Pracownia chemiczna

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Pracownia chemiczna Empty Pracownia chemiczna

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 12:29 am

    Pracownia chemiczna 528b135e2caba_High-School-Science-Lab-Furniture
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:19 pm

    no to antoinette właśnie wychodziła z chemii, trochę ją głowa bolała i poplamiła sobie koszulę od mundurka jakąś czerwinią kongo, więc cieszyła się w sumie, że już może iść do domu!
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:22 pm

    a cece wychodziła jakoś z klasy obok, bo nie miały przecież razem zajęć, więc wychodziła z klasy obok i zobaczyła antoinette na korytarzu dlatego szybko ją dogoniła. - cześć antoinette. - uśmiechnęła się delikatnie to niej. ogólnie dalej była dość wycofana, ale wyczuwam postęp i może będzie bardziej fajna! w każdym bądź razie ciągle lekki się uśmiechając powiedziała - ostatnio postawiłam się barbrze.... - wymruczała. - tak jak mi radziłaś. - dodała jeszcze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:24 pm

    - hej cece - mruknęła trochę ospale i poprawiła torbę na ramieniu by przejść kilka kroków u boku cece, ale gdy ta powiedziała jej te rewelacje to aż przystanęła! - o jeju! cece, jestem duma... co się wydarzyło? - bo antoinette jakoś wątpiła w to, by cece po prostu tak oprzytomniała. musiało się coś stać, by zrozumiała, że jest panem swojego losu i powinna być bardziej asertywna.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:28 pm

    usmiechnęła sie na pewno kiedy tośka powiedziała jej, że jest dumna. sama z siebie byla dumna bo halo! chyba jeszcze nigdy się nikomu tak stanowczo nie postawila. raczej uciekała niż mówiła nie.... przygryzła wargę i wzruszyła ramionami. - sama nie wiem.... chyba dużo dała mi rozmowa z tobą. - stwierdziła, co prawda trochę długo do tego dojrzewała ale najważniejsze, że to się udało. po za tym pewnie woof przyłożyła do tego rekę jeszcze wyjawiając jej najgorszy sekret! także tego. wiadomo.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:31 pm

    antoinette zrobiła krok w jej stronę i mocno ją do siebie przytuliła. - jeju, cece, ale w jaki sposób to zrobiłaś? - odsunęła się od niej z szerokim uśmiechem. antoinette pewnie nawet nie pamiętała, że cece była molestowana przez wujka. albo pamiętała, ale to dla niej zbyt straszne, by w ogóle o tym rozmawiać, więc może nie będzie jej lepiej o to dręczyć. - bo jeśli po prostu nie powiedziałaś jej cześć to dam ci po tyłku - pogroziła palcem, bo dla cece to już mogło być okropne stawianie się barbrze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:34 pm

    również objęła tośkę i uśmiechnęła się. bylo jej miło, że miała takie wsparcie z jej strony! bo to zawsze coś.... po za tym chyba zorientowała się, że może mieć fajniejszych przyjaciół niż baśka. - no... jak siedziałam sobie na trybunach wczoraj i uczyłam się dzisiaj na zajęcia to przyszła ze swoimi przyjaciółkami - chociaż cece to wątpiła teraz, że to rzeczywiście przyjaciółki - i zapytała mnie czy mam dla niej referat, ale powiedziała jej, że nie, bo mam swoje zadania i swoje życie i nie mam czasu na robienie jej zadań.... - powiedziała i wzruszyła ramionami. - a ona stwierdziła, że tego pożałuję i że zniszczy mi życie, więc powiedziałam jej, że chyba już nie jest w stanie bardziej tego zrobić i poszłam. - powiedziała i pokiwała głową. zaszalała...
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:43 pm

    antoinette roześmiała się wesoło i poklepała ją po ramieniu. - rety, cece! - nawet pokiwała głową z uznaniem. - bardzo dobrze jej powiedziałaś! nie ma czasu na szkołę, bo jest taką gwiazdą - przewróciła oczami - i zajmuje się męzem.. - prychnęła. barbra jeszcze coraz rzadkiej chodziła do szkoły, więc antoinette mogła tylko podejrzewać, ze w końcu olewa sobie wszystko i zajmuje się swoją od siedmiu boleści karierą. niestety nawet ona nie umiała jej odmówić tego, że kamera po prostu tą szmatę uwielbia. a nie powinna. - i nie przejmuj się nią. nic ci nie zrobi. - posłała jej delikatny uśmiech.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:46 pm

    - och, i tak potem źle się czułam. - powiedziała marszcząc nosek bo wiadomo, że taka kochana cece to trudno jej było ogólnie rzecz biorąc mówić takie rzeczy. ona chętnie pomagała, ale chyba stwierdziła, że nie chce być tak wykorzystywana jak robila to z nią baska! no.... wzruszyła ramionami na to, że baśka jej nic nie zrobi. - nie wiem, nie sądzę, żeby cokolwiek mogła.... - stwierdziła unosząc leciutko kącik ust. w koncu co... spali ją towarzysko? cece i tak nie miała życia towarzyskiego....
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:51 pm

    - dobra, cece. wspaniale, że to zrobiłaś i idziemy jutro na imprezkę! - pocałowała ją w policzek, bo musiały przecież to uczcić. - do zobaczenia, hej! - i uciekła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pią Kwi 04, 2014 4:53 pm

    cece nawet jej nie zdążyła powiedziec, że nie lubi imprez bo tośka już poleciała a ona pewnie poszla do domu i się pilnie uczyła czy coś.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:19 am

    była już połowa lekcji chemii, ziomki robili jakieś doświadczenia, a lisa korzystając z okazji przeglądała oceny wszystkich ludzi. o dziwo było w miarę spokojnie, więc nawet przyjemnie jej się dziś pracowało.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:25 am

    wszyscy oprócz alexa siedzieli w klasie, bo ten dopiero do niej wszedł. - sory za spóźnienie. - mruknął i zajął sobie jakieś miejsce z samego tyłu sali bo nie chciał patrzeć na lisę ani nie chciał wiedzieć co się dzieje na lekcji, bo kompletnie go to nie interesowało. sama nuda.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:30 am

    lisa od razu podniosła głowę, bo się spodziewała bardziej jamesa albo roya, który chciał ją pochwalić za kolejne przypadki doprowadzenia uczniów do łez, ale to był tylko alex. - sory to możesz do swoich dziewczynek mówić, alex - podniosła się z miejsca i zmierzyła tego cwanego gruzożercę. - poza tym zostałeś skreślony z listy uczniów, dlatego nie widzę powodu byś tu siedział - sama złożyła wniosek o wywalenie alexa, roy się zgodził, a że oni mieli w sumie władzę nad tą budą to nikt inny nie miał nic do powiedzenia. - list powinien był już do ciebie dojść - sama mu go wrzuciła do skrzynki. albo jednak nie. wysłużyła się kimś innym. jamesem xd
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:35 am

    - będę mówił co mi się podoba. - mruknął bo był poirytowany i pewnie na kacu a ktoś mu jakieś jeszcze warunki stawia. - taaak? a niby z jakiego powodu? - zapytał podnosząc się z krzesła i zaraz podszedł do jej biurka. nie sądzę, żeby się wybitnie tym przejął bo sądzę, że opuszczenie szkoły to było jego marzenie odkąd się tu znalazł. z drugiej strony oznaczało to tyle, że nie będzie mógł ruchać kolejnych pierwszoroczniaków i przez to mogło by być mu przykro.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:42 am

    - zatargi z prawem, olewasz szkołę, masz beznadziejne stopnie... obniżasz poziom całej szkoły, a ani rodzice ani uczniowie, ani tym bardziej my: nauczyciele, tego nie chcemy - spojrzała z wielką nienawiścią w jego cygańskie oczy. bo ona myślała, że jest cyganem i nierobem. nie mogła uwierzyć w to, że taki menel w ogóle tu chodzi. a ona musi go uczyć! tym bardziej była szczęśliwa z powodu wydalenia go z ich cudnej szkoły. - drogę do drzwi sam odnajdziesz? - zapytała z lekkim uśmiechem, z niekrytą wyższością. to jasne.
    aa, zapomniałam dopisać, że w jednym liceum u mnie właśnie jest jazda na dyrektorkę, że wybrali ją i obniża im poziom i nie muszą się tyle uczyć, co zawsze xddddddddddddddd
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:48 am

    - och to takie straszne. - powiedział z udawanym smutkiem i wywrócił oczami. - zapominasz chyba, że mój ojciec płaci za to, żebyście uczyli takiego debila jak ja i oczekuje, że będziecie mieć do mnie cierpliwość. - mruknął. sądzę, że jego ojciec był gdzieś jakąś szychą bo inaczej alex pewnie by tu nie chodził.... ani nie miał ambicji ani nic takiego. - z resztą... to żadna nowość, że olewam szkołę, więc zastanawiam się... dlaczego teraz? szczególnie, że zaraz jest koniec roku. - mruknął. nie miał zamiaru jeszcze wychodzić. chociaż nie.... oczywiście że chciał jak najszybciej opuścić to miejsce ale chciał ją jeszcze podenerwować. a z tego co pamiętam to lisa miała go zostawiać w klasie bo jej się podobał czy coś takiego a nie wymyślać go od cyganów xd oja serio? xdd dobra akcja.
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:53 am

    no to lisie się odmieniło i teraz ma go za cygana, brudasa, nieroba i żebraka! - lekcja skończona - mruknęła tylko by już totalnie zignorować alexa, bo czuła, że robi się stara od oddychania tym samym powietrzem, co on. zabrzmiał dzwonek, a ona sobie wyszła po prostu. jak alex nie chciał też opuścić sali to go w niej zamknęła i podpaliła, bo śmierć gruzożercom!
    avatar

    Gość
    Gość

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Gość Pon Maj 19, 2014 11:55 am

    alex z chęcią stamtąd wyszedł ciesząc się wolnością.

    Sponsored content

    Pracownia chemiczna Empty Re: Pracownia chemiczna

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Sro Maj 08, 2024 3:00 am