avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty lea

    Pisanie by Go?? Nie Lut 12, 2012 12:34 am

    First topic message reminder :

    lea - Page 8 1_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 2_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 3_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 5_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 7_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 8_miss-design.com-FJ-House

    lea - Page 8 10_miss-design.com-FJ-House
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 6:54 pm

    z nudów aż zacznę. zrobił naprawdę romantyczną kolację dla nich! jakieś owoce morza, czy rybka... siedzieli więc teraz przy stoliku. a wokół nich było chyba ze sto jak nie więcej zapachowych świec. andy patrzył z delikatnym uśmiechem na leę. - przepraszam, skarbie. - mieli ostatnio ciche dni, a on miał tego dość! już wolał wziąć wszystko na siebie, niż jeszcze dłużej przeciągać ich kłótnię. - kocham cię i nie chcę by to się więcej powtórzyło... - mrucząc gładząc jej przegub dłoni.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 7:19 pm

    wszystko byłoby idealne, gdyby nie to, że leę męczył niemały kac, po wczorajszej małej libacji u huntera. a pod wieczór jej się to wszystko tylko skumulowało. poza tym zapach jedzenia + te świeczki, to też nie był dobry pomysł... ale udawała, że wszystko jest w jak najlepszym porządku, gorzej jak zaczną jeść albo andy otworzy jakieś wino... uśmiechnęła się na jego słowa i ścisnęła jego dłoń. - no wiem, głupio wyszło... - popatrzyła na niego z miłością w oczach. - i ja też przepraszam, następnym razem wcześniej cię uprzedzę, że gdzieś wychodzę - odparła, bo raczej nie sądziła by andy zakazywał jej gdziekolwiek wychodzić na noc ze znajomymi.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 7:26 pm

    - a ja nie będę zmieniał naszych wcześniej ustalonych planów. - westchnął, bo przecież sam też zamiast przyjść tu i zrobić jej kolację poszedł do scarlett. swoją drogą dalej nie miał przepisu na ciasteczka, które tak mu u niej smakowały. czasami żałował, że jego dziewczyna nie jest kucharką. mogliby razem wszystko przygotowywać. lubił gotować z kimś. na przykład z marie, która może nie była w tym jakaś wyborna, ale wody nie przypalała. za to robiła obrzydliwą herbatę! - kocham cię. - powtórzył znowu, żeby w końcu to do niej dotarło, bo może ostatnio podważała jego słowa w jakiejś kłótni czy coś.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 7:32 pm

    przecież lea piekła jakieś ciasteczka, kiedyś! i hunter miał jej też załatwić jakiś przepis od mamy na ciasto xd wiec wcale nie jest taką analfabetką jeśli chodzi o pieczenie, przynajmniej! uśmiechnęła się, trochę blado, bo jak patrzyła na to jedzenie, to czuła, że wszystko podchodzi jej do gardła. ale równocześnie była głodna... - och,tak - popatrzyła na jego twarz, odwracając wzrok od żarcia - ja ciebie też, andy. i też przepraszam - bo jednak ona dwa razy nie wrócila do domu, ledwo racząc go o tym poinformować.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 7:34 pm

    pewnie były totalnie zwęglone i obrzydliwe! westchnął w końcu i puścił jej dłoń, by zabrać się za jedzenie. on akurat był okropnie głodny i zaraz się rzucił na to, jakby wieki nie widział ani okruszka chleba! - smacznego - mruknął do niej znad talerza obrzucając ją rozczulonym spojrzeniem, bo stęsknił się za nią. dawno nie było jej przy nim w stu procentach. aha... dwie noce.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 7:41 pm

    ech, nie wierzysz w jej zdolności cukiernicze... na pewno potrafiła lepiej od niego ozdabiać wszystkie ciasta, bo jako malarka musiała mieć jakiś artystyczny zmysł xd poptrzyła na niego jak je i podrapała się z tyłu głowy. nałożyła sobie coś tam na ten talerz, żeby nie było, ale czuła, że wystarczy jeden kęs, a zaraz wszystko zwróci. - nawzajem - westchnęła i z jakimś wielkim namaszczeniem zaczęła kroić mięso, czy tam rybę.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 7:46 pm

    http://28.media.tumblr.com/aFWS8EMyMqqkf1b24iMKL5ibo1_500.jpg ach! xd
    ryby się nie kroi, więc żeby nie wyszła na jakiegoś nieuka to zrobił im jakieś fajne stejki, bo koksił jak burneika! pochłonięty jedzeniem nie zauważył jej posępnego nastroju. w innym przypadku pewnie wycałowałby jej stópki, czy zrobił minetkę, żeby miała orgazm stąd do kosmosu! - co u brendona? - zapytał, bo w sumie dawno się z nim nie widział, to może lea się ukradkiem z nim widywała.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 7:52 pm

    ehehehehe xd to jak się je ryby? xd bo w takim razie ja też się nie znam. odłożyła widelec na brzeg talerza i poszła sobie nalać wody do szklanki. - u brendona? nie wiem... widziałam się z nim ostatnio, jak zabrał mnie na koncert - wzruszyla ramionami. - ale chyba wszystko u niego w porządku. na dobre wyszło mu zerwanie kontaktów z ruby - uśmiechnęła się, bo była pewna, że tych dwoje nie ma już ze sobą nic wspólnego!
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 7:59 pm

    no widelcem się odsuwa mięso od kości, ewentualnie nożem sobie pomagasz ale nie kroisz xd ja nie jem ryb to nie mam w sumie problemu z ich sposobem jedzenia. huhuhu. xd on pił wino i był wielce zdziwiony, czemu ona woli wodę, ale przecież do seksu i alkoholu się nie namawia, dlatego nie drążył tematu. - małolaty nie są dla niego. powinien w ogóle się ustatkować. - stwierdził mierzwiąc swoje włosy i zerkając w jej stronę. - nie masz na roku żadnej fajnej dziewczyny dla niego? - zapytał.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 8:07 pm

    a no fakt, ja też nie jem, tylko filety, to tak nie wydziwiam xd zamyśliła się na chwilę, pewnie cały czas wspominała licealne czasy, kiedy to była z hunterem. dlatego wyrwał ją tym pytaniem z zamyślenia. - fajnej dziewczyny? - zmarszczyła brwi, spoglądając na niego ze zdziwieniem, bo nie dosłyszała do końca. - dla kogo?
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 8:11 pm

    - dla mnie. - mruknął nieco zniesmaczony jej brakiem skupienia. bawił się chwilę kieliszkiem, aż cały opróżnił. - nieważne. chyba jesteś jakaś nieobecna dzisiaj. - a andy miał okres, skoro tak co chwilę się obrażał! wstał, by odnieść talerze do zmywarki. dolał sobie wina i poczłapał do salonu, by usiaść sobie na kanapie i pooglądać wiadomości!
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 8:21 pm

    - aha - mruknęła tylko, a potem poszła też do salonu, ale w ramach dalszego obrażania się, usiadła sobie na fotelu, przewieszajac nogi przez oparcie, czego pewnie andy nie lubił. niech jej znowu pojedzie od dzieciaka najlepiej xd i oglądała wiadomości, akurat mówili o czymś śmiesznym, nawet nie wiem o czym, ale leę tak to rozbawiło, że zaczęła śmiać się na cały głos, trzymajac się za brzuch. może to nawet nie było śmieszne...
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 8:23 pm

    nie wiem, gdzie ty u nich widzisz fotel xd ale niech ci będzie. zignorował już ten jej sposób siedzenia. niech robi co chce. westchnął jednak na to jakoś niemrawo. kiedy jednak zaczęła się cieszyć jak głupia, kiedy pokazywali ich premiera na jakiejś zagranicznej delegacji. w sumie nie było tam nic śmiesznego. może rozbawił ją kolor krawata, albo przypomniała sobie jak bzykała się z hunterem, mam nadzieję, wieki temu. - coś ci się stało? - zapytał ją dość obojętnym tonem.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 8:30 pm

    ojezu, nie patrze na obrazki teraz xd
    - mi? nie. - pewnie pomyślał, że się czegoś naćpała albo napaliła trawki, którą pewnie paliła w dzieciństwie, bo tata jej dawał, bo przypomniało mi się, że była z amsterdamu xd to na pewno sobie popalała i teraz miała wyżarty mózg, jak paliła to jak zwykle fajki, w sensie papierosy, a nie takie stare fajki... pewnie ten premier miał śmieszną twarz i dlatego się tak śmiała. - o boże - popatrzyła na andy'ego, bo to on był jakiś dziwny, caly czas ostatnio. nadal miała w głowie to jak ją potraktował przy marie, która cały czas się z niej śmiała... - dlaczego tak pomyślałeś? - zamrugała oczami i czekała na wyjaśnienia, bo ona nie widziała w swoim zachowaniu nic złego.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 8:37 pm

    powinnaś je znać na pamięć xd
    sama była dziwna! on nie łaził po swoich byłych i nie narzekał na nią. czy co ona tam z hunterem robiła! w sumie wypadałoby przeczytać. - bo się śmiejesz.. a ja chyba nie widzę tu nic zabawnego. - podrapał się za uchem i poprawił na tej kanapie, pewnie układając się do pozycji leżącej, na boku.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 8:42 pm

    no myli sobie stopy na przykład, lepiej przeczytaj! - o boże, andy - wzniosła swój wzrok ku sufitowi. - nie widziałeś jak ten koleś wyglądał? - znów zaczęła się śmiać, bo jej się przypomniał ten premier czy kogo wtedy pokazywali. - i o co ci chodzi? nie można się już śmiać, we własnym domu? - zapytała, zwalniając przy ostatnich słowach, nad którymi zaczęła się zastanawiać.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 8:51 pm

    O FUJ! hunter wygląda na takiego z grzybicą. mam nadzieję, że nie przyniosła żadnego syfa pod ich wspólny prysznic! - można. tylko nie wiem, jaki masz powód. znowu się kłócimy? - zapytał ją, bo w sumie sam nie był tego pewny! przysunął się do niej i usiadł pod tym fotelem jak piesek. złapał ją za stopy i zaczął je całować. nie miała skarpet!
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 8:56 pm

    - ja się nie kłócę, nie wiem jak ty... - powiedziała obojętnie, wzruszajac ramionami do tego, ale jak zaczął ją całować po tych stopach, w ogóle jej się nie przypomniał wczorajszy miły wieczór, w ogóle. to zaczęła się chichrać jak jakaś nakręcana zabawka albo i nie nakręcana, prawie jak kaczor donald, ale do takiej wprawy jeszcze nie doszła. i przy okazji pewnie wybiła mu wszystkie jedynki, bo ją to łaskotało
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 9:05 pm

    kopnęła go tak, że odrzuciło go na drugą stronę pokoju albo nawet wpadł do kuchni! i krew mu zaczęła cieknąć z nosa! - KURWA! - jęknął widząc, jak jest cały uszkodzony. ale nie jęczał z tego powodu. raczej przez brudzenie koszuli, a miał ją nosić jeszcze z dobre dwa tygodnie ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 9:09 pm

    tak, bo oszczędzali na wodzie, dlatego lea myła stopy u huntera! a pralka przecież zużywa bardzo dużo wody... - o kurwa - mruknęła za nim, zakrywajac sobie usta dłonią, przy okazji ukrywajac fakt, iż się śmieje z niego, dobrze, ze doleciał aż do kuchni, to nie słyszał w ogóle tego. zaraz jednak poleciała tam do niego - boże, kochanie, nic ci nie jest? przepraszam! - jak zobaczyła krew to się przeraziła i chciała dzwonić po karetkę już. - o kurcze, ale ze mnie niezdara... - mruknęła patrząc na niego albo właśnie nie, skoro była krew
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 9:21 pm

    - niezdara?! - prychnął wstając jakoś nieporadnie na swoje wielkie nogi i podszedł do kranu, by się obmyć. - jezu! chciałaś mnie zabić? serio? - spojrzał przez ramię i ta krew mu pociekła na plecy. koszula zdecydowanie do wyrzucenia, chyba, że lea poszuka w internecie jak się pozbyć krwi z ubrań. a później zostanie posądzona o śmierć damona i jak przeszukają jej komputer to znajdą linki do takich stron xd
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 9:25 pm

    pewnie jeszcze zachlapał jej twarz tą krwią, to myślała, że się porzyga.... - oooo matko, tak chciałam cię zabić, głuptasie, za to, że sie cały czas obrażasz - stanęła koło niego i przyjrzała mu się, ale jednak z dystansu, jego nosowi, jak i zarówno koszuli! - mam nadzieję, że to nie była twoja ulubiona....... mam dzwonić po pogotowie? - bo nie wiedziała nawet co się robi, kiedy ktoś krwawi z nosa......
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 9:30 pm

    pewnie mu złamała ten nos i będzie jeszcze bardziej krzywy i dziwny ;c - nie cały czas! - poprawił ją urywając papier kuchenny i przykładając sobie do twarzy. nie powiedział nic na temat koszuli, bo bał się, że poryczy się z tego powodu! - tak... niech wezmą mnie na oiom i amputują nos, bo nie da się go odratować... - westchnął. - oj, lea. jesteś czasami taka głupiutka. - objął ją ramieniem.
    avatar

    Gość
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Gość Wto Kwi 10, 2012 9:33 pm

    - no dobra, prawie cały czas, z przerwami na seks - oblizała usta, bo z powodu ich humorków, dawno tego nie robili. - no jejku, skąd mam wiedzieć, co się robi jak ktoś krwawi z nosa..........- uśmiechnęła się głupiutko i wtuliła się w niego. - kocham cię, nawet z takim krwawiącym nosem - zachichotała i cmoknęła go w usta.
    avatar

    Go??
    Gość

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Go?? Wto Kwi 10, 2012 9:42 pm

    poczuł się trochę urażony! bo zabrzmiało to tak, jakby tylko się kłócili i kochali. a nie chciał by tak wyglądał ich związek! - ja ciebie kocham, nawet jeśli chcesz mnie zabić. - pocałował później czubek jej główki. - a wiesz, co się robi jak ktoś krwawi? obciąga mu się. - zażartował i wyrzucił papier do kosza, by zaraz porozpinać sobie koszulę. - chyba idę się wykąpać, skarbie.

    Sponsored content

    lea - Page 8 Empty Re: lea

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 9:02 am