daily bar
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
daily bar
First topic message reminder :
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°326
Re: daily bar
- nie, nie, miałem na myśli, że to ty jesteś tym widokiem - tłumaczył jej, bo uznał, że nie skumała co chciał jej przekazać. to juz było mniej smooth skoro musiał teraz jej wyjaśniać i wychodziło dziwnie. miał pewnie dwa sprawdzone teksty z filmów, które mówił na zmianę i wszystkie dziewczyny na to leciały. albo wieść się rozniosła po akademiku, że ben jest hojnie obdarzony przez naturę i wszystkie chciały się przekonać czy to prawda xd pewnie benek rozpowiedział te ploteczki, żeby podnieść swój status! - tak to już jest w tym fachu - zażartował, też czuł się bardziej pewny siebie wiedząc, że ma fanki.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°327
Re: daily bar
zasmiala sie kiedy zaczal jej tlumaczyc. wcale nie uznala tego za zle. lubila sluchac dobrych rzeczy na swoj temat! - milo mi to slyszec - pochylila sie w jego strone. benek sie tak wbil w towarzystwo pierwszoroczniakow, ze wiesci sie pewnie same roznosily. tym bardziej kiedy im organizowal wieczory przy planszowkach! - ciesze sie, ze znam takiego wplywowego faceta - zasmiala sie. juz myslala nad tym, ze powinna sie wbic na jedna z jego imprezek i dac do zrozumienia wszystkim fankom, ze jest jego numerem jeden xd
- ben wonder
- cheltenhampaleontologiaprotect him, he's awkward23
- Post n°328
Re: daily bar
benek zachowywał się wśród pierwszoroczniakow tak jakby naprawdę był popularnym obytym gościem, więc wszyscy mu uwierzyli. fake it til you make it!
- i na wszystkie wydarzenia masz wejściówki vip - zapewnił ją. pewnie miał przez to na myśli miejsce u niego na kolanach podczas wieczoru filmowego xd to był na pewno jeden z tych jego sprawdzonych tekstów xd pogadali jeszcze i wrócili każdy do siebie. trochę się całowali na pożegnanie!
- i na wszystkie wydarzenia masz wejściówki vip - zapewnił ją. pewnie miał przez to na myśli miejsce u niego na kolanach podczas wieczoru filmowego xd to był na pewno jeden z tych jego sprawdzonych tekstów xd pogadali jeszcze i wrócili każdy do siebie. trochę się całowali na pożegnanie!
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°329
Re: daily bar
robili tutaj piątkowe karaoke i tony właśnie się wydzierał do piosenki springsteena 'dancing in the dark'!
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°330
Re: daily bar
siedziala niedaleko I trudno jej sie tego sluchalo. przygladala mu sie, a kiedy juz skonczyl I spojrzal w jej strone pokazala mu kciuka w dol zeby dac mu znac, ze byl beznadziejny.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°331
Re: daily bar
tony się nie zrażał, robił co chciał i nie bał się krytyki! chyba, że jego klaty xd ale w innym przypadku, szczególnie jak był pijany to sie nie martwił krytyką! stanął przy jej stoliku widząc jak daje kciuka w dół i rzucił prowokacyjnie - zaśpiewaj lepiej - skąd miał wiedzieć że mogłaby to zrobić xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°332
Re: daily bar
chcialam napisac, ze nie chciala z nim rozmawiac, ale przypomnialo mi sie, ze nari najbardziej lubi sie draznic I klocic z innymi. - nie musze ci niczego udowadniac - prychnela I popila drinka przez slomke. - ale zaspiewalabym milion razy lepiej niz ty - dodala.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°333
Re: daily bar
hahaha, fakty z karty!
tony za to lubił rozmawiać i wkurzać innych (raczej nieświadomie, bo po prostu był trochę upierdliwy).
przysiadł się bez pytania zaciekawiony - nie uwierzę ci jeśli nie udowodnisz - zażądał, a wręcz podpuszczał ją - jeśli tego nie zrobisz to będziesz słuchać mojego śpiewu cały wieczór - już machał do gościa żeby zaklepał mu kolejną piosenke.
tony za to lubił rozmawiać i wkurzać innych (raczej nieświadomie, bo po prostu był trochę upierdliwy).
przysiadł się bez pytania zaciekawiony - nie uwierzę ci jeśli nie udowodnisz - zażądał, a wręcz podpuszczał ją - jeśli tego nie zrobisz to będziesz słuchać mojego śpiewu cały wieczór - już machał do gościa żeby zaklepał mu kolejną piosenke.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°334
Re: daily bar
hehe
wywrocila oczami kiedy sie przysiadl, ale odwrocila sie w jego strone. - tak jak mowilam, nie musze ci niczego udowadniac - powtorzyla. - nie mozesz przez caly czas zajmowac mikrofonu - powiedziala to pewnie, ale ta pewnosc siebie troche opadla kiedy koles nie mial nic przeciwko zeby Tony znowu spiewal.
wywrocila oczami kiedy sie przysiadl, ale odwrocila sie w jego strone. - tak jak mowilam, nie musze ci niczego udowadniac - powtorzyla. - nie mozesz przez caly czas zajmowac mikrofonu - powiedziala to pewnie, ale ta pewnosc siebie troche opadla kiedy koles nie mial nic przeciwko zeby Tony znowu spiewal.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°335
Re: daily bar
pewnie ten gość od karaoke to jakiś kumpel tony'ego dlatego miał takie wtyki jednak! - najwyraźniej mogę - wyszczerzył się dumnie - inni też na pewno nie wierzą że potrafisz śpiewać - rozejrzał się wokół patrząc na mało zainteresowanych ludzi. chciał ją sprowokować skoro się tak puszyła. może chciał udowodnić że faktycznie śpiewać nie potrafi xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°336
Re: daily bar
- nie interesuje mnie co mowia inni - zapewnila go, ale tez sie rozejrzala. nie chciala zeby tak o niej mysleli! powinna brac udzial w takich zabawal by wiecej ludzi o niej wiedzialo, ale jednoczesnie nie chciala ulec tony'emu.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°337
Re: daily bar
patrzył na nią uważnie - twoja twarz mówi coś innego - wymyślił na szybko, nie potrafił czytać znaków i sygnałów ale uznał że to może ją sprowokować, a to był w końcu jego cel halo! zerknął wymownie w stronę sceny dając jej znak że powinna tam iść żeby ocalić reputację czy coś!
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°338
Re: daily bar
jego prowokacje byly skuteczne bo faktycznie poczula sie jakby cos grozilo jej reputacji. zaczela sie wierdzic na miejscu I spogladac w strone sceny. - jesli tam pojde to ty juz nie bedziesz nikogo meczyl swoimi wystepami - wymyslila.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°339
Re: daily bar
uniósł kącik ust widząc jak łapie haczyk - okej, zero śpiewania z mojej strony - wyciągnął dłoń w jej kierunku żeby przypieczętować umowę - ale to ja wybieram piosenkę, a ty stawiasz mi drinka - przeciągał strunę ewidentnie, ale chciał wycisnąć z tego ile się da.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°340
Re: daily bar
nie byla zadowolona z tego, ze dala sie przekonac, ale bylo juz za pozno. uscisnela jego dlon z niezadowolona mina. - ja wybieram piosenke I ty stawiasz mi drinka - przekrecila zeby lepiej na tym wyszla. wystarczy, ze namowil ja do spiewania!
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°341
Re: daily bar
przynajmniej była honorowa i próbowała dotrzymać umowy - najpierw idę po drinki - oznajmił i ruszył do baru. wrócił z dwiema szklaneczkami tego co piła wcześniej i postawił je na stoliku, a potem ruszył do gościa od karaoke i zaczął przeglądać propozycje i totalnie wybrał jej 'purple rain' prince'a bo to właśnie u mnie leci, a ta piosenka jest śliczna i trudna hehehehehhee. wskazał dumnie palcem na wybór!
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°342
Re: daily bar
przeczytalam tylko rain na poczatku I mi sie skojazylo z tym:
co za throwback xd nie podobalo jej sie, ze nie posluchal jej I wybral piosenke. troche sie zestresowala bo czasami nawet ona watpila w swoje mozliwosci, ale zaraz skarcila sie w myslach za takie myslenie. I powtorzyla sobie, ze jest zajebista xd upila lyka dla odwagi. - patrz jak to sie robi - wstala I poszla spiewac. I na razie wychodzilo jej calkiem niezle.
co za throwback xd nie podobalo jej sie, ze nie posluchal jej I wybral piosenke. troche sie zestresowala bo czasami nawet ona watpila w swoje mozliwosci, ale zaraz skarcila sie w myslach za takie myslenie. I powtorzyla sobie, ze jest zajebista xd upila lyka dla odwagi. - patrz jak to sie robi - wstala I poszla spiewac. I na razie wychodzilo jej calkiem niezle.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°343
Re: daily bar
przykro mi że rzucam klasykami, ale taką playliste właśnie mam xd także nari musiała sie dostosować bo tony i tak poszedł na kompromis skoro nie stawiała drinków - nie mogę się doczekać - nie spodziewał się, że jest dobra. usiadł przy jej stoliku i zaczął słuchać jak śpiewa. najpierw chciał się roześmiać i pokazać jej kciuka w dół, ale potem złapał się na tym że się mu podobało i zaczął na nią patrzec jak zaczarowany.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°344
Re: daily bar
nie spodziewalam sie ariany grande xd
specjalnie nie zwracala na niego uwagi, ale w koncu nie mogla sie powstrzymac. widziala jak na nia patrzyl I zrobilo jej sie dziwnie. przez co sama sie zapatrzyla na niego. I sie pomyslila. zrobilo jej sie strasznie glupio. pomimo wszystko wymagala od siebie wiele I nie mogla pozwalac sobie na takie wpadki! zeszla ze sceny I wcisnela mikrofon pierwszej lepszej osobie. - nie lubie tej piosenki - mruknela kiedy wrocila do stolika. upila kilka lykow drinka zeby zapic swoj wstyd.
specjalnie nie zwracala na niego uwagi, ale w koncu nie mogla sie powstrzymac. widziala jak na nia patrzyl I zrobilo jej sie dziwnie. przez co sama sie zapatrzyla na niego. I sie pomyslila. zrobilo jej sie strasznie glupio. pomimo wszystko wymagala od siebie wiele I nie mogla pozwalac sobie na takie wpadki! zeszla ze sceny I wcisnela mikrofon pierwszej lepszej osobie. - nie lubie tej piosenki - mruknela kiedy wrocila do stolika. upila kilka lykow drinka zeby zapic swoj wstyd.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°345
Re: daily bar
sorry, stara jestem xd
pewnie specjalnie ją przyciągał wzrokiem żeby jednak spojrzała na niego. on też czuł się dziwnie, bo generalnie nie za bardzo ją lubił, no ale jak już zaczęła śpiewać to kompletnie o tym zapomniał. nie zwrócił nawet uwagi na to, ze się pomyliła! - przecież to klasyka - rzucił - i dobrze ci poszło - w końcu jednak ją pochwalił, ale z umiarkowanym entuzjazmem. żeby nie myślała sobie za wiele xd
pewnie specjalnie ją przyciągał wzrokiem żeby jednak spojrzała na niego. on też czuł się dziwnie, bo generalnie nie za bardzo ją lubił, no ale jak już zaczęła śpiewać to kompletnie o tym zapomniał. nie zwrócił nawet uwagi na to, ze się pomyliła! - przecież to klasyka - rzucił - i dobrze ci poszło - w końcu jednak ją pochwalił, ale z umiarkowanym entuzjazmem. żeby nie myślała sobie za wiele xd
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°346
Re: daily bar
he he xd
juz za pozno na to bo myslala o sobie za wiele xd I to, ze nie skrytykowal jej poprawilo jej humor. na tyle, ze sie nawet usmiechnela. - dzieki - spojrzala na niego. - masz dobry gust jesli chodzi o muzyke - tez go pochwalila w zamian. pomimo tego, ze przed chwila sklamala, ze nie podobala jej sie piosenka, ktora wybral. skoro tymczasowo byl mily to nie musiala sie tak bronic.
juz za pozno na to bo myslala o sobie za wiele xd I to, ze nie skrytykowal jej poprawilo jej humor. na tyle, ze sie nawet usmiechnela. - dzieki - spojrzala na niego. - masz dobry gust jesli chodzi o muzyke - tez go pochwalila w zamian. pomimo tego, ze przed chwila sklamala, ze nie podobala jej sie piosenka, ktora wybral. skoro tymczasowo byl mily to nie musiala sie tak bronic.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°347
Re: daily bar
pewnie pierwszy raz widział jak się uśmiecha w jego towarzystwie wiec to była dla niego pewna nowość jednak! - czyli podobał ci się mój wybór? - dopytał próbując ciągnąc ją za język. był łasy na kolejne komplementy jednak! był tymczasowo miły więc też nie czuł potrzeby kłócenia się jednak. łaskawca!
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°348
Re: daily bar
dla niej to tez byla nowosc. nie sadzila, ze Tony bedzie w stanie sprawl zeby sie usmiechnela. - niech bedzie, ze mi sie podobal - przyznala. - ale nie wyobrazaj sobie za duzo - dodala I popila drinka, patrzac na niego.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°349
Re: daily bar
nowe rzeczy na tym pospolitym karaoke się działy!
- nie wyobrażaj sobie za dużo? - powtórzył upijając trochę drinka - czyli czego mam sobie nie wyobrażać? - obstawiał, że to ona teraz na niego leci i to jej odruch obronny! heheheheh, tony i jego myślenie jak zawsze bardzo trafne.
- nie wyobrażaj sobie za dużo? - powtórzył upijając trochę drinka - czyli czego mam sobie nie wyobrażać? - obstawiał, że to ona teraz na niego leci i to jej odruch obronny! heheheheh, tony i jego myślenie jak zawsze bardzo trafne.
- nari yoon
- seoulwokalistykafallen star26
- Post n°350
Re: daily bar
kto by pomyslal! karaoke laczy ludzi.
- tego, ze jestes niewiadomo jaki wspanialy - wytlumaczyla. wkurzylaby sie na niego gdyby wiedziala, ze pomyslal o tym, ze na niego leci! byl przystojny. ale nie! nie pozwalala sobie na takie myslenie.
- tego, ze jestes niewiadomo jaki wspanialy - wytlumaczyla. wkurzylaby sie na niego gdyby wiedziala, ze pomyslal o tym, ze na niego leci! byl przystojny. ale nie! nie pozwalala sobie na takie myslenie.
|
|