Ławeczki

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Ławeczki - Page 2 Empty Ławeczki

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 12:56 am

    First topic message reminder :

    Ławeczki - Page 2 82000ba91db092a7d9514bc7a20ed9a2
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sob Mar 15, 2014 11:38 pm

    obżartuchy z nich. ale i tak słodko wyglądają! boże mam fazę na jakieś dziwne piosenki......
    - wnioskując z tego powiedziałaś muszę o to zapytać. co jeszcze cię podnieca? mordowane konie? nieżywe płody? - dopytywał. bo skoro jarała ją apokalipsa to mógł się wszystkiego spodziewać. cóż, nie wiedział że tak paskudnie się czuła! gdyby wiedział to może nawet spróbowałby ją jakoś pocieszyć. nie był w tym taki najgorszy. szturchnął ją lekko w ramie. - oj weeeeź, niektóre muszę nawet zabrać na jedną randkę - zaśmiał się. nic nie mógł poradzić na to, że nie lubił zobowiązań, tylko zwykły przyjemny seks. - o nie, jak mogłaś pomyśleć że byłem grubasem - strzelił focha i włożył sobie kolejną fajkę do ust. potem zwrócił znów wzrok na dziewczynę. - nie, wzrokiem nie potrafię. ale mogę to zrobić również zębami - pochwalił się. zdolniacha!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sob Mar 15, 2014 11:46 pm

    no słodkie są. jakie dziwne? ja ostatnio słyszałam dziwną i super zabawną piosenkę!
    - apokalipsa jest na pierwszym miejscu. - powiedziała z powagą. - nie wiem czy chciałbyś dowiedzieć się o reszcie... po za tym każdy musi mieć jakąś nutkę tajemnicy w sobie, prawda? jakby ci wszystko powiedziała to pewnie przestałbyś sie mną interesować. - dodała unosząc kącik ust. wolała, żeby się nią interesował bo chętniej jej sprzedawał towar! - na jedną randkę?! - mruknęła z udawanym zdziwieniem. - kurcze, ale te dzisiejsze dziewczyny są wymagające. - pokręciła głową. nie wiem czy nie mówiła tego całkiem na poważnie, bo przecież ona żyła w innym świecie, swoim świecie, gdzie wystarczyło się uśmiechnąć a ona wyskakiwała z ciuszków, jeśli ktoś miał odpowiedni wygląd. - no wiesz.... gdzieś czytałam, że jak kiedyś ktoś był gruby i schudł to potem się najbardziej wyśmiewa z grubasów! - pokiwała głową, a pewnie kiedyś widziała jak dokuczał jakiejś 100 kilogramowej panience na korytarzu w szkole, która się do niego śliniła. - musisz mi to kiedyś zademonstrować. - powiedziała uśmiechając się do niego zadziornie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sob Mar 15, 2014 11:55 pm

    jakieś dziwne techniawki i popy. kumpela mi wysłała jedną piosenkę, a potem kliknęłam na kolejną w proponowanych na youtubie i to się tak ciągnie bezsensu.
    - nie sądzę, że byłabyś w stanie zdradzić mi wszystko o sobie. a mi zapewne nie udałoby się dowiedzieć wszystkiego o tobie - on uważał, że człowiek i jego tajemnice są jak studnia bez dna. nigdy nie ma końca. zawsze są jakieś brudy, które można wywlec na wierzch. - co nie! - aż tupnął nogą. - ostatnio dziewczyna nie dość, że zamówiła dwudaniowy obiad to chciała jeszcze deser. miała tupet! - zaśmiał się i zaciągnął papierosem. już się nie popisywał robieniem kółeczek. - spójrz na mnie - zlustrował się wzrokiem od góry do dołu - czy ja wyglądam na osobę, która kiedykolwiek była gruba? proszę cię - prychnął, a potem uśmiechnął się cwaniacko. - och, może kiedyś... - powiedział dość tajemniczo i wymijająco.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:03 am

    haha xd dobra faza. ja ostatnio avicii słucham... nie jakoś nałogowo ale podobają mi się ich piosenki!
    - pewnie nie, ale możesz dowiadywać się kawałeczek po kawałeczku a nie jakąś bombę z informacjami na raz na ciebie zrzucę a ty pewnie i tak niczego nie zapamiętasz. - wzruszyła ramionami. nie sądziła, żeby sebastian był z tych, którzy spijają każde słowo z ust dziewczyny, żeby je zapisac i zapamiętać na całe życie. sądziła, ze raczej usłyszał i wyrzucał z głowy. więc po co by to było? bez sensu, bez sensu. - no co ty mówisz! deser?! bezczelna! - prychnęła kręcąc głową. jak mogła się tak zachowywać? - i co biedaku, musiałeś postawić jej deser, żeby dobrać się jej do majtek? - zapytała z troską jakby pytała czy dobrze się czuje i czy nie ma już kataru. wzruszyła ramionami z tajemniczym uśmiechem, który miał mu powiedzieć, że tej tajemnicy mu nie zdradzi. - pf, nie wiem jak możesz mną gardzić. - mruknęła i odwróciła głowę w drugą stronę udając, że jest smiertelnie obrazona.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:16 am

    avicii - wake me up to piosenka mojego październikowego obozu <3
    - no więc zdradź mi ten kawałeczek siebie - zaryzykował. może dowie się czegoś ciekawego! fakt, nie był najlepszym słuchaczem, jesli nie był w jakiś sposób zaangażowany w stosunku do tej osoby. ale przynajmniej się starał! - oczywiście, że musiałem jej postawić. potem czym prędzej prowadziłem ją do domu, bo bałem się, że to ciasto bardzo szybko pójdzie jej w boczki i zaraz stanie się gruba - a grubych nie lubił. bo nie kręciło go kiedy dziewczyna falowała całym ciałem. nawinął sobie kosmyk jej włosów na palec i zaśmiał się. - nie gardzę tobą, tylko okazuje ci szacunek - stwierdził dość obojętnie, ale trafnie. wcale nie chciał jej ruchać tu i teraz na tej ławce lub po. lubił ją nawet!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:25 am

    fajna jest! bardzo fajna i hey brother <3
    - zaczynając oczywiście od tego co mnie podnieca oprócz apokalipsy? - zapytała z rozbawieniem. - kręci mnie jeszcze ćwiartowanie zwierząt. - powiedziała konspiracyjnym szeptem unosząc kącik ust, nie sądzę, żeby to była prawda, chociaż w tej chwili mogło to wyglądać na całkiem prawdziwe! w końcu była w wewnętrznej głębokiej depresji. o której nikt nie wiedział. pewnie nawet ona sama. - ciastko nie zrobi z niej nagle stukilogramowego potwora, sebastian. - powiedziała patrząc na niego i kręcąc lekko głową. bo nie wiedziała co siedzi w jego małym móżdżku ale jeśli uważał, że kobieta tyje w przeciągu godziny od jednego ciastka to nie było z nim dobrze. - okazujesz mi szacunek? - uniosła brew i spojrzała na niego. nie mogła się przecież obrażać w nieskończoność. - nie sądziłam, że potrafisz to robić. - dodała i wzruszyła ramionami. powiedziałaby, ze to urocze, ale takich słów raczej nie chciał słuchac.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:39 am

    nadstawił ucho z zaciekawieniem kiedy zdradzała mu tą tajemnicę. zaśmiał się słysząc jej słowa. - jezu, skoro lubisz mordowanie zwierząt to pewnie kąpiesz się w krwi dziewic, żeby zachować wieczną młodość - pokiwał głową z najprawdziwszym przekonaniem. szkoda, że nie wiedział iż była w depresji. może na prawdę starałby się ją pocieszyć. ale nawet ona tego nie wiedziała, więc cóż... szkoda! - wiem, że teoretycznie nie można przytyć w ciągu godziny, ale wolę nie ryzykować - wyjaśnił. nie chciał przecież umówić się z dziewczyną o figurze modelki, a do domu przyprowadzić grubaskę! to by była dopiero trauma! - daj spokój lore. potrafię okazać szacunek, jeśli chcę oczywiście. - wymamrotał - nie rób ze mnie takiego zimnego drania - bo czasem był ciepłym!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:48 am

    - och nie.... odkryłes moją kolejną tajemnicę. - westchnęła ciężko i pokręciła głową. - dlatego czasem cię śledzę, bo od razy wiem kiedy mijasz dziewicę. - dodała z powagą. ale zaraz jednak się uśmiechnęła. w sumie teraz nie dość że wyszła na dziwkę to jeszcze w dodatku na psycholkę, ale co tam. nic jej już chyba nie zaszkodzi! - praktycznie też nie można. - roześmiała się kręcąc głową. - nie wiem na jakim świecie żyjesz. - dodała rozbawiona, bo już widziała przerażenie sebastiana kiedy ciągnął panienkę w stronę mieszkania. nie mogła zachowac powagi. a po za tym pewnie miała lepszy humor bo czuła już działanie tabletki, którą jakiś czas temu wzięła. - dobra, dobra, tylko nie zamknij się w sobie przez to. - uniosła kącik ust.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:53 am

    - łatwo ciebie odgadnąć lilith - zaśmiał się. bo zdawał sobie sprawę, że to bujdy na resorach. jednak jeśli okazałyby się prawdą to nie tylko dziewice, ale i lilkę omijałby szerokim łukiem! - nieważne - machnął ręką - jestem tylko facetem, który lubi ruchać laski. nie oczekuj ode mnie, że będę wiedział jak działa ich system trawienny - jezu, jaki wyrzut xd podrapał się pewnie po policzku, bo nie golił się ze dwa dni i już wychodził mu zarost. - ja? zamknąć? nigdy - odpowiedział pewnym głosem. to nie byłoby do niego podobne!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 12:59 am

    - kurcze, myślałam, że jestem bardziej tajemnicza. - westchnęła i pokręciła głową. nooo nawet patrząc na to jaka lilka jest powalona teraz to nie sądze, żeby sebastian musiał od niej uciekać bo na szczęście nic takiego nie robiła. - to powinien nawet taki facet wiedzieć, chyba nie chcesz wyjść na jakiegoś idiotę co? teraz będziesz się mógł przed kolegami pochwalić wiedzą, że kobiety nie tyją od jednego ciasta w godzinę po 50 kilo. - powiedziała unosząc lekko kącik ust i odgarnęła włosy do tyłu bo zaczęły jej przeszkadzać. - cieszę cię. - mruknęła i poklepała go lekko po policzku.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 1:21 am

    to dobrze, że jednak nie biegała za tymi dziewicami! - och, widzisz jak szybko cię rozgryzłem - zażartował. wcale jej nie rozgryzł i w ogóle jej nie ogarniał. pewnie dlatego, że zadawał głupie i nieodpowiednie pytania. - wow, nabyłem nową informację. wiem w jaki sposób tyją dziewczyny i nie odbywa się to na pewno w przeciągu godziny. - zaśmiał się. - dzięki za informację, jest bardzo przydatna - cmoknął ją w policzek. teraz jak wyrwie jakąś dziunię to przynajmniej nie będzie musiał w podskokach biec z nią do domu, żeby ją wychędożyć. jezu, to ta godzina tak źle na mnie działa............
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Nie Mar 16, 2014 1:24 am

    no pewnie, że dobrze. - to straszne. albo jesteś tak strasznie inteligentny, albo ja nie umiem ukrywać swoich tajemnic. - westchnęła cicho i pokręciła głową. chociaż to nie było nic super smutnego, ani nie mówiła mu swoich najskrytszych tajemnic... - wiem. - zaśmiała się i poklepała go po udzie. - lecę, nie śledź mnie bo idę podrywać jakiegoś przystojnego obcokrajowca, nie chcę, żeby ci pękło serce. - zaśmiała się po czym wstała, musnęła kącik jego ust i uciekła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 3:17 pm

    takie niespodziewane spotkanko! max to chyba musiał się z kimś umówić albo coś takiego, a może właśnie czekał na zołi i z nią się umówił, tak to całkiem prawdopodobne, chyba mieli dość dobre stosunki mimo wszystko! więc mieli się przejść po szkole na jakies piwo czy coś i ogólnie dobrze się bawić jak zawsze! a może chciał ją podpytać o minnie... kto wie co mu w tym kudłatym lbie siedziało! no ale teraz to tyłek mu siedział na tej wspaniałej laweczce, który mi przypomina byłą uczelnię i aż nie mogę patrzeć na to zdjęcie....
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 3:30 pm

    też obstawiam, że czekał właśnie na zoe. no i oczywiście, że mieli dobre stosunki i mogli się umówić na jakieś małe spotkano!
    zoe właśnie skończyła lekcje, więc ruszyła przed szkołę, gdzie miał czekać max. a on i minnie coś tego w końcu? bo nie jestem w temacie.
    - heeej! - rzuciła podchodząc do ławeczki i posłała mu całusa w policzek.. takiego małego. nic nie znaczącego, po prostu przyjacielskiego. to chyba nic złego! a jeśli coś złego, to udajmy, że tego nie było.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 3:34 pm

    na razie nie! znaczy minnie powiedziała mu coś w stylu "myślę, że się w tobie zauroczyłam", ale ogólnie max raczej nie wziął tego na powaznie, bo zdążył trochę już ją poznać i skoro tyle piła i grala na konsoli w dodatku z nim wygrywając to sorry, ale nie może miec takiej panienki! ale w sumie po cichutku ci powiem, że prędzej czy później to i tak będa razem, ale ciiii.
    - no cześć. - uśmiechnął sie. jasne, że buziak w policzek to nic złego! z tego całego miłego powitania pewnie mu się jeszcze bardziej loczki poskręcały xd w każdym bądź razie pociągnął ją, żeby sobie usiadła obok niego bo mial ciężką dupę i nie chciało mu się wstawać. - no i co? już skonczyłaś zajęcia? - zapytał. bo może miała tylko chwilke przerwy i nie mieli dużo czasu a on potem będzie musiał jeszcze na nią czekać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 3:42 pm

    ale by było fajnie i zoe by mogła ich szipować nawet hehehe! więc.. czekam z niecierpliwością.
    - tak, jestem cała Twoja - skinęła główką, uśmiechając się do niego, po czym przysiadła sobie obok niego na tej jakże niewygodnej i brzydkiej ławce. a propo, roy mógłby zainwestować w nowe..
    - to co tam, jak tam?
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 3:48 pm

    royowi żal kasy! wolał wpierdzielać się w rodzinne sprawy swoich uczniów niż zastanawiać sie nad nowymi ławkami. albo chciał, żeby wszystkim tyłki odpadły.
    - wspaniale. - powiedział z usmiechem a kiedy sobie przysiadła obok niego to nawet ją objął ramieniem, a co! tak przyjemniej po prostu było.
    - noo, nie narzekam, nie narzekam. - zaśmial się. on już z resztą tez był po zajęciach, pewnie jakiś super nudnych więc wiadomo, musiał sobie poprawić humor takim wypadzikiem do zołi. - wiesz, tu się napiję, tu zapalę, tu imprezka.... dzień jak co dzień. - powiedział radośnie. - a co u ciebie? - uniósł brew. może się więcej działo!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 4:01 pm

    a to sknera jedna. idź pan w pyry z takim dyrektorem.
    jednak max to był kochany! miło, że ją tak objął, ale uwaga, bo jeszcze ktoś sobie pomyśli, że wrócili do siebie czy coś.
    u zołi właściwie było..
    - to samo - odpowiedziała - od weekendu do weekendu i jakoś ten czas leci - wzruszyła ramionami, znużona rzeczywistością. chciałaby być tak pozytywnie nastawiona do życia jak max!
    - dzięki za tamto, wiesz.. w klubie i potem - powiedziała, bo pewnie jakoś nie miała okazji mu podziękować wcześniej.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 4:06 pm

    zawsze mnie bawiło slowo "pyry" nie mam pojęcia dlaczego... nikt nie powiedzial, ze roy jest super dyrektorem! no może oprócz niego samego.
    jemu to by pewnie nie przeszkadzało, niech sobie mówią co chcą! oni tam wiedzieli swoje. po za tym hej, zołi była śliczną dziewczyną więc na pewno by nie marudził z tego powodu.
    - no co ty, nic się nie dzieje? nie oblali cię z jakiegoś przedmiotu i nie musisz na szybko wyprowadzać wszystkiego, żeby zdać, albo nie przykleił się do ciebie jakiś seksowny superbohater czy coś takiego... ? - zapytał. no ciekawy był czy znajdzie sobie lepszego do niego co nie! chociaz nie, nie ma fajniejszego, ale niestety będzie musiala się zadowolić przyjaźnią.
    - nie ma sprawy, zoe.... nie pozwoliłbym wam z nimi pójśc nawet jakbyście mnie chciały napaść i zadrapać na śmierć. - powiedział uśmiechając się lekko.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 4:21 pm

    mnie też pyrki bawią! cóż, może właśnie przyszedł czas na reformy w tej szkole?
    - o nie, nie! w tym roku kończę z czystym kontem, żadnej pałki na koniec, ha! - przyznała się z ręką na sercu. trochę to dziwne, ale prawdziwe! zoe wzięła się do roboty i pozaliczała wszystko co miała zaliczyć. jak trzeba to potrafi! - seksowny superbohater? a jest taki jeden kudłaty.. - zaśmiała się.
    - jakie my byłyśmy naiwne to nie wierzę.. gdyby nie Ty, to nie wiem.. - westchnęła i pacnęła się w czoło.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 4:50 pm

    sory że tak długo ale musiałam zjeść obiad bo babcia by mnie zabiła ; o no tak! teoretycznie zmiany i poprawy w szkole byłyby super, ale to nie z royem...
    - naprawdę!? - zapytał i zrobił super zdziwioną minę. - super zoe! - wyszczerzyła się. - gratulacje. już myślałem, że znów ci będę musiał pomagać w jakimś super nudnym przedmiocie. - uśmiechnąl się szeroko. na pewno był super korepetytorem! szczególnie z jakiejś biologii przykladowo... nie mam pojęcia w ogóle co on studiuje tak naprawdę! ale na pewno z czegoś jest dobry xdd więc w tym może jej pomagał jak potrzebowała. zaśmiał się. już minnie też go tak nazwała także kurcze, jego samoocena wzrasta i wzrasta i zaraz będzie wielkości wszechświata!
    - no pewnie by was zgwałcili i zostawili w jakimś lesie. - wzruszył ramionami bo sorry, ale był szczery do bólu! - na szczęście macie mnie, ja stoję na straży i nie macie sie czego bać. - powiedział radośnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:09 pm

    spoko loko!
    - no serio! - odpowiedziała - fajnie, nie? - wyszczerzyła się do niego. była zadowolona z siebie samej, z tego co osiągnęła i w ogóle. przynajmniej teraz na koniec roku mogła sobie wyczilować i nie przejmować się ocenami.
    - wcale nie były takie nudne, ej.. biologia akurat była spoko! - poruszyła brwiami, o tak i zaśmiała się. max to serio kochany jest! powtarzam się, jejku. dziwne, że zerwali.. dziwne, że zoe w ogóle wypuściła takiego fajnego chłopaka z rąk. no ale jakiś powód tam musieli mieć, że się rozstali..
    szczerość maxa dobiła ją jeszcze bardziej. zrozumiała jaką była nieodpowiedzialną idiotką.
    - dzięęęęki max! kochany jesteś! - oznajmiła i wtuliła się w niego obejmując rączkami.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:16 pm

    - nooo, zaimponowałas mi teraz! - powiedzial szczerząc się. on to raczej nie mial nigdy problemów z nauką i w ogóle całkiem nieźle mu to szło chociaz nie za bardzo mu sie chciało uczyć, ale wiadomo.... mial jakiegoś super bogatego ojca, to dał royowi w łapę, żeby ten nie zostawiał jego super synka w klasie. chociaż max i tak chyba nie lubił ojca, nie pamiętam jakie mieli relacje xd
    - no biologia ze mną zawsze jest spoko. - wyszczerzyl się do niej. wiadomka! wytłumaczy jej jak sie kręcą włosy na swoim przykładzie i jak działa układ rozrodczy i takie tam.... fajowa sprawa! pewnie max zerwał ale powiedział, że chce się z nią przyjaźnić bo bardzo ją lubi i w ogóle, ale nie nadaje się na super chłopaka bo jest za głupi czy coś takiego! wiadomo!
    - heeej, zawsze do usług, skarbie. - uśmiechnął się do niej i ucalował ją w policzek. - to co? idziemy teraz na jakieś piwo i karaoke? możesz w ramach podziękowania zaśpiewać mi jakąś miłosną balladę! - powiedział z szerokim uśmiechem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:26 pm

    zoe też przecież zdolna i mądra dziewoja, ale leniwa, w dodatku olewus z niej totalny. trochę beka, że jej max musiał wcześniej pomagać, żeby zaliczyła semestr, ale co tam!
    - pewnie, że idziemy! - oznajmiła wesoło i wstała z ławeczki na której siedzieli.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Gość Sro Kwi 02, 2014 5:28 pm

    no i poszli, to zacznę! xd

    Sponsored content

    Ławeczki - Page 2 Empty Re: Ławeczki

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Maj 17, 2024 11:58 am