First topic message reminder :
Akurat przechodził tędy elegancko ubrany, z teczką w ręku i kawą na wynos. Pewnie miał przerwę w pracy i biegł na obiad! W tym też momencie zadzwonił jego służbowy telefon więc musiał przystanąć i wygrzebać bo z kieszeni płaszcza. A potem zaczął się drzeć na swojego pracownika, który coś sknocił.
Akurat przechodził tędy elegancko ubrany, z teczką w ręku i kawą na wynos. Pewnie miał przerwę w pracy i biegł na obiad! W tym też momencie zadzwonił jego służbowy telefon więc musiał przystanąć i wygrzebać bo z kieszeni płaszcza. A potem zaczął się drzeć na swojego pracownika, który coś sknocił.