francois

połączenie dusz to dobre określenie. na pewno było między nimi coś czego nikt inny nie mógł zrozumieć i do czego nikt inny nigdy nie będzie miał wstępu. poprzednim razem pieprzyli się jak niewyżyci, a tym razem kochali się delikatnie i z czułością, taka to była różnica. oboje czuli, że jest między nimi coś prawdziwego, jednak po wszystkim, kiedy już zasnął, wymknęła się do domu, nie chcąc się obudzić przy nim. annie miała facetów od wszystkiego, francoisa od czułego seksu, andy'ego od dzikiego, a george'a od przytulania xd
możemy jeszcze krótkie next!

na bogato!
franek spał smacznie do rana, a potem poszedł do pracy.