game
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°2
Re: game
kupował leili jakąś przypałową grę w ramach prezentu pożegnalnego, coś w stylu chuchela lub cuphead! stał więc i się zastanawiał. jakby ktoś się zastanawiał to planuje żeby wyjechał jutro, ale zobaczymy jak to wyjdzie czasowo xd
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°3
Re: game
ted chciał sobie kupić klasycznego gameboya, bo był staroświecki i szukał takich skarbów. ale jak tu przyszedł to okazało się, że wcale nic takiego nie ma, a jego przerażała technologia, więc chciał się stąd wycofać, ale wtedy wpadł na tobiasa.
- eee przepraszam. - mruknął i skulił się w środku jak zobaczył kto to.
- eee przepraszam. - mruknął i skulił się w środku jak zobaczył kto to.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°4
Re: game
mógł sobie kupić tamagotchi zatem skoro technologia go przerażała!
nie zwróciłby normalnie uwagi na to, że ktoś go szturchnął gdyby nie to że rozpoznał go od razu. nie wiem czy uważał go za swojego mortal enemy, ale pewnym jest że na pewno nie darzył go sympatią - eeee, spoko - mruknął i pewnie wyprężył muskuły i wyprostował się pokazując kto jest górą.
nie zwróciłby normalnie uwagi na to, że ktoś go szturchnął gdyby nie to że rozpoznał go od razu. nie wiem czy uważał go za swojego mortal enemy, ale pewnym jest że na pewno nie darzył go sympatią - eeee, spoko - mruknął i pewnie wyprężył muskuły i wyprostował się pokazując kto jest górą.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°5
Re: game
tamagotchi to coś idealnego dla niego, mógłby się nim opiekować i miałby wiernego towarzysza xd
ted trochę uważał go za mortal enemy, ale jednak teraz był na etapie myślenia, że leila rzuciła tobiasa dla teda, więc to on był górą, tyle że potem zerwała z nim dlatego, że ogólnie jej sie nie podobał. ale przynajmniej bardziej od tobiasa xd
- cool cool cool - zaczął dukać niczym jake peralta. zrobił krok w bok, żeby wyminąć tobiasa, ale w tym momencie on też zrobił tam krok i nadal tak stali w impasie.
ted trochę uważał go za mortal enemy, ale jednak teraz był na etapie myślenia, że leila rzuciła tobiasa dla teda, więc to on był górą, tyle że potem zerwała z nim dlatego, że ogólnie jej sie nie podobał. ale przynajmniej bardziej od tobiasa xd
- cool cool cool - zaczął dukać niczym jake peralta. zrobił krok w bok, żeby wyminąć tobiasa, ale w tym momencie on też zrobił tam krok i nadal tak stali w impasie.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°6
Re: game
który by go nie porzucił xd
tobias generalnie uważał się za lepszego od teda. był przystojniejszy, fajniejszy, bardziej towarzyski i rozrywkowy. tak, generalnie uważał się za lepszego! nie mogli się wyminąć więc w końcu zaśmiał się i zrobił pewny krok do przodu żeby go minąć - nic dziwnego, że dziewczyny mają cię dość skoro jesteś tak niezdecydowany - nie mógł się powstrzymać i musiał rzucić czymś. tobias lubił zaczepki i takie sytuacje, niestety.
tobias generalnie uważał się za lepszego od teda. był przystojniejszy, fajniejszy, bardziej towarzyski i rozrywkowy. tak, generalnie uważał się za lepszego! nie mogli się wyminąć więc w końcu zaśmiał się i zrobił pewny krok do przodu żeby go minąć - nic dziwnego, że dziewczyny mają cię dość skoro jesteś tak niezdecydowany - nie mógł się powstrzymać i musiał rzucić czymś. tobias lubił zaczepki i takie sytuacje, niestety.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°7
Re: game
chyba że by mu się zgubił i myślałby, że uciekł z własnej woli xd
ted znał samego siebie i wiedział, że jest mniej przystojny, rozrywkowy, zabawny, umięśniony itp., ale za to miał wiele innych zalet, był od niego bardziej opiekuńczy, uczynny, odpowiedzialny! a przynajmniej tak podejrzewał, bo oceniał tobiasa tylko po twarzy.
- słucham? - poczuł jak zrobił się taaaaaki malutki po tej zaczepce. - widzę, że jesteś zły, że twoja dziewczyna zerwała z tobą dla mnie. - zaczął. chciał dokończyć, że "ale ze mną też zerwała, więc jesteśmy po tej samej stronie", ale jednak nie chciał wyjść na totalną ciotę xd nie wiedział jeszcze, że leila naprawdę zerwała z nim, bo wolała tobiasa, ech.
ted znał samego siebie i wiedział, że jest mniej przystojny, rozrywkowy, zabawny, umięśniony itp., ale za to miał wiele innych zalet, był od niego bardziej opiekuńczy, uczynny, odpowiedzialny! a przynajmniej tak podejrzewał, bo oceniał tobiasa tylko po twarzy.
- słucham? - poczuł jak zrobił się taaaaaki malutki po tej zaczepce. - widzę, że jesteś zły, że twoja dziewczyna zerwała z tobą dla mnie. - zaczął. chciał dokończyć, że "ale ze mną też zerwała, więc jesteśmy po tej samej stronie", ale jednak nie chciał wyjść na totalną ciotę xd nie wiedział jeszcze, że leila naprawdę zerwała z nim, bo wolała tobiasa, ech.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°8
Re: game
albo umarł xd
tobias wydawał się płytki, a wcale taki nie był. nate robił mu zła opinię na mieście przez co taki ted właśnie dlatego tak go oceniał. lub próbował sobie wmówić że jest głupszy bo jest zbyt przystojny!
- posłuchaj - położył dłoń na jego ramieniu. ted mógł już czuć się sparaliżowany myśląc, że tobias mu walnie, ale tak sie nie stało. na razie... - może bym się tym przejął, gdyby nie to że to ja ostatnio spędziłem noc w jej domu, a nie ty - skoro ted grał nieczystą kartą to on też postanowił taką zagrać!
tobias wydawał się płytki, a wcale taki nie był. nate robił mu zła opinię na mieście przez co taki ted właśnie dlatego tak go oceniał. lub próbował sobie wmówić że jest głupszy bo jest zbyt przystojny!
- posłuchaj - położył dłoń na jego ramieniu. ted mógł już czuć się sparaliżowany myśląc, że tobias mu walnie, ale tak sie nie stało. na razie... - może bym się tym przejął, gdyby nie to że to ja ostatnio spędziłem noc w jej domu, a nie ty - skoro ted grał nieczystą kartą to on też postanowił taką zagrać!
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°9
Re: game
do tego ted by nie doprowadził xd
opinia nate'a o tobiasie mogła dojść do uszu teda skoro nate rozpowiadał tak wśród swoich zielonych znajomych. i oczywiście, że ted poczuł się sparaliżowany! był kiepski w tego typu konfrontacjach, patrzę tu na nico. a tu kolejny osiłek w ciągu miesiąca chciał mu spuścić wpierdol za sam fakt, że stoi i oddycha. na tajwanie było bezpieczniej!!!! przełknął ślinę kiedy to usłyszał.
- tak, nie jesteśmy razem......... - wymamrotał uciekając wzrokiem. było mu strasznie głupio i nie wiedział co ma zrobic w tej sytuacji. na pewno nie chciał się stawiać tobiasowi albo udowadniać mu, że leili mu na niej zależy, bo w każdym scenariuszu kończył ze śliwą pod okiem.
opinia nate'a o tobiasie mogła dojść do uszu teda skoro nate rozpowiadał tak wśród swoich zielonych znajomych. i oczywiście, że ted poczuł się sparaliżowany! był kiepski w tego typu konfrontacjach, patrzę tu na nico. a tu kolejny osiłek w ciągu miesiąca chciał mu spuścić wpierdol za sam fakt, że stoi i oddycha. na tajwanie było bezpieczniej!!!! przełknął ślinę kiedy to usłyszał.
- tak, nie jesteśmy razem......... - wymamrotał uciekając wzrokiem. było mu strasznie głupio i nie wiedział co ma zrobic w tej sytuacji. na pewno nie chciał się stawiać tobiasowi albo udowadniać mu, że leili mu na niej zależy, bo w każdym scenariuszu kończył ze śliwą pod okiem.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°10
Re: game
ted miał pecha. jego siostra chodziła z bawidamkiem, dziewczyna w której się kochał uganiała się za bawidamkiem. był w potrzasku pomiędzy czerwonymi.
- wiem - klepnął go znowu po ramieniu może w ramach udawanego współczucia tym razem - dlatego zabierz wszystkie swoje łopatki i grabki i wracaj do piaskownicy bawić się z małymi chłopcami - zaśmiał się. tak, najwyraźniej tak wyglądała zemsta tobiasa za to że ted rozwalił jego relację z leilą.
- wiem - klepnął go znowu po ramieniu może w ramach udawanego współczucia tym razem - dlatego zabierz wszystkie swoje łopatki i grabki i wracaj do piaskownicy bawić się z małymi chłopcami - zaśmiał się. tak, najwyraźniej tak wyglądała zemsta tobiasa za to że ted rozwalił jego relację z leilą.
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°11
Re: game
same bawidamki wokół, a ted taki beznadziejny romantyk, który nie miał szans zrozumieć co tu się odpierdala i co dziewczyny widzą w czerwony xd
nie wiedział co odpowiedzieć, więc postanowił, że po prostu ucieknie jak tchórz. ale jednak nie mógł się poruszyć, bo jedna obezwładniająca myśl nie dawała mi spokoju.
- powiedz mi tylko jedną rzecz. - spojrzał na niego błagalnie jakby nagle szukał w nim sojusznika. - jesteście znowu razem? - spytał po prostu. uważał teraz, że leila nie chciała mu się do tego przyznać, bo nie chciala mu robić przykrości, ale tobias nie będzie miał z tym problemu.
nie wiedział co odpowiedzieć, więc postanowił, że po prostu ucieknie jak tchórz. ale jednak nie mógł się poruszyć, bo jedna obezwładniająca myśl nie dawała mi spokoju.
- powiedz mi tylko jedną rzecz. - spojrzał na niego błagalnie jakby nagle szukał w nim sojusznika. - jesteście znowu razem? - spytał po prostu. uważał teraz, że leila nie chciała mu się do tego przyznać, bo nie chciala mu robić przykrości, ale tobias nie będzie miał z tym problemu.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°12
Re: game
musi wziąć lekcje od czerwonych żeby to zrozumieć xd
tobias pewnie chciał go spłoszyć raz, a dobrze. ted jednak okazał się nieco twardszym zawodnikiem niż zakładał. zaśmiał się i pokręcił głową słysząc jego pytanie - nie jesteśmy razem i nie będziemy - odpowiedział zgodnie z jego prośbą. mógł zauważyć grymas na jego twarzy bo tak na prawdę chciał być z leilą. ted pewnie tego nawet nie dostrzegł! ciekawe czy to była odpowiedź na którą liczył?
tobias pewnie chciał go spłoszyć raz, a dobrze. ted jednak okazał się nieco twardszym zawodnikiem niż zakładał. zaśmiał się i pokręcił głową słysząc jego pytanie - nie jesteśmy razem i nie będziemy - odpowiedział zgodnie z jego prośbą. mógł zauważyć grymas na jego twarzy bo tak na prawdę chciał być z leilą. ted pewnie tego nawet nie dostrzegł! ciekawe czy to była odpowiedź na którą liczył?
- ted cavendish
- londyndyplomacjamr soppy feelings22
- Post n°13
Re: game
jeszcze się skończy na tym, że tobias będzie uczył teda podrywać dziewczyny xd
ted też chciał być z leilą, ale nigdy nie będzie, więc jednak powinni przybić sobie piątkę, pójść razem na piwo i założyć klub złamanych przez leilę serc, podczas którego by na nią psioczyli. i nie, ta odpowiedź wcale nie była tym na co liczył. powiedział to już leili i powie jeszcze raz.
- szkoda, jakby rzuciła mnie dla ciebie to przynajmniej miałoby więcej sensu. - odparł. odwrócił się, żeby sobie pójść, ale jednak znowu coś go zatrzymało i spojrzał znów na tobiasa. za dużo myśli i uczuć się w nim kotłowało i musiał dać im ujście. - to niesprawiedliwe, ja traktowałem ją jak damę, zawsze byłem dla niej kimś na kim mogła polegać, ale i tak mnie rzuciła i to ty spędzasz z nią noce chociaż nie jesteście razem. nie masz pojęcia jaki masz skarb i nie traktujesz jej tak jak na to zasługuje. gdybym miał z nią drugą szansę, to nigdy bym jej nie wypuścił z rąk. - wyrzucił z siebie i uciekł jak spłoszona sarenka, żeby tobias nie zdążył mu przyłożyć.
ted też chciał być z leilą, ale nigdy nie będzie, więc jednak powinni przybić sobie piątkę, pójść razem na piwo i założyć klub złamanych przez leilę serc, podczas którego by na nią psioczyli. i nie, ta odpowiedź wcale nie była tym na co liczył. powiedział to już leili i powie jeszcze raz.
- szkoda, jakby rzuciła mnie dla ciebie to przynajmniej miałoby więcej sensu. - odparł. odwrócił się, żeby sobie pójść, ale jednak znowu coś go zatrzymało i spojrzał znów na tobiasa. za dużo myśli i uczuć się w nim kotłowało i musiał dać im ujście. - to niesprawiedliwe, ja traktowałem ją jak damę, zawsze byłem dla niej kimś na kim mogła polegać, ale i tak mnie rzuciła i to ty spędzasz z nią noce chociaż nie jesteście razem. nie masz pojęcia jaki masz skarb i nie traktujesz jej tak jak na to zasługuje. gdybym miał z nią drugą szansę, to nigdy bym jej nie wypuścił z rąk. - wyrzucił z siebie i uciekł jak spłoszona sarenka, żeby tobias nie zdążył mu przyłożyć.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°14
Re: game
nie zdziwiłoby mnie to xd
słowa teda uderzyły go bardziej niż się spodziewał, dlatego wróciwszy do domu myślał o tym co powiedział i zaczął poddawać wątpliwościom swój wyjazd. ach ten ted!
słowa teda uderzyły go bardziej niż się spodziewał, dlatego wróciwszy do domu myślał o tym co powiedział i zaczął poddawać wątpliwościom swój wyjazd. ach ten ted!
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°15
Re: game
oglądał jakieś gierki i zastanawiał się, co kupić.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°16
Re: game
chcial sie pogodzic z maxem, ale nie wiedzial jak sie do tego zabrac xd przygladal mu sie chwile przez szybe i zdecydowal wejsc do srodka. stanal obok niego tak blisko, ze prawie stykali sie ramionami. ale nic nie powiedzial bo zastanawial sie od czego zaczac xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°17
Re: game
był zdesperowany xd
oglądał jakąś grę i zauwazył, że ktoś na niego prawie napiera, więc spojrzał na niego.
- chciałeś tą? - wciskał mu tę grę do rąk, bo myślał, że to może być jedyny powód, dla którego archie koło niego stoi.
oglądał jakąś grę i zauwazył, że ktoś na niego prawie napiera, więc spojrzał na niego.
- chciałeś tą? - wciskał mu tę grę do rąk, bo myślał, że to może być jedyny powód, dla którego archie koło niego stoi.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°18
Re: game
tak xd
spojrzal na gre ktora mu wreczyl. - to multiplayer, nie mialbym z kim grac - zerknal na niego. mial nadzieje, ze nie bedzie kazal mu przepraszac tylko skuma, ze juz sie odbrazil i moga wrocic do normalnej relacji xd
spojrzal na gre ktora mu wreczyl. - to multiplayer, nie mialbym z kim grac - zerknal na niego. mial nadzieje, ze nie bedzie kazal mu przepraszac tylko skuma, ze juz sie odbrazil i moga wrocic do normalnej relacji xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°19
Re: game
potrzebował złotych rad i był tylko jeden sposób, by je zdobyć xd
- dlatego, że obraziłeś się na swojego fantastycznego kolegę, który jest najlepszym towarzystwem do gry? - nie ułatwiał mu. w sumie nie było wiadomo, kto kogo powinien przepraszać, więc byłoby łatwiej, gdyby po prostu wrócili do normalnej relacji.
- dlatego, że obraziłeś się na swojego fantastycznego kolegę, który jest najlepszym towarzystwem do gry? - nie ułatwiał mu. w sumie nie było wiadomo, kto kogo powinien przepraszać, więc byłoby łatwiej, gdyby po prostu wrócili do normalnej relacji.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°20
Re: game
nie mogl prosic o rady i prawie zerwal z vicky wiec potrzebowal pomocy xd
nie byl zadowolony, ze o tym wspominal xd - mhm, mozna tak powiedziec - musial sie przyznac. - juz nie jestem obrazony wiec jesli ten kolega chcialby towarzyszyc mi to moze - odwrocil gre udajac ze czyna napisy z tylu.
nie byl zadowolony, ze o tym wspominal xd - mhm, mozna tak powiedziec - musial sie przyznac. - juz nie jestem obrazony wiec jesli ten kolega chcialby towarzyszyc mi to moze - odwrocil gre udajac ze czyna napisy z tylu.
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°21
Re: game
max mógł tylko się cieszyć z jego problemów w związku xd
wyszczerzył się na słowa archie'go.
- brachu! - zawołał radośnie i wystrzelił rękami do góry, a zaraz zaczął go klepać po plecach na okazanie czułości, tak żeby było no homo. - wiedziałem, że nie możesz być długo obrażony na tę buzię - zarysował palcem koło wokół swojej plastusiowej twarzy.
wyszczerzył się na słowa archie'go.
- brachu! - zawołał radośnie i wystrzelił rękami do góry, a zaraz zaczął go klepać po plecach na okazanie czułości, tak żeby było no homo. - wiedziałem, że nie możesz być długo obrażony na tę buzię - zarysował palcem koło wokół swojej plastusiowej twarzy.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°22
Re: game
wyruchanie siostry mu nie wystarczylo i jeszcze sie chcial cieszyc, ze archiemu sie nie powodzi xd
zasmial sie z jego reakcji. tez go poklepal po plecach. ulzylo mu, ze pogodzil sie chociaz z jedna osoba. moze powinien sprobowac zrobic to samo z vicky xd - nie przypominaj mi- pogrozil mu z rozbawieniem.
zasmial sie z jego reakcji. tez go poklepal po plecach. ulzylo mu, ze pogodzil sie chociaz z jedna osoba. moze powinien sprobowac zrobic to samo z vicky xd - nie przypominaj mi- pogrozil mu z rozbawieniem.
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°23
Re: game
bo to oznaczało, że go potrzebuje xd
z gabrielem też się z desperacji pogodził. ze wszystkimi oprócz z vicky xd
- spoko, nie będę ci mówić żadnych szczegółów - zaśmiał się. uznał, że archie zaakceptował to, że sypia z jego siostrą xd powinni chyba ustalić zasady, bo zaraz archie znowu się obrazi xd
z gabrielem też się z desperacji pogodził. ze wszystkimi oprócz z vicky xd
- spoko, nie będę ci mówić żadnych szczegółów - zaśmiał się. uznał, że archie zaakceptował to, że sypia z jego siostrą xd powinni chyba ustalić zasady, bo zaraz archie znowu się obrazi xd
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze24
- Post n°24
Re: game
ech xd
a biedna vicky nawet nic nie zrobila xd
skrzywil sie kiedy max walnal takim tekstem. mial ochote znowu sie zaczac klocic, ale powtrzymal sie xd - za duzo gadasz - pokazal na niego palcem. - gry - przypomnial mu o bezpieczniejszym temacie do rozmowy.
a biedna vicky nawet nic nie zrobila xd
skrzywil sie kiedy max walnal takim tekstem. mial ochote znowu sie zaczac klocic, ale powtrzymal sie xd - za duzo gadasz - pokazal na niego palcem. - gry - przypomnial mu o bezpieczniejszym temacie do rozmowy.
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°25
Re: game
archie całował się z leah i jest bezkarny xd
- ja tylko mówię, że nic nie mówię - zakluczył sobie usta niewidzialnym kluczykiem i wyrzucił go za siebie. - spoko, bierzemy tą? - skupił się zaraz znowu na grze, bo nie chciał, żeby ich porozumienie tak szybko się skończyło.
- ja tylko mówię, że nic nie mówię - zakluczył sobie usta niewidzialnym kluczykiem i wyrzucił go za siebie. - spoko, bierzemy tą? - skupił się zaraz znowu na grze, bo nie chciał, żeby ich porozumienie tak szybko się skończyło.
|
|