Hotel
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°2
Re: Hotel
sluchala muzyki i przelaczylo jej sie na jakis kryminalny podcast. skupila sie na sluchaniu i nagle oswiecilo ja, ze jutro ma egzamin. zaczela freakowac i latac jak szalona po pokoju, zbierajac rzeczy i wrzucajac je do walizki. nie poskladala ich nawet xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°3
Re: Hotel
przyzwyczaił się już do tego, że ruby jest wyczilowana i że prawdopodobnie spędzą tu całą wieczność xd może już zaczął domy na sprzedaż oglądać xd wrócił właśnie z plaży z rozpiętą koszulą w kolorowe wzorki, w dłoniach trzymając dwa drinki z hotelowego baru. jednak nie zastał ruby w takim stanie, w jakim ją zostawił xd
- stało się coś? - stanął w drzwiach, obserwujac huragan ruby.
- stało się coś? - stanął w drzwiach, obserwujac huragan ruby.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°4
Re: Hotel
haha byl gotowy zaczac z nia nowe zycie xd a ona w tym wszystkim zapomniala, ze anderson gdzies poszedl i byla gotowa wracac bez niego hehe xd
odwrocila sie kiedy uslyszala jego glos i spojrzala crazy wzrokiem. - tak! odloz to - podeszla do niego szybkim krokiem i zabrala drinki. - wracamy - poinformowala go. odlozyla szklanki na stolik i zaczela go ciagnac do srodka zeby tez sie spakowal.
odwrocila sie kiedy uslyszala jego glos i spojrzala crazy wzrokiem. - tak! odloz to - podeszla do niego szybkim krokiem i zabrala drinki. - wracamy - poinformowala go. odlozyla szklanki na stolik i zaczela go ciagnac do srodka zeby tez sie spakowal.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°5
Re: Hotel
anderson już zaczął nowe życie i przedstawiał się ludziom jako filimonas albo coś takiego xd on miał nadzieję ją dzisiaj uwieść, a ona już planowała wyjazd bez niego xd
mogła chociaż pozwolić im dopić drinki xd
- komu? - patrzył na nią niepewnie. sądząc po tym, jak ostatnio się zachowywała, tylko czyjś wypadek mógłby zmusić ją do powrotu do anglii.
mogła chociaż pozwolić im dopić drinki xd
- komu? - patrzył na nią niepewnie. sądząc po tym, jak ostatnio się zachowywała, tylko czyjś wypadek mógłby zmusić ją do powrotu do anglii.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°6
Re: Hotel
haha ups xd
nie mogli dopic drinkow bo to by odebralo im czas, ktory byl teraz bardzo cenny xd
- nam sie cos stanie jak dani sie dowie, ze przeze mnie przekapisz egzaminy - teraz jej sie przypomnialo xd nie wiedziala, ze przyjaciolka byla juz dobrze poinformowana dzieki andersonowi. - musze kupic bilety! - zestresowala sie jeszcze bardziej kiedy ogarnela, ze nie sa gotowi do powrotu. wreczyla mu swoje ciuchy, ktore pakowala i szybko wyciagnela telefon.
nie mogli dopic drinkow bo to by odebralo im czas, ktory byl teraz bardzo cenny xd
- nam sie cos stanie jak dani sie dowie, ze przeze mnie przekapisz egzaminy - teraz jej sie przypomnialo xd nie wiedziala, ze przyjaciolka byla juz dobrze poinformowana dzieki andersonowi. - musze kupic bilety! - zestresowala sie jeszcze bardziej kiedy ogarnela, ze nie sa gotowi do powrotu. wreczyla mu swoje ciuchy, ktore pakowala i szybko wyciagnela telefon.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°7
Re: Hotel
czas był cenny, a nie kupiła biletów, tylko pakowała się na wariata i zamierzała koczować na lotnisku xd
parsknął śmiechem na tekst o dani i egzaminach. już dawno było na to za późno.
- daj spokój, wiem, że nie przejmujesz się moimi egzaminami - popatrzył na nią poważnie, akcentując słowo "moimi". wpatrywał się w nią, oczekując szczerej odpowiedzi. odłożył jej ciuchy byle gdzie, nawet nie do walizki. - ale musimy wracać? całkiem się tu już zadomowiłem - zaczął ją miziać po ramieniu, żeby ją trochę uspokoić albo jednak uwieść swoim urokiem. najpierw chciał, żeby wróciła neurotyczna ruby, ale teraz jednak stwierdził, ze wolał tę wyluzowaną xd
parsknął śmiechem na tekst o dani i egzaminach. już dawno było na to za późno.
- daj spokój, wiem, że nie przejmujesz się moimi egzaminami - popatrzył na nią poważnie, akcentując słowo "moimi". wpatrywał się w nią, oczekując szczerej odpowiedzi. odłożył jej ciuchy byle gdzie, nawet nie do walizki. - ale musimy wracać? całkiem się tu już zadomowiłem - zaczął ją miziać po ramieniu, żeby ją trochę uspokoić albo jednak uwieść swoim urokiem. najpierw chciał, żeby wróciła neurotyczna ruby, ale teraz jednak stwierdził, ze wolał tę wyluzowaną xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°8
Re: Hotel
wyluzowana ruby ja sabotowala i teraz nie ogarniala xd
- przejmuje sie - powiedziala powaznie. wrocila stara ruby, ktora przejmowala sie takimi rzeczami. zalowala, ze nie wytrzezwiala wczesniej. - za dlugo tu juz siedzimy, nie mozemy zostawic swojego zycia w st albans - odeszla od niego zeby jej nie rozpraszal i zaczela chodzic wte i wewte, frenetycznie probujac znalezc jakis lot.
- przejmuje sie - powiedziala powaznie. wrocila stara ruby, ktora przejmowala sie takimi rzeczami. zalowala, ze nie wytrzezwiala wczesniej. - za dlugo tu juz siedzimy, nie mozemy zostawic swojego zycia w st albans - odeszla od niego zeby jej nie rozpraszal i zaczela chodzic wte i wewte, frenetycznie probujac znalezc jakis lot.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°9
Re: Hotel
ogarnięta ruby musiała przejąć kontrolę.
- nie przejmowałaś się przez ostatni miesiąc - przypomniał jej. nie był to wyrzut, po prostu był zaskoczony, że nagle jej się odmieniło, bez żadnej zapowiedzi. jak próbował ją przywrócić do typowego stanu, to nie chciała o tym słuchać. - co się zmieniło? z mojej perspektywy nic się nie zmieniło - wbił w nią świdrujący wzrok i chciał złapać ją za rękę, żeby okazać jej swoje uczucia, ale zaraz sobie poszła. czuła, że musi się od niego oddalić, bo to się źle skończy xd
- nie przejmowałaś się przez ostatni miesiąc - przypomniał jej. nie był to wyrzut, po prostu był zaskoczony, że nagle jej się odmieniło, bez żadnej zapowiedzi. jak próbował ją przywrócić do typowego stanu, to nie chciała o tym słuchać. - co się zmieniło? z mojej perspektywy nic się nie zmieniło - wbił w nią świdrujący wzrok i chciał złapać ją za rękę, żeby okazać jej swoje uczucia, ale zaraz sobie poszła. czuła, że musi się od niego oddalić, bo to się źle skończy xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°10
Re: Hotel
szkoda, ze tak pozno.
- miesiac? - zapytala zalamana jakby na telefonie nie wyswietlala jej sie data i nie wiedziala jak dlugo tu siedzieli. ten swidrujacy wzrok spowodowal, ze spojrzala na niego i na chwile sie zatrzymala. za duzo czasu spedzili razem bo zaczela sie zastanawiac czy podoba mu sie tu z nia czy po prostu chce zostac na wakacjach. - juz odpoczelam i mozemy wracac - powiedziala troche spokojniej.
- miesiac? - zapytala zalamana jakby na telefonie nie wyswietlala jej sie data i nie wiedziala jak dlugo tu siedzieli. ten swidrujacy wzrok spowodowal, ze spojrzala na niego i na chwile sie zatrzymala. za duzo czasu spedzili razem bo zaczela sie zastanawiac czy podoba mu sie tu z nia czy po prostu chce zostac na wakacjach. - juz odpoczelam i mozemy wracac - powiedziala troche spokojniej.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°11
Re: Hotel
- to był świetny miesiąc - powiedział na pocieszenie, bo widział, że ruby zaczyna już świrować, a nie chciał, żeby żałowała czasu, który tu spędzili. popatrzył jej w oczy, oceniając jej poziom sanity. wiedział, że nie mogą tu zostać na zawsze i zresztą sam ostatnio próbował jej o tym przypomnieć. widział, że wróciła dawna ruby i że z nią nie ma przelewek. - w takim razie wracamy. cokolwiek chcesz - zgodził się jako idealny chłopak na świecie.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°12
Re: Hotel
mogla sie z nim zgodzic bo tez jej sie podobalo, ale teraz byla za bardzo przejeta tym co czeka ich po powrocie. - ok - odpowiedziala krotko i szybko zamowila bilety na ostatni lot do anglii. byla zestresowana, ale te wakacje ja czegos nauczyly i skoro juz wszystko bylo zalatwione i mieli chwile to chciala to wykorzystac lepiej niz byc dalej w stresie. podeszla do niego zeby sie przytulic bo to ja uspokajalo. - chyba oszalalam - wymruczala w jego klate. nie uwierzylaby, ze zrobila sie taka wyluzowana gdyby sama tego nie przezyla xd
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°13
Re: Hotel
w czasie, kiedy kupowała bilety, wypił swojego drinka, bo jednak były priorytety. pakowaniem zajmie się za chwilę. koszulki może w st. albans kupić, a drink się zmarnuje xd zamknął ją w uścisku i uśmiechnął się z ustami w jej włosach.
- na moim punkcie? - zażartował, żeby rozluźnić atmosferę. chyba tylko zrobiło się dziwniej xd
- na moim punkcie? - zażartował, żeby rozluźnić atmosferę. chyba tylko zrobiło się dziwniej xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°14
Re: Hotel
drink najwazniejszy xd
takie zarciki by sie podobaly wyluzowanej ruby, ale tej prawdziwej nie rozbawily xd chwile sie do niego przytulala, ale w koncu sie okleila. - musimy dokonczyc pakowanie, niedlugo jest samolot - przypilnowala wszystkiego i za kilka godzin byli z powrotem na angielskiej ziemi.
takie zarciki by sie podobaly wyluzowanej ruby, ale tej prawdziwej nie rozbawily xd chwile sie do niego przytulala, ale w koncu sie okleila. - musimy dokonczyc pakowanie, niedlugo jest samolot - przypilnowala wszystkiego i za kilka godzin byli z powrotem na angielskiej ziemi.
- anderson hurd
- edynburganimacjaboy next door25
- Post n°15
Re: Hotel
był rozczarowany, że nie było czasu na szybki numerek xd wiedział, że w anglii już nie będzie miał na to szans.