First topic message reminder :
hotelowa plaża
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°26
Re: hotelowa plaża
archie gral gdzies niedaleko w siatkowke, ale sie juz zmeczyl i przyszedl tu z zamiarem przespania sie na lezaku. - wygodnie ci tam? - zawolal do vicky. trudno bylo jej nie zauwazyc.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°27
Re: hotelowa plaża
pewnie grał z jakimiś innymi chłopakami i wszyscy mieli gołe klaty dlatego vicky siedziała na górze xd - wygodnie niczym na puchowej chmurce - odparła roześmiana spoglądając z dołu na archiego - powinieneś spróbować, nie dorównuje tym leżakom - rzuciła do niego - boli mnie od nich tyłek - jaka deliaktna!
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°28
Re: hotelowa plaża
pewnie tak xd
- nie wiem czy ten material sie pode mna nie zarwie - rozesmial sie. chwycil jeden z lezakow, po czym wyciagnal go spod daszku, naprzeciw vicky, zeby mogl ja dobrze widziec. zaraz sie rozsiadl na nim.
- nie wiem czy ten material sie pode mna nie zarwie - rozesmial sie. chwycil jeden z lezakow, po czym wyciagnal go spod daszku, naprzeciw vicky, zeby mogl ja dobrze widziec. zaraz sie rozsiadl na nim.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°29
Re: hotelowa plaża
zmrużyła oczyska - moim zdaniem dasz radę i nic się nie zarwie - siorbnęła drineczka przez słomkę - chyba że boisz się nazwania grubasem - roześmiała się i usiadła sobie wygodniej żeby lepiej go widzieć - ale zdradzę ci coś - uniosła brew - nie jestem grubaskiem - chyba to słońce tak na nią działało skoro nie alkohol bo go nie piła.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°30
Re: hotelowa plaża
zaczal sie przygladac konstrukcji. - jak ty sie tam w ogole wdrapalas? - zapytal z rozbawieniem. on nie byl tak zwinny i sprytny jak ona najwyrazniej, bo nie widzial jak moglby tam wejsc. - ty nie, ale ja tak - zasmial sie i poklepal sie po brzuchu. ktory wcale nie byl taki gruby po tym jak sie wybiegal przed chwila.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°31
Re: hotelowa plaża
przyłożyła palec do ust w gescie tajemnicy - mam wiele talentów archie - zaśmiała się i nic nie zdradziła. ale faktem było że potrafiła się bic, włamywać, wdrapywać najwyraźniej i pić tequile też. patrzyła jak klepie się po swoim płaski brzuchu - liczysz na komplement co? - nie rozdawała komplementów ot tak hehehe - dostaniesz go tylko jeśli tu wejdziesz - rzuciła mu wyzwanie.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°32
Re: hotelowa plaża
- nigdy w to nie watpilem - wyszczerzyl sie i puscil do niej oczko. - w takim razie pozostaje mi jedno - westchnal i podniosl sie z lezaka. nzajwyrazniej bardzo mu zalezalo na tym komplemencie xd chwile sie meczyl, ale w koncu udalo mu sie wlezc i usiasc obok niej. - fajny tu widok - rozejrzal sie.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°33
Re: hotelowa plaża
obserwowała jak leniwie się ruszał żeby tu wejść. może nawet wyciągnęła do niego pomocną dłoń i wspierała go żeby tam wszedł. a kiedy już to zrobił to zaklaskała w dłonie - jesteś bardzo przystojny i niegrubaskowy archie - poklepała go po policzku bo wiedziała, że na to liczył. a potem podała mu swoją bezalkoholową pina coladę żeby uzupełnił płyny.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°34
Re: hotelowa plaża
- dziekuje - wyszczerzyl sie. chetnie posmakowal jej drinka, ale cos mu w nim nie pasowalo. - nie czuje tam niczego specjalnego - stwierdzil lekko zdziwiony, bo myslal, ze vicky baluje od rana do wieczora. wiec spodziewal sie czegos mocniejszego.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°35
Re: hotelowa plaża
zabrała mu tego drinka i wystawiła język - czy przez coś specjalnego rozumiesz alkohol? - zerknęła na niego - to dopiero za jakiś czas archie - zaśmiała się. nie chciała się spić i zasnąć na słońcu np. archie miał ją za patuskę jakąś, a ona miała swój rozum - czy miałeś już okazję spijać tequilę z meksykańskich pępków? - zapytała - jeśli nie to mogę pomóc - wyszczerzyła się oferując swoją pomoc.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°36
Re: hotelowa plaża
- wlasnie to - pokiwal glowa. - po co czekac? zostaly nam tylko kilka dni na bestroskie zycie - zauwazyl. on pewnie juz przy sniadaniu zaczynal od mimosy. - mialem - przyznal dumnie i wszyczerzyl sie szeroko. - ale nie pogardze ponowna zabawa w takim stylu - zasmial sie i znow poczestowal sie jej napojem.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°37
Re: hotelowa plaża
- och, czyli tu już od rana chodzisz z drineczkami w ręku? - poklepała go po kolanku - no proszę, nie znałam cię od aż tak rozrywkowej strony - bo pewnie ona uważała się za bardziej rozrywkową, a archie był nieco bardziej odpowiedzialny. w jej mniemaniu przynajmniej xd - miałeś? - uniosła się zaraz patrząc na niego gniewnie - i nie byłeś tam ze mną? - wskazała na niego paluchem.
- archie holtzman
- LAarchitektura wnetrzprawie ksiaze25
- Post n°38
Re: hotelowa plaża
- jak wakacje to wakacje - zawolal wesolo i uniosl w gore rece. moze i tak bylo w domu, ale teraz musial wykorzystac okazje is sie dobrze bawic. nie wiadomo kiedy nastepnym razem nadazy sie taka okazja. - i dlatego dzisiaj razem bedziemy spijac tequile z meksykanskich pepkow - poinformowal ja.
- vicky anderson
- ottawamechanikalittle freak22
- Post n°39
Re: hotelowa plaża
- okej, ale załatwiasz mi przystoje meksykańskie pępki! - wskazała na niego i zaraz poszli sie wyszykować do hotelu, a potem na imprezkę!