wilton's music hall
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°2
Re: wilton's music hall
ha! zabrał ją na kameralny koncert jakiejś smęcącej artystki którą bardzo lubiła. wybierz sobie jakiej. nie było aż tak wiele osób, ale i tak zajęli loże honorową na górze na przeciw sceny gdzie dolewali im szampana, a george patrzył na wsłuchaną w muzykę annie!
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°3
Re: wilton's music hall
nie wiem jakiej, ale pewnie smęciła i grała na harfie, flecie i pianinie na zmianę xd akurat skończył się utwór, więc annie klaskała i zerknęła w stronę george'a, sprawdzając czy jest tak samo oczarowany jak ona. wyglądał na owszem oczarowanego, ale nie muzyką xd
- scena jest tam - wskazała z rozbawieniem.
- scena jest tam - wskazała z rozbawieniem.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°4
Re: wilton's music hall
wiedział jak ją zadowolić! faktycznie musiał się w niej zakochać skoro był wstanie słuchać takiego dziwnego smęcenia. zapatrzył się na nią owszem i nawet nie zauważył kiedy skończył się utwór - wiem - przyznał opierając policzek na dłoni - ale ja wolę patrzeć tu - skinął w jej kierunku.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°5
Re: wilton's music hall
a ona w nim widząc jak cierpliwie zabiera ją na wydarzenia, które w ogóle go nie interesują tylko po to, żeby ją uszczęśliwić. nie to co mój mąż, który się kręci i wzdycha na cały teatr jak mu się coś nie podoba xddd
- nie zawstydzaj mnie - odpowiedziała i ułożyła dłonie na jego policzkach, żeby przekręcić jego głowę w stronę sceny. na występy annie jeszcze przyjdzie czas i wystarczająco się napatrzy xd
- nie zawstydzaj mnie - odpowiedziała i ułożyła dłonie na jego policzkach, żeby przekręcić jego głowę w stronę sceny. na występy annie jeszcze przyjdzie czas i wystarczająco się napatrzy xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°6
Re: wilton's music hall
idealna para! mój też wzdycha, ale jakoś musi dawać radę. sam mnie zabrał do teatru na jedną z pierwszych randek więc niech teraz cierpi xd
- annie cruz, czy ty się zawstydzasz? - roześmiał się, ale grzecznie odwrócił głowę i spoglądał na artystkę na scenie. oj, zdecydowanie napatrzy się na nią na scenie xddddddddddd
- annie cruz, czy ty się zawstydzasz? - roześmiał się, ale grzecznie odwrócił głowę i spoglądał na artystkę na scenie. oj, zdecydowanie napatrzy się na nią na scenie xddddddddddd
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°7
Re: wilton's music hall
chciał się popisać na pierwszych randkach i został napiętnowany na zawsze. mój mi już tylko wstyd przynosi i przestanę go zabierać xd
- jestem najbardziej wstydliwą i nieśmiałą osobą na ziemi, nie wiedziałeś tego o mnie? myślałam, że się już trochę znamy - zażartowała, bo mimo swoich kompleksów cięzko mówić o tym, żeby annie była nieśmiała. tym bardziej z jej nadchodzącym musicalem xd popatrzyła na niego jak patrzył na artystkę. - niee, po namyśle stwierdzam, że nie chcę, żebyś patrzył na inne kobiety - droczyła się z nim.
- jestem najbardziej wstydliwą i nieśmiałą osobą na ziemi, nie wiedziałeś tego o mnie? myślałam, że się już trochę znamy - zażartowała, bo mimo swoich kompleksów cięzko mówić o tym, żeby annie była nieśmiała. tym bardziej z jej nadchodzącym musicalem xd popatrzyła na niego jak patrzył na artystkę. - niee, po namyśle stwierdzam, że nie chcę, żebyś patrzył na inne kobiety - droczyła się z nim.
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°8
Re: wilton's music hall
hahahahah, tak. jak zabieram go teraz to jęczy i uznaje, że cytuję "karmię się jego cierpieniem" xd
- można powiedzieć o tobie wiele - i zaczął wymieniać - że pięknie się uśmiechasz, jesteś wrażliwa i empatyczna, czuła i nieustępliwa, ale nie można powiedzieć tego, że jesteś wstydliwa i nieśmiała - niestety znał ją za dobrze i tu miał racje xd - jesteś pewna? - zerknął na nią pobieżnie - chciałaś żebym patrzył to patrze - wskazał na scenę - rzadko masz okazję rozkazać coś przyszłemu królowi więc napawaj się tym - żartował dalej. wiadomo, że nie zachowywał się przy niej jak przyszły król.
- można powiedzieć o tobie wiele - i zaczął wymieniać - że pięknie się uśmiechasz, jesteś wrażliwa i empatyczna, czuła i nieustępliwa, ale nie można powiedzieć tego, że jesteś wstydliwa i nieśmiała - niestety znał ją za dobrze i tu miał racje xd - jesteś pewna? - zerknął na nią pobieżnie - chciałaś żebym patrzył to patrze - wskazał na scenę - rzadko masz okazję rozkazać coś przyszłemu królowi więc napawaj się tym - żartował dalej. wiadomo, że nie zachowywał się przy niej jak przyszły król.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°9
Re: wilton's music hall
hahahaha wampir energetyczny.
- więc teraz chcesz udowodnić jak dobrze mnie znasz? - uniosła brwi pytająco. chciała się z nim podrażnić jak za starych dobrych czasów, ale teraz jak patrzyła na jego buźkę i słuchała jak ładnie o niej mówił to nie mogła się powstrzymać i od razu uśmiech pojawiał się na jej twarzy i zdradzał jej słabość do jego osoby. - rzadko? - powtórzyła. - myślałam, że moim przywilejem jako twojej dziewczyny jest to, że mogę cię rozstawiać po kątach jak chcę - stwierdziła wesoło i wędrowała palcami po jego ramieniu. artystka chyba miała przerwę piętnastominutową, bo annie nigdy by nie gadala i nie przeszkadzała w koncercie xd
- więc teraz chcesz udowodnić jak dobrze mnie znasz? - uniosła brwi pytająco. chciała się z nim podrażnić jak za starych dobrych czasów, ale teraz jak patrzyła na jego buźkę i słuchała jak ładnie o niej mówił to nie mogła się powstrzymać i od razu uśmiech pojawiał się na jej twarzy i zdradzał jej słabość do jego osoby. - rzadko? - powtórzyła. - myślałam, że moim przywilejem jako twojej dziewczyny jest to, że mogę cię rozstawiać po kątach jak chcę - stwierdziła wesoło i wędrowała palcami po jego ramieniu. artystka chyba miała przerwę piętnastominutową, bo annie nigdy by nie gadala i nie przeszkadzała w koncercie xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°10
Re: wilton's music hall
- nie muszę tego udowadniać - powiedział pewnie. czuł że ją zna. czuł, że po tym wszystkim pasują do siebie bardzo i czuł, że chce aby została jego żoną. ups! już szykował pierścionek żeby oświadczyć się jej podczas premiery, będzie przypał hehehe - to przywilej który musisz doceniać więc rzadko - żartował dalej. kiedy tak wędrowała palcami po jego ciele chwycił niespodziewanie jej dłoń i ucałował. na pewno ogłosili piętnaście minut przerwy podczas koncertu xd
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°11
Re: wilton's music hall
poziom kripi musi być zachowany, żeby nie było za słodko xd
- szkoda, miałam już przygotowany cały test - przechyliła głowę przygladając się mu. tyle różnych osób pytało annie o to kiedy weźmie ślub z księciem, że zaczęła już traktować to jako coś oczywistego co kiedyś się stanie. może nie myślała, że stanie się to wkrótce, ale po prostu czuła, że kiedyś tak. ciekawe czy szykował też niespodziankę na jej urodziny. albo premiera będzie w jej urodziny xd - jeszcze ja cię ustawię po swojemu, zobaczysz - groziła mu xd patrzyła na niego z czułością i wiedziała, że nigdy nie ustawi go tak jak korona, no ale jednak chodził z nią na te koncerty. pewnie specjalnie ogłosili przerwę, żeby mogli porozmawiać xd ochroniarze/asystent george'a szybko działali xd
- szkoda, miałam już przygotowany cały test - przechyliła głowę przygladając się mu. tyle różnych osób pytało annie o to kiedy weźmie ślub z księciem, że zaczęła już traktować to jako coś oczywistego co kiedyś się stanie. może nie myślała, że stanie się to wkrótce, ale po prostu czuła, że kiedyś tak. ciekawe czy szykował też niespodziankę na jej urodziny. albo premiera będzie w jej urodziny xd - jeszcze ja cię ustawię po swojemu, zobaczysz - groziła mu xd patrzyła na niego z czułością i wiedziała, że nigdy nie ustawi go tak jak korona, no ale jednak chodził z nią na te koncerty. pewnie specjalnie ogłosili przerwę, żeby mogli porozmawiać xd ochroniarze/asystent george'a szybko działali xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°12
Re: wilton's music hall
wiadomo xd
- chętnie na niego odpowiem jeśli to utwierdzi cię w przekonaniu, że jestem idealnym partnerem dla ciebie - choć wiadomo było że był. byli sobie przeznaczeni od przedszkola xd hahahaha, annie taka pewna ślubu z księciem. wiadomo, że jego też pytali, ale on potrafił się wykpić jakimś żarcikiem. choć myślał o tym, faktycznie i na powaznie! - czekam aż to zrobisz, czekam aż będziesz mi kazała stać z twarzą przy ścianie kiedy ty będziesz prezentować na sobie nową bieliznę którą ci kupiłem - na pewno kupował jej bieliznę i na pewno ją w niej oglądał więc nie dopuszczał sytuacji kiedy nie mógłby tego zrobić. dlatego dla niego to ciągle były żarty.
przydupas ignacy taki pomocny!
- chętnie na niego odpowiem jeśli to utwierdzi cię w przekonaniu, że jestem idealnym partnerem dla ciebie - choć wiadomo było że był. byli sobie przeznaczeni od przedszkola xd hahahaha, annie taka pewna ślubu z księciem. wiadomo, że jego też pytali, ale on potrafił się wykpić jakimś żarcikiem. choć myślał o tym, faktycznie i na powaznie! - czekam aż to zrobisz, czekam aż będziesz mi kazała stać z twarzą przy ścianie kiedy ty będziesz prezentować na sobie nową bieliznę którą ci kupiłem - na pewno kupował jej bieliznę i na pewno ją w niej oglądał więc nie dopuszczał sytuacji kiedy nie mógłby tego zrobić. dlatego dla niego to ciągle były żarty.
przydupas ignacy taki pomocny!
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°13
Re: wilton's music hall
- dobra. ale z każdą złą odpowiedzią będziesz musiał ściągnąć z siebie część garderoby - zaczęła wymyślać. oczywiście nie chciała przeprowadzać tego testu tu i teraz. poza tym słowo się rzekło i teraz będzie musiała wymyślić trudne pytania, żeby george rozebrał się i/lub udowodnił, że jest idealnym partnerem. byli sobie przeznaczeni odkąd madeline to sobie wkręciła i wysłała annie do przedszkola z nim xd annie czuła się przy george'u zupełnie inaczej niż przy wszystkich swoich byłych chłopakach, o rozstaniach z którymi pisala smutne piosenki. dlatego uważała, że to musi być to i że od teraz nie będzie już pisała piosenek o kolejnych rozstaniach. trochę się zdziwi! roześmiała się na jego słowa. - skoro takie masz fantazje - stwierdziła z rozbawieniem. - muszę być posłuszna i spełniać zachcianki księcia - obróciła kota ogonem. każde z nich chcialo mieć władzę w tym związku xd
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°14
Re: wilton's music hall
- przyznaj, że po prostu chcesz mnie zobaczyć nago, ale nie chcesz o to prosić - wytknął jej kontynuując tą zabawną dyskusję. ach, te bezsensowne dyskusje naszych postaci. chociaż ciągle nikt nie może przebić tych peggy i marty'ego. ambicja madeline ich spiknęła, a ambicja annie ich rozdzieli ups! ciekawe czy matka to jej wybaczy! - skoro chcesz spełniać dziś moje fantazje to... - pochylił się nad uchem i wyszeptał jej jakieś zboczone rzeczy - to bardzo chętnie - dodał na koniec z uśmieszkiem. oboje walczyli o władzę jak lwy. ale potem george faktycznie myślał o tych fantazjach do końca koncertu. może ta muzyka też na niego tak podziałała, ale jak tylko wyszli to porwał ją do siebie gdzie na pewno spełniali fantazje do białego rana! next!
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°15
Re: wilton's music hall
z okazji piąteczku wciągały kokę w tutejszej toalecie w przerwie podczas eleganckiego występu.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart25
- Post n°16
Re: wilton's music hall
arianne świetnie się z nią bawiła, wiadomo. siedziała sobie na kiblu i wcierała kokę w zęby - całkiem dobry towar mi się dzisiaj trafił - powiedziała zadowolona, odlatując już trochę.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°17
Re: wilton's music hall
- mhmm, to pomoże przetrwać kolejną rozmowę z lordem fearingtonem o ilości deszczu w tym miesiącu - przetarła dłonią nos i zerknęła do lustra, żeby sprawdzić czy się prezentuje elegancko.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart25
- Post n°18
Re: wilton's music hall
- wyglądasz idealnie jak zawsze moja droga - powiedziała wycierając usta i nos, żeby nie było śladu po tym co przed chwilą robiła. uśmiechnęła się do siebie w lustrze, poprawiła cycki i stwierdziła, że mogła wychodzić - ja nie mogę zdzierżyć za to hrabiego beavera - wywróciła oczami - ciągle mnie maca po tyłku - pożaliła się jej. był to mega brzydal!
można zamknąć karty btw.
można zamknąć karty btw.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°19
Re: wilton's music hall
- tak myślisz? a co z tym włosem? - wskazała na jakiś kosmyk, który uważała, że odstaje (nie było tak) i który teraz próbowała przygładzić na siłę. wciągała kokę jak nienormalna, ale dbała o to, żeby się idealnie prezentować i o to co ludzie o niej mówili. potrzebowała takich komplementów ze strony przyjaciółki. - powinnaś mu się postawić. wylejemy na niego drinka albo ukradniemy jego laskę - zaczęła planować. nie mogły pozwalać na to, żeby jacyś hrabiowie je macali, nie w czasach #metoo.
ok!
ok!
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart25
- Post n°20
Re: wilton's music hall
gifka możesz sobie zmienić u dorotki xdddd
- no jak to co, zaraz coś na niego poradzimy - zarządziła i podeszła do niej taka zadowolona i uhahana, żeby jej pomóc z włosami - a nie możemy zrobić i tego i tego? - zapytała już podkręcona i podjudzona przez charlotte - ukradnijmy mu laskę i wylejmy na niego drinka, zrobi się piękna afera i trafimy na okładki gazet - zaczęła klaskać w dłonie zadowolona.
- no jak to co, zaraz coś na niego poradzimy - zarządziła i podeszła do niej taka zadowolona i uhahana, żeby jej pomóc z włosami - a nie możemy zrobić i tego i tego? - zapytała już podkręcona i podjudzona przez charlotte - ukradnijmy mu laskę i wylejmy na niego drinka, zrobi się piękna afera i trafimy na okładki gazet - zaczęła klaskać w dłonie zadowolona.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°21
Re: wilton's music hall
już zmieniłam, jak pilnujesz xd
- dzięki - klepały tego włosa tak długo, że jej pewnie wyklepały xd - nie, to musi być dyskretne. musi wyglądać na przypadek. żadna afera - potrząsnęła szybko głową. #metoo to jedna sprawa, a pozory to zupełnie co innego. charlotte nie planowała ośmieszać żadnego hrabiego publicznie.
- dzięki - klepały tego włosa tak długo, że jej pewnie wyklepały xd - nie, to musi być dyskretne. musi wyglądać na przypadek. żadna afera - potrząsnęła szybko głową. #metoo to jedna sprawa, a pozory to zupełnie co innego. charlotte nie planowała ośmieszać żadnego hrabiego publicznie.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart25
- Post n°22
Re: wilton's music hall
muszę pilnować hehehhehe
profesjonalne klepanie włosów do usług, arianne i charlotte - niech będzie, że przypadek. nie afera. to ty się bardziej znasz ode mnie na brytyjskich zwyczajach zemsty, ja jestem tylko prostą i zwykłą kanadyjką - zażartowała, bo taka zwykła to ona nie była. jej rodzice byli arystokratami, spali na kasie, a ona była najwyższej klasy - więc co proponujesz? - zapytała.
profesjonalne klepanie włosów do usług, arianne i charlotte - niech będzie, że przypadek. nie afera. to ty się bardziej znasz ode mnie na brytyjskich zwyczajach zemsty, ja jestem tylko prostą i zwykłą kanadyjką - zażartowała, bo taka zwykła to ona nie była. jej rodzice byli arystokratami, spali na kasie, a ona była najwyższej klasy - więc co proponujesz? - zapytała.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°23
Re: wilton's music hall
- nawet proste i zwykłe kanadyjki muszą wiedzieć jak się zachować w towarzystwie - puściła jej oczko, bo oczywiście nie uważała jej za prostą i zwykłą dziewczynę. inaczej by się nie przyjaźniły! charlotte w przeciwieństwie do arianne nie zadawała się ze zjaranymi lub pijanymi brudasami. nawet jak ruchala przypadkowych kolesi to wybierała głownie kelnerów, którzy byli przecież elegancko ubrani xd - po prostu rób to co ja. on będzie wiedział co o nim myślimy, a my zachowamy klasę i wdzięk - zapowiedziała. charlotte była specjalistką jeśli chodzi o socjopatyczne zemsty.
- arianne blanchet
- torontokoreanistykaprincess at heart25
- Post n°24
Re: wilton's music hall
czyli w sumie wychodziło na to, że były na równi ze swoimi romansami i przelotnymi miłostkami! jedna i druga interesowały się plebsem, tylko na swój sposób xd no dobra, może max nie był z plebsu do końca, ale ari o tym nie wiedziała. flynn po prostu zaimponował jej tym, że miał dobrą klatę i dużo zioła i był rozrywkowy. nie nudziło się jej na pewno - okej. będę się stosować do twoich poleceń - wypięła pierś i znów spojrzała na siebie w lustrze - ale ja zajebiście wyglądam w tej kiecce. obie zajebiście wyglądamy - przytuliła się do niej.
- charlotte windsor
- londynhistoria sztukiroyal mess25
- Post n°25
Re: wilton's music hall
charlotte mało kim interesowała się na dłużej, a poza tym lubiła czuć władzę w relacjach. no i nigdy nie zagrałaby w zadnego ziemniaka ani nic takiego. nie zniżała się do takiego poziomu xd
- wyglądamy, prawda? - też popatrzyła na ich odbicie w lustrze. jak były na odlocie to na pewno wydawało im się, że są jeszcze piękniejsze niż w rzeczywistości xd a potem poszły znęcać się nad hrabią!
- wyglądamy, prawda? - też popatrzyła na ich odbicie w lustrze. jak były na odlocie to na pewno wydawało im się, że są jeszcze piękniejsze niż w rzeczywistości xd a potem poszły znęcać się nad hrabią!
|
|