pokaz slajdów

uzupełniali się wzajemnie. w kwestiach zabierania namiotu nie był ogarnięty żaden z nich xd
- huzzah! - zawtórował marty'emu. - ruby nie ma siostry, to jest siostra peggy - pokręcił głową, bo zapomniał o istnieniu ming. ruby nie chciała o niej rozmawiać ani spędzać z nią czasu, więc coś mu się pomieszało. przez ostatnie akcje z ruth wciąż miał ją w głowie kiedy marty wspominał o czyichkolwiek siostrach. wiedział, że flynn musi mieć rudą jak oni. pacnął flynna kiedy wspomniał o dani. wybaczył kumplowi, ale nie chciał o tym słuchać - dani nie nadaje się na twoją dziewczynę, to sztywniara - kto to mówi xd

haha you win some you lose some xd
przylaczyl sie do ich radosnych okrzykow. - lubie siostre peggy - przyznal kiedy przypomnieli mu, ze bylo tyle siostr do wyboru. odgonil reke martyego. - nie zawsze jest sztywniara - zasmial sie na wspominki o dani.

ważne że byli dla siebie xd
hahahaha, teraz najbardziej prawdopodobną siostrą była faktycznie ruth! - nie! - teraz on się uczepił - nic co zwiazanego z peggy! i tak mam przechlapane - pokręcił głowa na myśl o tym że musi ogarnąć jak udobruchać ojca rudej. nie potrzebował kłopotów z jej siostrą jeszcze! - właśnie! - pstryknął zadowolony - dani nie jest sztywniarą zawsze, flynn pamiętaj o tym! - już sprzedawał siostrę andersona. i tak była stracona xd

słysząc, że marty ma przechlapane, jemu też się przypomniało, że siostra peggy była punktem zapalnym.
- ruby też się wkurzyła o siostrę peggy. to jakieś diabelskie nasienie - zaczął wymyślać. ciekawe czy to tym bardziej zaintryguje flynna xd nie podobało mu się to, że dalej dyskutowali o jego siostrze. - nie! znajdziemy ci kogoś innego! - wykrzyknął aż - co myślisz o summer? summer jest fajna? - wskazał na summer, która właśnie odwalała coś na środku i wcale nie wyglądała zbyt sexy.

- I przez to, ze wy macie przechlapane to ja nie moge sie spotykac z ruth? - nie podobalo mu sie! nie zdazyl jej jeszcze pozadnie poznac, a lubil spedzac z nia czas. - nie mow tak o niej! jest fajniejsza niz wasze dziewczyny. potrafi wybekac alfabet - pochwalil ruda. spojrzal w strone summer. - jest fajna, ale kumplujemy sie - nie potrafil spojrzen na nia w taki sposob. predzej by ja przyjal jako kolejnego kumpla niz dziewczyne.

- jest totalnie podejrzana, nie było jej rok i nagle robi jakieś zamieszanie - zwalił winę na ruth! tak najłatwiej! - potrafi? - był pod wrażeniem tego, że ruth potrafi to zrobić. mozliwe, że faktycznie była najlepszą z rudych, ale o tym nie wiedział. w sumie miał na koncie dwie siostry roosevelt wiec teoretycznie mógłby mieć trzecią xd - no co ty! - zbeształ andersona - summer? to jak gość w przebraniu - skrytykował - ivy jest lepsza - zasugerował drugą xd

- musisz się chronić, bo inaczej też będziesz miał przechlapane - chronił kolegę z dobrego serca! nie skumał, że anderson i marty sami sobie przechlapali i ruth tak naprawdę nie miała z tym nic wspólnego - ruby tego nie umie - mina mu zrzedła. dobrze, że ruby się od niego izolowała, bo i tak rzuciłaby go w momencie gdyby prosił ją o wybekanie alfabetu w łóżku w ramach dirty talk. marty powinien wszystkie siostry przetestować i ocenić która najlepsza xd - ivy też jest kumpelą, czyli szukamy spośród nieznajomych - zadecydował i przekręcił kolegów w inną stronę, żeby spojrzeć na jakieś nieznajome dziewczyny. - ta jest niezła, wziąłbym ją dla siebie - wskazał jakąś. dobrze, że ruby nie widziała go teraz jak oceniał inne dziewczyny.

- no! mowie wam, ruth nie jest taka sztywniara - dalej jej bronil. w sumie to nie mial pewnosci, ale po tym jak sie zachowywala nie mogla byc podobna do siostry. dobrze, ze Anderson chociaz potrafil sie powstrzymac przy ruby. nie pomagal sobie takim zachowaniem. na szczescie to bylo safe space. chlopcy by zrozumieli jesli Anderson chcialby rzucic ruda sztywniare dla kogos bardziej wyluzowanego. - myslalem, ze szukamy dla mnie - przypomnial mu.

- też bym tak chciał - zamarzył sobie peggy bekającą alfabet. surrealistyczna wizja xd chociaż flynn bronił ruth! nikt inny tego nie robił, ups.
może faktycznie potrzebował takie laski żeby móc się utożsamiać z marty'm lub andersonem - szukamy! - wspierał kumpla i powedrowali w stado lasek razem żeby znaleźć kogoś dla flynna! znowu wyglądało tak jakby sie super bawili wśród tabuna lasek, ups! nie wyjdzie im to na dobre!