Wystawa minerałów

juz pokazal, nie potrzebowala zeby caly czas za nia lazil xd
- nie - zasmiala sie bo nie rozumiala dlaczego mialoby jej to przeszkadzac. - nie trzeba, potem jej poszukam - probowala go zbyc. - Dante jeszcze nie opowiedzial mi wszystkiego - machnela reka w przypadkowa strone. liczyla, ze brat wyczuje, ze powinien ja uratowac xd

benen był przytłaczający dla lasek xd
praca w muzeum mogła się okazać największym przekleństwem dla niego!
- dlaczego miałoby to jej przeszkadzać? - zdziwił się. darcy mu kibicowała w większości podbojów i dodawała otuchy. była dobrą siostrą xd
- dobry plan - dobrym planem byłoby jakby wcale jej nie szukała jednak xd - no właśnie, wracając do tematu - zarzucił jej rękę na ramie i chciał pociągnąć dalej.

ben ogólnie był przytłaczający i nie rozumiał, że jest zbyt natarczywy w swoich próbach zbliżania się do ludzi.
gdyby nie praca w muzeum, to nie byłoby tej imprezy. co póki co jeszcze wydawało mu się dobrym pomysłem. jeszcze!
- no wiesz, bo ostatnio wyglądałeś, jakbyś świata poza leah nie widział - cały czas podkopywał leah. chciał pokazać, że on może skupić całą swoją uwagę na darcy, nie to co rudy. ruszył razem z nimi, z drugiej strony dziewczyny. - też mogę ci poopowiadać, pracowałem tu - przypomniał jej, żeby się popisać. miał flashbacki z tego, jak wyrywali sobie rosie z jednej i drugiej strony. wtedy obiecali sobie, że żadna dziewczyna już ich nie poróżni, ale widać nie trwał długo ten sojusz.

gdyby wyluzowal to darcy chetniej by z nim spedzala czas. teraz bylo dla niej za duzo! jeszcze chwila I zacznie zalowac, ze sie z nim przespala.
- aww! nie wiedzialam, ze az tak ja lubisz - zasmiala sie I chwycila Dante za ramie. wspierala go I szipowala z Leah xd - tak, pamietam - nie odpowiedziala czy chce zeby ben jej opowiadal. nie wiedziala jak sie z tego wykrecic.

jeszcze nikt mu tego nie powiedział xd
skoro się z nim przespała to benek już w gifku ją powinien mieć xd
- bez przesady - zaśmiał się i szturchnął go lekko. chodziło mu o to żeby nie gadał takich rzeczy przy jego siostrze, ale oczywiście ben mógł to odczytać tak jakby miał nie gadać takich rzeczy przy tej konkretnej dziewczynie - jeszcze nie skończyłem opowiadać darcy więc może ty wrócisz później - nie chciał go wyganiać, ale chciał spędzić quality time z siostrą.

ash tak mówiła, a potem go pokochała, więc nie wierzył w to xd
ben może nie miał jej w gifku, ale w serduszku tak xd uwazal, że ich znajomość idzie w dobrym kierunku. jedyną przeszkodą był dante xd
- to prawda - olał to, że kumpel go szturchał - lubi ją tak mocno jak ja ciebie - wyszczerzył się do darcy. myślał, że to będzie urocze, jeśli tak powie. dante z tego wszystkiego nawet nie przejmował się, że ben próbował mu poderwać siostrę xd - myślę, że to darcy powinna zadecydować, z kim z nas chce spędzić wieczór - wyciagnął do niej dłoń, zachęcając, żeby wybrała jego.

haha wiedzial swoje xd
zle nawyki po pierwszej dziewczynie mu zostaly xd
- och.. - speszyla sie po wyznaniu bena. - czyli chyba nie tak bardzo - zasmiala sie niezrecznie I spojrzala na Dante wzrokiem 'help' xd spojrzala na jego wyciagnieta dlon. nie wiedziala co ma teraz zrobic. - mialam szukac Leah - cofnela sie.

tak xd
- ale darcy lubię bardziej - co było prawdą bo była jego siostrą i była najważniejsza. nawet jeśli nie zwierzała się mu i musiał się o tym żalić fatin xd
dante miał wzrok typu 'nie wiem co mam zrobić'. to była dziwna sytuacja!
- to pójdziemy poszukać jej razem - udsnął się razem z darcy od benka - a ty może skocz po jakieś piwo - już się nim wysługiwał xd

myślał, że tak związki działają. takie miał doświadczenia xd
ben myślał, że dobrze się z darcy bawią, więc nie wiedział, dlaczego nagle zaczęła się tak wycofywać. oczywiście zwalił całą winę na dante, który znowu próbował mu ukraść dziewczynę! przy nim darcy zachowywała się zupełnie inaczej niż jak byli sam na sam.
- znajdę cię później - mruknął zniechęcony. obiecał jej albo groził xd poszedł, bo nie chciał się bić z dante i zbić jakieś ważne minerały.

ups xd
potraktowala to jako grozbe xd ale ulzylo jej, ze benek dal sobie spokoj. teraz wiedziala, ze musi go unikac.

dante pewnie ją wypytywał co i jak xd