|8| abigail & valeria

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty |8| abigail & valeria

    Pisanie by st. albans Wto Kwi 22, 2014 9:56 pm

    First topic message reminder :

    |8| abigail & valeria - Page 2 DSC_0155
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:41 pm

    do siedemdziesiątki to i tak nie tak długo! ale wyobrażam sobie takiego starego kenny'ego, który jeszcze w domu starców wyrywa kogo się da!
    oja! gdyby miał serce, to by mu je złamała. nieszczególnie zależało mu na tej całej szopce ze związkiem, chociaż miał swoje powody, dla których byłaby to dla niego niezła opcja. a kiedy tak mu odpowiedziała, to nawet zrobiło mu się przykro i wcale nie dlatego, że będzie musiał znaleźć sobie inną dziewczynę, tylko właśnie dlatego, że miał jednak nadzieję, że będzie to abigail! huhu, może nie był takim chamem i prostakiem, który chciał ją tylko wykorzystać.
    - łamiesz mi serce, abigail morgan. - oznajmił więc, a to, że pamiętał nie tylko jej imię, ale jeszcze i nazwisko, to w ogóle największy zaszczyt świata. i wcale nie chodziło mu teraz o to, czy abi się z nim prześpi czy nie prześpi dzisiaj. przecież nie o to pytał!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:50 pm

    to chyba najbardziej prawdopodobna opcja jeśli chodzi o niego. nie wyobrażam sobie, że kiedykolwiek mógłby się tak na stałe uspokoić i założyć rodzinkę. chociaż kto wie, cuda się w końcu zdarzają czasami.
    może więc wcale się tak bardzo nie różnili po za faktem, że abi nie sypiała z kim popadnie. też bywała oschła i jak widać umiała łamać serca. być może też kilka juz ma na swoim koncie, bo w końcu czasami trudno było się z nią dogadać i lubiła dbać głównie o swój tyłek. a jeszcze nigdy tak naprawdę zakochana nie była, więc nie dane było jej przejmować się cudzym losem bardziej niż swoim.
    - ciekawe, nie tak trudno jest w takim razie zranić kenniego hollywooda - powiedziała z lekkim rozbawieniem, bo sądziła, że jednak to nie była prawda. - byłeś w ogóle kiedyś w związku? - zaciekawiła się, bo jej się przypomniało, że właśnie o tym niedawno gadały.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 9:56 pm

    byłby nudny, gdyby się ustabilizował i miał rodzinkę. nie wyobrażam sobie go jako ciężko pracującego ojca i wiernego męża. nie ma mowy, nie dam go wkopać w coś takiego!
    - może dla ciebie, w końcu to tobie dałem serce na dłoni, które zdeptałaś. - wzruszył ramionami, jakby naprawdę nieszczególnie przejął się jej odmową, co teraz chciał udowodnić i jej, i sobie, chociaż bardziej jej, bo co się działo w jego głowie i sercu to ja nie wiem. na pewno nic dobrego. zaśmiał się na jej pytanie. - byłem, mądralo. - odparł, marszcząc nosek.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:02 pm

    w końcu kenny to kenny. aż dziwne by było gdyby nagle zrobił się z niego taki dobry chłopiec.
    - teraz to ja wyszłam na tą niedobrą - zrobiła smutną minkę, tak jakby naprawdę się tym serio przejęła i jakby zrobiło jej się przykro, że tak o niej sądzi. zaraz jednak się lekko uśmiechnęła. - i co, tak ci się spodobało? - zaczęła mu się znowu przyglądać. co jak co, ale miło się na niego patrzyło jednak.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:06 pm

    pamiętam, że raz miał taką najgorszą grę na świecie, kiedy był słodki i nudny i po uszy zakochany w grace i ją o tym zapewniający. brrr. wolę jak jest dupkiem i udaje, że nie ma uczuć!
    - bo nią jesteś! kiedy niby ja wyszedłem na niedobrego? nic ci nigdy nie zrobiłem. - rozłożył ręce bezradnie, bo trzeba przyznać, że wobec abi był zawsze miłym i uroczym chłopcem. - tak ty mi się spodobałaś. - poprawił ją.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:14 pm

    bo jak już się nastawiłaś, że on jest jaki jest, to ciężko jest nim takim nietypowym grać. albo po prostu ty też lubisz łamać innym postaciom serca i dlatego cię to bawi! hehe
    - już nie przesadzaj, wcale nie byłam dla ciebie taka zła przez cały czas - przypomniała mu. mogłaby mu przyznać racje, bo rzeczywiście nie był dla niej wcale taki zły, wręcz przeciwnie. no ale po co, powinno mu wystarczyć to, że ona też gada z nim normalnie. - no i widzisz, jak jesteś dla mnie taki miły to coraz trudniej mi cię od siebie odpychać - wyznała mu, unosząc kącik ust w lekkim uśmiechu. tak mimowolnie wkradł się na jej twarz.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:18 pm

    hahaha, cicho! po prostu kenny to kenny i jeżeli w każdej grze dostaje w nos albo podrywa jakąś panienkę i zawsze jest po prostu głupkiem do kwadratu ze swoim nieznikającym bezczelnym uśmieszkiem, to czemu nagle ma być zakochanym słodziakiem? coś było nie tak!
    - ale byłaś teraz i to zabolało o wiele bardziej niż gdybyś była dla mnie niedobra przez cały czas. - stwierdził, przekrzywiając główkę. trochę się droczył, trochę mówił wskazywał na pewne prawdy, żeby zmieniła zdanie. kenny hollywood nigdy nie dostaje kosza! - a czemu próbujesz mnie od siebie odpychać? - zainteresował się.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:26 pm

    dobra, dobra! tak to sobie tłumacz. po prostu wyżywasz się przy pomocy kenniego na wszystkich lasiach xd
    - nie miałam tego w planach, tak wyszło - a może jednak miała tylko się przyznać nie chciała. i za to powinien dostać tego kosza. zawsze musi być ten pierwszy raz w końcu. - nie wiem, może po prostu z początku założyłam, że nie chcę mieć z tobą nic wspólnego, a jednak wyszło trochę inaczej - wzruszyła ramionami. sama nie wiedziała czemu mu się tak spowiada. odłożyła kubek gdzieś na jakąś szafkę, bo jej już się go nie chciało trzymać, a to wymagało zmiany pozycji, więc siedziała teraz znów bliżej niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:34 pm

    raczej daję im wszystkim rozkosz czy coś tam. xd
    - to wcale nie sprawia, że to mniej bolesne. - zauważył. gadał o tym, jakie to bolesne, a jednak nadal miał przyklejony lekki uśmieszek. taak, on nigdy nie znikał z jego twarzy. - ale czemu nie chciałaś mieć ze mną nic wspólnego? - spytał poważnie, ale zaraz się zaśmiał. - okej, wiem. - stwierdził szybko i potarł się po oku. znów spojrzał prosto na nią, wyglądając jak największy słodziak. - też się nie spodziewałem, że będę siedział u ciebie i pytał czy chciałabyś ze mną być, ale życie lubi zaskakiwać i naprawdę mam nadzieję, że polubiłaś mnie tak bardzo, jak ja ciebie. - oznajmił. - nawet jeśli to przeciw wszystkiemu, w co wierzysz. ja też robię przy tobie jakieś niespodziewane rzeczy! - zaśmiał się.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:41 pm

    aha, spoko xd
    - może i nie - wzruszyła ramionami. jakoś nie bardzo ją przekonał, że tak go to bolało skoro nadal szczerzył się jak głupi. - no właśnie, to co się głupio pytasz - roześmiała się i dźgnęła go paluchem w ramie. jak na razie wyglądało na to, że chyba ona bardziej nie mogła się powstrzymać przed nim, skoro go tak ciągle tykała co chwilę. no cóż, w końcu trudno mu się było oprzeć. - więc skoro masz na to nadzieję, a ja już więcej nie zaprzeczam, pozostało mi się chyba zgodzić.. - założyła nogę na nogę, po czym oparła się tak na łokciu, opierając również na dłoni swoją buzię. przyglądała mu się dalej tak słodko.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:48 pm

    on siedział grzecznie i miał rączki przy sobie. to ją ciągnęło, żeby go cały czas macać, no to niech się dziewczyna zdecyduje czego chce! kenny mimo wszystko ciągle wiedział czego ona chce, nawet jeśli ona sama nie wiedziała i stąd ten jego uśmieszek. ach, ten chłopak miał zdecydowanie zbyt wiele pewności siebie. ale najwyraźniej prawidłowo! na jej słowa jeszcze bardziej się wyszczerzył.
    - zobaczysz, nie jestem taki zły jak myślisz. - roześmiał się i nachylił się, żeby znów ją pocałować, tym razem bardziej przeciągle. w koncu była jego dziewczyną, trzeba było to uczcić.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:53 pm

    jak widać ta pewność siebie dobrze mu robiła, skoro przyciągała wszystkie dziewczyny do niego. nawet skoro się opierały tak jak abigail. chociaż ona już wiedziała, że jednak zmieni co do niego zdanie tylko okropnie się przed tym broniła i nie chciała do siebie tego dopuścić. no ale jak widać jednak jej czegoś też brakowało i pragnienia jednak biorą górę. nawet u niej.
    - mam nadzieję - odwzajemniła pocałunek, przysuwając się do niego bliżej i obejmując go. skoro już zgodziła się na to, żeby z być, to nie musiała się już powstrzymywać aż tak bardzo.
    i ja też chciałam ten gifek! haha xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 10:58 pm

    kenny naprawdę miał jakieś nadprzyrodzone moce, bo jednak udawało mu się przekonywać wszystkie dziewczyny do siebie. zawsze wiedział jak którą podejść! nieważne jak się opierały, i tak w końcu mu ulegały. abigail nie miała więc szans!
    skoro zgodziła się, żeby z nim być, to ja idę spać, hahaha. na pewno pomiziali się jeszcze i kenny musiał się pogodzić z faktem, że związki oznaczają często przytulaski zamiast seksu, ale jakoś to przeżył, bo mimo wszystko naprawdę ciągnęło go do abi! musiało, skoro została jego dziewczyną. a jej wystarczy już wrażeń na jeden dzień, więc nie będę jej zmuszać do utraty cnoty od razu. xd
    to jedyny ich wspólny gifek, więc dużego wyboru nie ma, haha. i dobranoc!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Sro Kwi 23, 2014 11:02 pm

    właśnie też miałam już kończyć bo rzeczywiście już za dużo abi atrakcji jak na jeden dzień miała. całkiem miło sobie spędzili ten wieczór, a ona myślała o nim i o tym wszystkim aż do momentu gdy zasnęła. słodko.
    i widziałam jeszcze kilka, ale jeszcze z jakimś typkiem i lasią, więc nie takie fajne. dobranoc!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 11:51 am

    dagna szmaciura napisał:pamiętam, że raz miał taką najgorszą grę na świecie, kiedy był słodki i nudny i po uszy zakochany w grace i ją o tym zapewniający. brrr. wolę jak jest dupkiem i udaje, że nie ma uczuć!

    FAJNY WTEDY BYŁ!
    no ale nudny, fakt :c
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Czw Kwi 24, 2014 12:50 pm

    może i fajny, ale właśnie nudny strasznie! nie umiałam nim takim grać xd
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:23 pm

    dobrze. więc simonowi nie stanął, więc valeria miała depresję i siedziała tutaj w pokoju i łkała w poduszkę. chlip chlip chlip
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:28 pm

    dla odmiany zara wyszła ze swojej depresji, której pewnie nie ogarniasz, no ale w wenecji tylko leżała i gapiła się w ścianę, w st. albans uciekła i zniknęła na kilka dni, żeby odnaleźć się w szpitalu, ale kiedy się tam obudziła, to nagle świat znowu był fascynujący i dzisiaj spędziła cały dzień na tworzeniu kolejnego wielkiego arcydzieła. dosłownie wielkiego, bo teraz wyszła ze swojego pokoju z wielkim płótnem i nie mogła sobie poradzić z zamknięciem drzwi, a także otwarciem tych obok, ale jak już jej się udało, to valerce ukazał się jakiś szalony bohomaz z nogami, bo zary nie było widać. zara nawet nie wiedziała która z lokatorek jest w pokoju, ale i tak stanęła na środku z tym obrazem i krzyknęła entuzjastycznie:
    - patrz!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:34 pm

    ogarniam! i valeria przez nią miała zjebana wycieczkę bo ją pocieszała i siedziała z nią w pokoju xd i w ogóle przez nią simonowi pewnie nie stanął, bo się całą ich randkę o nią zamartwiał! chujowa jest ta zara. valeria się dla niej poświęca, a ona niszczy jej miłość! valeria myślała, że to abigail się dobija do pokoju, bo kenny znowu ją czymś naćpał ale jak podniosła wzrok i zobaczyła wielkie płótno to otarła łezki z policzka. - aha, fajnie - mruknęła niezbyt wesoło, bo teraz ona miała depresję, ale przecież zara miała to w dupie, bo była samolubną zdzirą!
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:40 pm

    jestem w szoku, że ogarniasz. xd nie musiała z nią siedzieć, bo zara i tak gapiła się ciągle w jeden punkt i nic nie mówiła... chyba że valerka była super cierpliwą przyjaciółką i chciało jej się tak siedzieć. ale znalazłaś powód dla simona. xd to nie moja wina, że ona wszystko psuje jak nicole psuła antoinette i andrew. zara nie wiedziała, że valerka ma depresję, bo pewnie jej o tym nie poinformowała, a to dziwne, bo w takich przypadkach od razu powinna się do niej zgłaszać, żeby mogły się razem zabijać czy coś. a może właśnie dlatego jej nie powiedziała...
    - nie znasz się! jest świetny! - zawołała, bo obraził ją brak entuzjazmu przyjaciółki. odstawiła obraz pod ścianę i dopiero wtedy zauważyła valerię i to, w jakim była stanie. - a ty co? - spytała głupio.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:48 pm

    wszystko mi ewka powiedziała, hihihihihihihiihihi xd
    pewnie tak. zresztą valeria wolała sama siebie dobijać, a nie mówić o swoich problemach całemu światu. tylko się zwierzyła daisy, bo ona była nieźle zaznajomiona z tematami damsko męskimi, dlatego myślała, że coś jej pomoże. a nie jeszcze bardziej przytłoczy i powie, że to wszystko jej wina. przewróciła oczami na jej zachwyty nad pracą. dla niej nie różnił się niczym od pozostałych i szczerze mówiąc w tej chwili miała dość tej całej zary. pewnie trochę ją obwiniała za swoje niepowodzenie z simonem, ha ha. - a ja nic - odpowiedziała równie głupio.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 8:51 pm

    no tak, przecież byś nie czytała xd
    valerka zamiast się cieszyć, że zara się odnalazła i żyje i w dodatku nie ma depresji, to nie chciała jej widzieć! pf. tyle że zara chciała się widzieć z valerią, więc ta nie za bardzo miała wyboru. zara też była doświadczona w sprawach damsko-męskich, a przynajmniej na tyle, żeby zaliczyć wpadkę i urodzić dziecko.
    - coś się stało? - spytała nieco zmartwiona. szybko udzielał jej się nastrój panujący w danym otoczeniu.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 9:08 pm

    jezu, to gdzie ma teraz dziecko? spuściła w kiblu? xp
    - tak! - jęknęła i znowu schowała twarz w poduszce. po prostu wszystko jej się teraz wydawało abstrakcją. zupełnie jak z obrazu zary. bo pierwszy raz w życiu przydarzyło się jej takie coś, że szerze się zabujała w jakimś facecie, kłamała dla niego, udawała kogoś lepszego niż jest, starała się jak cholera, a gdy przyszło co do czego, to jemu nie stanął! ego valerii sięgnęło dna i myślała, że jest beznadziejna, brzydka, gruba, śmierdzi potem i co tam jeszcze złego mogła o sobie myśleć to myślała.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 9:23 pm

    ech ech, czemu mnie nie dziwi, że nic jednak nie wiesz. xd no ma dziecko z cesarem, oddali do adopcji.
    - kochanie... co się stało? - strapiła się już zupełnie i usiadła szybko na skraju łóżka, żeby pogłaskać valerię po ramieniu. role się odwróciły, teraz zara była tą pocieszającą i martwiącą się. a ogólnie zgaduję, że zara była beznadziejna w pocieszaniu, bo jednak... no, wiadomo. jej odpowiedzią na smutne chwile w życiu było zabijanie się, bo po co to wszystko ciągnąć, skoro lepiej nie będzie.
    avatar

    Gość
    Gość

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Gość Nie Maj 18, 2014 9:28 pm

    i cassie się z cesarem czy kim ruchała?
    dotyk nawet takiej podłej zary był kojący i valeria zdjęła z twarzy poduszkę by się przypadkiem nią nie udusić i wtuliła się w przyjaciółkę. - to okropne, zara... nie wiem, czy powinnam ci to mówić - mruiknęła przesuwając mokrym od łez nosem po jej cycku. - bo... byłam na randce z simonem - miała nadzieję, że się na nią nie sfoszka, że dalej to ciągną, bo różne rzeczy zarze do łba mogły przyjść! i być może zaraz się na nią wkurwi, rzuci ją obrazem i sobie pójdzie. - było nam miło - przełknęła ślinę - i mieliśmy już się kochać, ale simon nie podołał - próbowała mówić jak najbardziej delikatnie, żeby czasem zara mu nie nagadała, że valeria się z niego nie daj boże nabija.

    Sponsored content

    |8| abigail & valeria - Page 2 Empty Re: |8| abigail & valeria

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 11:31 am