daily bar
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
daily bar
First topic message reminder :
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°301
Re: daily bar
przyprowadzil ja tutaj. nie zrazil sie tym, ze byla starsza od niego. wrecz przeciwnie, jaral sie, ze udalo mu sie wyrwac taka laske! oczywiscie chwilowo zapomnial o ming i dazyl do tego by przespac sie z maya. bedzie zawiedziony jak mu sie przypomni, ze nie moze! - co pijesz? - tak sie poswiecal ze nawet postawi jej drinka wow.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°302
Re: daily bar
będzie bardzo zawiedziony, bo maya miała sporo doświadczenia w seksie i mogła mu pokazać to i owo! dowiedziałby się jak to jest z azjatką, a tak to teraz musi mieć skrzyżowane nogi i nic więcej. ucieszyła się, że tu ją przyprowadził - poprosiłabym whisky z colą - pewnie nie było to typowe dla niej ale chciała być dzisiaj odważna.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°303
Re: daily bar
marcus uwazal, ze wiedzial wystarczajaco na temat seksu, ale pewnie faktycznie przydalaby sie mu taka lekcja skoro dziewczyny cos ostatnio na niego narzekaly! zamowil dwa razy to samo i odwrocil sie do niej z usmiechem. - lubisz umawiac sie ze studentami? - zapytal z rozbawieniem. byl ciekawy czy sa szanse na cos wiecej.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°304
Re: daily bar
- prawdę powiedziawszy nigdy tego nie robiłam, więc jesteś pierwszy - ale go zaszczyt kopnął! bo to była jej pierwsza "randka" od śmierci męża. uśmiechnęła się do marcusa tajemniczo - a ty, lubisz podrywać wykładowczynie ze swojej uczelni? - zapytała rozbawiona, skoro on pytał się jej o to samo prawie że.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°305
Re: daily bar
gdyby wiedzial, ze przechodzila przez takie traumy jak smierc meza to by sie zastanowil dwa razy czy napewno chce do niej podbijac. a tak kierowal sie tym, ze byla ladna. - ty tez jestes pierwsza - zasmial sie i upil lyka drinka.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°306
Re: daily bar
boże mój kot się rozmiauczał...
- każdy kiedyś ma swój pierwszy raz - puściła do niego oczko i napiła się whisky z colą. nie skrzywiła się wcale, bo jej smakowała, ale brakowało jej tego totalnie. musiała wrzucić na luz i przestać być taką sztywniarą. oparła podbródek na dłoni i mu się przyglądała - przystojny jesteś. ile masz lat? - zapytała bo chciała wiedzieć jaką różnicę wieku mają!
- każdy kiedyś ma swój pierwszy raz - puściła do niego oczko i napiła się whisky z colą. nie skrzywiła się wcale, bo jej smakowała, ale brakowało jej tego totalnie. musiała wrzucić na luz i przestać być taką sztywniarą. oparła podbródek na dłoni i mu się przyglądała - przystojny jesteś. ile masz lat? - zapytała bo chciała wiedzieć jaką różnicę wieku mają!
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°307
Re: daily bar
musi sobie pogadac hehe
- to prawda - wyszczerzyl sie. podobalo mu sie jej podejscie! sam sie jej przygladal kiedy sie tak w niego wpatrywala. - czy to wazne? - zasmial sie. moze troche bal sie, ze jak jej powie ile ma lat to sie do niego zniecheci. byl jeszcze gowniarzem.
- to prawda - wyszczerzyl sie. podobalo mu sie jej podejscie! sam sie jej przygladal kiedy sie tak w niego wpatrywala. - czy to wazne? - zasmial sie. moze troche bal sie, ze jak jej powie ile ma lat to sie do niego zniecheci. byl jeszcze gowniarzem.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°308
Re: daily bar
gaduła jedna, teraz będzie gadał!
- nie, w sumie nie jest to takie super ważne, to prawda - uśmiechnęła się do niego zadowolona, przybliżając się trochę do niego. napiła się znów drinka i wróciła do gapienia się na niego - mogę dotknąć twojej twarzy? - zapytała bo miała ochotę pomacać jakiegoś faceta w końcu.
- nie, w sumie nie jest to takie super ważne, to prawda - uśmiechnęła się do niego zadowolona, przybliżając się trochę do niego. napiła się znów drinka i wróciła do gapienia się na niego - mogę dotknąć twojej twarzy? - zapytała bo miała ochotę pomacać jakiegoś faceta w końcu.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°309
Re: daily bar
moze ma cos waznego do powiedzenia!
usmiechnal sie zadowolony z tego, ze nie naciskala. - jestem pelnoletni - zapewnil ja w razie gdyby miala watpliwosci. jej pytanie troche zbilo go z tropu bo pierwszy raz mu sie zdazylo by ktos pytal o takie cos. - jak chcesz - odpowiedzial nadal rozbawiony, ale troche sie zaczal obawiac, ze jest jakas dziwna. najwyzej bedzie musial sie ewakuowac.
usmiechnal sie zadowolony z tego, ze nie naciskala. - jestem pelnoletni - zapewnil ja w razie gdyby miala watpliwosci. jej pytanie troche zbilo go z tropu bo pierwszy raz mu sie zdazylo by ktos pytal o takie cos. - jak chcesz - odpowiedzial nadal rozbawiony, ale troche sie zaczal obawiac, ze jest jakas dziwna. najwyzej bedzie musial sie ewakuowac.
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°310
Re: daily bar
przestał xd
nie była dziwna, po prostu chciała go pomacać po twarzy xd pomiziała go po policzku i dotknęła jego ust, dawno się z nikim nie całowała. pod wpływem totalnej chwili zapomnienia, pocałowała go. chciała sprawdzić czy nadal ma w sobie to coś i czy nie zapomniała jak się całuje facetów. pocałunek nie trwał jakoś mega długo, ale też nie krótko. w sam raz. odsunęła się od niego - wybacz, musiałam coś sprawdzić - pewnie był zbity z tropu xd
nie była dziwna, po prostu chciała go pomacać po twarzy xd pomiziała go po policzku i dotknęła jego ust, dawno się z nikim nie całowała. pod wpływem totalnej chwili zapomnienia, pocałowała go. chciała sprawdzić czy nadal ma w sobie to coś i czy nie zapomniała jak się całuje facetów. pocałunek nie trwał jakoś mega długo, ale też nie krótko. w sam raz. odsunęła się od niego - wybacz, musiałam coś sprawdzić - pewnie był zbity z tropu xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°311
Re: daily bar
nagadal sie xd
macanie po twarzy bylo dla niego dziwne xd nie ogarnial o co chodzi, ale nie protestowal kiedy go pocalowala. odwzajemnil nawet ten pocalunek, ale wtedy przypomnial sobie jak ostatnio to samo robil z ming. nie byl az takim chujkiem zeby zdradzac ja. zdazyl ja nawet polubic i nie chcial jej zranic. chyba? mial mieszane uczucia! - nie szkodzi - usmiechnal sie. zmienil jednak zaraz temat, posiedzieli troche, a potem sie zmyl bo jednak poczul sie troche zle z tym, ze caluje sie za plecami ming. mozemy cos next jak chcesz!
macanie po twarzy bylo dla niego dziwne xd nie ogarnial o co chodzi, ale nie protestowal kiedy go pocalowala. odwzajemnil nawet ten pocalunek, ale wtedy przypomnial sobie jak ostatnio to samo robil z ming. nie byl az takim chujkiem zeby zdradzac ja. zdazyl ja nawet polubic i nie chcial jej zranic. chyba? mial mieszane uczucia! - nie szkodzi - usmiechnal sie. zmienil jednak zaraz temat, posiedzieli troche, a potem sie zmyl bo jednak poczul sie troche zle z tym, ze caluje sie za plecami ming. mozemy cos next jak chcesz!
- maya ishida
- tokiowykłada prawo rodzinnebitter sweet symphony28
- Post n°312
Re: daily bar
o marcus miał uczucia! wow! poszła sobie do domku. zacznę coś!
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°313
Re: daily bar
namowila benka na drinka bo musiala sie nim nacieszyc zanim pojedzie!
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°314
Re: daily bar
- czemu nie jedziesz z nami? bawilibyśmy się tak dobrze jak w paryżu - smędził, bo właściwie to liczył, że bawiliby się nawet lepiej niż w paryżu, bo dante by im nie przeszkadzał. byłoby tam co prawda mnóstwo innych osób, ale wtedy łatwiej byłoby im się wyrwać gdzieś we dwójkę bez tego oczekiwania, że będą spędzać czas wszyscy razem.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°315
Re: daily bar
- tak wyszlo - wzruszyla ramionami. ona chyba miala jeszcze byc w szkole, ale pojawilo sie tyle mlodych dziewczyn, ze nie wiem czy to do niej wiekowo pasuje xd w kazdym razie tez zalowala, ze nie moze jechac. to ze vicky sie przygotowywala jeszcze bardziej ja bolalo. ominela ja szansa na przezycie tylu przygod z benkiem. albo dante.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°316
Re: daily bar
zapomniałam, że jest licealistką xd to przez to, że trzymała ze wszystkimi starszakami, a nie z innymi licealistkami!
- za rok jedziemy na wszystkie szkolne wycieczki, łącznie z tą doroczną do national portrait gallery - co uważał za nudne, wolał muzeum historii naturalnej. ale z rosie byłoby fajnie! już planował, że rosie za rok będzie jeszcze z nim trzymać. i że pójdzie na uniwerek w st. albans xd
- za rok jedziemy na wszystkie szkolne wycieczki, łącznie z tą doroczną do national portrait gallery - co uważał za nudne, wolał muzeum historii naturalnej. ale z rosie byłoby fajnie! już planował, że rosie za rok będzie jeszcze z nim trzymać. i że pójdzie na uniwerek w st. albans xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°317
Re: daily bar
hehe to znaczy, ze skutecznie udawala starsza niz byla.
- juz nie moge sie doczekac. te wycieczki stana sie o wiele ciekawsze - zasmiala sie. to wcale nie wydawalo sie az tak daleko. studia to bylo ostatnie o czym teraz myslala xd
- juz nie moge sie doczekac. te wycieczki stana sie o wiele ciekawsze - zasmiala sie. to wcale nie wydawalo sie az tak daleko. studia to bylo ostatnie o czym teraz myslala xd
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°318
Re: daily bar
wszyscy dawali się nabrać!
- w międzyczasie możemy gdzieś pojechać znowu. sami - podkreślił to ostatnie słowo, bo nie chciał znowu wpakować się w sytuację jak z paryżem. biedny nie był świadomy, ze dante już objął prowadzenie w ich wyścigu.
- w międzyczasie możemy gdzieś pojechać znowu. sami - podkreślił to ostatnie słowo, bo nie chciał znowu wpakować się w sytuację jak z paryżem. biedny nie był świadomy, ze dante już objął prowadzenie w ich wyścigu.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°319
Re: daily bar
jej plan dzialal!
- co proponujesz? - zainteresowala sie. moze i dante prowadzil, ale dawala kazdemu rowne szanse! wizja kolejnej wycieczki podobala sie jej. to ze dante mial swoje mieszkanie bylo atrakcyjne, ale jesli ben by sie postaral z ta wycieczka to by mial szanse podskoczyc w rankingu.
- co proponujesz? - zainteresowala sie. moze i dante prowadzil, ale dawala kazdemu rowne szanse! wizja kolejnej wycieczki podobala sie jej. to ze dante mial swoje mieszkanie bylo atrakcyjne, ale jesli ben by sie postaral z ta wycieczka to by mial szanse podskoczyc w rankingu.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°320
Re: daily bar
aż za dobrze xd
ben musiał walczyć o rosie każdą możliwą opcją. ben i dante i cała reszta jej kandydatów była jak żółwie z gry pędzące żółwie xd czasem robili krok do przodu, czasem do tyłu, czasem jeden się przesuwał, a czasem wszyscy razem. metafory planszówkowe o 2 w nocy xd
- skoro paryż już był, to może rzym albo wenecja? - wymyślał inne romantyczne miejscówki, chociaż wycieczka do paryża już nadwyrężyła jego budżet i może go nie stać na kolejną.
ben musiał walczyć o rosie każdą możliwą opcją. ben i dante i cała reszta jej kandydatów była jak żółwie z gry pędzące żółwie xd czasem robili krok do przodu, czasem do tyłu, czasem jeden się przesuwał, a czasem wszyscy razem. metafory planszówkowe o 2 w nocy xd
- skoro paryż już był, to może rzym albo wenecja? - wymyślał inne romantyczne miejscówki, chociaż wycieczka do paryża już nadwyrężyła jego budżet i może go nie stać na kolejną.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°321
Re: daily bar
nie uwazala tak bo gdyby tak bylo to by juz znalazla swojego idealnego chlopaka xd
hehe nie wiem co to za gra, ale faktycznie brzmialo tak jak jej progress z chlopcami. musieli byc uwazni! chwila nieuwagi i znajdzie kogos na ich miejsce. - wenecja! - zachwycila sie. podobaly sie jej jego pomysly. mogl zawsze zaproponowac hostel, ale nie wiem czy rosie bylaby pod wrazeniem jesli musialby dzielic pokoj z innymi turystami. chyba, ze by jej to przedstawil jako super przygode! i szanse poznania nowych chlopcow xd
hehe nie wiem co to za gra, ale faktycznie brzmialo tak jak jej progress z chlopcami. musieli byc uwazni! chwila nieuwagi i znajdzie kogos na ich miejsce. - wenecja! - zachwycila sie. podobaly sie jej jego pomysly. mogl zawsze zaproponowac hostel, ale nie wiem czy rosie bylaby pod wrazeniem jesli musialby dzielic pokoj z innymi turystami. chyba, ze by jej to przedstawil jako super przygode! i szanse poznania nowych chlopcow xd
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°322
Re: daily bar
no tak, mateo się przekonał naa własnej skórze jak to jest jej podpaść!
nie po to ben chciał zabierać rosie na nową wycieczkę we dwoje, żeby dawać jej szanse na poznawanie nowych chłopaków xd
- wenecja - klasnął w dłonie pełen entuzjazmu. - ale najlepiej poczekać aż będzie trochę cieplej - zastanawiał się nad tym już na serio. zamyślił się i spojrzał na bar, przez co podłapał wzrok jakiś pierwszoroczniaczek, które już zaliczył wszystkie po kolei i które od razu zaczęły do niego machać. zmieszał się i schował za kuflem piwa (z sokiem of kors).
nie po to ben chciał zabierać rosie na nową wycieczkę we dwoje, żeby dawać jej szanse na poznawanie nowych chłopaków xd
- wenecja - klasnął w dłonie pełen entuzjazmu. - ale najlepiej poczekać aż będzie trochę cieplej - zastanawiał się nad tym już na serio. zamyślił się i spojrzał na bar, przez co podłapał wzrok jakiś pierwszoroczniaczek, które już zaliczył wszystkie po kolei i które od razu zaczęły do niego machać. zmieszał się i schował za kuflem piwa (z sokiem of kors).
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°323
Re: daily bar
trzeba bylo jej nie robic nadziei!
nie mogla sie juz doczekac tej wycieczki, ale wiedziala, ze mial racje. - wtedy bedziemy w stanie w pelni nacieszyc sie widokami - zgodzila sie zaczekac. byla w niego zapatrzona, ale nie na tyle by nie zauwazyc tego, ze przez chwile jego wzrok zawedrowal gdzies indziej. odwrocila sie i zmierzyla wzrokiem dziewczyny. byla zazdrosna. nie zeby ona budowala cala armie swoich przyszlych chlopakow xd - jestes popularny - zauwazyla i upila lyka drinka.
nie mogla sie juz doczekac tej wycieczki, ale wiedziala, ze mial racje. - wtedy bedziemy w stanie w pelni nacieszyc sie widokami - zgodzila sie zaczekac. byla w niego zapatrzona, ale nie na tyle by nie zauwazyc tego, ze przez chwile jego wzrok zawedrowal gdzies indziej. odwrocila sie i zmierzyla wzrokiem dziewczyny. byla zazdrosna. nie zeby ona budowala cala armie swoich przyszlych chlopakow xd - jestes popularny - zauwazyla i upila lyka drinka.
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°324
Re: daily bar
miał za swoje.
- widokami zawsze mogę się nacieszyć kiedy jestem przy tobie - uśmiechnął się do niej bajerancko. smoooth xd benek naprawdę zaczynał się wprawiać w podrywaniu dziewczyn hehe. zerknął jeszcze raz na dziewczyny. - no tak, to przez to, że organizuję tyle wydarzeń w akademiku, wszyscy mnie znają - zaśmiał się i upił łyka swojego piwa, żeby ukryć to, ze jednak się trochę onieśmielił kiedy pojawiły się dziewczyny. nie chciał, żeby rosie pomyślała, że ugania się za innymi... chociaż totalnie tak było... no i rosie robiła to samo z chłopakami xd
- widokami zawsze mogę się nacieszyć kiedy jestem przy tobie - uśmiechnął się do niej bajerancko. smoooth xd benek naprawdę zaczynał się wprawiać w podrywaniu dziewczyn hehe. zerknął jeszcze raz na dziewczyny. - no tak, to przez to, że organizuję tyle wydarzeń w akademiku, wszyscy mnie znają - zaśmiał się i upił łyka swojego piwa, żeby ukryć to, ze jednak się trochę onieśmielił kiedy pojawiły się dziewczyny. nie chciał, żeby rosie pomyślała, że ugania się za innymi... chociaż totalnie tak było... no i rosie robiła to samo z chłopakami xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°325
Re: daily bar
- w takim razie powinnismy czesciej wybierac sie na wycieczki - usmiechnela sie. haha very smooth xd bardziej by docenila jesli by powiedzial, ze w jej obecnosci nie jest w stanie nacieszyc sie widokami, ech. jak on te laski wyrywal hehe. to co powiedzial pomoglo mu. poczula sie preztizowo, ze zna takiego popularnego chlopaka xd - nic dziwnego, ze masz fanki - zasmiala sie. dopoki sie do niego nie zblizaly nie byla zazdrosna.
|
|