las pod st. albans
- george windsor
- londynbrakprince of people's hearts28
- Post n°1
las pod st. albans
First topic message reminder :
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°26
Re: las pod st. albans
musiał mieć pamięć jak gąbka morska skoro nie zauważył jak bardzo się nie dogadują. andy jaki egoista, chciał z nimi obiema spędzić czas dlatego na siłę je tutaj zaprosił nie zwracając uwagi jak bardzo się nie znoszą! annie jaki ladacznicowy awek, pasuje do niej xd
- zawsze mogliśmy zrobić zdjęcia krajobrazu - powiedziała cicho i nieznacząco słysząc że andy czuje się przy annie swobodnie. lepszy kamień niż siostra xd - skąd w tobie nagle zainteresowanie modelingiem? - odparła pyskato pytaniem na pytanie. jasne, że była zainteresowana bardziej fotografem. choć teraz próbowała sobie wmówić że jest inaczej skoro miała oficjalnie chłopaka. widząc sukienkę annie tylko parsknęła lekko śmiechem i wtrąciła się - nie - powiedziała krótko - to sesja w stylu lat dwudziestych, przygotowałam kostiumy - wskazała na kufer.
- zawsze mogliśmy zrobić zdjęcia krajobrazu - powiedziała cicho i nieznacząco słysząc że andy czuje się przy annie swobodnie. lepszy kamień niż siostra xd - skąd w tobie nagle zainteresowanie modelingiem? - odparła pyskato pytaniem na pytanie. jasne, że była zainteresowana bardziej fotografem. choć teraz próbowała sobie wmówić że jest inaczej skoro miała oficjalnie chłopaka. widząc sukienkę annie tylko parsknęła lekko śmiechem i wtrąciła się - nie - powiedziała krótko - to sesja w stylu lat dwudziestych, przygotowałam kostiumy - wskazała na kufer.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°27
Re: las pod st. albans
widzial je razem tylko raz! skad mogl wiedziec, ze to nie bylo jednorazowe porozumienie i naprawde sie niecierpia? zawsze moze sie usprawiedliwic tym, ze chcial je pogodzic hehe
niestety andy byl bardziej zainteresowany annie niz kamieniem, wiec robienie zdjec krajobrazom by nie przeszlo. jak mial inaczej cwiczyc? najbardziej inspirowali go ludzie!
nie potrzeba bylo byc geniuszem zeby wyczuc niemila atmosfere pomiedzy siostrami. nie zniechecil sie tym jednak. spojrzal troche niezadowolony na romy gdy wysmiewala sie z siostry, po czym przeniosl wzrok na annie. - bardzo ladnie wygladasz - usmiechnal sie lekko. - nie znam sie az tak bardzo na modzie, ale kojarze, ze takie sukienki tez nosili w tamtych czasach - przeniosl wzrok na romy. nie pamietam juz co kupytaly hehe ale jesli dobrze mi sie wydaje i to byla mala czarna to pasowala idealnie!
niestety andy byl bardziej zainteresowany annie niz kamieniem, wiec robienie zdjec krajobrazom by nie przeszlo. jak mial inaczej cwiczyc? najbardziej inspirowali go ludzie!
nie potrzeba bylo byc geniuszem zeby wyczuc niemila atmosfere pomiedzy siostrami. nie zniechecil sie tym jednak. spojrzal troche niezadowolony na romy gdy wysmiewala sie z siostry, po czym przeniosl wzrok na annie. - bardzo ladnie wygladasz - usmiechnal sie lekko. - nie znam sie az tak bardzo na modzie, ale kojarze, ze takie sukienki tez nosili w tamtych czasach - przeniosl wzrok na romy. nie pamietam juz co kupytaly hehe ale jesli dobrze mi sie wydaje i to byla mala czarna to pasowala idealnie!
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°28
Re: las pod st. albans
romy od samego wstępu grała jej na nerwach, ale postanowiła nie dawać tego po sobie poznać i nie psuć sobie miłego popołudnia w towarzystwie andy'ego. co prawda sesja zdjęciowa nie skonczy się na uprawianiu seksu w lesie, ale nie można mieć wszystkiego xd
- od kiedy andy mnie zaprosił - odpowiedziała bez ogródek, bo nie wstydziła się tego, że była tu tylko dla andy'ego xd oficjalnie wyświadczała mu przyjacielską przysługę i tyle! miała już doświadczenie w modelingu przez królewskie sesje. - dziękuję - przelotnie położyła mu dłoń na ramieniu po jego komplemencie. tak, to była mała czarna! - możemy zrobić serię zdjęć w różnych kostiumach i zobaczymy, które wyjdą najlepiej - nie zrażała się nastawieniem romki.
- od kiedy andy mnie zaprosił - odpowiedziała bez ogródek, bo nie wstydziła się tego, że była tu tylko dla andy'ego xd oficjalnie wyświadczała mu przyjacielską przysługę i tyle! miała już doświadczenie w modelingu przez królewskie sesje. - dziękuję - przelotnie położyła mu dłoń na ramieniu po jego komplemencie. tak, to była mała czarna! - możemy zrobić serię zdjęć w różnych kostiumach i zobaczymy, które wyjdą najlepiej - nie zrażała się nastawieniem romki.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°29
Re: las pod st. albans
romy jednak nie była taka opanowana jak siostra. nie miała takiej wprawy w opanowaniu seksualnych rządzy i innych rzeczy bo nie była taką ladacznicą xd pogodziła się już z faktem, że to popołudnie będzie musiała spędzić w towarzystwie osoby której nie znosiła. założyła sobie dojrzałość i westchnęła próbując przejść do rzeczy - tak - przytaknęła lustrując małą czarną, która notabene jej się podobała na annie ale nigdy się do tego nie przyzna - ale nie po to kompletowałam całą garderobę więc chociaż spróbujmy coś przymierzyć? - zaproponowała. poczuła się niepotrzebna i niedoceniona w tej sytuacji. andy zdecydowanie zbyt dużo uwagi poświęcał jej siostrze. podeszła do kuferka i go otworzyła - wolisz coś jasnego czy ciemnego? - zapytała. akurat romy nosiła dużo sukienek więc wydawało jej się że jest ekspertką.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°30
Re: las pod st. albans
nigdy nie wiadomo. moze by sie tak skonczyla ich sesja jesli romy by sie poswiecila i poszla do domu pierwsza xd andy zapewnie nie potrafilby jej odmowic.
nie zwrocil uwagi na dlon annie, ktora polozyla na jego ramieniu. zdecydowanie troche trudno bylo mu sie skupic i dzielic swoja uwage pomiedzy dwoma dziewczynami, ktore mi sie podobaly. ruszyl w kierunku romy. - zaczniemy od twoich pomyslow - usmiechnal sie do niej i pogladzil ja po plecach. nie chcial zeby myslala, ze nie docenia jej pomyslow. wcale tak nie bylo! ufal jej i miala duzy wplyw na to jak miala przebiegac ta sesja. lata dwudzieste to byl jej pomysl! - mysle, ze powinnismy zaczac od czegos jasnego - powiedzial spokojnie, cala swoja uwage poswiecajac teraz mlodszej siostrze.
nie zwrocil uwagi na dlon annie, ktora polozyla na jego ramieniu. zdecydowanie troche trudno bylo mu sie skupic i dzielic swoja uwage pomiedzy dwoma dziewczynami, ktore mi sie podobaly. ruszyl w kierunku romy. - zaczniemy od twoich pomyslow - usmiechnal sie do niej i pogladzil ja po plecach. nie chcial zeby myslala, ze nie docenia jej pomyslow. wcale tak nie bylo! ufal jej i miala duzy wplyw na to jak miala przebiegac ta sesja. lata dwudzieste to byl jej pomysl! - mysle, ze powinnismy zaczac od czegos jasnego - powiedzial spokojnie, cala swoja uwage poswiecajac teraz mlodszej siostrze.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°31
Re: las pod st. albans
może jeśli obecność annie wystarczająco poirytuje romy to ta rzeczywiście sobie pojdzie i będą mieli czas dla siebie. tak czy inaczej obie siostry miały wizję miłego popołudnia w towarzystwie andy'ego, a teraz musiały się użerac ze sobą nawzajem. andy taki rozdarty, powinien się rozdwoić!
annie nie zamierzała stac z boku, więc pojawiła się z drugiej strony romy i zajrzała do jej kuferka.
- ufam całkowicie twojej wizji jako fotografowi - stwierdziła z rozbawieniem, ignorując zupełnie wpływ romy na sesję i fakt, że to ona wybrała te wszystkie kostiumy. - to się nada - wyciągnęła jakąś jasną sukienkę z kufra.
annie nie zamierzała stac z boku, więc pojawiła się z drugiej strony romy i zajrzała do jej kuferka.
- ufam całkowicie twojej wizji jako fotografowi - stwierdziła z rozbawieniem, ignorując zupełnie wpływ romy na sesję i fakt, że to ona wybrała te wszystkie kostiumy. - to się nada - wyciągnęła jakąś jasną sukienkę z kufra.
- romy luddington
- tutejszapolitologiastrawberry lipstick state of mind21
- Post n°32
Re: las pod st. albans
oby im mrówki w tyłki weszły jak się bedą ruchać w lesie xd
romy za to zwróciła uwagę, że annie beztrosko dotyka andy'ego. ona nie była w stanie odważyć się na taki gest. albo czerwieniła się w jego obecności albo rzucała się na niego ze słodkimi pocałunkami. niby siostry z jednego ojca, a takie różne jednak! uśmiechnęła się i zesztywniała czując dotyk andy'ego na swoich plecach. był przyjemny, ale i tak sie stresowała takimi drobnostkami. dziwne, że nie zemdlała kiedy arthur ją całował xd - mhm - zapatrzyła się na chwilę na chłopaka, ale zaraz przeszkodziła im annie - w takim razie coś jasnego - chciała nawet coś wybrać, ale siostra kompletnie ją zignorowała i zaczęła grzebać w kufrze. nic nie powiedziała tylko patrzyła na nią z lekko rozchylonymi ustami. to było bezczelnie zachowanie.
romy za to zwróciła uwagę, że annie beztrosko dotyka andy'ego. ona nie była w stanie odważyć się na taki gest. albo czerwieniła się w jego obecności albo rzucała się na niego ze słodkimi pocałunkami. niby siostry z jednego ojca, a takie różne jednak! uśmiechnęła się i zesztywniała czując dotyk andy'ego na swoich plecach. był przyjemny, ale i tak sie stresowała takimi drobnostkami. dziwne, że nie zemdlała kiedy arthur ją całował xd - mhm - zapatrzyła się na chwilę na chłopaka, ale zaraz przeszkodziła im annie - w takim razie coś jasnego - chciała nawet coś wybrać, ale siostra kompletnie ją zignorowała i zaczęła grzebać w kufrze. nic nie powiedziała tylko patrzyła na nią z lekko rozchylonymi ustami. to było bezczelnie zachowanie.
- andy harris
- derbynie ksiadz28
- Post n°33
Re: las pod st. albans
potem andy bedzie mial wyrzuty sumienia jak po prawie kazdym spotkaniu z annie kiedy przypominal sobie o romy. szkoda, ze jedyne dziewczyny, ktore mu sie podobaly musialy byc ze soba spokrewnione! andy najbardziej pokrzywdzony w tej sytuacji hehe
- swietnie - usmiechnal sie do annie. nie zauwazyl nawet miny romy bo za bardzo zapatrzyl sie w annie. - mozesz sie przebrac. odwroce sie i obiecuje, ze nie bede podgladal - powiedzial z rozbawieniem. wszysko juz widzial, ale romy tego nie musiala wiedziec.
- swietnie - usmiechnal sie do annie. nie zauwazyl nawet miny romy bo za bardzo zapatrzyl sie w annie. - mozesz sie przebrac. odwroce sie i obiecuje, ze nie bede podgladal - powiedzial z rozbawieniem. wszysko juz widzial, ale romy tego nie musiala wiedziec.
- annie cruz
- st. albansśpiewai kill relationships for art29
- Post n°34
Re: las pod st. albans
nikt w tej sytuacji nie współczuł andy'emu, sorry xd obie siostry na niego leciały, a obie miały oficjalnie chłopaków, i to książąt! może jednak andy był trochę biedny i na straconej pozycji.
przebrała się kiedy romy asystentka zasłaniała ją płaszczem, a potem pozwoliła andy'emu ustawiać się jak chciał i wdzięczyła się do niego, to znaczy do aparatu! spróbowali jeszcze kilka innych opcji kostiumowych i andy będzie miał w czym wybierać.
przebrała się kiedy romy asystentka zasłaniała ją płaszczem, a potem pozwoliła andy'emu ustawiać się jak chciał i wdzięczyła się do niego, to znaczy do aparatu! spróbowali jeszcze kilka innych opcji kostiumowych i andy będzie miał w czym wybierać.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°35
Re: las pod st. albans
byli na jakimś spacerze z leilą, ale zaszli tak daleko i zrobiło cię dość ciemno, że tobias postanowił wezwać uberka żeby jednak nie łazili nocą gdzieś przy drodze xd i czekali teraz!
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°36
Re: las pod st. albans
dla takich dramek max jeździ uberkiem xd ciekawe czy tobias zauwazył już mordę swojego kierowcy na zdjęciu w apce. bo max już zobaczył kogo będzie podwozić. zawsze obczajał imiona swoich klientów i potem witał ich tak jakby był ich kumplem, który podwozi ich po imprezce. tym razem nie musiał udawać. zajechał po nich i wychylił się przez otwarte okno.
- sieeeemaaaa! - zawołał radośnie.
- sieeeemaaaa! - zawołał radośnie.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°37
Re: las pod st. albans
leila czula sie troche niespokojnie w takich okolicznosciach. nigdy niewiadomo jaki psychol moze sie ukrywac w lesie noca. trzymala tobiasa mocno za reke i rozgladala sie zaniepokojona za kazdym razem gdy uslyszala jakis szmer. nie byla zadowolona z widoku maxa. - nie mogles zamowic kogos innego? - juz obwiniala tobiasa, ze zrobil to specjalnie tak jakby dla niego tez to spotkanie mialo nie byc niezreczne xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°38
Re: las pod st. albans
max karmił się ludzkimi dramkami w samochodzie. wampir dramkowy!
niestety wziął najtańszy kurs i nie patrzył kto będzie jego kierowcą. skupiał się na tym żeby leila czuła się bezpiecznie i odważnie ją prowadził! a ta nie doceniała, ech! - wolałabyś jechać z kimś kogo nie znasz? - zapytał zdziwiony jej oburzeniem - to tylko max - zapewnił ją. nie miał z nim żadnej spiny, to leila miała spinę że sugerował żeby tobias się puszczał xd - czeeeść! - podszedł do drzwi i przybił mu piąteczkę, a potem otworzył je i zerknął wymownie na leile żeby wsiadła.
niestety wziął najtańszy kurs i nie patrzył kto będzie jego kierowcą. skupiał się na tym żeby leila czuła się bezpiecznie i odważnie ją prowadził! a ta nie doceniała, ech! - wolałabyś jechać z kimś kogo nie znasz? - zapytał zdziwiony jej oburzeniem - to tylko max - zapewnił ją. nie miał z nim żadnej spiny, to leila miała spinę że sugerował żeby tobias się puszczał xd - czeeeść! - podszedł do drzwi i przybił mu piąteczkę, a potem otworzył je i zerknął wymownie na leile żeby wsiadła.
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°39
Re: las pod st. albans
potrzebował jakiejś rozrywki jak tak jeździł xd
zauważył nietęgą minę leili, ale od kilku miesięcy leila zawsze miała taką minę jak ją widywał xd więc nie wyczuł żadnego zagrożenia z jej strony ani tym bardziej spiny. zapomniał już o poradach, które dawał tobiasowi. tylko idiota by posłuchał tych rad albo rozgadywał je swojej dziewczynie xd
- dawaj z przodu - zbierał papierki po jedzeniu z siedzenia, żeby tobias mógł do niego dołączyć z przodu. - co robiliście w lesie? zgubiliście się? - zagadywał ich wesoło.
zauważył nietęgą minę leili, ale od kilku miesięcy leila zawsze miała taką minę jak ją widywał xd więc nie wyczuł żadnego zagrożenia z jej strony ani tym bardziej spiny. zapomniał już o poradach, które dawał tobiasowi. tylko idiota by posłuchał tych rad albo rozgadywał je swojej dziewczynie xd
- dawaj z przodu - zbierał papierki po jedzeniu z siedzenia, żeby tobias mógł do niego dołączyć z przodu. - co robiliście w lesie? zgubiliście się? - zagadywał ich wesoło.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°40
Re: las pod st. albans
docenilaby bardziej gdyby nie musiala siedziec w aucie z kolesiem, ktory przekonywal go do zdrady xd ale tobias niestety mial sluszna uwage. z kims obcym nie mogla sie czuc bezpiecznie. z maxem przynajmniej mogla miec pewnosc, ze ich nigdzie nie wywiezie. - nie - mruknela z niezadowoleniem. - podeszla do drzwi, ale nie weszla. - nie chce siedziec sama z tylu - marudzila.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°41
Re: las pod st. albans
tobias rozdarty pomiędzy dziewczynę i kumpla, to dopiero dramat.
proszę nie obrazać tobiasa, jego potrzeby były ostatnio olewane więc brał pod uwagę różne scenariusze xd na szczęście na razie żadnych nie wcielał w życie! - straciliśmy poczucie czasu, nie chcieliśmy się włóczyć po ciemku - już prawie wsiadał do przodu, ale wtedy usłyszał marudzenie leili - to może ty usiadziesz z przodu, a ja z tyłu? - zapytał szukając kompromisu.
proszę nie obrazać tobiasa, jego potrzeby były ostatnio olewane więc brał pod uwagę różne scenariusze xd na szczęście na razie żadnych nie wcielał w życie! - straciliśmy poczucie czasu, nie chcieliśmy się włóczyć po ciemku - już prawie wsiadał do przodu, ale wtedy usłyszał marudzenie leili - to może ty usiadziesz z przodu, a ja z tyłu? - zapytał szukając kompromisu.
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°42
Re: las pod st. albans
tobias największy bohater tragiczny. teraz wiedział jak leila się czuła w relacji z tobiasem i nate'm xd
- więc wezwaliście swojego rycerza na białym rumaku - poklepał kierownicę. tak, samochód maxa jest od teraz biały. - może ja usiądę z tyłu? - zażartował na rozładowanie atmosfery, bo uznał, że dyskusja o tym kto gdzie siedzi jest trochę bez sensu. marnowali cenne minuty, które max mógłby poświęcać na wożenie innych i zarabianie funciaków. i łapanie pokemonów po drodze. co teraz robił korzystając z okazji, że tamci jeszcze nie wsiedli i nie ruszali, a akurat pokemon się pojawił obok xd
- więc wezwaliście swojego rycerza na białym rumaku - poklepał kierownicę. tak, samochód maxa jest od teraz biały. - może ja usiądę z tyłu? - zażartował na rozładowanie atmosfery, bo uznał, że dyskusja o tym kto gdzie siedzi jest trochę bez sensu. marnowali cenne minuty, które max mógłby poświęcać na wożenie innych i zarabianie funciaków. i łapanie pokemonów po drodze. co teraz robił korzystając z okazji, że tamci jeszcze nie wsiedli i nie ruszali, a akurat pokemon się pojawił obok xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°43
Re: las pod st. albans
haha to prawda xd
biedny tobias. - do rycerza na bialym rumaku jeszcze ci daleko - skrytykowala go. spojrzala na maxa, a potem na tobiasa zastanawiajac sie czy pasuje jej taki uklad. - niech bedzie - zgodzila sie. skoro w oczach jo byl godny dotykania jej cyckow to musial byc na tyle bezpieczny by mogla obok niego usiasc. przynajmniej bedzie miala kontrole nad tym o czym rozmawiaja z tobiasem xd
biedny tobias. - do rycerza na bialym rumaku jeszcze ci daleko - skrytykowala go. spojrzala na maxa, a potem na tobiasa zastanawiajac sie czy pasuje jej taki uklad. - niech bedzie - zgodzila sie. skoro w oczach jo byl godny dotykania jej cyckow to musial byc na tyle bezpieczny by mogla obok niego usiasc. przynajmniej bedzie miala kontrole nad tym o czym rozmawiaja z tobiasem xd
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°44
Re: las pod st. albans
max i łapanie pokemonów. nic dziwnego że lilibet chciała go tylko w ukryciu ruchać xd pewnie odkryła jego pokemon go i się załamała xd
- muszę cię zmartwić, ale w tym towarzystwie to ja jestem rycerzem - zaraz określił swoje terytorium - ty co najwyżej woźnicą - rzucał średniowiecznymi analogiami skoro już w to brnęli. jemu było obojętne gdzie będzie siedział więc posłusznie zajął miejsce z tyłu - gotowi - oznajmił zapinając pas - może jak już skończysz zmianę na dziś skoczymy na piwko? - i tak miał odstawić leilę do domu i sobie pójść xd może chciał kolejnych złotych rad xd
- muszę cię zmartwić, ale w tym towarzystwie to ja jestem rycerzem - zaraz określił swoje terytorium - ty co najwyżej woźnicą - rzucał średniowiecznymi analogiami skoro już w to brnęli. jemu było obojętne gdzie będzie siedział więc posłusznie zajął miejsce z tyłu - gotowi - oznajmił zapinając pas - może jak już skończysz zmianę na dziś skoczymy na piwko? - i tak miał odstawić leilę do domu i sobie pójść xd może chciał kolejnych złotych rad xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°45
Re: las pod st. albans
pewnie tylko po to jeździł uberem, żeby bywać w wielu miejscach i dużo pokemonów łapać. i nie mógł znaleźć normalnej pracy, bo jego wymarzoną robotą było bycie trenerem pokemonów xd
- to może jeszcze rumakiem?! - trochę się zgadzało. teraz będzie miał kompleksy, że tobias kumpluje się z nim tylko dla podwózek xd chociaż za tę konkretną już automatycznie zapłacił w apce. - zapraszam - uśmiechnął się ładnie do leili. jej cycki też kiedyś macał, ale to były zamierzchłe czasy! ruszył samochodem i oczywiście ucieszył się na propozycję tobiasa. - jasne! będziecie jeszcze siedzieć czy jedziemy od razu? mogę skończyć kiedy chcę - i tak nie robił tego dla kasy, tylko dla przygód.
- to może jeszcze rumakiem?! - trochę się zgadzało. teraz będzie miał kompleksy, że tobias kumpluje się z nim tylko dla podwózek xd chociaż za tę konkretną już automatycznie zapłacił w apce. - zapraszam - uśmiechnął się ładnie do leili. jej cycki też kiedyś macał, ale to były zamierzchłe czasy! ruszył samochodem i oczywiście ucieszył się na propozycję tobiasa. - jasne! będziecie jeszcze siedzieć czy jedziemy od razu? mogę skończyć kiedy chcę - i tak nie robił tego dla kasy, tylko dla przygód.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°46
Re: las pod st. albans
haha nie chcialo mu sie chodzic i lapac jak inni xd
usiadla sie wygodnie i zapiela pas. nie wtracala sie w ich rozmowe dopoki nie uslyszala ich planow. nie mogla tobiasowi zabronic spotkan ze znajomymi i nawet nie chciala byc dziewczyna, ktora tak robila. ale to o czym ostatnio romawiali sprawialo, ze sie denerwowala. nie mogla miec pewnosci, ze max nie poradzi tobiasowi czegos glupiego, a on tym razem poslucha. - mam nadziej, ze dzisiaj obejdzie sie bez twoich glupich rad - spojrzala na maxa.
usiadla sie wygodnie i zapiela pas. nie wtracala sie w ich rozmowe dopoki nie uslyszala ich planow. nie mogla tobiasowi zabronic spotkan ze znajomymi i nawet nie chciala byc dziewczyna, ktora tak robila. ale to o czym ostatnio romawiali sprawialo, ze sie denerwowala. nie mogla miec pewnosci, ze max nie poradzi tobiasowi czegos glupiego, a on tym razem poslucha. - mam nadziej, ze dzisiaj obejdzie sie bez twoich glupich rad - spojrzala na maxa.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°47
Re: las pod st. albans
ha ha ha xd są jakieś turnieje pokemon go na pewno, może powinien brać udział xd ambitny xd
- jeśli chcesz się tak zdegradować - zaśmiał się. on tu go ładnie porównywał do woźnicy, a nie do rumaka. ale skoro max chciał tego! tobias płacił za wszystkie podwózki, no chyba że max go po prostu podwoził po spotkaniu czy coś! nie chciał na nim żerować xd - odwieźmy leilę i możemy ustawić kurs na bar - zarządził. nie rozmawiali o dalszych planach więc uznał że będzie wolny wieczorkiem. słysząc jej uszczypliwą uwagę szczypnął ją w ramię. robiła mu wstyd przy kolegach xd
- jeśli chcesz się tak zdegradować - zaśmiał się. on tu go ładnie porównywał do woźnicy, a nie do rumaka. ale skoro max chciał tego! tobias płacił za wszystkie podwózki, no chyba że max go po prostu podwoził po spotkaniu czy coś! nie chciał na nim żerować xd - odwieźmy leilę i możemy ustawić kurs na bar - zarządził. nie rozmawiali o dalszych planach więc uznał że będzie wolny wieczorkiem. słysząc jej uszczypliwą uwagę szczypnął ją w ramię. robiła mu wstyd przy kolegach xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°48
Re: las pod st. albans
kariera maxa sama się pisze xd niedoszły książę, trener pokemonów xd
- wolę być rumakiem z piękną grzywą niż starym woźnicą - wymyślał wesoło - a więc kurs na bar! - ogłosił z entuzjazmem i już klikał na telefonie, żeby wyłączyć przyjmowanie kolejnych zleceń. wtedy leila wyskoczyła ze swoją uwagą, więc spojrzał na nią przelotnie, a potem z powrotem na drogę. - też mam taką nadzieję - zarechotał, bo sam wiedział, że jego rady są głupie i nie chciał ich dawać. - a co, tobias, musisz coś przegadać? - spojrzał w lusterko, żeby podłapać jego spojrzenie. myślał, że leila mówi z troski o tych radach xd
- wolę być rumakiem z piękną grzywą niż starym woźnicą - wymyślał wesoło - a więc kurs na bar! - ogłosił z entuzjazmem i już klikał na telefonie, żeby wyłączyć przyjmowanie kolejnych zleceń. wtedy leila wyskoczyła ze swoją uwagą, więc spojrzał na nią przelotnie, a potem z powrotem na drogę. - też mam taką nadzieję - zarechotał, bo sam wiedział, że jego rady są głupie i nie chciał ich dawać. - a co, tobias, musisz coś przegadać? - spojrzał w lusterko, żeby podłapać jego spojrzenie. myślał, że leila mówi z troski o tych radach xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°49
Re: las pod st. albans
z takim tytulem lili juz w ogole nie bedzie sie chciala do niego przyznac xd
pomacala sie po miejscu, w ktorym zostala usczypnieta i spojrzala niezadowolonym wzrokiem na tobiasa. musiala to maxowi wypomniec, a tobias nieumyslnie sam sie wkopal zapawiajac akurat jego. - zatrzymaj sie - rozkazala po jego komentarzach. - mowie powaznie - spojrzala na maxa.
pomacala sie po miejscu, w ktorym zostala usczypnieta i spojrzala niezadowolonym wzrokiem na tobiasa. musiala to maxowi wypomniec, a tobias nieumyslnie sam sie wkopal zapawiajac akurat jego. - zatrzymaj sie - rozkazala po jego komentarzach. - mowie powaznie - spojrzala na maxa.
- tobias berube
- lafilozofiaanti-hero25
- Post n°50
Re: las pod st. albans
mistrza pokemon? xd no jacha!
- przecież łysiejesz tu, tu i tu - popukał go po głowie żartując sobie z jego włosów. pewnie nie łysiał, ale mógł zasiać mu ziarni niepewności - byłbyś co najwyżej łysiejącym rumakiem - skupił się na rozmowie z maxem dlatego nie zauważył jak poziom wkurzenia u leili wzrasta. spojrzał na lusterko kiedy max wymownie się patrzył - dziś tylko piwko - odpowiedział od razu dla jasności, ale było już za późno skoro leila zaczeła wpadać w histerię - nie zatrzymuj się - rozkazał na przekór jej xd
- przecież łysiejesz tu, tu i tu - popukał go po głowie żartując sobie z jego włosów. pewnie nie łysiał, ale mógł zasiać mu ziarni niepewności - byłbyś co najwyżej łysiejącym rumakiem - skupił się na rozmowie z maxem dlatego nie zauważył jak poziom wkurzenia u leili wzrasta. spojrzał na lusterko kiedy max wymownie się patrzył - dziś tylko piwko - odpowiedział od razu dla jasności, ale było już za późno skoro leila zaczeła wpadać w histerię - nie zatrzymuj się - rozkazał na przekór jej xd
|
|