przekąski (made by wes!)
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°2
Re: przekąski (made by wes!)
wpychał sobie do buzi zbyt dużo przekąsek aniżeli by zmieścił i teraz miał policzki napchane niczym chomik karoli.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°3
Re: przekąski (made by wes!)
złapała jakiegoś drinka, którego żłopała powoli szukając w sobie odwagi na dzisiejszy wieczór. nie mogła zlokalizować swoich koleżanek i czuła się trochę nieswojo, tym bardziej, że nie mogła liczyć na wsparcie romy. dlatego ucieszyła się widząc znajomą twarz.
- zbierasz na zapas? - zachichotała na jego widok i zerknęła na oferowane przekąski.
- zbierasz na zapas? - zachichotała na jego widok i zerknęła na oferowane przekąski.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°4
Re: przekąski (made by wes!)
jaka poważna stefka xd
o dziwo mogłaby liczyć na wsparcie romy, ale przez niedopowiedzenia wmówiła sobie, ze jednak nie!
- hm? - nie mógł nic powiedzieć bo miał tak wypchaną buzię. dobrze że jej nie opluł. zaraz jednak trochę przełknął i było łatwiej - chcesz trochę? - na szczęście nie wyjął jedzenia z buzi tylko podał jej nietkniętego, świeżego koreczka na serwetce.
o dziwo mogłaby liczyć na wsparcie romy, ale przez niedopowiedzenia wmówiła sobie, ze jednak nie!
- hm? - nie mógł nic powiedzieć bo miał tak wypchaną buzię. dobrze że jej nie opluł. zaraz jednak trochę przełknął i było łatwiej - chcesz trochę? - na szczęście nie wyjął jedzenia z buzi tylko podał jej nietkniętego, świeżego koreczka na serwetce.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°5
Re: przekąski (made by wes!)
naburmuszona xd
nie wyjaśniły sobie nic, a freddie tylko pogorszył sytuację.
- dziękuję! - uśmiechnęła się z wdzięcznością kiedy podał jej koreczka. tak jakby specjalnie dla niej go zrobił albo zamówił, a nie po prostu wziął spośród innych darmowych przekąsek ze stołu. zjadła koreczka i zerknęła na rozkręcające się towarzystwo - skąd znasz chłopaków? ja chodziłam z nimi do szkoły i cały czas się trzymamy i dużo imprezujemy - wymyślała jak zawsze xd nawet nie wiedziała, że wes wcale tak dużo nie imprezował co akurat tony mógł wiedzieć.
nie wyjaśniły sobie nic, a freddie tylko pogorszył sytuację.
- dziękuję! - uśmiechnęła się z wdzięcznością kiedy podał jej koreczka. tak jakby specjalnie dla niej go zrobił albo zamówił, a nie po prostu wziął spośród innych darmowych przekąsek ze stołu. zjadła koreczka i zerknęła na rozkręcające się towarzystwo - skąd znasz chłopaków? ja chodziłam z nimi do szkoły i cały czas się trzymamy i dużo imprezujemy - wymyślała jak zawsze xd nawet nie wiedziała, że wes wcale tak dużo nie imprezował co akurat tony mógł wiedzieć.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°6
Re: przekąski (made by wes!)
wkurwiona na świat że zabiera jej chłopaków xd
stefka powinna się spodziewać takiego zachowania po freddiem akurat!
nie wiedziała, że wes tak dużo nie imprezował i nie wiedziała, że w sumie tony wiedział z kim wes sie zadawał, ale niezbyt przywiązywał do tego wagę - wes to mój kuzyn - wskazał na niego. pewnie ten użerał się z kyle'm dalej! - chyba imprezowaliście, wes teraz jest zawalony robotą - tak mu sie zdawało, że coś wspominał - chyba, że utknęłaś z kyle'm? - zmartwił się i pochylił w jej kierunku - jeśli potrzebujesz pomocy od odwolnienia się z towarzystwa kyle'a mrugnij dwa razy - zażartował.
stefka powinna się spodziewać takiego zachowania po freddiem akurat!
nie wiedziała, że wes tak dużo nie imprezował i nie wiedziała, że w sumie tony wiedział z kim wes sie zadawał, ale niezbyt przywiązywał do tego wagę - wes to mój kuzyn - wskazał na niego. pewnie ten użerał się z kyle'm dalej! - chyba imprezowaliście, wes teraz jest zawalony robotą - tak mu sie zdawało, że coś wspominał - chyba, że utknęłaś z kyle'm? - zmartwił się i pochylił w jej kierunku - jeśli potrzebujesz pomocy od odwolnienia się z towarzystwa kyle'a mrugnij dwa razy - zażartował.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°7
Re: przekąski (made by wes!)
tak xd
po freddie'm tak, ale nie po romy!
jeśli przez 'użerał' masz na myśli przytulanie się to tak właśnie było kiedy stefka spojrzała w tamtą stronę.
- o! - zdziwiła się ich znajomością - jak to jest mieć kuzyna? - wypaliła. dla niej to była abstrakcja xd - tak tak, wiem, ale kiedyś to było... - plątała się w zeznaniach. popatrzyła na niego zupełnie nie kumając jego żartu i dosłownie patrzyła na niego nie mrugając, ale nie dlatego, że nie chciała przekazać wiadomości podprogowych, tylko nie zawiesiła się nie rozumiejąc o co chodzi. nie wiedziała jak na to zareagować i czy przytakiwać czy nie, nie wiedziała co jest oczekiwane.
po freddie'm tak, ale nie po romy!
jeśli przez 'użerał' masz na myśli przytulanie się to tak właśnie było kiedy stefka spojrzała w tamtą stronę.
- o! - zdziwiła się ich znajomością - jak to jest mieć kuzyna? - wypaliła. dla niej to była abstrakcja xd - tak tak, wiem, ale kiedyś to było... - plątała się w zeznaniach. popatrzyła na niego zupełnie nie kumając jego żartu i dosłownie patrzyła na niego nie mrugając, ale nie dlatego, że nie chciała przekazać wiadomości podprogowych, tylko nie zawiesiła się nie rozumiejąc o co chodzi. nie wiedziała jak na to zareagować i czy przytakiwać czy nie, nie wiedziała co jest oczekiwane.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°8
Re: przekąski (made by wes!)
romy niewinna, akurat w tym aspekcie. stefka sobie coś dopowiedziała xd
tak, właśnie to mam na myśli hehe.
nigdy nie dostał takiego pytania bo większość jego znajomych wiedziała jak to jest mieć kuzyna - fajnie, kłócimy się o to kto ma siedzieć przy najbardziej pijanej i hojnej ciotce bo wtedy wiadomo że będzie rozdawać kasę swoim bratankom - zaśmiał sie. wes zbierał kasę na knajpę, a tony roztrwaniał. ale i tak walczyli xd - eee - dziwnie wyglądalo jak nie mrugała, jakby jakiegoś ataku dostała więc tony zamachał jej przed oczami.
tak, właśnie to mam na myśli hehe.
nigdy nie dostał takiego pytania bo większość jego znajomych wiedziała jak to jest mieć kuzyna - fajnie, kłócimy się o to kto ma siedzieć przy najbardziej pijanej i hojnej ciotce bo wtedy wiadomo że będzie rozdawać kasę swoim bratankom - zaśmiał sie. wes zbierał kasę na knajpę, a tony roztrwaniał. ale i tak walczyli xd - eee - dziwnie wyglądalo jak nie mrugała, jakby jakiegoś ataku dostała więc tony zamachał jej przed oczami.
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°9
Re: przekąski (made by wes!)
jak zawsze nieporozumienia!
zawtórowała śmiechem kompletnie nie rozumiejąc historii tony'ego, bo nie mogła relate z jakąkolwiek częścią tej wypowiedzi xd
- musi być bardzo fajnie - paplała bez sensu i zapomniała, że miała zjeść jakieś przekąski. będzie piła na pusty żołądek, bo za bardzo skupiła się na chichotaniu z żartów tony'ego. otrząsnęła się kiedy tony zamachał przed jej twarzą - nie lubisz kyle'a? - zaczęła dopytywać. musiała wiedziec jaką ma przyjąć postawę na tej imprezie i czy jednak kyle nie jest lubiany. musiała się dostosować!
zawtórowała śmiechem kompletnie nie rozumiejąc historii tony'ego, bo nie mogła relate z jakąkolwiek częścią tej wypowiedzi xd
- musi być bardzo fajnie - paplała bez sensu i zapomniała, że miała zjeść jakieś przekąski. będzie piła na pusty żołądek, bo za bardzo skupiła się na chichotaniu z żartów tony'ego. otrząsnęła się kiedy tony zamachał przed jej twarzą - nie lubisz kyle'a? - zaczęła dopytywać. musiała wiedziec jaką ma przyjąć postawę na tej imprezie i czy jednak kyle nie jest lubiany. musiała się dostosować!
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°10
Re: przekąski (made by wes!)
klasyk.
- jest fajnie jak ciotka się upije i dziesiątki mylą się jej w setkami - hahahaha, pewnie nie raz wes albo tony wychodzą bogaci z takiej rodzinnej kolacji xd
- nie, dlaczego? - zdziwił się tym pytaniem. lubił kyle'a choć wiedział, że jest 'specyficzny'. hahaha znowu obrażam postacie karoli - a ty go nie lubisz? - zaczął wypytywać. w sumie lubił ploteczki, to go z rafe łączyło xd
- jest fajnie jak ciotka się upije i dziesiątki mylą się jej w setkami - hahahaha, pewnie nie raz wes albo tony wychodzą bogaci z takiej rodzinnej kolacji xd
- nie, dlaczego? - zdziwił się tym pytaniem. lubił kyle'a choć wiedział, że jest 'specyficzny'. hahaha znowu obrażam postacie karoli - a ty go nie lubisz? - zaczął wypytywać. w sumie lubił ploteczki, to go z rafe łączyło xd
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°11
Re: przekąski (made by wes!)
śmiała się z opowieści tony'ego, chociaż nadal nie wiedziała o co chodzi. nie miała takiego doświadczenia jak on ani w imprezowaniu ani naciąganiu pijanych krewnych.
- nie chce też zostać moją ciotką? - wymyślała bez sensu. przydałby jej się zastrzyk gotówki, a nie miała hojnej cioci, ups. stefka nie widziala nic złego/specyficznego w kyle'u. zawsze jak robił coś głupiego w klasie to wszyscy się śmiali, czyli był pozytywnym autorytetem xd - ja go bardzo lubię! - wykrzyknęła przestraszona - nie mów mu nic takiego - nie chciała, żeby ją wyrzucili z imprezy. dawno nie grałyśmy tony rafe, też do odkopania, ale nie wiem czy na imprezie.
- nie chce też zostać moją ciotką? - wymyślała bez sensu. przydałby jej się zastrzyk gotówki, a nie miała hojnej cioci, ups. stefka nie widziala nic złego/specyficznego w kyle'u. zawsze jak robił coś głupiego w klasie to wszyscy się śmiali, czyli był pozytywnym autorytetem xd - ja go bardzo lubię! - wykrzyknęła przestraszona - nie mów mu nic takiego - nie chciała, żeby ją wyrzucili z imprezy. dawno nie grałyśmy tony rafe, też do odkopania, ale nie wiem czy na imprezie.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°12
Re: przekąski (made by wes!)
stefka się śmiała ze wszystkiego w sumie bo czuła taką presję. no może tylko nie z tego, ze spotkała freddiego i romy!
- no nie wiem, możesz spytać ją kiedyś - już ją beztrosko wkręcał na rodzinne obiadki! nie uważał, że to zamknięta impreza. haha, kyle pozytywnym autorytetem xd - on na pewno ciebie też - odpowiedział widząc jak żywo zareagowała - nic mu nie powiem - pokazał, że zamyka buzię na kłódkę i wyrzuca kluczyk - czy to znaczy, że lubisz kyle'a i podoba ci sie? - już snuł domysły, albo szukał plotek. do zagrana na 'po imprezie'!
- no nie wiem, możesz spytać ją kiedyś - już ją beztrosko wkręcał na rodzinne obiadki! nie uważał, że to zamknięta impreza. haha, kyle pozytywnym autorytetem xd - on na pewno ciebie też - odpowiedział widząc jak żywo zareagowała - nic mu nie powiem - pokazał, że zamyka buzię na kłódkę i wyrzuca kluczyk - czy to znaczy, że lubisz kyle'a i podoba ci sie? - już snuł domysły, albo szukał plotek. do zagrana na 'po imprezie'!
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°13
Re: przekąski (made by wes!)
wtedy szczerze nie było jej do śmiechu xd freddie wyzwalał w niej takie emocje, że potrafiła wyrazić własne zdanie. czyli pozytywnie na nią działał xd
- okej, zapytam - chichotała dalej z jego żartów. skoro zniknęły dotychczasowe autorytety stefki typu gigi i finley to miała nowego jakim był kyle xd rozdziawiła buzię kiedy zaczął sugerować coś więcej - nie! - zaprzeczyła szybko - to znaczy tak, lubię go, ale nie, nie w takim sensie - zaczęła się tłumaczyć. tony mało dyskretnie szukał plotek, nie nadawał się na woof woof. trzeba zapamiętać xd - przecież nigdy nie wiadomo z kim się skończy imprezę - dodała i zaśmiała się przyciężkawo, bo oczywiście znowu próbowała się pokracznie popisać.
- okej, zapytam - chichotała dalej z jego żartów. skoro zniknęły dotychczasowe autorytety stefki typu gigi i finley to miała nowego jakim był kyle xd rozdziawiła buzię kiedy zaczął sugerować coś więcej - nie! - zaprzeczyła szybko - to znaczy tak, lubię go, ale nie, nie w takim sensie - zaczęła się tłumaczyć. tony mało dyskretnie szukał plotek, nie nadawał się na woof woof. trzeba zapamiętać xd - przecież nigdy nie wiadomo z kim się skończy imprezę - dodała i zaśmiała się przyciężkawo, bo oczywiście znowu próbowała się pokracznie popisać.
- tony robinson
- brisbanefizjoterapiasurfin bird22
- Post n°14
Re: przekąski (made by wes!)
w jakimś aspekcie pozytywnie, a w jakimś pewnie nie! ups!
chyba 'autorytety' a nie autorytety xd i dobrze, że przepadły w ogniu piekielnym w sumie xd
tony nie nadawał się na woof woof za bardzo przyciągał uwagę i chciał być w centrum!
- och, kyle będzie smutny - insynuował, że może jemu podoba się stefka, ale to na żarty. nie sądził, że to może w niej jakąkolwiek reakcję wywołać - nie prawda - wskazał na jakąś dziewczynę - ja wiem - i to była nari którą dostrzegł w tłumie - spróbuj jeszcze tego, jest pyszne - wepchnął jej do buzi parówkę w cieście, a potem uciekł polować na nari xd
chyba 'autorytety' a nie autorytety xd i dobrze, że przepadły w ogniu piekielnym w sumie xd
tony nie nadawał się na woof woof za bardzo przyciągał uwagę i chciał być w centrum!
- och, kyle będzie smutny - insynuował, że może jemu podoba się stefka, ale to na żarty. nie sądził, że to może w niej jakąkolwiek reakcję wywołać - nie prawda - wskazał na jakąś dziewczynę - ja wiem - i to była nari którą dostrzegł w tłumie - spróbuj jeszcze tego, jest pyszne - wepchnął jej do buzi parówkę w cieście, a potem uciekł polować na nari xd
- stephanie miranda
- hatfieldszkoła lansu i bansuam i wild enough for you?20
- Post n°15
Re: przekąski (made by wes!)
stefka już zaczęła się zastanawiać czy podoba się kyle'owi, faktycznie była podatna na sugestie. i zdesperowana w aspekcie uwagi ze strony chłopców. zjadła tę parówkę, więc przynajmniej nie miała pustego żołądka i mogła pić xd
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°16
Re: przekąski (made by wes!)
mial gastrofaze I pochlanial wszystkie ciastka.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°17
Re: przekąski (made by wes!)
też potrzebował wrzucić coś na ząb po tym całym pijaństwie. na widok flynna podniósł ręce do góry w geście niewinności i tak zbliżył się do stołu.
- chcę tylko zjeść, nie wykonuję żadnych gwałtownych ruchów - zarechotał jakby to było śmieszne, że mieli spinę. za dużo alko wjechało i jego mózg znowu miał zawieszkę xd
- chcę tylko zjeść, nie wykonuję żadnych gwałtownych ruchów - zarechotał jakby to było śmieszne, że mieli spinę. za dużo alko wjechało i jego mózg znowu miał zawieszkę xd
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°18
Re: przekąski (made by wes!)
odwrocil sie I zaczal wywijac ciastkiem. - te sa moje! - chwycili plastkowy talerzyk ze smakolykami, ktore mu najbardziej pasowaly. sharing is caring, ale Oscar stracil te przywileje kiedy przejechal jego kuzyna.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°19
Re: przekąski (made by wes!)
hahaha, oscar przejechał kuzyna flynna, więc żadnych ciastek dla niego.
- nie chcę nic twojego - burknął. oprócz jego pokoju i kuzynki xd ale to szczegóły. zaczął macać jakieś słone roladki sprawdzając co w nich jest.
- nie chcę nic twojego - burknął. oprócz jego pokoju i kuzynki xd ale to szczegóły. zaczął macać jakieś słone roladki sprawdzając co w nich jest.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°20
Re: przekąski (made by wes!)
bedzie sie musial obyc bez.
- to dobrze bo I tak bys nie dostal - wepchnal ciastko do buzi. byl zbyt zjarany zeby pamietac, ze chcial jego kuzynke. myslal, ze to juz za nimi. - nie baw sie jedzeniem - zwrocil mu uwage. wiedzial, ze to niedozwolone bo mu to ktos czesto przypominal.
- to dobrze bo I tak bys nie dostal - wepchnal ciastko do buzi. byl zbyt zjarany zeby pamietac, ze chcial jego kuzynke. myslal, ze to juz za nimi. - nie baw sie jedzeniem - zwrocil mu uwage. wiedzial, ze to niedozwolone bo mu to ktos czesto przypominal.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°21
Re: przekąski (made by wes!)
zasłużona kara.
- to dobrze, bo nie chcę - burkał dalej. konwersacja na poziomie. każdy chciał pokazać wyższość nad tym drugim. - nie robię nic nielegalnego i niedozwolonego! mogę pić i imprezować bez rozpierdalania! - zaczął z siebie wyrzucać, bo w tym pijackim stanie wydawało mu się, że flynn już się go czepia. może po prostu oscar podświadomie czuł sie winny, ze pije skoro kiedyś doprowadziło to do wiadomo czego. widok flynna wywoływał w nim na nowo poczucie winy.
- to dobrze, bo nie chcę - burkał dalej. konwersacja na poziomie. każdy chciał pokazać wyższość nad tym drugim. - nie robię nic nielegalnego i niedozwolonego! mogę pić i imprezować bez rozpierdalania! - zaczął z siebie wyrzucać, bo w tym pijackim stanie wydawało mu się, że flynn już się go czepia. może po prostu oscar podświadomie czuł sie winny, ze pije skoro kiedyś doprowadziło to do wiadomo czego. widok flynna wywoływał w nim na nowo poczucie winy.
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°22
Re: przekąski (made by wes!)
- to dobrze bo nie dostaniesz - powtorzyl sie jakby chcial sie upewnic, ze Oscar zrozumial. tak naprawde nie pamietal, ze przed chwila powiedzial to samo. - teraz psujesz jedzenie - pokazal na roladki, ktore przed chwila zmacal.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°23
Re: przekąski (made by wes!)
- i dobrze! - chciał mieć ostatnie zdanie. bezsensowna dyskusja - zakochałeś się w tym jedzeniu czy co - mruknął niezadowolony i odrzucił trzymaną roladkę z powrotem na stół, wylądowała wśród ciastek. tym bardziej myślał, że flynn się go czepia na poważnie. już sobie wyolbrzymiał w głowie xd
- flynn caplan
- Bristolfilm productionpeace and love25
- Post n°24
Re: przekąski (made by wes!)
- to dobrze - tez walczyl o ostatnie zdanie. byl wyluzowany dopoki Oscar nie przyszedl tu ze swoja negatywna energia. podazyl wzrokiem za roladka. - teraz ona jest tam gdzie nie pasuje! - za bardzo sie zaangazowal. moglo brzmiec jakby sugerowal, ze Oscar jest ta roladka, ktora probowala sie wepchnac w zle towarzystwo obok reggie.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°25
Re: przekąski (made by wes!)
przyszedł z pozytywną pijacką energią, ale jedno złe słowo i krzywe spojrzenie flynna już sprawiło, że sytuacja escalated quickly.
- nie byłaby gdybyś lepiej jej pilnował! - przypomniał mu sytuację kiedy to oscar musiał zaopiekować się reginą, bo nie mogła odnaleźć flynna. byli na podobnym poziomie upojenia i rozumieli meta poziomy swojej konwersacji.
- nie byłaby gdybyś lepiej jej pilnował! - przypomniał mu sytuację kiedy to oscar musiał zaopiekować się reginą, bo nie mogła odnaleźć flynna. byli na podobnym poziomie upojenia i rozumieli meta poziomy swojej konwersacji.
|
|