|2| rene & agnes

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    |2| rene & agnes Empty |2| rene & agnes

    Pisanie by st. albans Czw Mar 06, 2014 2:33 pm

    |2| rene & agnes DSC_0155
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Sob Mar 22, 2014 11:51 pm

    will byl w szkole. dowiedział się, że zostaje zwolniony i to bez żadnego konkretnego powodu! przecież nic nie zrobił. było mu przykro. więc najpierw poszedł się napić bo się wkurzył i musiał ukoić nerwy a potem przyszedł do niej do akademika, bo wiedział gdzie mieszka, więc pukał teraz do jej pokoju!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Sob Mar 22, 2014 11:53 pm

    a vincent u niej siedział i rozmawiał akurat na temat jego przyszłych studiów, bo chciał dokończyć rozmowę z agnes z ranka!!!!!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:03 am

    o boże, boże będzie drama! xd kocham dramy! wypiłam kawę i rozglądam się bez sensu po pokoju więc sorry!
    vincent na pewno najpierw ją skarcił, a potem zaczęli gadać o jego studiach. smuteczek ją ogarnął jak okazało się, że jej brat chce wrócić na studia do stanów, ale cóż. bardzo zdziwiło ją pukanie do drzwi o tej porze, bo nie spodziewała się żadnych gości! spojrzała więc na vincenta dość pytająco, bo może to on kogoś do niej zaprosił! była dość zdziwiona kiedy w drzwiach zobaczyła williama. nie wiedziała oczywiście, że go zwolnili więc uśmiechnęła się słodko i jednocześnie przepraszająco - to nie jest najlepszy moment william - wymruczała jak najciszej potrafiła, żeby vincent nie usłyszał!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:07 am

    kiedy mu otworzyła zmierzył ją wzrokiem. - przez twój jędrny tyłek wyrzucili mnie z pracy. - warknął na wejściu. - wszyscy myślą, że cię przeleciałem, wszyscy! - powiedział poirytowany i nawet nie krył się, żeby mówić cicho. - to twój ojciec ponoć zażądał mojego zwolnienia! - dodał. był trochę pijany, nie jakoś bardzo. trzymal się świetnie na nogach, może mu się język troszkę plątał.... ale tylko troszkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:12 am

    vincent oczywiście wzruszył ramionami, bo nie miał pojęcia, kto nachodzi jego siostrzyczkę o tej porze. myślał,. że może opiekun jakiś i chce go wygonić od niej... ale jednak nie! poderwał się na równe nogi, jak koleś zaczął się pultać do niej. - jeszcze jedno słowo, koleś, a nasz ojciec wsadzi cię do singapurskiego więzienia! - albo jakiegoś innego, nie wiem, gdzie są straszne warunki w pierdlach xd może w rosji xd ale vincent nie wiedział, co ma innego powiedzieć, bo generalnie był słaby w takich kłótniach, a już zwłaszcza ze starszymi.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:22 am

    agnes teraz najchętniej zaczęłaby walić głową w ścianę. oni to mieli wyczucie, żeby wpaść na siebie! jak zawsze znalazła się w niewygodnej sytuacji. chociaż to, że william zwrócił wagę na jej jędrny tyłek bardzo jej się podobało! - ale... - nawet nie zdążyła nic powiedzieć, bo nie dali jej dojść do słowa. potem spojrzała na brata, zmierzyła go poważnym wzrokiem - co ty nagadałeś tacie? - a potem zwróciła wzrok na williama - boże, tak mi przykro william... - na prawdę było jej przykro, bo przez te głupie plotki ludzie cierpieli, chlip chlip!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:27 am

    prychnął na groźbę vincenta.- a ja zaraz mogę cię wsadzić do szpitala chcesz? jak nie to zamknij mordę. - warknął w jego stronę bo nie przyszedł rozmawiać z nim tylko z agnes! pewnie chciał ją od razu przelecieć, żeby przynajmniej rzeczywiście był powód dla którego go wyrzucają, ale w takim wypadku nie miał możliwości. - taaak, twoje tak mi przykro nic nie zmieni. - mruknął poirytowany. bo przecież to mu nie przywróci pracy! jak wykarmi daniela!?
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:30 am

    pójdzie grać do pornusów xd nadawałby się! vincent zrobił wielkie oczy i zaraz odepchnął agnes, bo widział jak ten stary ruchacz się na nią gapił. - wstydź się, stary dziadzie! - warknął i próbował zamknąć drzwi, ale pewnie william mu nie pozwalał, bo zatrzymywał drzwi, czy wsadził stopę tam pomiędzy drzwi a futrynę czy cokolwiek... chyba, ze pozwolił mu zamknąć, to wtedy vincent był z siebie szalenie dumny!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:39 am

    agnes w ogóle w tej całej sytuacji traktowali jak przedmiot. jeden ją chciał ruchnąć, drugi odpychał ech! pierwszy raz była w takiej sytuacji i kompletnie nie wiedziała co ma zrobić. pewnie ciągnęła brata za ramię, żeby przestał próbować zamknąć te drzwi bo zaraz się rozpieprzą na pół ;x - daj spokój! - jakoś przepchała się przed vinca. bała się, że william może faktycznie mu walnąć. dlatego wypięła pierś do przodu i stanęła przed bratem, jej nie uderzy! - nie próbuj uderzyć mojego brata - zagroziła mu, a potem spojrzała na niego. czuła się winna tej całej sytuacji. zachowała się głupio, mogła w ogóle nie zaczynać rozmawiać z palmerem, nigdy! - może da się to jeszcze jakoś odkręcić, porozmawiam jutro z ojcem - chciała go bronić, przecież nic między nimi nie zaszło i został nie słusznie oskarżony!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:46 am

    prychnał ze śmiechem slysząc slowa vincenta i oczywiście, że nie pozwolił mu zamknąć drzwi. w dodatku miał więcej siły nić cruz. - to niech mnie do cholery nie straszy jakimis więzieniami! myślisz, że się boję gowniarzu? - warknął w jego stronę. oj chybaa william będzie żałował tego jutro. ale teraz był wkurzony. może wypił jednak więcej niż mi się wydaje, skoro nie umiał nad sobą zapanować. no i jasne, że jej by nie uderzył! tyle oleju w głowie to ma. - nie musisz udawać, że jest ci przykro, agnes. jakoś sobie poradzę. i nie przyszedłem tutaj żebyś się nade mną litowała. - mruknął do niej o wiele spokojniej niż do vinca. właściwie nie wiedział po co tu przyszedł....
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:47 am

    vincent machnął ręką, bo na razie miał większe problemy z lilką i effie, dlatego odszedł od nich, usiadł na łóżku i smsował xd możecie go pomijać! chyba, że effie kazała mu do siebie iść to poszedł do niej, żeby czasem nie utopiła się w swoich wymiocinach!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 12:58 am

    olała też vincenta. był bezużytecznym bratem! xd
    - masz się natychmiast uspokoić bo inaczej nie wpuszczę cię do środka - zbeształa go. miała groźną minę, chociaż jak wiemy jej groźna mina była bardziej słodka niż groźna, ale cóż dziewczyna przynajmniej starała się! - na prawdę jest mi przykro - westchnęła i wbiła wzrok w podłogę, nie chciała żeby to wszystko tak się potoczyło. w zasadzie nie wiedziała czego chciała! - więc po co tutaj jesteś? - bo skoro nie przyszedł po litość, ani nie błagał jej żeby zadzwoniła po ojca to po co tu był?
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:08 am

    w starciu z williamem tylko taki brat jak trybson mógłby coś zaradzić, więc nic dziwnego, że vincent się wycofał.
    na pewno się nie przestraszył jej słow. z resztą wcale nie chcial wchodzić do środka, skoro był tutaj vincent. bo po co? - to wspaniale. - mruknął ironicznie. za jej przykro mi nie wykarmi daniela! a ten pewnie wpierdzielał jak maly king kong... także tak. - nie wiem. - powiedział wzruszając ramionami. nie powie jej, że przyszedł ją przelecieć, żeby rzeczywiście miał za co wylecieć. a już na pewno nie przy jej bracie,to by było bez sensu.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:14 am

    - rozumiem, przyszedłeś się na mnie wyżyć - mruknęła. przecież było widać, że był na nią wściekły, na pewno uważał, że to jej wina iż stracił pracę przez co było jej bardzo przykro. ale jak napisałaś dzięki jej "przykro" nie wykarmi małego king konga xd zrobiła krok na przód i zamknęła drzwi do swojego pokoju. także teraz stali przed jej pokojem i to dość blisko siebie. agnes zadarła głowę do góry i patrzyła na niego - jesteś pijany - podsumowała. nie wyglądał ciekawie, jeszcze nie widziała go w takim stanie!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:20 am

    - skąd, na tobie? - mruknął. i znów ten sarkazm. przykra sprawa, ale na pewno uważał, że to przez nią stracił pracę. nie widział idiota swojej winy. mogł jej nie zapraszać do siebie, mógł z nią tyle czasu nie spędzać, ale była młoda, urocza.... taka dojrzała na swój wiek! kręciła go. to na pewno. - nieeee. - wymruczał kręcąc lekko głową. - ani trochę. - dodał i oparł się o ścianę bokiem. a głowę oparł o framugę drzwi, więc pewnie był blisko niej. i się jej przyglądał.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:35 am

    - nie znudziło ci się jeszcze bycie niemiłym dla mnie? - zapytała, bo liczyła na to, że już mu przeszło i traktował ja poważnie. vincent sobie poszedł do rzygającej effie więc zostali totalnie sami. pewnie słodko wyglądał kiedy tak na nią patrzył. agnes na prawdę starała się zachować powagę, ale william był taki rozkoszny. - czuć od ciebie alkohol - mruknęła - co to było? wódka czy whisky? - zapytała wprost. pewnie po korytarzu przechadzały się jakieś uczennice, a oni i tak mieli przerąbane, więc agnes chwyciła go za rękę i wciągnęła do pokoju. przynajmniej tutaj nikt ich nie podglądał!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:40 am

    - niemiły byłem dla twojego brata, dla ciebie jestem miły. - mruknął. william pewnie jeszcze patrzył na nią swoim najbardziej rozkosznym wzrokiem i na pewno trudno jej bylo sie mu oprzec, nie ma co się dziwić. - o nie. - jęknął kiedy powiedziała, że czuć od niego alkohol. - piję tylko whisky, skarbie. - wzruszył ramionami no i miała odpowiedź. - nie tak ostro! - mruknął kiedy go wciągała do pokoju. zaraz jednak się zaśmiał i pokręcił głową.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:47 am

    - jeśli w ten sposób jesteś dla mnie miły to nie chcę wiedzieć jak odnosisz się do kogoś kiedy jesteś wkurzony - pewnie wywalał wtedy wszystko do góry nogami. na samą myśl miała ciarki na plecach. - w porządku. nie ważne czy whisky, czy wódkę. nalała mu wody do szklanki i podała - ogarnij się. - był taki słodki kiedy był pijany, jednak agnes mimo wszystko wolała, żeby doprowadził się do porządku. - zgłupiałeś? chcesz, żeby wszyscy pomyśleli że robimy tutaj coś nieprzywartego! - teraz ona krzyknęła na niego. co jak co, ale nie chciała mieć problemów!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:54 am

    - noooo..... trochę inaczej. - wzruszyl ramionami. pewnie rzeczywiście wszystko wywalał, klął i nie był taki uroczy. teraz może i było mu przykro, że stracił pracę, ale nie będzie jej rozwalal przez to pokoju. pójdzie do klubu ze striptizem, tam zarobi majątek. - dzięki... - wziął od niej szklankę i się napił. na jej krzyk tylko się uśmiechnął. - co za różnica, skoro wszyscy i tak myślą, że cię posuwam. - powiedział obojętnie. - chodź, usiądź tu. - poklepał miejsce obok siebie bo sobie pewnie usiadł. - i nie bój się, nic ci nie zrobię. - mruknął bo pewnie się go bala teraz i żałowała, że zaprosiła go do środka, a on jej nie chciał przecież nic zlego zrobić.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 1:59 am

    - posuwać to takie okropne słowo - powiedziała naburmuszona i długo patrzyła na miejsce, które poklepał obok siebie. trochę jak mikołaj w centrum handlowym klepie swoje kolana, żeby dzieciaczki tam siadały, tak mi się skojarzyła. w końcu jednak usiadła obok niego. miała dość niepewną minę, bo nie wiedziała czego ma się po nim spodziewać. może znów zacznie się na nią drzeć, albo coś! po alkoholu wydawał się nieprzewidywalny! a agnes była taka głupia i niewinna, że nie domyślała się o co może mu chodzić, ahahahahaha!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 2:04 am

    - lepiej brzmi, i tak wszyscy myślą, że ze sobą sypiamy? - uniósł brew. dla niego to nie było żadnej różnicy w sumie. i tak wszystko sprowadzało się do jednego! no tak, ale był o wiele przystojniejszy od mikołaja jednak xd także wiadomo. bardziej zachęcająco to wyglądało. kiedy usiadła po prostu na nią chwilę patrzył. w ciszy i skupieniu. ale nie wypatrzył żadnych przeciw, więc nachylił się, żeby ją pocałować. od początku miał na to ochotę! a teraz skoro nie był jej nauczycielem, to z czystym sumieniem mógł to zrobić. mógł pocałować słodką agnes.
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 2:08 am

    / pedofil!!!!!!!!!!!!!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 2:13 am

    agnes miała szesnaście więc w teorii już nie podchodził pod pedofila xd
    bożeboże głupia agnes po co tam siadała! teraz ją pocałował, a jej zmiękły kolana. dobrze że siedziała bo by się na bank wywróciła i nie wstała, a wtedy narobiłaby sobie jeszcze gorszego wstydu. pewnie smakował jak whisky, a agnes nie lubiła tego smaku. kto by się tym jednak przejmował kiedy najprzystojniejszy nauczyciel w szkole ją całował, a sorry eks nauczyciel! - mówiłeś, że nic mi nie zrobisz - stwierdziła, a to nie było nic! nie potrafiła jednak tego ukryć, była bardzo podekscytowana pocałunkiem!
    avatar

    Gość
    Gość

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Gość Nie Mar 23, 2014 2:14 am

    / ale mentalnie ma z 6 lat, przecież ;c

    Sponsored content

    |2| rene & agnes Empty Re: |2| rene & agnes

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Wto Maj 14, 2024 5:06 am