Teatr

    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Teatr

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 2:13 pm

    First topic message reminder :

    Akurat przechodził tędy elegancko ubrany, z teczką w ręku i kawą na wynos. Pewnie miał przerwę w pracy i biegł na obiad! W tym też momencie zadzwonił jego służbowy telefon więc musiał przystanąć i wygrzebać bo z kieszeni płaszcza. A potem zaczął się drzeć na swojego pracownika, który coś sknocił.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:00 pm

    zdziwiła się, kiedy nagle przestała czuć na swojej twarzy kropelki deszczu, a zaraz potem poczuła, że ktoś chwyta ją pod rękę! już myślała, że to jacyś bandyci i chcą ją zabrać do jakiejś ciężarówki i porwać na jakieś odludzie. uśmiechnęła się jednak do chłopaka, bo nie wyglądał jej podejrzanie, nie miał kominiarki np.... poza tym był bardzo w jej typie i ładnie się uśmiechał. no i dzięki niemu już nie mokła! jakby spadł jej z nieba. i ona chyba szła, to musiał do niej jakoś dojść. - och, to ta pogoda.. nigdy nie wiadomo kiedy zacznie padać - bo kiedy wychodziła z akademika wcale nie zanosiło się na deszcz! - ale dziękuję - uśmiechnęła się słodko do niego. ale nie była przyzwyczajona, by nieznajomy dzielił się z nią parasolem!
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:06 pm

    - pomyślałem po prostu, że razem będzie łatwiej nie moknąć. - roześmiał się swoim niskim tonem głosu, a przecież sam nie wyciągnąłby tej parasolki w życiu. Może to dziwne, ale uważałby, że wygląda dosyć gejowsko i tak przebiegał tylko w stronę jakiejkolwiek skrytki. Sformułowanie spadł jej z nieba jakże tu pasuje xd
    - nie ma za co... - tu chciał powiedzieć jej imię, ale przecież nie znał i tylko wymownie wyciągnął w jej stronę dłoń .
    - Chester McCoy zawsze gotów do pomocy. - rozesmiał się miło. Dobrze, że nie miał ze sobą deskorolki.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:16 pm

    - och, nie przedstawiłam się - roześmiała się uroczo - zoe, jestem zoe. bardzo mi miło, chester - chyba nie przestawała się do niego uśmiechać. poza tym, że był bardzo przystojny, to miał seksowny głos. aż jej dreszcze przechodziły kiedy mówił xd - będę musiała w takim razie zapamiętać - zaśmiała się. i tak, była ciekawa kiedy sobie pójdzie w inną stronę niż ona, bo nie wyglądał na takiego co by chodził jeszcze do liceum! -no tak. tylko powiedz mi chester - zerknęła na jego twarz - w którą stronę idziesz? bo pewnie nie w tą stronę co ja... - mruknęła, przyglądając się jego twarzy.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:21 pm

    ah jak dobrze, ze ona jest wolna. On potrzebuje kogoś z kim mógłby się mścić na Effie xd Jeśli tylko byś się zgodziła mogliby stworzyć cudowną parkę xd
    - ohh Zoe. - teraz dopiero musiała odlecieć, skoro wypowiedział jej imię! Przysunął się do niej nieco bliżej bo przechodzili obok jakiś osób.
    - ja idę dokładnie w tą samą stronę co Ty albo na odwrót. - powiedział poważnie, uśmiechając się przez śmiech, całkiem poważnie. - zostałaś właśnie porwana na najlepsza sałatkę w mieście. - oznajmił jej to tak bez mniejszych skrupułów.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:29 pm

    ahahahahah, no dobra xd chociaz ona chyba coś czuje do chrisa, ale to co, on ją i tak olewa :< xd
    i tak właśnie na pewno było, że odleciała, bo przecież inaczej być nie mogło! chciała się podrapać po twarzy, bo od tego deszczu ją swędziała, ale zahaczyła o jakiś sznurek czy cokolwiek na jego kurtce albo po prostu przez zupełny przypadek go tam dotknęła. uśmiechnęła się przepraszająco. a potem się roześmiała, kiedy powiedział o tej sałatce. - od początku wiedziałam, że jesteś porywaczem! - zmrużyła lekko oczy. ale zaraz ponownie się uśmiechnęła. - czyli, że chyba w dokładnie tą samą - bo oczywście nie mogła mu odmówić tej sałatki. poza tym była strasznie głodna, to chociaż trochę zaspokoi ten głód.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:33 pm

    Taki mały szczególik, ta sałatka jest u niego w domu mrr xd Nie był kłamczuszkiem! Tylko nie dopowiedział wszystkiego.
    - zabiorę Cie właśnie w ciepłe miejsce i o dziwo czyste. - już mógł rąbka tajemnicy uchylić. Potem spojrzał na jej buty i na ogromną kałużę przed nimi.
    - dobra wskakuj na barana . - roześmiał się, ale jednak wziął ją na ręce niczym rycerz i uratował jej buty i stopy !
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:40 pm

    ale z niego mały kłamczuch! ale za to całkiem kochany, aż zoe zaczęła mieć podejrzenia co do niego, bo nikt nie robił takich rzeczy bezinteresownie! pomyślała sobie, ze pewnie chce ją przelecieć, ale w sumie to ona by się nie obraziła na takie coś xd - och - zdążyła z siebie tylko wydobyć, gdy wziął ją na ręce - jesteś zwariowany, chester - roześmiała się - i czemu 'o dziwo czyste'? - spytała cytując jego słowa - przecież zazwyczaj w barach jest, a przynajmniej powinno, być czysto - przyjrzała mu się. on coś knuł, tak jej podpowiadała intuicja!
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sob Lut 25, 2012 7:43 pm

    Roześmiał się tylko na jej słowa. Dzisiaj akurat miał ochotę poszaleć .
    - oj zobaczysz . - śmiał się wciąz i zaraz chwycił ją za dłoń i wskoczyli do taksówki. nie będą przecież szli przez ten deszcz cały czas. zaczne u niego.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 5:42 pm

    mercedes na pewno była kochana i zabrała franka do teatru, żeby pokazać mu to, co kiedyś tak bardzo kochał. na pewno starała się mu wszystko przypominać, na nowo rozbudzać miłość do teatru... i do siebie. póki co udało jej się to pierwsze. właśnie trwała przerwa po pierwszym akcie i siedzieli na pustej sali (nie chcieli wychodzić podczas przerwy, bo frank nadal miał problemy z chodzeniem i poruszał się o kulach).
    - dziękuję, że to robisz. - powiedział, gapiąc się na pustą scenę, na której jeszcze chwilę wcześniej tyle się działo.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 5:48 pm

    merc i tak cieszyła się, że w końcu chociaż coś się jej udało. miała nadzieje, że skoro udało się z teatrem to i z innymi, że czami się uda i potem już pójdzie z górki. właściwie, to nie musiało iść aż tak łatwo, byleby w ogóle się udawało. siedziała obok niego, również patrząc w przestrzeń. ocknęła się dopiero słysząc słowa franka.
    - nie ma za co - spojrzała w jego stronę i lekko się uśmiechnęła.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 5:55 pm

    splótł swoje dłonie ze sobą i teraz gapił się na nie. podczas trwania sztuki nie musieli się odzywać i przeprowadzać tych niezręcznych rozmów, może dlatego się zgodził na ten teatr. żeby ona się cieszyła, że spędzają razem trochę czasu i żeby on nie musiał z nią rozmawiać, bo zawsze czuł się przy tym niezwykle niezręcznie.
    - więc mówisz, że widziałem tu wszystkie sztuki i to po kilka razy? - uśmiechnął się nieznacznie, bo kiedyś rzeczywiście był maniakiem teatralnym.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:06 pm

    przeniosła wzrok z powrotem na scenę. sama nie wiedziała już co mam mówić i trudno było jej wymyślać tematy do rozmów. czuła to napięcie między nimi. i szczerze mówiąc zdążyła się do tego już przyzwyczaić. doceniała też to, że nie narzekał na to, że spędza z nią dość sporo czasu, chociaż czuła się tak jakby nie za bardzo tego chciał. no ale czego się może spodziewać.
    - tak. to była jedna z twoich ulubionych - z powrotem przeniosła na niego wzrok. i przypomniało mi się, że kiedyś pytałaś co ona w ogóle studiuje. i w sumie to chciałam, żeby dalej była na aktorstwie. więc również to kochała i pewnie spędzali kiedyś w ten sposób dużo czasu.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:09 pm

    pewnie planowali, że wkrótce wspólnie rozpoczną pracę w teatrze, on będzie pod sceną grał na trąbce, podczas gdy ona będzie po tej scenie skakać i oboje będą czarować widownię. ale niestety! los chciał inaczej.
    - to przynajmniej znaczy, że gust mi się nie zmienił. - spróbował się zaśmiać, chociaż gdyby mu się gust nie zmienił, to od razu by się w niej zakochał albo coś, a wcale tak nie było, co jest strasznie smutne. pewnie czasem widywał się też z roxy i coraz bardziej się w tym wszystkim gubił, bo żadnej z nich nie pokochał, a moze nie potrafił pokochać, a może nie próbował........
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:21 pm

    i tak się cieszyli na to wszystko. mieli jeszcze kupę innych marzeń, które w mgnieniu oka legły w gruzach. mercedes cały czas zastanawiała się czy jeszcze kiedyś będą tak szczęśliwi jak przed wypadkiem. i czy w ogóle znowu będą razem. jej nadzieja z czasem gasła coraz bardziej, ale nadal gdzieś w środku tliły się jej resztki.
    - chyba nie - zaśmiała się krótko, a zaraz potem westchnęła cicho i oparła się o oparcie siedzenia.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:30 pm

    wiadomo, że mieli milion marzeń. może nie zaplanowali sobie całej przyszłości, bo frank uwielbiał robić wszystko spontanicznie, ale z pewnością leżeli czasem w łóżku i potrafili do rana w swoich objęciach rozmawiać o swoich marzeniach i wyobrażać sobie ich realizację. mieli całe życie przed sobą. mieli. a teraz? co z tego życia pozostało?
    - chociaż może wydaje mi się, że ta sztuka jest taka dobra, bo to pierwsza, którą widzę. - odparł ze zmarszczonym nosem.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:36 pm

    ona niesamowicie za tym wszystkim tęskniła. nawet za tym jak się kłócili, chociaż wiadomo, że jeśli już to bardzo rzadko! była z nich taka udana para. w ogóle myślałam o tym, żeby znowu się naćpała, ale wtedy wróciłaby do strych nawyków i ta drama ciągnęłaby się całe wieki. albo w ogóle dałaby sobie spokój z frankiem, a on by nigdy nie odzyskał pamięci i poszedł do roxy ;c.
    - jeśli będziesz miał ochotę, to będziesz mógł iść na inne i wtedy ocenisz, która podoba ci się bardziej - delikatnie wzruszyła ramionami.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:44 pm

    następna drama może być taka, że zacznie znowu ćpać, ale....... myślę, że na razie im dram wystarczy! w końcu ja sama jeszcze nie wiem, ile będzie trwało jego odzyskiwanie pamięci. najpierw musi się na nowo zakochać w mercedes, a jakoś opornie mu to póki co idzie. ale już się chyba przełamywał. starał się z nią rozmawiać i poznawać ją na nowo, chociaż nie miał na celu zakochiwanie się w niej na nowo. zupełnie odrzucał tę opcję, jakby była kompletnie niedorzeczna.
    - masz rację. i tak mam wiele wolnego czasu. - wzruszył ramionami. - ciekawe, czy rodzice już wrócili z londynu. - dodał, bo przecież hurdowie mieli przyjechać tu i pewnie właśnie dziś pojechali do londynu, żeby załatwiać sprawy z jego studiami, z których przecież musiał zrezygnować i właśnie dlatego teraz miał tyle wolnego czasu. bo tak naprawdę nie umiał nic i nie nadawał się do niczego i siedział w domu.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:49 pm

    też tak myślę! ale jak zachce nam się dramy to przynajmniej mamy już jakiś pomysł jak nie uda się wymyślić niczego innego. i to ty tak to wszystko przeciągasz! mercedes niedługo się naprawdę całkowicie załamie psychicznie w tedy będziesz miała. merc z początku ciągle próbowała do siebie przekonać franka, ale w końcu dała sobie z tym spokój. i jak widać chyba powoli zaczynało działać, bo przynajmniej wyszedł z nią gdzieś i w ogóle rozmawiał z nią.
    - no tak - założyła nogę na nogę. - mieli dać znać jak wrócą, a na razie się nie skontaktowali. no przynajmniej ze mną - cieszyła się, że przyjechali. przynajmniej ją jakoś wspierali, chociaż im z pewnością było ciężej niż jej.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:54 pm

    no ale jak ja mam tego nie przeciągać, jeśli effie ostatnio prawie nie ma, a roxy jest potrzebna i jeszcze zapomniałam, że do terapeuty miał pójść... niedługo się w niej zakocha, zobaczysz! w końcu to prawdziwa miłość, więc musi ich na nowo odnaleźć.
    - może chcieli nam dać w spokoju obejrzeć sztukę do końca. - stwierdził, bo zdołał już zauważyć, że jego rodzice bardzo ich wspierali i pragnęli, by znowu się w sobie zakochali i w ogóle dostrzegł, że jego rodzice są nieco szaleni... chociaż to musiało być dla nich strasznie ciężkie. w końcu stracili obu synów.
    avatar

    Go??
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Go?? Pon Mar 12, 2012 6:58 pm

    strasznie topornie mi idzie dzisiaj ta gra. w ogóle nie mam weny na to jakoś ostatnio ;c
    obejrzeli do końca sztukę i potem poszli sobie do domu, gdzie już na nich czekali rodzice franka.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 7:09 pm

    Lexie załatwiała dzisiaj jakieś interesy w teatrze. W trakcie sztuki, w jakiejś loży, hrhr. W każdym razie była strasznie poirytowana, bo nie wszystko wyszło tak, jak chciała. Stałą teraz przed teatrem i paliła papierosa. Jej włosy rozwiewał wiatr, krótką, miętową sukienkę też podwiewał, odsłaniając jej niesamowicie długie i zgrabne nogi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 7:14 pm

    jean właśnie tędy przejeżdżał. rano stwierdził, że jest za ciepło na samochód i będzie mu zdecydowanie przyjemniej jechać rowerem. więc teraz odpisywał na smsa jakiemuś koledze z pracy, pewnie ojcu jaspera.. chociaż nie. on jednak nie jest nauczycielem, nie? xd więc pewnie ojca cedrica, który był wybitnie upierdliwy! dlatego nie zauważył lexie... no dobra! nie wjechał tak dokładnie w nią, bo jednak skręcił. ale tym samym wpadł na kosz! i spadł z roweru ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 7:16 pm

    No jest nauczycielem xd. Nie ogarniam tego, ale niech będzie, że jest. Lexie widziała Jeana, pewnie go znała cnie. Więc kiedy spadł z roweru uniosła jeden kącik ust do góry. Wyrzuciła niedopałek papierosa. I podeszła do niego. Właściwie nie musiała podchodzić, po prostu odwróciła się w jedną stronę.
    - Mam nadzieję, że to nie z wrażenia na mój widok - powiedziała ironicznie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 7:21 pm

    podniósł się momentalnie, bo nie chciał robić sobie wstydu przy jakiś uczniach. pewnie ktoś taki tędy przechodził. może nawet jakieś młode dziewczynki z klasy emily i zachichotały na jego widok. - czemu masz nadzieję? w zasadzie to pewnie trochę tak. - powiedział przyglądając się jej chwilkę. otrzepał swoje spodnie i złapał za rower podnosząc go wyżej. złapał gumę! biedny jean.
    avatar

    Gość
    Gość

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Gość Sro Mar 21, 2012 7:24 pm

    Wzruszyła nieznacznie ramionami, patrząc na niego wciąż z rozbawieniem.
    - Pewnie czułabym się trochę winna - odparła. Chociaż oczywiście kłamała, ona nie miała wyrzutów sumienia zazwyczaj. Jej sumienie było bardzo wypaczone. Spojrzała na koło roweru Jeana.
    - Mogę cię podwieźć do domu, jeśli chcesz - zaproponowała łaskawie.

    Sponsored content

    Teatr - Page 2 Empty Re: Teatr

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » teatr
      » Teatr
      » teatr

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 7:23 pm