czekoladowa fontanna
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°2
Re: czekoladowa fontanna
troche za szybko wzial ja alkohol wiec poszla szukac czegos do jedzenia. moczyla owoce w czekoladzie.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°3
Re: czekoladowa fontanna
nie znał jubilatów, ale miał ustawione w telefonie przypomnienie o imprezie, na którą rosie już jakiś czas temu go zaprosiła (zanim znalazła sobie inne osoby towarzyszące reginę i oscara xd). mial już dość tego, że nie rozmawiali, więc postanowił ją odszukać i po kręceniu się po polanie w końcu ją zlokalizował.
- masz coś dobrego? - zagadał ją jak gdyby nic, na wypadek jakby też nie chciała się dłużej kłócić.
- masz coś dobrego? - zagadał ją jak gdyby nic, na wypadek jakby też nie chciała się dłużej kłócić.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°4
Re: czekoladowa fontanna
rosie znalazla juz zastepstwo dla rafe I zapomniala, ze go zaprosila xd
w tym stanie zapomniala, ze byla na niego obrazona. - truskawki I pianki - odwrocila sie I podala mu owoc. - ale nie dla ciebie - przypomniala sobie, ze nie rozmawiaja I odebrala truskawke.
w tym stanie zapomniala, ze byla na niego obrazona. - truskawki I pianki - odwrocila sie I podala mu owoc. - ale nie dla ciebie - przypomniala sobie, ze nie rozmawiaja I odebrala truskawke.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°5
Re: czekoladowa fontanna
biedny porzucony rafe!
przez chwilę miał nadzieję, że wrócą do normalności i wyciągnął rękę po dobroci, które mu proponowała, ale zaraz rozwiała jego wątpliwości.
- roooosieee, nie badź taka - popatrzył na nią najbardziej uroczo jak potrafił, co mogło być trudne skoro mial twarz dupka xd
przez chwilę miał nadzieję, że wrócą do normalności i wyciągnął rękę po dobroci, które mu proponowała, ale zaraz rozwiała jego wątpliwości.
- roooosieee, nie badź taka - popatrzył na nią najbardziej uroczo jak potrafił, co mogło być trudne skoro mial twarz dupka xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°6
Re: czekoladowa fontanna
sam sie o to prosil!
- och, nie podoba ci sie kiedy ktos ci cos zabiera? - zrobila udawana zaskoczona mine. - kto by pomyslal. na pewno nie ja - wgryzla sie w truskawke, ktora przed chwila chciala sie podzielic z rafe.
- och, nie podoba ci sie kiedy ktos ci cos zabiera? - zrobila udawana zaskoczona mine. - kto by pomyslal. na pewno nie ja - wgryzla sie w truskawke, ktora przed chwila chciala sie podzielic z rafe.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°7
Re: czekoladowa fontanna
wyszlo przypadkiem. jak zawsze!
- nadal chodzi o perry'ego? możesz go sobie wziąć, nie chcę go i nie chcę, żebyś była na mnie zła - marudził. patrzył jak je truskawkę i wmawiał sobie, że to dobrze, że nie będzie jadł pustych kalorii xd
- nadal chodzi o perry'ego? możesz go sobie wziąć, nie chcę go i nie chcę, żebyś była na mnie zła - marudził. patrzył jak je truskawkę i wmawiał sobie, że to dobrze, że nie będzie jadł pustych kalorii xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°8
Re: czekoladowa fontanna
jasne!
- tak? dzieki - wydawalo sie, ze przyjela jego propozycje pogodzenia sie, ale zaraz podala mu nadgryziona truskawke. - tez juz jej nie chce - prychnela. Perry zamienil sie w truskawke xd dobra metafora.
- tak? dzieki - wydawalo sie, ze przyjela jego propozycje pogodzenia sie, ale zaraz podala mu nadgryziona truskawke. - tez juz jej nie chce - prychnela. Perry zamienil sie w truskawke xd dobra metafora.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°9
Re: czekoladowa fontanna
hahaha perry zmienił się w nadgryzioną truskawkę, która była bardziej kusząca kiedy była w sferze fantazji i maczania w czekoladzie. popatrzył z powątpiewaniem na truskawkę, nie wiedział czy była to gałązka oliwna ze strony rosie i powinien ją przyjąć symbolicznie.
- tu jest dużo owoców, kazdy może wziąć coś dla siebie - wskazał na owoce brnąc w tę metaforę.
- tu jest dużo owoców, kazdy może wziąć coś dla siebie - wskazał na owoce brnąc w tę metaforę.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°10
Re: czekoladowa fontanna
- nie chcesz tej po mnie? to dziwne bo mysialam, ze sie wszystkim dzielimy. skoro przed chwila laskawie proponowales mi oddac perryego - wyrzucila truskawke na trawe. wedlug niej rafe oferowal jej oddac nadgryziony owoc. - wiec dlaczego tego nie zrobiles? - popatrzyla na niego bojowo, gotowa kontynuowac klotnie.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°11
Re: czekoladowa fontanna
- nie mam nic przeciwko temu, żebyś zjadła całą truskawkę jeśli sprawia ci to przyjemność - próbował jakoś obrócić tę metaforę na swoją korzyść. widział, że rosie była zła, ale nie potrafił tak długo się z nią kłócić. - myślisz, że jestem szczęśliwy?! - wykrzyknął jak popatrzyła na niego bojowo, a on się nakręcił - chcę być samem, nikt mu nigdy nie dorówna! - nieważne jaki byłby przystojny, wysportowany czy utytułowany.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°12
Re: czekoladowa fontanna
- ciekawe czy mowilbyc to samo jesli chodziloby o chlopaka, ktory od dawna ci sie podoba - nie przyjecha jego gestu oddania truskawki. - to po co to zrobiles?! - zacisnela piastki I tupnela noga. jak dziecko xd jego wyznanie o samie jednak ja troche zmiekczylo. - powiedziales mu to? - zapytala lagodniej, ale nadal naburmuszona.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°13
Re: czekoladowa fontanna
- ja przynajmniej skupiam się na jednym chłopaku, a nie kręcę się koło kilku i nie mogę się zdecydowac, a jak zainteresują się kims innym to się obrażam! - wytknął jej. trochę go nakręciła negatywnie jednak. - perry też mi się podoba, śledzę jego karierę od dawna i to on zrobił pierwszy krok, nie dałem rady mu się oprzeć - tłumaczył się. najlepiej zwalić winę na urok perry'ego xd - on to wie - mruknął. przynajmniej tak mu się wydawało. wiadomo, zdradzanie sama nie wskazywało na to xd
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°14
Re: czekoladowa fontanna
- tak sie interesujesz jednym, ze go zdradziles! - rzucila w niego pianka bez namyslu przypominajac mu tez grzechy jakie popelnil. sam sie o to prosil! - ja go zaklepalam pierwsza. to tak jakbym poszla ci zabrac sama - porownala przelotne zauroczenie do jego zwiazku xd juz zdecydowala, ze nie chce perryego po rafe, ale byla uparta I nie potrafila mu od razu wybaczyc.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°15
Re: czekoladowa fontanna
- moja mama umarła! - wyrzucił z siebie jako najlepszą wymówkę na to co zrobił. nadal nie wiedział co mu strzeliło do głowy, że wylądował pod prysznicem z tony'm i uznawał to za jedyne słuszne wytłumaczenie. tymczasowe zaćmienie umysłu xd - to co innego! nie mówiłaś, że tak ci na nim zależy! - upierał się. nawet jeśli mówiła to rafe nie nadążał kto był na szczycie listy chłopaków rosie w danym tygodniu. - gdybym wiedzial, że jest dla ciebie jak sam to bym nic z nim nie zrobił, ale prawda jest taka, że nie jest twoim samem jeśli zainteresował się mną - zauważył.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°16
Re: czekoladowa fontanna
- przez ciebie przespalam sie znowu z edenem! - uznala, ze to tez jego wina xd skoro szukali wymowek to podala mu swoja. co prawda nie doszlo do niczego, ale przez jego brata byla tak poszkodowana, ze czula sie gorzej niz po seksie z nim xd tak jej sie wydawalo bo juz zapomniala ich pierwsze spotkanie. - sam juz nie jest twoj - mruknela. skoro on mogl mowic jej niemile rzeczy to ona tez.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°17
Re: czekoladowa fontanna
- zwariowałaś?! miałaś trzymać się od niego z daleka! - zdenerwował się. przyganiał kocioł garnkowi xd widać nie słuchali swoich wzajemnych podpowiedzi - a perry nigdy nie był twój - odpowiedział skoro tak mu mówiła. wiedziała gdzie uderzyć, żeby zabolało.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°18
Re: czekoladowa fontanna
- a ty miales nie lamac zasad naszej przyjazni! - moze powinni sobie wszystko spisac skoro nie sluchali siebie nawzajem xd jesli cos bedzie sie wydawalo nie tak to beda mogli spojrzec w regulamin. - skonczyles? - skrzyzowala rece na cyckach. byla poirytowana ta klotnia. no I pomimo tego, ze sama sie zaczela czepiac tez chciala sie juz z nim pogodzic. moze I znalazla tymczasowe zastepstwo, ale to nie to samo!
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°19
Re: czekoladowa fontanna
- a ty miałaś być moją przyjaciółką na dobre i na złe! - wytknął jej, że się obraziła i popsuła ich przyjaźń zamiast mu wybaczyć xd może przydałby im się regulamin, byłoby wszystko jasne - tak - też skrzyżował ręce. już się nakrzyczał. on od samego początku nie chciał się kłócić, więc nie zamierzał teraz tego drążyć - a ty? - popatrzył na nią oczekująco. nie miał zastępstwa, nikt nie mógł zastąpić rosie, tak jak nikt nie mógł zastąpić sama.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°20
Re: czekoladowa fontanna
- tak samo jak ty! - wedlug niej nie byl skoro kradl jej chlopakow. nie akceptowala wersji, w ktorej to ona zepsula ich przyjazn swoim obrazaniem sie. odczekala kilka sekund zanim mruknela 'tak'. wyciagnela rece w jego strone zeby oficjalnie zakonczyc ich spory przytulasem na zgode.
- rafe hollywood
- st. albansfizjoterapiawork hard, play hard25
- Post n°21
Re: czekoladowa fontanna
- zawsze jestem! - wykrzyczał jej swoje wyznania. nawet jeśli rosie się na niego obrażała to on nadal był jej przyjacielem i mogła na niego liczyć. tak to sobie tłumaczył w swojej głowie. żadne z nich nie widziało swojej winy i zwalało na tego drugiego, ale i tak się dogadali xd przytulił ją od razu kiedy zobaczył okazję, bo nie wiedział czy nie będzie jak z truskawką, że jednak zmieni zdanie. - nie kłóćmy się więcej, tęskniłem - westchnął w przytulasku.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°22
Re: czekoladowa fontanna
uscisnela go mocno. stesknila sie za tym! - juz nigdy wiecej - wymruczala w jego ramie. musieli nadrobic stracony czas wiec pewnie sie przez chwile przytulali jeszcze, a potem poszli sie bawic.
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°23
Re: czekoladowa fontanna
dostał cynk od siostry o imprezie i teraz kręcił się w poszukiwaniu jakiegoś ładnego towarzystwa.
- nico joyce
- st. albansprawoi'm the problem25
- Post n°24
Re: czekoladowa fontanna
nico już bajerował jakąś laskę przy fontannie i zlizywał z niej czekoladę. niesanitarne xd to nie była maisie ups!
- philip lore
- manchesterratownictwo medyczneto ja, typ niepokorny24
- Post n°25
Re: czekoladowa fontanna
zaśmiał się widząc kumpla w tej niedwuznacznej sytuacji.
- mają to w menu? - zagadał go przerywając mu lizanie. chciał się przywitać z przyjacielem!
- mają to w menu? - zagadał go przerywając mu lizanie. chciał się przywitać z przyjacielem!
|
|