie mogła byś do końca życia dziewicą i w ogóle nie spróbować seksu. taka strata.
    odwzajemniła pocałunek, nie opierała się już mu tak. - nie, zmieniłam zdanie - odpowiedziała, mrugając kilka razy i nadal wpatrując się w niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:35 pm

    też już w sumie nie pamiętam o co tam do końca chodziło, no ale nieważne! teraz chyba słabiej składam literki niż o drugiej w nocy.
    w tym mieście tak niespodziewanie umierają wszyscy po kolei, że lepiej, żeby już straciła cnotę, w razie, gdyby przypadkiem miała być następna. nie chciałaby przecież umierać żałując, że nie oddała się kenny'emu i nigdy nie przekonała, jak to mogłoby być. taaak, na pewno właśnie o tym myślałaby w ostatnich chwilach przed śmiercią.
    - zmieniłaś zdanie co do mnie czy do tego, że mam się nie odzywać? - poruszył zabawnie brwiami, ciągle na nią uważnie patrząc.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:44 pm

    to w sumie chyba dobrze, bo przynajmniej nie będę miała z kim siedzieć po nocach, bo dzisiaj już nie mogę ;c znaczy w sumie mogłabym, ale jutro bym tego żałowała na pewno.
    z pewnością widziałaby twarz kennego przed oczami, a w głowie brzmiały by jej słowa baśki, gdy to mówiła jej jaka to głupia jest, że ma takie podejście do seksu. na pewno, nie ma innej opcji. w każdym razie na razie nie myślała o śmierci i jedyne czego była pewna, to było to, że nie jest gotowa na to akurat w tej chwili.
    pokręciła głową z lekkim uśmiechem na jego słowa. - głównie co do tego, że możesz się odzywać. ale co do ciebie trochę też - przyznała.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:48 pm

    latem będzie dużo siedzenia po nocach. xd
    kenny'emu przed śmiercią na pewno przeleciałoby całe życie przed oczami i wszystkie te laski, które zaliczył! długo by umierał, bo długo by musiał sobie je wszystkie po kolei przypominać. już my lepiej pamiętamy wszystkie nasze postacie niż on dziewczyny, które mu uległy.
    - teraz wolałbym, żebyś ty się odzywała. - stwierdził, upijając łyka soczku czy co ona mu tam przyniosła i odłożył szklankę na bok. czekał na jej odpowiedź, bo tak naprawdę nie wiedział co sądzi o jego pomyśle związku.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 8:56 pm

    zależy, bo jak mnie wezmą do pracy na rano, to sobie nie posiedzę za bardzo xd
    no rzeczywiście trochę czasu by mu zajęło zanim by umarł. ale w końcu nie miał by aż takiej strasznej śmierci gdyby zobaczył te wszystkie dziewczyny od nowa. w końcu miały coś w sobie co go kręciło.
    - a co mam mówić? - zapytała, przekrzywiając głowę na bok. - jesteś całkiem fajny, oczywiście pomijając fakt, że niezły dupek z ciebie - dodała z chwilę, klepiąc go lekko dłonią w klatę. trochę trudno było jej to wyznać, bo w końcu jeszcze jakiś czas temu uważała go za totalnego idiotę. no a teraz niestety całkiem miło jej się z nim siedziało.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:01 pm

    musi być, bo ja będę sześć godzin do tyłu i nie będę miała jak z wami siedzieć, jeśli nie będziecie współpracować ze mną i siedzieć po nocach. xd
    pewnie by się podniecił przed śmiercią i tyle by z tego było. umarłby tak, jak żył!
    zaśmiał się na jej pokręcony komplement i udał, że się zastanawia, czy go przyjąć.
    - mhm, chyba mogę z tym żyć. - stwierdził z rozbawieniem, cały czas uśmiechając się po swojemu (po hollywoodzku, co nie). "niestety" miło jej się z nim siedziało. co za dramat!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:09 pm

    zobaczymy co da się zrobić. na razie to ja nawet nie wiem czy mnie wezmą tam gdzie zawsze, więc spoko xd jak będę w polsce to sobie pogramy. chyba, że mi babcia znowu laptopa zabierze na noc xd
    godna śmierć dla niego, jakby nie było. zresztą jemu i tak pewnie nie wiele potrzeba było, żeby się podniecił i tak.
    również się zaśmiała razem z nim, bo całkiem uroczy jednak był z tym swoim hollywoodzkim uśmieszkiem na twarzy. - tego też się spodziewałam - powiedziała rozbawiona, po czym odwróciła wzrok na swój kubek i upiła kilka łyków zimnej już herbaty. dramat, dramat bo wcale nie miała ulec jego urokowi.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:13 pm

    ech ech! takimi rzeczami już teraz się martwić. xd
    on i tak pewnie umrze na zawał podczas seksu w wieku siedemdziesiąt lat, to by było takie w jego stylu.
    - nie kłam, niczego się nie spodziewałaś. - trącił ją lekko nogą, uśmiechając się cwaniacko oczywiście, bo to przecież taki mały cwaniaczek, a raczej duży, abigail by wiedziała, gdyby chciała się przekonać. trochę się już niecierpliwił, bo chciał poznać jej odpowiedź, ale ona najwyraźniej wcale nie zamierzała mu jej ot tak dawać. związki były za trudne dla niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:20 pm

    trzeba myśleć przyszłościowo xd
    nie, bo pewnie umrze przed seksem na ten zawał jak mu nie będzie chciał stanąć i nie będzie mógł tego seksu uprawiać. przykra śmierć.
    - no dobra, rozgryzłeś mnie - wywróciła oczami, ale nie z irytacją. nadal była uśmiechnięta i nic nie zapowiadało się na to, żeby ten uśmiech miał jej z twarzy w najbliższym czasie zejść. wlepiła oczęta w kubek i tak sobie nim kręciła, przyglądając się płynowi w środku. myślała sobie nad tym wszystkim. miała mieszane uczucia, bo nie wiedziała czy naprawdę zaczynała go lubić, czy była na siebie zła, że jest taka naiwna.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:27 pm

    zresztą czas tak szybko leci!
    to rzeczywiście byłaby najgorsza możliwa śmierć dla niego....
    uśmiechnął się szeroko sam do siebie, opuścił głowę, żeby chwilowo spojrzeć na swoje buty, ciągle z przyklejonym tym swoim uśmieszkiem, ale zaraz podniósł wzrok, żeby znów móc wpatrywać się prosto w jej oczy.
    - więc? - rzucił tak po prostu, unosząc brwi pytająco. chciał wiedzieć, czy abi pójdzie na taki układ czy może ma poczekać na jej współlokatorkę, bo ta byłaby bardziej chętna.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:34 pm

    no właśnie!
    i chyba na taką najbardziej zasługiwał po tym ile takich naiwnych dziewczynek wykorzystał i ile kobiecych serc złamał. bo jeszcze na pewno nie jedno złamie skoro aż do siedemdziesiątki miałby żyć.
    mocniej zabiło jej serce gdy usłyszała jego pytanie. była już bardziej przekonana co do jego osoby i wiedziała, że chce w końcu zobaczyć jak to jest, ale nie była gotowa. po za tym to był dla niej trochę krępujący temat, bo w końcu była dziewicą i nie za bardzo wiedziała jakie on ma podejście do takich cnotek. - może i trochę zmieniłam zdanie co do ciebie, ale nie co do tego co powiedziałam ci z początku - spojrzała na niego, po czym weszła bardziej na łóżko i oparła się o ścianę.- nie miałeś się zbyt wiele spodziewać - przypomniała mu w razie jakby wcale jej nie słuchał, co przecież było bardzo możliwe.

    Sponsored content

    |8| abigail & valeria Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sro Maj 15, 2024 10:03 am