Fontanna

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    Fontanna - Page 2 Empty Fontanna

    Pisanie by st. albans Sro Mar 05, 2014 12:57 am

    First topic message reminder :

    Fontanna - Page 2 Brebeuf-Jesuit-College-Preparatory-School-fountain-Indianapolis-Indiana
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pon Kwi 28, 2014 2:03 pm

    - a znasz jakąś inną? - zapytał, bo może tylko według niego imię minnie jest dość mało popularne. jezu zastanawiałam się co to do cholery jest kwiatonators i myślałam o jakiejś broni czy coś takiego, ale potem doczytałam i wiem o co chodzi. - dobra, dobra, spokojnie, bo cała szkoła cię słyszy. - wymruczał i pokręcił głową. zastanawiał się przez chwilę czy to nie głupio przychodzić do byłej dziewczyny, żeby rozmawiać o tym, że chce inną zaprosić na randkę, ale jak widać zoe tak nie myślała to się rozluźnił. - trochę? jak ją zaprosiłem to zapytała mnie 'a co grają'.... jakby nie mogła powiedzieć po prostu 'tak max chętnie pójdę z tobą do kina'. - mruknął bo dla niego to oczywista odpowiedź, a nie jakieś co grają... - nie wiem zoe... myślisz, że mam tak prosto z mostu?
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pon Kwi 28, 2014 2:17 pm

    no co ty lilka, nie znasz kwiatkowskiego i jego fandomu? tańca z gwiazdami nie oglądasz? xd - niee - mruknęła, trochę zmieszana. rzeczywiście minion była jedna jedyna w tej szkole. ale to wszystko przez tę jedną informację! tak nią wstrząsnęła, że nie myślała logicznie. no pewnie, że zoe nie miała nic przeciwko. co prawda na początku mogła być trochę smutna, że max prosi ją o pomoc z jakąś panienką. ale to co było między nimi dawno się skończyło i ustaliliśmy, że się teraz przyjaźnią, no to nie widzę problemu. tym bardziej, że chodziło o minnie - o jeny, max.. myślisz, że wszystkie lasie są takie same? widocznie zależało jej na tym, by obejrzeć coś naprawdę ciekawego, a nie iść do kina na byle co - wywróciła oczami - tak, wal prosto z mostu - pokiwała główką. była pewna, że ktoś taki jak minnie potrzebuje konkretów, a nie jakiś podchodów.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pon Kwi 28, 2014 2:23 pm

    niee.... nie oglądam polsatu to po pierwsze, po za tym jak widzę dzieciaki jego pokroju to od razu przełączam żeby się nie przestraszyć i żeby mi mózgu nie zjadło do końca, wystarczy, że oglądam ekipę z warszawy! xd - no właśnie. - pokiwał głową. minni była jedna jedyna i max wiedział, że więcej się taka nie powtórzy, więc musiał korzystać. no byli przyjaciółmi, ale max i tak się chwilę zastanawiał czy do niej dzwonić. no ale lepiej załatwić to z zoe niż z tylerem.... a nie wiem czy znał jeszcze kogoś kto zna minnie... lori jeszcze była! - a skąd ja mam wiedzieć, wszystkie jesteście pokręcone to na pewno. - machnął ręką bo jak dla niego to tak właśnie było. - no dobra... - zmarszczył nosek. - w sumie mogłabyś jej podszepnąć jakieś miłe słówko o mnie. - dodał z uroczym uśmiechem małej pandzi, bo mu w sumie na tym zależało, żeby być fajnym!
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pon Kwi 28, 2014 2:51 pm

    to jest na tvn hehe. ale na polsacie jeszcze gorsze rzeczy lecą typu dlaczego ja, szpital, trudne sprawy. ja oglądałam ekipę, ale potem mi się znudziło. a teraz ten drugi sezon to nawet nie wiem czy zaczynać xd mógłby podpytać tylera, ale zawsze lepiej zasięgnąć rady u kogoś tej samej płci co minnie no nie - jasne - oznajmiła wesoło. tak bardzo się cieszyła z tego wszystkiego! - a więc.. ty i minnie.. no no.. - szturchnęła go w ramię, unosząc znacząco brewki - nie pomyślałabym!
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pon Kwi 28, 2014 7:40 pm

    Niee taniec z gwiazdami jest teraz na polsacie! Ja z.polsatu to ogladalam tylko twoja twarz brzmi znajomo. I sprka za bledy ale musze pisac z telefonu ;x fajna dupa przyszla. Alan soe nazywa taki uroczy chociaz charakter to.pawla xd i w sumie pierwszy odcinek.przeryczeli ze noe bedzie eliski i trybsona i pili za malego trybsiaka a w drugim to szalu nie bylo. Hahaha o tym nie pomyslalam ale minnie to tak jakby kego siostra to wolal nie. - Jeszcze nic sie noe dzieje wiec w ogole to rozkazuje ci.przestac a po drugie no... Podoba mi.sie. - Wzruszyl ramionami. Woecej z.telefonu nie dam rady wiec cos jeszcze pogadali max jej odpowiadal na wszystkie pytania i poszedl.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 12:03 pm

    milion lat z tobą nie grałam!
    załóżmy, że była ładna pogoda więc effie jadła tutaj jabłko i czytała jakąś lekturę, którą zadała im babka z literatury. miała dziś całkiem przyjemny humor więc uśmiechała się nawet do przypadkowych uczniów, których nie znała!
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 12:13 pm

    i jakiś kolo do niej zagadal, bo tak się szczerzyła do wszystkich, więc vincent tylko mierzył ich z drugiego końca trawki, gdzie siedział z jakimiś ziomkiem swoim, który gadał o wyrywaniu babeczek, ale on nie chciał tego nawet słuchać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 12:17 pm

    i to na pewno był jakiś jej kolega, który pytał o jakąś prezentację na biologię bo razem ją robili! ale effie wtedy zobaczyła vincenta i to do niego się uśmiechała, a tego kolegę zbywała bo co ją to teraz obchodziło jak tam siedział vinc! zaczęła do niego machać, żeby podszedł. ona wygrzewała się w słoneczku i było jej zbyt przyjemnie żeby zmieniać miejscówkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 12:28 pm

    pomachał do niej z lekkim uśmiechem, ale jakimś takim ponurym bardziej niż faktycznie radosnym. a jak tamten ziomek poszedł przygarbiony, ewidentnie wyglądający na zawiedzionego to vincent wstał olewając kumpla, który jeszcze chwilę gadał do siebie i przerzucając plecak przez jedno ramię podszedł powolnym raczej krokiem do swojej białowłosej. - dostaniesz poparzenia słonecznego - powiedział żartobliwie dosyć muskając jej usteczka swoimi. nie wiedział, jak jej to powiedzieć, ale dostał staż gdzieś w waszyngtonie, już mu ojciec załatwił w jakiejś mega firmie, więc nie będą mogli wyruszyć w rejs na hawaje, jak planowali. ojoj. a jej pewnie obiecywał i się effie tym jarała...
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 12:35 pm

    byłam przekonana, że będzie się wściekał o wpis na woof, a jednak nie xd jasne, ten ziomek wkurzył się, że go olała i teraz zamiast dostać piątkę z projektu z biologii to dostaną czwórkę! chamstwo! - jestem prawie przeźroczysta - zaczęła narzekać - muszę się trochę opalić, jak będę się prezentować w kostiumie kąpielowym? - zaśmiała się, bo pewnie nawiązywała do tego całego rejsu! pociągnęła go zaraz żeby usiadł obok niego i chwyciła jego dłoń bo w sumie to stęskniła się za nim, jego uśmiechem, dotykiem i w ogóle!
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:06 pm

    jaki post na woof?!?!?!?!?!? ja nic nie wiem, on nic nie wie.
    - no właśnie. a to nie jest tak, że im bledszy czlowiek tym gorzej dla niego - pewnie chodziło mu o niebezpieczeństwo poparzenia słonecznego, ale nie umiał tego wyjaśnić. poza tym takie angielskie słońce jej raczej nie zaszkodzi, bo na bank zaraz zaszło i znów było szaro, ponuro i wietrznie. - no tak - powiedział rozbawiony ukrywając fakt stażu, bo nie chciał jej jakoś psuć humoru. on tak o nią dba i o jej nerwy, a ona pewnie ruchała się z lukiem i o tym woof napisała, ale będę musiała to zaraz ogarnąć :c
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:12 pm

    nie ogarniasz patka! :d
    - przecież w tym słońcu nie opalę się na buraczka - raczej im to w maju nie groziło. szczególnie, że faktycznie było tak jak napisałaś. słońce zaraz zaszło, zaczęło wiać i effie musiała się szczelniej opatulić sweterkiem czy coś! hihi, wcale o tym nie pisała woof bo ona wcale nie ruchała się z lukiem, także sorry ale pomyliłaś się! - o niee - mruknęła zawiedziona kiedy zrobiło się pochmurno - zaraz pewnie będzie padać - skrzywiła się. przyglądała się chwile jego dłoni, którą głaskała i która była tak samo blada jak jej - zresztą ty też jesteś blady jak ściana, w ogóle nie opaliliśmy się w barcelonie - mruknęła - ale to nic, pasujemy do siebie - i wtedy dała mu słodkiego buziaczka w usta.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:24 pm

    łe, taki krótki. nic w sumie się nie stało, to pewnie sobie chłopaki wyjaśnili wszystko i vincent nie jest zazdrosny o luka, bo kurde, no... jego kumpel!
    - tego nigdy nie wiadomo - stwierdził wzruszając ramionami, bo w sumie jej sprawa, że nie będzie mogła się ruszać. ona na pewno z przyjemnością będzie smarować jej nagie ciało jakimiś balsamami chłodzącymi. jezu, moja siostra kiedyś zasnęła na plaży i chyba z 4 godziny tam spała, to do końca urlopu tylko leżała bo skóra schodziła gorzej niż płatami. - zaraz jest znowu lekcja - przypomniał jej, bo przecież nie są tu tak po prostu, z własnej woli.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:31 pm

    a ty na coś więcej liczyłaś? xd
    "ona na pewno z przyjemnością będzie smarować jej nagie ciało..." <3 od kiedy vincent jest laską? :d
    moja siostra kiedyś pojechała nad zalew się opalać i w sumie nie było wielkie słońca, a ona miała takie poparzenie słoneczne, że cały ryj jej spuchł i musiała do lekarza iść i w ogóle niefajnie. dlatego cieszę się, że mam ciemną karnację i mnie raczej nie spali na buraczka nigdy! - wiem - uśmiechnęła się - co teraz mamy? - zapytała, bo nie mogła sobie przypomnieć planu lekcji.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:37 pm

    zawsze był laską, przecież to taka popierdółka bez kutasa jest xd
    ja jestem biała jak ściana, he he he. także trochę zazdro. - nie wiem, co masz effie - bo przecież nie znał jej planu na pamięć, a chyba nie chodzili na te same przedmioty. - ja mam pracownię, trzy godziny... długi piątek - westchnął. ale piątek lubił najbardziej, bo w końcu taki z niego zajebisty artysta jest.
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:45 pm

    popierdółka bez kutasa, ale wyruchał lilkę i cycatą daisy xd
    pozdro zapomniałam, że to nie polska i tam nie narzucają ci przedmiotów, na które musisz chodzić. w ogóle jak przeczytałam nową reformę edukacji dotyczącą matury to się załamałam, witamy w polsce. zaczęła wygrzebywać z torebki swój notesik, w którym miała skrzętnie zapisany plan lekcji, zerknęła zaraz i westchnęła - mam francuski - mruknęła, pewnie wczoraj siedziała do późna nad jakimś wypracowankiem, w którym czasu przeszłego musiała użyć. boże jak ja nie znoszę francuskiego, ogólnie zapisałam się na hiszpański i jaram się bardzo! <3 - spotkamy się dopiero wieczorem tak? - bo pewnie zanim vinc wyjdzie z pracowni to ona zdąży pójść na trening i w ten sposób się miną i zobaczą wieczorem, smutek! ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Gość Pią Maj 16, 2014 3:54 pm

    no widzisz... taki z niego człowiek pełen sprzeczności. cycatej daisy dalej nie ma? :c
    jaka jest reforma? xdd - tak - i właśnie zadzwonił dzwonek, więc ją ubuział i poleciał na swoje zajęcia. zacznij kim tam teraz chcesz, bo dzisiaj będzie znowu szybko, he he.

    Sponsored content

    Fontanna - Page 2 Empty Re: Fontanna

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 7:54 pm