Il Sole

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Il Sole - Page 2 Empty Il Sole

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 2:46 am

    First topic message reminder :

    Il Sole - Page 2 6a01053624b365970c0134889aeba2970c-800wi
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Sob Kwi 26, 2014 10:39 pm

    Ojacie ile tego! haha pomyślę nad nową postacią:d
    Charlie teraz się trochę zmartwił, nie opowie jej przecież o lexie i w ogóle całej tej dziwnej historii - po prostu myślała, że wezmę ich w pakiecie, a ja chciałem tylko synka - powiedział trochę niepewnym tonem i napił się wina. Pogrzebał trochę w talerzu i spojrzał na nią - a moze sie nie nadaję.. - jęknął trochę i patrzył na nią takimi smutnymi oczami.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Sob Kwi 26, 2014 10:45 pm

    to i tak nie dużo. xd pomyśl, pomyśl!
    - nie mów tak! - zaoponowała od razu, chociaż nawet nie widziała nigdy czarliego z dzieckiem. - przecież widzę po tobie, że bardzo się do niego przywiązałeś i to nie twoja wina, że nic nie czujesz do jego matki. - też grzebała w talerzu bez większego celu. - mam nadzieję, że jednak się opamięta i pozwoli ci uczestniczyć w jego życiu. póki co brzmi to trochę tak, że albo chciałaby wielką szczęśliwą rodzinkę albo żeby ciebie w ogóle nie było na obrazku. to chore. - stwierdziła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Sob Kwi 26, 2014 10:52 pm

    Borrmann mi się podoba!
    -chyba jest dokładnie tak jak mówisz - powiedział kiwając twierdząco głową. - mam nadzieje, że się ułoży, nie chce go tracić - zamyślił się chwilę i spojrzał na nią - jej, przepraszam! Przynudzam ci tutaj i psuję atmosferę, nie chciałem - powiedział dopijając wino. Zjadł też trochę tego makaronu i rozejrzał się po lokalu - może już pójdziemy? - zaproponował widząc, że ona chyba tez już więcej nie zje. A mieli się w końcu zabawić! I jak masz jeszcze ochotę na grę, to możesz zacząć, bo ja idę się ogarnąć.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Sob Kwi 26, 2014 10:55 pm

    z borrmannem jest dużo avków, bo ostatnio jest dość popularny na pbfach.
    - nieprawda. po prostu widać, że się tym przejmujesz i naprawdę chciałabym zrobić coś, żeby ci pomóc, więc jak będziesz czegoś potrzebować, to wiesz gdzie się zgłosić. - uśmiechnęła się. - teraz czas na tańce. - przytaknęła. dojadła jeszcze trochę tej sałatki i poszli i zacznę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Pon Maj 12, 2014 11:40 pm

    Zaczynam tutaj. Będzie romantyczna randka. Lorka dzień wcześniej wróciła do miasta ale było bardzo późno to się już nie umawiala z Benjaminem. Pewnie tylko mu życzyła słodkich snów, a znów na dziś się umówili. Mieli wyjść na kolacje we dwoje, a jej to odpowiadało. Od strzeliła się pewnie niesamowicie jakaś ładna sukienka, szpilki i prezent dla niego. Musiała mu coś kupić bo by nie była sobą. Pewnie to było coś czaderskiego co trafi od razu w jego gust. Może jakiś zabawny długopis by notował na wykładach taki co jak odwracasz to baba się robi naga i jeszcze coś pasujące go idealnie do niego. No i stawia się w restauracji w której się umówili. Kelner zaprowadził ja do stolika gdzieś ładnie na uboczu i siadła czekając na niego grzecznie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Pon Maj 12, 2014 11:48 pm

    no i pro, będzie randka.
    benjamin pewnie od razu kiedy wróciła napisał do niej i ją zaprosił, albo zadzwonił nawet! no i spóźnił się minutkę bo stroił się też. wiadomo to porządny facet i lubił dobrze wyglądać! może nie odstroił się w garnitur, bo bez przesady. nie był takim księciem albertem. no ale na pewno miał jakąś fajną koszulę i w ogóle super wyglądał. pewnie ta koszula była niebieska co by jeszcze bardziej podkreślić jego piękne oczy. wbiegł praktycznie do tej restauracji i kelner od razu go zaprowadził na miejsce. od razu ucałował lori w policzek i usiadł na przeciwko niej - jak super wyglądasz i ta opalenizna! - zachwycił się od razu i uśmiechnął. barcelona dobrze na nią podziałała!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Pon Maj 12, 2014 11:55 pm

    No właśnie oni na pewno gadali do pozna przez telefon a jej współlokatorka ja zwyzywała za to ale miała to w nosie. Powinna się przenieść na mieszkanie ale przecież zaraz idzie na studia i nie warto. Zresztą ona się jarala randka z nim bo to było dopiero coś. W niebieskiej koszuli wyglądał zajebiście, może ona miała niebieska sukienkę i do siebie nieświadomie się dopasowali w końcu jak dobrze kojarzę to Lori ma niebieskie oczy.
    - Ty też wyglądasz świetnie. Koszula idealnie trafiona. Podkreśla Twoje oczy.
    Uśmiechnęła się do niego szeroko i pewnie te buzi odwzajemnila. Dobrze ze mieli miejscowe z boku to ich nie będzie nikt podglądać.
    - To dla Ciebie.
    Dała mu torbę z prezentem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:05 am

    to już prawie koniec roku więc nie opłaca się jej na mieszkanie przenosić racja! :d no to się fajnie dopasowali, on niebieska koszula, ona niebieska sukienka. od razu zwrócił też na to uwagę bo wiadomo nie był jakimś tam ignorantem czy coś! ogarniał jakieś tam kobiece stroje i odróżniał sukienkę od spódnicy bo mamusia go tego nauczyła.
    - dziękuje - wymamrotał miło. zaraz poprosił sommeliera żeby pomógł im wybrać pasujące do kolacji wino, a kiedy ten odszedł i lori wręczyła mu prezent to poczuł się na prawdę fajnie - ojej, dzięki, nie musiałaś - ucałował jej rączkę w podzięce i zaraz rozpakował prezent bo tak wypada, żeby okazać zainteresowanie. nie wiem co tam mógł dostać, ale na pewno bardzo się mu podobało i bardzo to chwalił - to opowiadaj jak było, jestem bardzo ciekawy - uśmiechnął się, a kelner pewnie nalał im lampkę wina które wybrał benjamin no i przyniósł menu. całkiem porządna ta restauracja!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:13 am

    Najwyżej będzie często z nim do łóżka chodzić by u niego kimać. Taki chytry plan niedobra Lorka ma. Zresztą jak coś będzie też do jego siostry chodzić, a co z tego będzie to kto wie. Nie no bez przesady nie jest taka. Lubi w swoim pokoju spać. Spokój tez ma. Ostatnio Robin zaginęła wiec teoretycznie mieszka sama. Może przyjmować gości i takie tam różne.
    - Nie mogłam się oprzeć. Wiem ze pamiątka miałam być ja cała i zdrowa ale uznałam ze to za mało.
    Lekko się do niego usmiechnęła bo jednak ona to tak mało. Benjamin zasługiwał na wiele więcej niż ona. Tak się jej wydawało bo ona to taka skromna kobietka.
    - Było całkiem fajnie. Dużo zwiedziłam i trochę się opalałam, zrobiłam jakieś zakupy i siedziałam prawie ciągle na telefonie z Tobą a Minnie się ze mnie śmiała i chrapala.
    Zaśmiała się cicho.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:25 am

    ta to ma chytre plany! benjamin nie wiedział o czym ona tam myśli, ale pewnie wcale by mu nie przeszkadzało jeśli czasem spałaby u niego. w końcu mógłby wtedy z nią wyrabiać te wszystkie niegrzeczne rzeczy, które wyobrażał sobie w głowie.
    - na szczęście wróciłaś cała i zdrowa - uśmiechnął się i popatrzył na jej słodką, opaloną buzie. pewnie martwił się jak długo nie dawała znaku życia i wyobrażał sobie czarne scenariusze. na szczęście to były tylko jego nienormalne fantazje, a lori wróciła w jednym kawałku. - niech minnie się wypcha i coś zrobi z tym chrapaniem - zaśmiał się - wysypiałaś się przy niej? - bo wiadomo on znał ją od dziecka to przywykł do tego chrapania, a ona? jej to mogło przeszkadzać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:34 am

    To może ona te swoje plany jednak zrealizuje. To może być z korzyścią dla obojga. Bo ona na pewno nie ma nic przeciw tym rzeczą które on sobie wyobraża, o ile oczywiście z tymi wyobrażeniami nie posuwa się do jakiegoś krzywdzenia jej.
    - Na szczęście. Dobrze ze się nikt nie wychylil Cherry ze to z Tobą widzę na telefonie.
    No i się wydało ze ona wie ze to Cherry jest jego była. No ale myślała ze to dla niego zamknięty rozdział i mogła o tym powiedzieć.
    - No i nie wpadłam pod nic i się nie utopiłam.
    Napila się wina spokojnie i zaraz po tym się do niego uroczo usmiechnęła. Cieszyła się ze z nim tu jest i mogła się nacieszyć jego widokiem i seksownym zapachem.
    - zatykałam jej nos jak przeginala, choć trochę też przywykłam. Ale mam na jakiś czas dość. Ty nie chrapiesz co?
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:56 am

    broń ci boże nic by jej nie zrobił. nie był jakimś zboczeńcem perfidnym przecież!
    - cherry to w ogóle nie powinno obchodzić - wzruszył ramionami. pewnie dużo osób wiedziało o tym co było pomiędzy nim, a cherry... wiadomo był dość popularny, a cała szkoła żyła plotkami. więc nie bardzo przejął się kiedy lori o tym wspomniała. - też tak jej robiłem na początku - zaśmiał się - ale kilka razy od niej dostałem za to więc musiałem przestać - raz pewnie nawet nabiła mu siniaka i koledzy się z niego śmiali, że został pobity przez dziewczynę xd - ja? niee - zaśmiał się - przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo - dziewczyny, z którymi spał w łóżku nie narzekały na to więc oczywistym było, że nie chrapał. pewnie zaraz zamówili coś dobrego do jedzenia bo wiadomo oprócz spędzenia miło czasu przyszli tutaj też na dobrą kolację.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:03 am

    To dobrze bo ona takich fantazji to nie miała. Jej się marzył czuły i wierny kochanek. Może kiedyś takiego sobie znajdzie.
    - Chyba nie znasz kobiet jak chodzi o ich byłych i kogoś kogo nie lubią. Ale nie wazne. Żyje, jestem cala i nie ma się co nią przejmować.
    Lekko się do niego usmiechnęła. Mimo wszystko ona nie chciała teraz myśleć o cherry. Chciała się cieszyć chwila która miała dziś spędzić z nim. Przecież wspólna kolacja we dwoje jest fajniejsza niż wspominanie wychudzonej zolzy.
    - Mnie nie bije bo mnie kocha.
    Zaśmiała się cicho i znów napiła się wina. Kelner przyjął ich zamówienie wiec mogli wrócić do rozmowy.
    - To dobrze. Mężczyźni głośniej chrapia. No ale jak nie chrapiesz to możemy kiedyś zrealizować to spanie bez koszulki.
    Puściła mu oczko.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:25 am

    - nie wydaje mi się, żeby jakikolwiek facet znał tak na sto procent kobiety - zaśmiał się. bo wiadomo z dziewczynami jest jak z jazdą na kolejce górskiej. w jednej chwili cię kochają, w drugiej nienawidzą. były zmienne jak pogoda, nieobliczalne, a przy tym takie słodkie! faceci nie wytrzymaliby bez kobiet na tej planecie, byłoby zbyt nudno, zbyt monotonnie! - sugerujesz, że mnie nie kocha? - uniósł brew - jestem dla niej jak starszy brat, musi mnie kochać! - uśmiechnął się. logiczne, że nie oczekiwał że minnie pała do niego wielką, namiętną miłością. raczej taką braterską/siostrzaną co nie! - spanie bez koszulki mówisz? - pochylił się nieco w jej kierunku żeby móc spojrzeć w jej oczy - kusisz mnie strasznie lori, wiesz? - pewnie wiedziała i robiła to specjalnie!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:37 am

    - Podobno, kiedyś jakiś facet napisał podręcznik, jak obchodzić się z kobietami..
    Zaśmiała się cicho, bo wiadomo, że to wszystko to były żarty. Choć co racja to racja, z kobietami to nigdy nic nie wiadomo, ale to samo można powiedzieć o facetach. Oni też w jednej chwili kochają, a w drugiej zdradzają, albo mają chore jazdy. Oby z nim tak nie było, bo on to był taki wyważony i fajny, ostatnimi dniami Lorka go bardzo polubiła.
    - Mówisz? Ale wiesz, brata to się czasem bije. Jednak ja Ci obiecam, że Cię nie pobije, tak może być?
    Spojrzała na niego i lekko uniosła brew. Uśmiechała się oczywiście przy tym. Jakoś tak dziwnie Lori się zawsze uśmiechała przy Benku, nawet jak pisali smsy to się jej buzia cieszyła.
    - Kuszę? Nie no po prostu chce wiedzieć to czego mi nie napisałeś.
    Ach ta jej mina niewinnego aniołka, w tym momencie musiała strasznie powalać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 12:12 pm

    - ten podręcznik musiał zawierać same puste strony w takim razie - zaśmiał się. on nie wierzył w to, że można skonstruować jakąś instrukcję obsługi kobiety czy coś w tym stylu! faceci byli bardziej przewidywalni niż kobiety. laski najpierw robiły kłótnię z niczego, a potem proponowały własnoręcznie upieczone czekoladowe babeczki............ benjamin miał tak pewnie z cherry i pewnie dlatego nie ogarniał dziewczyn w ogóle!
    - no ale taki brat nie może oddać, bo zaraz wszyscy marudzą że znęca się nad słabszymi - pewnie raz oddał minnie i dostał taki opieprz od ojca, że nigdy więcej na nią ręki nie podniósł. - och, dziękuje! jesteś łaskawa że nigdy na mnie ręki nie podniesiesz - zaśmiał się. on też nie podniesie nigdy ręki na żadną dziewczynę nie licząc klepania w tyłeczek, klepanie się nie liczy kompletnie!
    ta mina aniołka była straszną zmyłką, bo lori do niewinnego i grzecznego anioła było daleko. benjamin tylko przyjrzał się jej i uśmiechnął - chciałabyś wszystko wiedzieć co? - napił się po chwili wina - nie mogę ci tutaj powiedzieć co siedzi w tym momencie w mojej głowie kiedy tak patrzę na ciebie - pokiwał głową - to byłoby zbyt nieprzyzwoite, żeby mówić o tym na głos w restauracji - hehe, musiał miec strasznie niegrzeczne myśli!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:05 pm

    - A tego to już nie wiem, zresztą mi się wydaje, że to wszystko zależy od kobiety. Każda jest po prostu inna.
    Uśmiechnęła się do niego delikatnie bo mimo wszystko każda kobieta była inna, tak samo jak każdy facet. Wrzucanie wszystkich to jednego wora to nie ma sensu, bo na przykład Benjamin dla Lorki był zupełnie innym facetem niż kolesie ze szkoły, nawet Ci starsi. Jest po prostu wyjątkowy i go nie traktuje jak innych.
    - Bo brat ma zawsze przewagę, choć ja to mam młodszego więc nie wiem, no i my się nie biliśmy zbytnio.
    Zaśmiała się cicho. No jasne, że ona nigdy na niego ręki nie podniesie i fajnie, że on nie zrobi tego jej, choć tak, klepanie to inna bajka i na klepanie to ona się chętnie zgodzi. Szczególnie w niektórych sytuacjach.
    - Wiesz, jestem ciekawską bestyjką, tylko cicho bo się wyda.
    Puściła mu oczko bo jednak jak to kobieta, najchętniej by wiedziała wszystko. Choć co jak co, niespodzianki też lubiła, kobiet nie ogarniesz, to jednak prawda. Na jego następne słowa przygryzła wargę i się lekko lubieżnie uśmiechnęła, po jej głowie wiele myśli różnych chodziło.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:21 pm

    - no jasne każda kobieta jest inna, ale każda jest tak samo nieprzewidywalna - bo on jeszcze nie poznał takiej dziewczyny, do której mógłby powiedzieć: "hej, znam twoje kolejne posunięcie!"
    - no ja mam młodszą siostrę, nie licząc minnie oczywiście więc zawsze tyrali mnie w domu żebym nie bił siostry - a pewnie uderzył mary parę razy jakimś samochodzikiem jak był mały czy coś! no i w sumie nie ogarniał że lori się zna dobrze z mary, nie wiem jakim cudem tego nie wiedział ale no zdarzyło się. jego siostra będzie miała niezły zonk jak się dowie czy tam ich przyłapie, hehehe.
    - działasz w szkolnej gazetce to jasne że musisz być ciekawska - uśmiechnął się i pewnie podjarał trochę kiedy przygryzła wargę, bo wtedy wyglądała niesamowicie seksownie. zaraz jednak przynieśli ich jedzenie więc zaczeli pałaszować.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 1:43 pm

    - Czy ja wiem czy my jesteśmy nieprzewidywalne, mi się wydaje, że jestem całkiem przewidywalna, ale to może tylko dla mnie tak jest..
    Lekko się do niego uśmiechnęła bo dla niej to on był jedną wielką niewiadomą, może ona też była taka dla niego. Dopiero się poznawali i wszystko szło w miarę powoli, ale można by powiedzieć, że jedno drugie na pewno już zaskoczyło. On ją zaskakiwał tym jaki jest czasem spokojny i wyważony, no i tym, że nie jest jak każdy facet i nie unika kontaktu. W końcu mógł nie chcieć z nią pisać jak była na wyjeździe, a jednak pisał. Fajny był.
    - Bo wiesz, kobiet się nie bije, nie ważne jak bardzo złośliwe są.
    Znaczy no Lorka to chyba załapie, że zna mieszkanie jak do niego pójdą bo ona z Mary tam ostatnio piła, no ale może będzie zbyt zajęta całowaniem go czy czymś by się rozglądać, tego nie przemyślałyśmy, no ale Mary ma ich nakryć to nakryje, będzie śmiesznie, bo pijanej Lorki to nie, bo to źle by o niej świadczyło.
    - Dokładnie, ten zmysł reportera w podążaniu za sensacją.
    Uśmiechnęła się do niego i też zabrała się za jedzenie, ogólnie wybrała coś pysznego, po czym nie będzie walić czosnkiem, no i czym mogła uroczo ubrudzić swoje usteczka i je oblizywać albo zostawić to jemu.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 2:04 pm

    - jesteś zagadką lori i nawet o tym nie wiesz - zaśmiał się. on nie uważał się za nieprzewidywalnego. był facetem, który podejmuje racjonalne wybory i jest ogarnięty w życiu po prostu. pewnie od zawsze taki był bo ojciec uczył go odpowiedzialności. więc nawet kiedy był w szkole nie był takim typowym szczeniakiem ganiającym za piłką. zawsze był bardziej dojrzały niż jego rówieśnicy. nie przeszkadzało mu to jednak nazbyt, bo mimo wszystko potrafił cieszyć się życiem.
    - rodzona siostra nie zalicza się do kobiet - pokiwał głową. no bo na żadną dziewczynę nie podniósłby ręki, ale kiedy mary palnęła coś głupiego, albo po prostu go wkurzała to czasem nie mógł wytrzymać i musiał ją trzepnąć żeby się ogarnęła.
    niech zostawi oblizywanie usteczek na deser bo pewnie zamówią coś pysznego, z bitą śmietaną i będzie to jeden deser na pół żeby było bardziej romantycznie tak jak my to z chłopakiem moim robimy!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 2:15 pm

    - Tak? Miło być dla kogoś zagadką, choć pewnie Minnie Ci wszystko o mnie wygada, znając ją.
    Zaśmiała się cicho bo znając ich wspólną przyjaciółeczkę to ona będzie mówiła co kto chce, znaczy no jak się ją zapyta to udzieli odpowiedzi. Choć może Minnie załapie co i jak to zachowa tą nutkę tajemnicy między nimi, jednak znając Lorkę to będzie ją męczyć i męczyć, tak jak robiła to w Barcelonie, bo ciekawiło ją wszystko o Benku.
    - Zalicza, znaczy się, może.. Sama nie wiem, mój brat ma mnie chyba za kobietę, nigdy go o to nie pytałam..
    Lekko się uśmiechnęła do niego, ale ona i Theo to się naprawdę mało kiedy kłócili więc to trochę inna sytuacja. Zresztą jej brat i Mary to przeciwieństwa, co jak co ale Lorka to wie, bo i z jednym i z drugim ma często do czynienia. No i co racja, to racja to teraz ona ładnie zjadła i się nie upaćkała, porcja nie była duża, bo jej tak nie wypada na randce jeść normalnie bo się będzie śmiał, że ona tyle je.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 2:43 pm

    - ta chamówa nie chciała mi praktycznie nic powiedzieć, chociaż bardzo ją prosiłem - odparł od razu i uśmiechnął się przyjemnie w jej kierunku. on pewnie już pochłonął swoją porcję bo wiadomo facet je szybciej i w ogóle.
    - to znaczy wiesz zdaje sobie sprawę, że moja siostra jest kobietą w ogóle, ale nie jest dla mnie kobietą w takim sensie że mógłbym się z nią umówić - no bo przecież to byłoby chore! no i dlatego benjamin stwierdził, że mógł ja czasem pacnąć w czoło, żeby się zastanowiła nad swoim zachowaniem. napił się więc po posiłku wina, a kiedy kelner zaproponował im jakiś deser to zerknął na lori i uniósł brew - to co? deser? jeden na pół? ja i tak jestem już praktycznie pełny - uśmiechnął się w jej kierunku i to jej zostawił decyzję.
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 3:10 pm

    - Hahaha, serio? W sumie mi też dużo nie powiedziała..
    No i wydało się, że oni oboje się o sobie nawzajem wywiadywali od swojej wspólnej bffki, nieźle. Jednak to chyba całkowicie normalne bo przecież jak się ma możliwość to się człowiek dowiaduje o swojej randce jak najwięcej by nic nie odwalić. Lorka przecież bardzo nie chciała zaliczyć żadnej wtopy z nim, no i chciała też wiedzieć czy warto jest się w ogóle w coś angażować, bo Minnie wiedziała jaki on jest już od dawien dawna, aż dziw brał, że oni się wcześniej nie spiknęli, ale to pewnie bo on był z Cherry i o.
    - Nie no, to to mnie akurat cieszy, bo jednak umawianie się z siostrą to jest dziwne.
    Zmarszczyła lekko nosek i się napiła wina. Była w sumie najedzona bo to co jedli na pewno było bardzo syte. Aż się jej uśmieszek na buzi poprawił bo jak ona jest najedzona to jest szczęśliwa.
    - Hmm, kuszące. Może zjemy na pół tiramisu?
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 3:27 pm

    no to nawzajem przeprowadzali wywiad i wzajemnie praktycznie nic się nie dowiedzieli, smutek wielki! no on chciał się dowiedzieć co lori lubi, jakie są jej pasje i w ogóle. chciał dowiedzieć się więcej o niej, bo i tak swoją osobą w jakimś tam stopniu go zachwycała. pewnie tak było, że nie znali się wcześniej z powodu cherry, z którą latał jak najęty i miał w nosie inne laski, które były milion razy fajniejsze od jego eks.
    - więc niech będzie tiramisu - skinął głową w stronę kelnera i ten poleciał do kuchni przekazać zamówienie. - więc? co chciałabyś później robić? - zapytał - iść na drinka, spacer, a może wolisz udać się w jakieś spokojniejsze miejsce? na przykład do mnie? - uśmiechnął się. jasne, wiadomo co mu po głowie chodziło!
    avatar

    Gość
    Gość

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Gość Wto Maj 13, 2014 3:35 pm

    Minnie wiedziała jak ich trzymać w niepewności spryciula, pewnie dlatego że chciała by oni się sami o sobie wszystko dowiadywali. Taka to z niej cwana bestia, im mniej im powiedziała, tym oni mieli więcej powodów by się częściej widywać i się lepiej poznawać. We wszystkim można było poszukać sprytnych planów, a Minnie taką nieświadomą gra. No i w ogóle niech on teraz żałuje, że latał jak szalony za Cherry i mu prawie Lorka koło nosa przeszła, a ona taka fajna, seksowna i nie zdradza na prawo i lewo, no materiał idealny na dupcię do pokręcenia.
    - Później.. Może zrobimy sobie spacer w spokojniejsze miejsce? Na przykład do Ciebie?
    Uśmiechnęła się do niego bo obojgu chodziło coś po głowie i pewnie to coś, to było to samo. No ale co ona biedna mogła zrobić na to, że on ją tak kręcił.

    Sponsored content

    Il Sole - Page 2 Empty Re: Il Sole

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 9:33 pm