#3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by st. albans Sob Maj 03, 2014 1:54 am

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | 0habitacion

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Suite_1

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | 0loft

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | 0loft1

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Banos
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:11 pm

    No to nadszedł ten wielki dzień wycieczki szkolnej, już dzień wcześniej Lorka była nieziemsko podekscytowana i się niesamowicie radowała, że tam jadą. Spakowana to była już wcześniej bo ona to jak wie o wyjeździe to zawsze się szybko szykuje i tylko się doczekać nie może. No ale był ten dzień i wyruszyli. Pewnie siedziała z Minnie, jak to bffki, całą drogę albo gadały, albo piły po kryjomu albo jeszcze jakieś inne rzeczy, Lorka może się nawet trochę kimnęła ale jak już były na miejscu to szybko zaciągnęła Minnie do pokoju.
    - Na serio on o mnie pytał?
    Tu miała na myśli Benjamina, bo pewnie w drodze jej coś Minnie przebąknęła o tym i Lorka była szalenie ciekawa co i jak. Wyjęła jakąś tequilę z torby bo przecież trzeba opić wyjazd czy coś. Oczywiście jeśli Minnie ma na to ochotę. Walizkę z ciuchami gdzieś tam koło łóżka postawiła bo później się rozpakuje.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:19 pm

    minnie też była podekscytowana, bo kochała wszelkie podróże, a szczególnie, jeśli szkoła załatwiała im taki wypasiony wyjazd w wypasione miejsce jak barcelona (co za szczęście, że właśnie piję klimatycznie herbatkę z kubka z barcelony <3). minnie oczywiście spakowała się na ostatnią chwilę i prawie spóźniła na samolot czy tam autobus spod szkoły na lotnisko, ale na szczęście wszystko się udało i minnie się teraz podniecała, że była w barcelonie i pewnie już na wejściu do hotelu zaczęła śpiewać jakieś viva espana, ku zdziwieniu pana w recepcji. i kto tu jest żywiołowym narodem!
    - johnson, ogarnij, kompletnie przegapiłaś cały sens historii.... to ważne, że benek o ciebie pytał? - jak zwykle nie ogarniała, bo opowiadała coś o maxie albo o wypadzie z benkiem po prostu i nie wiedziała, że lori uzna to za tak ważne, że o nią pytał. skąd miała wiedzieć, co jest na rzeczy! jak wiadomo była ślepa jeśli chodzi o takie rzeczy. rozłożyła się na jakiś poduszkach, nie planując pewnie rozpakowywać się zupełnie. wszystko będzie tylko coraz większą górą ubrań obok jej łóżka. kto by się przejmował!
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:26 pm

    No tak, oczywiście, że one się musiały na dzień dobry drzeć już na pół hotelu, ale no to całe one. Pewnie były lekko łyknięte to i humorki miały, ale przynajmniej nie będzie z nimi nudno, pan z recepcji chyba się trochę tego obawiał, no ale ma pecha, bo one już tu są.
    - Och no.. trochę tak bo.. no bo my byliśmy razem na drinku o..
    No nie wiedziała jak to powiedzieć bo to jednak tak dziwnie no, choć i tak najlepsze jest to, że on jest bratem jej przyjaciółki, a ona tego nie wie. Jednak kiedyś się tam dowie.
    - No i nie przegapiłam całej historii, po prostu to Twoje z Max'em. Wiesz, to mój eks i dziwnie mi tak, ale w sumie jak to wyszło co?
    Była ciekawa skoro już o tym gadały to trzeba to dobrze obgadać. Postawiła na ten zajebisty bar butelkę, sól, kieliszki i limonkę. Pod tequile najlepiej się gada o chłopach. Szybko polała.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:34 pm

    trzeba było sobie umilić jakoś podróż, a poza tym pilnowali ich clyde i flynn, więc chyba mieli największe luzy ze wszystkich klas! pan z recepcji na pewno się z nimi zaprzyjaźni, w końcu nie ma możliwości, żeby minnie się z nim nie dogadała. szczególnie, że po pijaku włada wszystkimi językami, to i hiszpański szybko załapie.
    - i to była randka? powiedzieliście sobie, że to randka? - teraz była wyczulona na takie rzeczy. ogarniała relacje damsko-męskie jeszcze mniej niż zwykle. ciekawe czy lorka wiedziała, że minnie straciła cnotę z benkiem.... ja już zapowiadałam super niezręczną podwójną randkę lori/benek/minnie/max! - to ty też go chcesz? już go oddałam zoe... - zmarszczyła nosek. wszystkie jej przyjaciółki były jego eksami, popieprzone trochę. chociaż to i tak jedna z normalniejszych rzeczy dziejących się na forku.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:42 pm

    No na pewno mieli luzy bo Flynn to pewnie się jeszcze z nimi napije czy coś, przecież Lorka i Minion to mialy taką siłę przekonywania, że nikt im nie odmówi. No pan z recepcji też nie, może da im zniżkę na alkohol, albo na jedzenie z baru bo one jak się zjarają to na pewno będą głodne, pacman i te sprawy.
    - Znaczy chyba nie, po prostu zaprosił mnie na drinka i teraz mnie pytał kiedy wracam bo znów chce się zobaczyć, a ja nie wiem co myśleć. Wiesz, że w tych sprawach to jestem zielona, jak z kimś byłam to tylko właśnie z Maxem..
    To był jej jedyny chłopak, no i w ogóle Lorka nie wiedziała, że Benek pukał Minnie, to by było dla niej, bolesne? Zaskakujące? Sama nie wie jakie, ale na pewno nie czułaby się z tym dobrze, na niezręcznej randce niech się to wyda to już w ogóle będzie jazda, tylko Lorka może Benkowi po tym nie dać i będzie smuteczek.
    - Nie chce go! Chce byś mi powiedziała co się dzieję i co z tym zrobisz?
    Podsunęła jej kieliszek i chlup pewnie obie zrobiły.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:47 pm

    clyde to też luzak, pozwala do siebie na lekcjach mówić po imieniu, jedynie co, to się z nimi nie napije, bo jest abstynentem, ale sam sobie lubi zajarać przed lekcjami, to wiadomo. poza tym na plaży wszystkie dziewczynki na pewno będą przed nimi paradować w swoich kostiumach kąpielowych, hehe.
    - o rany! skoro o ciebie wypytywał, to znaczy, że mu się podobasz! - odkryła amerykę i aż klasnęła w dłonie. - benek to super facet. najlepszy na świecie. spotykaj się z nim dalej i zobaczycie, co z tego będzie. nie musisz się przecież od razu deklarować. on też był tylko z - ściszyła głos do szeptu, chociaż cherry nie było akurat w pokoju - cherry. i zasługuje na kogoś milion razy lepszego. - oznajmiła. minnie nie lubiła cherry, skoro zdradziła benka, smutek. minnie i benek spali ze sobą po przyjacielsku, bo minnie chciala się dowiedzieć jak to jest, a kane'a zna od piaskownicy, to dla nich nie miało to żadnego większego znaczenia. ot, przyjacielska przysługa. normalka. xd - nic się nie dzieje, przecież ci mówię, że oddałam go zoe. - wzruszyła ramionami jak gdyby nigdy nic i napiła się. miała już dość gadania o maxie, bo ostatnio tylko o nim gadała... i myślała...
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 7:59 pm

    To git majonez, mogą paradować, jarać z nim i wszystko. Ten wyjazd zdecydowanie będzie najlepszym bo mają największych luzaków, żyć nie umierać, starszaki pobalują. Tylko żeby z brzuchami nie wrócili. Znaczy Lorka nie wróci bo ona już się nie gzi, wsio romanse jej odpadły, poznała Benka to se zrobiła abstynencję, jak go później dorwie to zajeździ, życie.
    - Nie no.. Może pytał bo wiesz.. Kurde sama nie wiem.
    Zmarszczyła nosek i sobie aż znów polała i machnęła. Sama już nie wiedziała bo faceci to sprytne bestie, a co jak ją zaliczy i se pójdzie. Choć jak Minnie mówiła, że on jest taki super to pewnie tak nie zrobiłby. Chyba był na to za miły, tak się Lori wydawało.
    - Z nią był?! Nie wiedziałam.. To on był tym facetem zdradzonym z plotek?
    No tym to ją zaskoczyła, nie wiedziała, że Cherry i związki, znaczy krążyła plotka, że była z jakimś kolesiem ale go zdradziła i ją zostawił. Czyli to był Benek, biedaczysko, pewnie ma jakąś traumę czy coś, ale teraz to dopiero Lorce będzie dziwnie mieszkać z Cherry w jednym pokoju. Szaleństwo.
    - Aha, dziwnie. Ale w sumie mogłaś go dać lepszej, a nie Zoe..
    Wiadomo, że się one nie lubiły.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 8:07 pm

    najwyraźniej specjalnie dostali takich, żeby mieć najlepszy wyjazd, skoro to ich ostatni! innych tam pewnie ostro pilnują, to same kwasy będą, a tutaj szaleństwa jak nigdy. co wydarzyło się w barcelonie, zostaje w barcelonie. ciąże to jedno, byle by znowu nauczyciele nie zapładniali uczennic. na szczęście will nie jest opiekunem, to nic takiego nie grozi, hehehe.
    - nie pytałby, jakby go to nie obchodziło. on nie z tych, co to sobie w kulki lecą. jak ja go pytam na przykład co wie o travolcie, to mi nie chce opowiadać. no to wiesz. - rozłożyła rączki bezradnie, żeby podkreślić sytuację. nie wiem co minnie ostatnio się na tego travoltę uparła. to musiał być jakiś jej idol. xd - skąd wiesz o tym wszystkim? - aż wybałuszyła oczy, bo nie wiedziała, że to tak wszystko się rozeszło po szkole, chociaż w sumie tutaj wszyscy wiedzieli o wszystkim... - no tak. dlatego musimy jej unikać w pokoju. albo narysować jej wąsy jak będzie spała! - ucieszyła się jak dziecko, bo pomysł też miała jak dziecko. ale próżna cherry na pewno mocno przeżyłaby taką niespodziankę, więc zemsta byłaby słodka. kto wie, co one wymyślą po alkoholu. westchnęła ciężko na kolejne słowa lori. - wciąż nie rozumiem, czemu się nie lubicie! - zauważyła, bo mogłyby się wszystkie tak razem trzymać, one trzy z lilką jeszcze i w ogóle...
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 8:16 pm

    No tak, bo przecież jak teraz narobią wsi to i tak po ptakach bo zaraz koniec roku i to będzie ich problem, a nie szkoły. Najgorzej to miały pierwszaki bo dostały największych rzeźników, w tym Amelię z okresem, a jak, będzie na nich japę darła jak będzie trzeba. Tak ona wredna kobieta jest, ale tylko jak jej krew leci XD.
    - Weź mi tak nie mów co, bo sobie nadziei narobię, bo on naprawdę jest cholernie przystojnym facetem no.. A te jego oczy, Boże.. aż mi nogi miękną.
    Westchnęła i powachlowała się ręką na wspomnienie oczu Benjamnina z bliska i tego jak się całowali. No działał na nią, a że na głodzie była to działał na nią dwa razy bardziej. Facet taki jak on to musiał mieć na studiach branie, a on się taką lorką zainteresował, niespotykane.
    - Ktoś mi mówił, chyba ta taka co jej chłopaka też odbiła, wiesz co ich przyłapała.
    Co tam, jak już o plotkach to można jakieś se wymyślić nie? Co do wąsów to się zaśmiała, bo ją naprawdę to bawiło. Jasne, że mogłyby to zrobić, ale czy wtedy Cherry by się nie domyśliła, że to one?
    - Ej albo dodajmy jej środek na przeczyszczenie do wody, pomyśli, że się zatruła czymś tu..
    Tak to też był dziecinny pomysł ale co tam. Widać czasem każdy takie miał, a szczególnie po alkoholu, a to dopiero początek.
    - Bo to przez nią rozeszłam się z Max'em.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 8:25 pm

    - to sobie nie rób nadziei i nic nie planuj, tylko popłyń z tym. - wymyśliła, bo minnie nie była wielbicielką planowania czy rozmyślania i wiedziała, że wszystko zawsze najlepiej wychodzi spontanicznie, bo w innym przypadku to można się zawieść. nie, żeby lori miała się zawieść. poza tym nawet minnie nie wiedziała, co ten benek sobie myśli, przy najbliższej okazji go o wszystko wypyta i będzie podwójnym agentem i wszystko przekaże przyjaciółce. - same dramaty. i po co to komu! - potrząsnęła głową, bo nie lubiła tych wszystkich komplikacji, które potem rodziły szkolne tragedie i plotki. cherry na pewno by się domyśliła, że to one, ale co tam, minnie miała tylko jednego wroga, to musiała korzystać. - nieee, bo będzie nam siedzieć w kiblu cały dzień i będzie śmierdziało i co zrobimy! - roześmiała się dziko na samą myśl, chociaż nie było to takie zabawne wcale, jakby się zastanowić... - a teraz już żadna z was z nim nie jest. no i świetnie, ciągle ten max i max, zaraz obie przestańcie się ze mną trzymać, bo teraz zabrał się za mnie. po co się kłócić o faceta! to najgłupsze na świecie. - stwierdziła i rozlała im tequilę do kieliszków i szybko się napiła.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 8:50 pm

    - w sumie masz rację. Popłyne z tym i zobaczę co będzie na tym spotkaniu po powrocie. Obiecałam mu ostatnio ze pójdę w trampkach ale nie wiem gdzie on chce iść wiec mam zonka. Później do niego napisze, jak już będziemy wracać.
    Lekko się do niej usmiechnęła bo dopiero był początek tego wyjazdu, a ona się już przejmowała tym co będzie po powrocie. Do tego jeszcze sporo czasu, dużo picia, parę imprez i sporo jaranka. Później się będzie martwić.
    - No bo w niczym nie ma łatwo.
    Zmarszczyla nosek znów i się Napila tego co im Minnie polaka. Tak dalej pójdzie to do dojścia dziewczyn to one się rozwala na najwygodniejszym łóżku i będą spaly. Zresztą nie wiem jak tu jest z łóżkami wiec trzeba to ogarnąć a jak są tylko dwie dwójki to na pewno Lori śpi z Minnie.
    - No w sumie masz rację. Coś innego wymyślimy.
    Zaśmiała się cicho. Jednak szybko spochmurniala bo ciągnęły temat Zoe a ona zawsze ja wyzywa.
    - Ona mi go odbiła i zachowuje się jakbym to ja była winna i mnie ciągle obraża Minnie. .
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 9:02 pm

    - też będę musiała do niego napisać i wszystkiego się dowiedzieć! no też coś, przez wasze romanse będę musiała jakieś międzykrajowe smsy wysyłać, jakby to, że musimy pisać do lilki, nie było wystarczające... - zarechotała głupawo. - oj tam, nie gadaj, jest łatwo, jest pięknie, warto żyć, a my jesteśmy w barcelonie! - zaczęła się gibać na siedząco, bo nuciła sobie pod nosem when i came to spain and i saw people party, i told to myself: what the fuck! tak bardzo pasowało! nie wiem czy są dwójki czy jedynki, ale nawet jeśli ta druga opcja, to na pewno lori i minnie będą spać razem, bo jeszcze będą na leżąco w siebie wlewać alkohol, aż do ostatniej chwili przed zaśnięciem. i nie będą mogły się nagadać! minnie to z ofelką się na pewno lubiła i też by chętnie pogadała, ale tu się okazuje, że lori ma samych wrogów wśród koleżanek minnie, to ja nie wiem. xd - a jak dawno temu to wszystko było! ile razy już wam mówiłam, że macie to zostawić za sobą, co? obie przyjaźnicie się ze mną i z lily, więc chyba powinnyście zrozumieć w końcu, że też byście się dogadały ze sobą. - zauważyła i znowu im polała, bo narzucała coraz szybsze tempo.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 9:31 pm

    - Ej do Lilka to możemy dzwonić skajpajem zainstalowalam jej i ja mam tez. Do tego zabrałam internet wiec spoko. Możemy szaleć. Do niego niestety nie mam a jak będziesz pisać ode mnie to może nie odpisać.
    No Lorka to się poświęci i będzie pisała do Benka normalnie. Jest on przecież tego wart i w to to Lori nigdy nie zwątpi. Zresztą sama Minnie by jej to powiedziała pewnie bo przecież ona Benjamina zna to wie jaki on jest.
    - Dobra, masz rację!
    Zaśmiała się cicho i łyknela. Jak tak dalej pójdzie to one na serio zalicza totalny zgon ale co tam, są młode i piękne wiec powinny z tego korzystać jak należy. Co do łóżek to najlepiej jakby takie mini sypialnie były by się mogły przed cherry mogły zamykać bo kto tam ja wie. Ofelka to za brata bo tak to by się pewnie dogadaly ale takie życie no Theo jest dla Lorki najważniejszy.
    - To ona ciągle to zaczyna Minnie. Ja nic nie robie a ona tylko mnie widzi i pluje jadem nic na to nie poradzę.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 9:39 pm

    - lori, jesteś taka słodka, kiedy bierzesz wszystko na poważnie. - objęła ją ramionkami i wcisnęła policzek w jej ramionko. minnie się tam opłatami za smsy nie przejmowała, wiadomo, że tak gadała, byleby coś gadać i się śmiać, a nie było po co brać jej kiedykolwiek na poważnie. na skype'a na pewno będą do siebie dzwonić, pokazywać sobie swoje pokoje i okolice i pić i tańczyć do monitora. przecież tydzień rozłąki to za dużo! minnie nigdy nie zalicza zgonów, chociaż chwila! kiedyś na wycieczce jakiejś kilka lat temu minnie tak się upiła, że nie wstała na samolot powrotny! ech, ech, zawsze jakiś facet stoi na przeszkodzie, żeby lorka się mogła pogodzić z tymi miniowymi przyjaciółkami. a ofelka w sumie nic nie jest winna jeśli chodzi o theo, ale takie życie pokręcone, co zrobić. może kiedyś się pogodzą. - a ty jej odpowiadasz! no to teraz macie zakaz i macie być dla siebie miłe i zobaczysz, że już niedługo będziemy imprezować wszystkie razem. - zapewniła ją, bo minnie nie mogła pozwolić na żadne kwasy! wszyscy ludzie świata mieli się kochać i trzymać za rączki i oplatać kulę ziemską. świat według minnie:
    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Stock-vector-earth-is-my-friend-group-of-children-around-the-world-117268456
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 9:57 pm

    - Ej no właśnie za to mnie kochasz nie? No i za to ze robie zajebista margarite oraz moje skręty zawsze pala się najdłużej.
    Zaśmiała się radośnie ale nic nie można poradzić na to ze Lori się zawsze czymś martwiła. To po prostu dlatego ze on taka ambitna była i według niej wszystko musi być idealnie taki człowiek i nic nie poradzisz na to. No ale na pewno do Lilki zadzwonię. W sumie to aż dziwne ze jeszcze tego nie zrobiły bo przecież one pijana Lilka jest gdzieś daleko od nich. Taki smutek. Normalnie aż Lorka na wszelki wypadek przyniosła swój laptop tu obok nich.
    - No nie no. Lepiej jak będę stać i słuchać jak ona mnie wyzywa. Dzięki Minnie za super rade..
    jasne juz ona to widzi jak Zoe jest dla niej miała. Chyba ny musiała pizgnac się w głowę i stracić pamięć ale to nie nastąpi wiec Minnie to chyba liczy na cud jeśli chodzi o te dwie
    - nie chce juz o niej gadać. Wole posłuchać o czymś miłym. Opowiedz mi coś.
    Napila się.
    avatar

    Gość
    Gość

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Gość Pon Maj 05, 2014 10:05 pm

    minnie zawsze wierzy w cuda i w to, że nie ma nic niemożliwego, więc lori i tak głęboko w serduszku wiedziała, że jeśli minnie tak mówi, to na pewno tak będzie, bo była nie dość, że cholerną optymistką, to jeszcze upartą. spiły się i pewnie naprawdę dzwoniły na skype do lilki, skoro te tam sobie imprezowały z zołką i arielką, to jeszcze przy okazji lori i zoe miały pierwsze kroki ku wspólnemu spędzaniu czasu, póki co na odległość. xd pogadały jeszcze i naprawdę zasnęły w jednym łóżku. jutro czekał ich na pewno pełen przygód dzień!

    Sponsored content

    #3 |minnie & ophelia & lori & cherry | Empty Re: #3 |minnie & ophelia & lori & cherry |

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Czw Maj 16, 2024 12:32 am