piekarnia

    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty piekarnia

    Pisanie by Gość Sob Lut 18, 2012 12:46 pm

    First topic message reminder :

    Kenny miał dzisiaj studniówkę i pewnie powinien się nią przejmować, ale w jego przypadku przygotowania wyglądały tak, że musiał tylko założyć garniak i tyle. Nawet nie tańczył walca, bo olał wszystkie próby! Zresztą nie miał nawet żadnej partnerki (zbyt wielka gama dziewczyn do wyboru!). Dlatego mógł sobie teraz przyjść do piekarni po jakieś bułki. xd
    avatar

    Go??
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Go?? Nie Kwi 15, 2012 11:27 am

    - Jak uważasz Carter. - burknęła ze łzami w oczach. Skoro nie chce z nią być nie może go do tego zmusić. Oczywiście było jej przykro z drugiej jednak strony, jeśli Carter miałby ją znów zdradzić, to może lepiej by było gdyby się rozstali, bo Samantha wiedziała, że by tego nie zniosła. A jego śmiech tylko bardziej ją rozdrażnił.
    avatar

    Go??
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Go?? Nie Kwi 15, 2012 11:34 am

    - to na razie! - mruknął, odwrócił się na pięcie i zwiał. sam nie wiedział, czy to na poważnie. raczej nie i znowu będzie słał jej kwiatki. zbankrutuje przez to!
    avatar

    Go??
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Go?? Nie Kwi 15, 2012 11:42 am

    Biedak. Samantha pobiegła do domu płakać w samotności, szczególnie że rene była w szpitalu. więc w sumie może poleciała do niej do szpitala bo innych przyjaciół nie miała.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 12:45 pm

    Lexie wracając od Olivera stwierdziła, że kupi Charliemu jakieś pieczywo, bo nigdy nic nie miał w domu. A skoro teraz u niego mieszkała, chwilowo, to zrobi mu zakupy! Na razie miała siłę tylko na piekarnię. Więc stanęła sobie w kolejce, z jedną już kulą, bo drugą zostawiła u Oliego.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 12:50 pm

    Leo od rana załatwial jakieś super ważne sprawy, więc w błyszczącej z białości koszuli wlazł do piekarni licząc na to, że zdobędzie tu jakąś superancką kanapkę albo najlepiej bochenek świeżego chleba, bo umierał z głodu, mimo że Allie zrobiła mu pewnie dziesięć kanapek na śniadanie. Grzebiąc w portfelu stanął w kolejce, tuż za Lexie, dopiero po chwili stwierdzając, że ona to ona. - Lexie - mruknął i złapał ją za ramię, bo sądził, że jak jest taka połamana to może się zaraz przewrócić xd.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:01 pm

    Kiedy ktoś złapał ją za ramię, odwróciła się ze zdziwieniem. A potem uśmiechnęła szeroko.
    - Leo! Nie martw się, stoję stabilnie - zaśmiała się. Odagarnęła wolną dłonią włosy za ucho i spojrzała na niego, przechylając głowę lekko w bok.
    - Dawno cię nie widziałam - powiedziała.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:14 pm

    Pewnie chciała go zadźgać nożem za to, że ją złapał za ramię, myśląc, że to jakiś groźny napastnik. - Tęskniłaś, Lexie? - Spytał, nachylając się do niej, by musnąć ustami jej prawy policzek, za chwilę znów nieco się odsuwając. - Jak żyjesz? Słyszałem, że mocno oberwałaś, ale.. Jakoś nie mogłem się zebrać, by cię odwiedzić, przepraszam. Wiesz, ile mamy roboty - westchnął.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:27 pm

    - Jak zawsze - odparła uśmiechając się jednym kącikiem ust. Przyglądała mu się cały czas. Chciała sprawdzić, czy zakochany Leo wygląda inaczej!
    - Już jest okej. I nie byłam u siebie w domu, więc tak czy siak z odwiedzinami by ci nie wypaliło - uśmiechnęła się - A co u ciebie?
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:38 pm

    - Lexie, chyba mnie nie znasz... Myślisz, że bym cię nie odnalazł, gdziekolwiek byś nie była? - Uśmiechnął się do niej jednokącikowo i podrapał się za uchem, przyglądając się kobiecie stojącej w kolejce przed Lexie, która już ze sto lat próbowała się zdecydować, czy chce bułki z sezamem czy z makiem. - U mnie w porządku. Zresztą sam nie wiem - wzruszył ramionami. Nie był typem lubiącym się zwierzać, zwłaszcza ze swoich spraw sercowych. post mi się nie wysłał-.-
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:55 pm

    Spoko, ja mam mały poślizg z odpisywaniem;x.
    - No tak, zapomniałam - pokręciła głową z rozbawieniem. Poprawiła dłoń na kuli i oparła się o nią bardziej. Ta kobieta przed nimi zaczynała ją irytować!
    - Sam nie wiesz? Chyba powinieneś być szczęśliwy. Z Allie - powiedziała patrząc na niego znów nieco uważniej.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 1:58 pm

    Nie ma sprawy!
    - Aha, no tak - westchnął i oblizał swoje smakuśne usta. - Jestem szczęśliwy, ale jednocześnie się boję, bo wiesz.. Pakowanie się w związku w naszym interesie nie jest najlepsze - zauważył i wzruszył ramionami, nerwowo stukając w blat, próbując odstraszyć osy latające nad drożdżówkami za szybką, bo miał na nie ochotę, ale chyba nie chciał skonczyć z żądłami w gardle!
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 2:08 pm

    - Jak ja cię rozumiem... - mruknęła i westchnęła cicho. Spojrzała groźnym wzrokiem na kobietę przed nimi i ta w końcu zdecydowała się na bułki z makiem. Czego Lexie osobiście nie rozumiała, mak potem jest w każdym zębie, fuj.
    - Mam nadzieję, że mimo wszystko to, co się teraz dzieje, uspokoi się. Bo zaczyna mnie to niepokoić - powiedziała marszcząc brwi. W końcu przyszła na nią kolej, więc kupiła jakies tam pieczywo. I odeszła krok dalej, żeby Leo mógł kupić swoją tonę żarcia.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 2:13 pm

    Pewnie wykupił wszystkie chleby, które mieli, więc ludzie stojący za nimi w kolejce zaczęli obrzucać go wyzwiskami. Niedługo to trwało, bo zaraz Leo spiorunował ich groźnym spojrzeniem. - Obiło mi się o uszy, że też z kimś kręcisz, Lexie - zerknął na nią, próbując rozparcelować torby z jedzeniem w łapkach. - Mam nadzieję, że to naprawdę porządny facet. Też mam nadzieję, że wszystko się uspokoi, bo inaczej nie wiem, co zrobimy. Podrzucić cię gdzieś? Mam tu zaraz samochód - machnął ręką w stronę parkingu przed piekarnią. Odkąd sam całkowicie wydobrzał mógł znów śmigać samochodem po mieście.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 2:29 pm

    Spojrzała na te jego zakupy i nawet nie skomentowała. Bo Leo jadł tyle, że to było niemożliwe, że wciąż taaak wyglądał!
    - Bardzo porządny - uśmiechnęła się. Zawsze się uśmiechała na wspomnienie o Charliem.
    - Jakbyś mógł, do mnie, muszę wziąć kilka rzeczy - powiedziała.
    avatar

    Gość
    Gość

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 2:30 pm

    Powiedział, że jasne, nie ma problemu i zaprowadził ja do auta, pojechali do niej i możesz zacząć!

    Sponsored content

    piekarnia - Page 3 Empty Re: piekarnia

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 13, 2024 1:09 pm