alko 24
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
alko 24
First topic message reminder :
- liam gallagher
- dublindziennikarstwosuch a sweetheart23
- Post n°26
Re: alko 24
pierwszy chyba raz xd
ja mam różne gry, ale kotków nie mam ;x
- czasem tak bywa, a jako że teraz świętujemy sukcesy jake'a to imprezujemy codziennie. jakoś tak wyszło. twojego brata tam nie ma, żeby nie było - dodał szybko i przeczesał włosy palcami. - to co, dasz się namówić na imprezkę? wpadniemy na godzinkę, a potem cię grzecznie odprowadzę do domu - moje postacie takie kulturalne.
ja mam różne gry, ale kotków nie mam ;x
- czasem tak bywa, a jako że teraz świętujemy sukcesy jake'a to imprezujemy codziennie. jakoś tak wyszło. twojego brata tam nie ma, żeby nie było - dodał szybko i przeczesał włosy palcami. - to co, dasz się namówić na imprezkę? wpadniemy na godzinkę, a potem cię grzecznie odprowadzę do domu - moje postacie takie kulturalne.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°27
Re: alko 24
sorki xd
ja mam tylko kotki i words of wonder xd nic więcej!
- sukcesy jake'a? - dopytała - czy wypada mu kupić jakiś prezent z tej okazji? - nie wiedziała jakie sukcesy więc dopytywała. anderson szlajał się gdzies z jej psiapsią, zdrada!
- okej, ale - pogroziła zaraz - tylko na godzinkę - zastrzegła. anderson też zawsze tak mówił, a potem siedzieli kilka godzin i ona umierała z nudów.
ja mam tylko kotki i words of wonder xd nic więcej!
- sukcesy jake'a? - dopytała - czy wypada mu kupić jakiś prezent z tej okazji? - nie wiedziała jakie sukcesy więc dopytywała. anderson szlajał się gdzies z jej psiapsią, zdrada!
- okej, ale - pogroziła zaraz - tylko na godzinkę - zastrzegła. anderson też zawsze tak mówił, a potem siedzieli kilka godzin i ona umierała z nudów.
- liam gallagher
- dublindziennikarstwosuch a sweetheart23
- Post n°28
Re: alko 24
pfpfpfpfpf
words of wonder mnie zawsze wkurza ;x
- tak, dostał ostatnio propozycję zrobienia komiksu i pijemy jego zdrowie już któryś raz z kolei aż nam się znudzi, typowe dla naszej paczki - rozłożył bezradnie ręce. - słowo honoru, będziemy tam tylko godzinę a potem naprawdę odstawię cię do twojego mieszkania, jak na prawdziwego dżentelmena przystało - przyrzekł jej. dani była dla niego ciekawą osobą, wcale nie sztywniarą za jaką miał ją jej braciszek.
words of wonder mnie zawsze wkurza ;x
- tak, dostał ostatnio propozycję zrobienia komiksu i pijemy jego zdrowie już któryś raz z kolei aż nam się znudzi, typowe dla naszej paczki - rozłożył bezradnie ręce. - słowo honoru, będziemy tam tylko godzinę a potem naprawdę odstawię cię do twojego mieszkania, jak na prawdziwego dżentelmena przystało - przyrzekł jej. dani była dla niego ciekawą osobą, wcale nie sztywniarą za jaką miał ją jej braciszek.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°29
Re: alko 24
a mnie candy crush i co xd
- brawo jake - zaklaskała z podziwu, a potem kupiła to różowe wino i uwiesiła się na ramieniu liama - to idziemy - zarządziła i pewnie faktycznie po godzinie ją odprowadził ;x
- brawo jake - zaklaskała z podziwu, a potem kupiła to różowe wino i uwiesiła się na ramieniu liama - to idziemy - zarządziła i pewnie faktycznie po godzinie ją odprowadził ;x
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°30
Re: alko 24
nie lubila poniedzialkow, ale przetrwala dzisiejszy dzien i z tej okazji postanowila kupic sobie jakas nagode. stala przed mocniejszym alkoholem i zastanawiala sie czy powinna wybrac wino, tak na elegancko, czy jednak pozostac czy wodce.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°31
Re: alko 24
jake nie świętował już żadnego sukcesu, ale przyszedł tutaj uzupełnić barek, bo mu brakowało już piwa w domku. zauważył, że leila też przyszła, bo chciała się napić. - siema - przywitał się i przybił jej piąteczkę na przywitanie. - co tam słychać młoda? - zapytał wkładając jakieś alko do koszyka.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°32
Re: alko 24
usmiechnela sie szeroko na widok jake'a. - siema - powiedziala wesolo. - ogolnie dobrze. ale teraz mam straszny dylemat - wyznala mu, po czym spojrzala z powrotem na butelki z alkoholem.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°33
Re: alko 24
- jaki znowu dylemat... aaaaaa, taki dylemat. nie możesz wziąć i wódki i wina? dwie butelki, lepiej kopnie. najpierw wypiłabyś wino, potem wódeczkę, a lulanie miałabyś idealne. czasem tak robię sam. jedynym minusem całej tej sytuacji będzie najwyżej wielki kac - machnął ręką, wciskając jej butelki alkoholu do koszyka, skoro nie mogła się zdecydować - chcesz się nachlać razem dzisiaj? - zaproponował od razu.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°34
Re: alko 24
- no i w tym wlasnie jest problem. jutro musze rano wstac i nie moge sobie pozwolic na leczenie kaca - westchnela. dramat! - a moze jednak zamiast wina to - wyjela butelke z koszyka i wymienila ja na kalhue. - black russian - zeprezentowala mu swoj pomysl. - z checia - zgodzila sie od razu. przynajmniej teraz nie musiala juz szukac sobie towarzystwa. albo pic do lustra.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°35
Re: alko 24
- a myślisz, że ja jutro nie muszę wstać? przecież jutro mam wykłady normalnie a potem muszę popracować nad zleceniem. nie ma tak łatwo. ale napić się muszę, bo to już chyba nasza mała tradycja. dobra, to co, wybrałaś już coś? bo ja to i tak będę pił wszystko jak leci i będę jak zwykle na zajęciach mega skacowany - zaśmiał się. nie przejmował się tym totalnie. najlepiej pasowało mu bycie zjaranym i spitym.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°36
Re: alko 24
- tradycja to tradycja - zasmiala sie. dlugo jej nie musial przekonywac. najwyzej jutro bedzie musiala sie mocniej pomalowac, zeby zakryc worki pod oczami. w takiej sytuacji musieli sie narabac. - tak, mozemy isc - ruszyla w strone kasy, zeby zaplacic za swoje zakupy.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°37
Re: alko 24
on również poszedł do kasy żeby zapłacić za swoje zakupy, ale pech chciał, że jakiś pijany koleś na niego wpadł tuż przy kasie i wytrącił mu z ręki dwie butelki dobrego alkoholu. pan nie chciał ustąpić, więc zaczął szarpać biednego dżejka i dał mu nawet w nos. tego jake się nie spodziewał, więc teraz leżał jak długi z krwawiącym nosem.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°38
Re: alko 24
leila nie wiedziala zupelnie co ma zrobic, wiec tylko sie patrzyla jak oberwal jake. gdyby to byla bojka pomiedzy kumplami to pewnie by jakos ja probowala powstrzymac, ale w takiej sytuacji nie wiedziala czy tez jej sie nie oberwie. - zyjesz? - podskoczyla do niego i zaczela szukac jakiejsc chusteczki.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°39
Re: alko 24
jake pluł krwią, a kolesia zapewne wyprowadziła ochrona, bo był mega agresywny. leżał tak w kałuży alkoholu zmieszanej z krwią, gapiąc się na leilę, na ekspedientki i próbował ogarnąć co się właściwie dzieje. - co to kurwa było! koleś mi wybił zęba! - nie miał przedniej prawej jedynki. - co za masakra... zamiast się nachlać, to muszę jechać do szpitala - wziął od niej chusteczkę.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°40
Re: alko 24
nie byl to przyjemny widok. szkoda bylo i alkoholu i tego wybitego zeba. szybko wygrzebala z torebki paczke chusteczek i podala je chlopakowi. - zadzwonic po transport? - zadala troche glupie pytanie. nie byla dobra w takich sytuacjach. wedlug niej raczej karetki mu nie bylo potrzeba, a moze nawet chcial sie przejsc do szpitala i sie przewietrzyc xd
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°41
Re: alko 24
- nie wiem w sumie, bo żadna taksówka po mnie nie przyjedzie, jestem zakrwawiony, karetka do wybitego zęba i zapewne złamanego nosa tym bardziej. może jakaś ekspedientka albo ktokolwiek z państwa może nas zabrać do miejscowego szpitala? nie? ja pierdole dzięki. dobra, leila, musimy iść na piechotę, pomożesz mi wstać? - zapytał poważnie, bo miał trochę mroczki przed oczami.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°42
Re: alko 24
- serio? - poirytowana wywrocila oczami gdy nikt nie zgodzil sie ich podwiezc. w takiej chwili przydalby sie im znajomy z prawem jazdy, ale niestety wiekszosc zielonych nie byla na tyle ogarnieta. - dasz rade isc? - chwycila go, probujac pomoc mu wstac.
- jake griffith
- st. albanshistoria sztukiartistic soul26
- Post n°43
Re: alko 24
- tak, dam radę jakoś. dobra, idziemy leila stąd - oparł się na niej i musieli iść na piechotę do tego szpitala, gdzie musieli mu oczywiście zrobić wszystkie badania i został nawet tam na noc! leila zapewne trochę mu towarzyszyła ale sobie poszła. jak chcesz, to możemy next.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°44
Re: alko 24
tak wlasnie bylo. posiedziala z nim troche, a potem poszla sie napic, tak jak miala w planach. ja zaraz ide to juz sie chyba nie oplaca kim innym ;c
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°45
Re: alko 24
szła odwiedzić andersona i ładowała sobie na ręce tyle puszek piwa, że już nie mogła unieść. dlatego jak sięgnęła po kolejną z półki to cała reszta wyleciała jej z rąk i potoczyła się na wszystkie strony. ups, będą wstrząśnięte!
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°46
Re: alko 24
akurat przechodzil obok I zauwazyl jaki balagan narobila summer. dlatego ruszyl w jej kierunku I zaczal zbierac po drodze puszki. - chyba przyda ci sie koszyk - zauwazyl z rozbawieniem I wlozyl puszki do swojego bo I tak byl pusty.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°47
Re: alko 24
- nigdy w życiu! dam radę wszystko unieść! - zaczęła prezentować mu swoje muskuły unosząc to jedną to drugą rękę i wyglądała bardziej jakby tańczyła taniec egipski niż robiła pokaz siły. zaraz jednak też zaczęła zbierać te puszki i goniła za jedną, która nadal się toczyła na drugi koniec sklepu. wróciła z puszkami i wrzuciła je posłusznie do koszyka archie'go. - super, jak mamy koszyk to możemy wziąć więcej. - zaczęła mu ładować do koszyka tyle piwa, że już nie miał miejsca na nic więcej.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°48
Re: alko 24
- nie watpie w twoje mozliwosci, ale tak bedzie ci raczej wygodnie - zasmial sie. spojrzal na jej tylek gdy gonila puszke. od czasu gdy vicky go pocalowala zaczal sie zastanawiac czy moglby umawiac sie tez z dziewczynami. nie obrzydzala go ta mysl, ale nigdy tez nie widzial nagiej kobiety wiec trudno bylo powiedziec. - moglem wziac wozek zamiast koszyka - zasmial sie kiedy zabraklo juz miejsca.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°49
Re: alko 24
archie jakie rozkminy! summer w ogóle nie myślała w takich kategoriach i wszystkich traktowała jako kumpli i kumpele. może jakby ktoś ją pocałował albo zobaczyła kogoś nago to też zaczęłaby się zastanawiać tak jak archie i odkrywać nowy wspaniały świat.
- ciągle możesz. to wszystko tylko dla mnie. - wskazała na koszyk. no, dla niej i andersona. pewnie poprosił, żeby przyniosła zapasy, bo jak louis robił zakupy to kupował tylko jogurty pitne i anderson już wysychał.
- ciągle możesz. to wszystko tylko dla mnie. - wskazała na koszyk. no, dla niej i andersona. pewnie poprosił, żeby przyniosła zapasy, bo jak louis robił zakupy to kupował tylko jogurty pitne i anderson już wysychał.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°50
Re: alko 24
dziewica vicky zafundowala mu nowe doznania hehe. co najgorsze teraz nie mogl o tym przestac myslec. moglby poderwac jakas laske, ale co gdyby jednak mu sie nie spodobal ten widok. musial by uciec albo zrobic cos przez co mialby traume do konca zycia. - w takim razie chyba bede musial - stwierdzil, patrzac na puszki. Anderson szczeciaz, ze mial summer.
|
|